mulinka Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 gdyby Canon znalazł dom tymczasowy mógłby szybko wypięknieć Quote
szajbus Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 [B][I][SIZE=3]Maszerujemy na nocny dyżur na pierwszą stronkę[/SIZE][/I][/B] Quote
hanka456 Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 Pies, ktory potrzebuje czlowieka, to Canon. Potrzebuje go juz dzis, potrzebuje go juz teraz. Quote
ciapuś Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 czy znajdzie się ktoś kto go pokocha na zawsze? Quote
Seaside Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 czy ktoś sprawdzał mu brzuszek??? Tfu tfu - może to skołtunione futerko, ale moja sunia ma podobny a ma problemy z wątrobą :( :oops: Absplutnie nie chcę nic krakać, ale dla niego tak czas nagli :( Quote
agnieszka30 Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 na tym wątku ktoś tak pięknie i wzruszająco pisał. Nasz Lord nie ma Allegro, możecie pomóc? Z tekstem oczywiście! Quote
Seaside Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Aga na PW wysyłam ci tekst Canona - przerób go trohę tak jak dla Małej u ciebie i bedzie grało!! Quote
mulinka Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 [quote name='agnieszka30']na tym wątku ktoś tak pięknie i wzruszająco pisał. Nasz Lord nie ma Allegro, możecie pomóc? Z tekstem oczywiście![/quote] tekst napisała akucha, napisz do niej Canon - czy jest zdrowy ? czy można to sprawdzić ? Quote
Kar0la Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Czy Canon jest gdzieś ogłaszany poza allegro? Quote
mulinka Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 [quote name='Kar0la']Czy Canon jest gdzieś ogłaszany poza allegro?[/quote] nie wiem czy jest wznowione ogłoszenie na allegro, moriaaa go ogłaszała Quote
ewatonieja Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 canon jest na allegro i Rubel tez ale nie ma obserwujących,nikt nie dzwoni :( załamka Quote
Nanka Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 biedne pieseny :( najpierw musi się zmienić ludzka świadomość... Quote
szajbus Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 " [SIZE=4][COLOR=Red][B]Schronisko. Ciasne, przepełnione boksy, Zewsząd słychać szczekanie I płacz. W jednym z boksów, Stoi stary pies. On także macha ogonem, Stara się jak potrafi, On także potrzebuje miłości, I czeka na cud, Który się nigdy nie zdarzy. Mijają lata oczekiwania Z pyskiem między prętami, Wpatrywania się z nadzieją W każdego kto przechodzi obok, Radosnego machania ogonem Gdy ktoś się zbliża I spuszczania głowy Gdy ten ktoś go mija I idzie dalej. Każdy dzień przynosi rozczarowanie, I ból. Ile jeszcze wytrzyma stare serce, Codziennych zrywów w nadziei, Że może wreszcie... I upadków, że jednak nie... Ile jeszcze wytrzyma stare serce? Któregoś dnia to serce pęknie, A pies zamknie oczy I nie otworzy ich więcej.[/B][/COLOR][/SIZE] [COLOR=Red][SIZE=4][B]Pozwól mi zaznać jeszcze trochę ciepła i miłości- Canon [/B][/SIZE][/COLOR] Quote
Seaside Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: szajbus ja się dziś wykończę przez te Twoje teksty :placz: :placz: Quote
basiagk Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Seaside racja! Ja muszę uważać, żeby się nie załamać po tych tekstach. Szkoda tylko, że Ci którzy powinni tu nie zaglądają. To oni powinni ryczeć! Quote
mulinka Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 pozostaje oczekiwanie na cud dobroci na tego jedynego człowieka, który pokocha Canona Quote
hanka456 Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Poprosilam aby ukazalo sie ponownie ogloszenie dla canona w lodzkiej prasie wraz ze zdjeciem. Ale mozna jeszcze zrobic tak; mozna codziennie dawac ogloszenie do expresu miedzy 15.00 i 16.00, bez zdjecia co prawda ale krotki tekst z prosba o SOS moze ktos sie odezwie. te ogloszenia sa za darmo. Ja niestety tego osboscie zrobic nie moge, bo dosc daleko od Lodzi jestem, ale moze ktos by mogl? Quote
Ayia Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 chopamy Canonku na gore! Niech Cie widza!! Quote
ewatonieja Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Cuda się zdarzają, ja wzięłam Miśke a nie zgodził sie na to teść,prawie musiałam ja oddać :/ juz od tygodnia tupta nerwowo po domu,ale bedzie szczesliwa :) Quote
hanka456 Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 I jeszcze jedno, kiedys w przyplywie desperacji w sprawie jednej ciezko chorej psiny, pognalam do radia i poprosilam bardzo aby w drodze wyjatku podali ogloszenie. Podali i poskutkowalo. Przyjechali ludzie i uratowali psine. Moze i w tym wypadku mozna tak zrobic? sprobujcie, prosze. Quote
hanka456 Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Nie mow, ze Misi grozi ponownie schron? Chyba nie? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.