Jump to content
Dogomania

bez rodowodu? znaczy kundel?


ofca

Recommended Posts

  • Replies 64
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

odpowiedz jest prosta! Pies bez rodowodu jest kundem, przypominającym psa danej rasy i kropka.

Nie ma on udokumentowanego pochodzenia a powinien :).

Ale nie sie co wstydzić, ludzie wolą wydać 200 zł za rasopodobnego i dac zarobić pseudohodowcy.. niż zapobiegać temu.. ale cóż

Temat w tym stylu już znajuje sie na dogomani.

Link to comment
Share on other sites

no dobra - zgadzam sie z ta cala formalnoscia rodowodowa, ale powstaje nowa kwestia: czy kazdy majacy np. huskiego bez rodowodu ma mowic ze ma kundla ?? Czy Nayuki i Aqua, i wiele innych haszczakow z tego forum to kundle ? dziwnie to brzmi..

Link to comment
Share on other sites

:B-fly:

udalo mi sie,hehe. wg mnie u nas po prostu kundel kojarzy sie z czyns gorszym itd. już dla niektórych mieszaniec brzmi lepiej. a rodowód jest po to żeby wiedziec kogo sie ma w rodzinie, psiej oczywiscie.

ale wg. mnie i tak najwazniejsza jest

:iloveyou: czyli po prostu MILOSC!!!!!

ps. kadziumia czy twoja mała malamutka nie jest porzypadkiem malamutko-samojedka? zawsze sie zastanawialam jak taki piesek by wygladał!

Link to comment
Share on other sites

Kundel to nieudokumentowany mieszaniec,rasowe też są mieszańcami,tylko określonych w hodowli ras,psy są krzyżowane pod względem danych cech,a wszystko jest udokumentowane,rodowód to dokument potwierdzający przynależność rasową,dzięki niemu wiemy,że wyrośnie nam taki pies jak na zdjęciach psów rasowych,kundle często sprawiają niespodzianki,dla mnie słowo kundel nie jest negatywne,tak się już przyjęło nazywać mieszańce

Link to comment
Share on other sites

hehe... jak ja ide ze stella to tez ludzie mowia:jaki piekny huski. a jak im tlumacze ze to malamut,to i tak nie jażą o co mi chodzi i dalej mówia :a to pani musi duzo z tym huski biegać!! hehe

Honda rozumiem cie chociaz mam huszczaka, ale chyba kazdy ze mna sie zgodzi ze ludzie maja o tej rasie min. pojecie, jedyne co wiedza ze ciagna zaprzegi i maja niebieskie oczy, to jest zalosne troche :-? Ludzie ubzdurali sobie ze husky to bialo-czarno-szary wilkopodobny pies z niebieskimi oczami(czasem z jednym taki oczkiem a drugim innym), czesto musze udowadniac ze moja nunia jest tez huskim choc jest biala.

Rodowod jest dowodem ze poprzednich pokoleniach bylo zachowanie rasy, ze psiaki sa zdrowe i ze kupujac takiego psiaka bedziemy huszczaka a nie jakos mieszanke. Ale tego sa psiaki bez rodowodu o wiele tansze, oczywiscie te psiaki nie sa gorsze, w koncu to tez haszczaki, malamuty itp.

Apeluja do osob co maja suczki bez rodowodu aby ich nie pokrywali, bo to nie ma sensu, tylko zawalamy polske psami ktore kusza cena bo to 200, 300 zl i czesto sa one kupowane przez osoby ktorym sie podobaja te psy a nie wiedza jak odpowiedzialnosc idzie w parze z ta rasa - nie sa to w koncu rozszczekane jamniki, ktoremu rundka dookola bloku wystarczy. Niestety pozniej tacy ludzie pozbywaja sie takich psow, w sumie nie dali duzych pieniedzy wiec kto by sie przejmowal, a potem tulaja sie po schroniskach biedne psiaki. Ja np po dlugich namyslach zdecydowalem sie na sterylke mojej nunii, bo nie bede pol rodziny i czesc znajomych zaopatrywal w haszczaki, w okolicy sa porzadne hodowle niech tam ida. niektorzy "eksperci" uwazaja ze cena za zaprzegowca min. 1000 to duzo, moim zdanie za takiego psy cena jest odpowiednia, w koncu sa warte tej ceny. a swiezy wlasciciele kupujac w hodowli najpierw powaznie sie zastanawia za nim podejma decyzje kupna.

jesli pozwola mi warunki we wrzesniu mam zamiar powiekszyc moje stadko huszczakow o jeszcze jedno pupila i napewno to bedzie z rodowodem :lol:

Link to comment
Share on other sites

Rodowod jest dowodem ze poprzednich pokoleniach bylo zachowanie rasy, ze psiaki sa zdrowe i ze kupujac takiego psiaka bedziemy huszczaka a nie jakos mieszanke.

Ponadto jest to udokumentowane pochodzenie psa t.j metryka urodzenia czy dowod osobisty.

Poza tym pamietajmy, ze nie wszystkie psy rasowe czyli rodowodowe rodza sie zdrowe i metryka NIE JEST dowodem na to, iz pies nie bedzie mial problemow na tle zdrowotnym.

Reasumujac. Pies bez rodowodu to kundel podobny do przedstawiciela rasy, od jakiej sie wywodzi.

I do posiadaczy takich pieskow kieruje prosbe. Jezeli nie zgadzacie sie z powyzszym stwierdzeniem - udowodnijcie, ze Was pies jest rasowy! Jestescie w stanie to zrobic? :wink:

Link to comment
Share on other sites

Ja mam bez rodowodu, ale nigdy nie nazwie jej kundlem... dla mnie ona jest huskim i basta... :P w koncu czy to wazne liczy sie uczucie jakim darzymy nasze psiaki, polonizowanie na temat czy kundel czy nie, nie ma za sensu bo co to da.

Jedno jest wazne ze ludzie musza zrozumiec ze lepiej jest kupic psiaka z porzadnej hodowli niz od jakis pseudo dla ktorych liczy sie zysk a nie dobro psa.

Link to comment
Share on other sites

dla mnie ona jest huskim i basta...

Zatem, udowodnij :wink:

mimo braku rodowodu znam rodzinke mojego psa, ale jak mowilem nie ma co sie wywodzic, bo zdania zawsze beda podzielone, podbnie jak w kwestii sterylki jedni sa za a drudzy przeciw, a ten topic moze ciagnac sie w nieskonczonosc. bo to bledne kolo :P

LICZY SIE TYLKO PIES I MILOSC JAKA GO DARZYMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

nie rozumiem waszego podejścia, pies bez rodowodu jest kundlem a wy boicie się do tego przyznać. Sama mam kundla i nie sądze, aby był gorszy od psów rasowych i tych ze schronisk, ważna jest miłość.. i to nie ważne czy do kundla czy do psa z rodowodem...

Rodowód gwarantuje nam wygląd, a kupując rasopodobnego bierzemy kota w worku... jeszcze na husky tego nie widać że nie mają papierów... ale są coraz to bardziej popularne... :-? troche wiecej widać mieszańców tych psów.. to przykre.... wystarczy popatrzeć na "jamniki" ile jest tych z papierami, a ile tych bez... to widac gołym okiem...

Link to comment
Share on other sites

LICZY SIE TYLKO PIES I MILOSC JAKA GO DARZYMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Masz rację, ale jesli kocha się psy trzeba zapobiec całej populacji aby kundle sienie rozmnazały, coraz częsciej "husky" trafiają w nie te ręce potem sie je oddaje, jesli człowiek miałby wydać 1500 zł to by sie 300 razy zastanowił.

Link to comment
Share on other sites

mimo braku rodowodu znam rodzinke mojego psa, ale jak mowilem nie ma co sie wywodzic, bo zdania zawsze beda podzielone

Owszem, znasz.

Ale powiedzmy, wychodzisz na ulice, bez dowodu osobistego. Zostales wylegitymowany przez patrol policji. Jestes osoba pelnoletnia, jednak dowodu zapomniales, mowisz im , ze Twoja godnosc - Marian Kowalski z Koluszek. Wiesz jaka bedzie ich reakcja? Wysmieja Cie. Bez tego dokumentu nie sa w stanie tego stwierdzic. Podobnie jest z psami. Nie mozesz udowodnic mi, ze dana suka jest matka Twojego psa, bez metryki rodowodowej.

A kolo nadal sie kreci ... :wink:

Link to comment
Share on other sites

Heja Mami :D

Ładnie wytłumaczyłeś, że pies rodowodowy to taki który ma papiery świadczące o jego pochodzeniu.

Jest wiele ludzi, którzy nie znają się na rasach, albo mają pojęcie o kilku. Ogólnie stwierdzają: pies to pies i już. Dopiero jak masz takiego psiaka to jesteś wtajemniczony o rodowodach i wystawach.

A teraz co znaczy, często piszą to w ogłoszeniach - sprzedam np. teriera walijskiego po rodzicach polujących??? (bez papierów)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...