Jump to content
Dogomania

Canon z łódzkiego schronu odszedł za TM, w swoim domu u swojej kochanej Neris [*]


katya

Recommended Posts

[B]Canon[/B] - od 2,5 roku w łódzkim schronisku. Ma około 10 lat. Sierść jest cała skołutuniona, mokra pozlepiana kupami i wymiotami. Jeszcze trochę, a będzie istny drugi Serwo. Pomocy!!!


[IMG]http://images20.fotosik.pl/6/d8ffeec35e504c1e.jpg[/IMG]

[IMG]http://images20.fotosik.pl/6/a7b546bc57954442.jpg[/IMG]

------------------------------------------------------------------------

[B][COLOR=Red]Aktualizacja:[/COLOR][/B]
Canonek przebywa w domku tymczasowym u Neris. Szukamy stałego domku!

[IMG]http://www.ikswom.neostrada.pl/F/PICT0754.jpg[/IMG]

----------------------------------------------------------------------------------
[B][COLOR=Red] Aktualizacja (9.07.2007)

[IMG]http://images29.fotosik.pl/12/26c02e56314b4472med.jpg[/IMG]

[/COLOR][/B][COLOR=Red][COLOR=Black]Canon nadal szuka domu!!!!!!

--------------------------------------------------------------
[B][COLOR=Red]
Aktualizacja 15.09.2007

[IMG]http://images13.fotosik.pl/87/6f2987a7c1015783med.jpg[/IMG]

[COLOR=Black]Canonek wciąż nie ma stałego domu.
Przebywa w DT u wspaniałej Neris i czeką na tą jedyną osobę...[/COLOR]
[/COLOR][/B][/COLOR] [/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Jagódko to uroko Ligoty, wspominałam na wątkach o Hipku.
Jakie są szanse zabrania go stamtąd??? Tylko proszę, nie dyskutujmy przez 20 stron, tego psa trzeba zabrać jak najszybciej, i teraz tak:
kasa.
Czy możecie wystawić jakiś bazarek?
Ja ze swojej strony pomogę...
Płatny tymczas... czy są szanse, zawsze to taniej niż hotelik.
On nie ma czasu...
Piszcie dziewczyny wszystko, jaką macie sytuację?

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny nie mamy możliwości wyciągnięcia psiaka na płatny tymczas...wiadomo jak to się kończy z psiakami nieadopcyjnymi...a Canon niestey ma marne szanse na adopcje. Szukamy domku stałego, lub tymczasu który będzie do czasu znalezienia przez psiura nowego domku...mamy juz dwa psiaki nieadopcyjne które już od pół roku siedzą w hotelu...
Psiaka nie bardzo można wykąpać ponieważ jest zimno, z wystrzyrzeniem też nie wiem czy to dobru pomysł bo jak taki golas trafi na boksy, nie będziemy już miały kogo ratować:( SZUKAMY DOMKU STAŁEGO LUB DŁUUUGIEGO TYMCZASU:(

Link to comment
Share on other sites

tekst od akuchy - dziękujemy ci dobra kobieto!!!!!!!!!:loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
__________________

CANON Z ŁODZI - LIST DO CZŁOWIEKA

"Stary pies zmienia podejście człowieka do życia.
Lisek dal mi chyba więcej niż ja jemu. Po prosto był przy mnie bez względu na wszystko. Dał mi taką bezinteresowną, taką szczerą, taką miłość na zawsze. Może nie wyrażał tego jak młody pies skacząc i łasząc się widząc mnie ale widziałam to w jego oczach. Wystarczyło jego nieśmiałe merdnięcie ogonem, które więcej wyrażało niż harce młodego psiaka.
Nie musiał - a jednak od pierwszej nocy po przyjeździe do domu - spal zawsze przy moim łóżku.
Autor: Zosia4 z dogomania.pl (podarowała dom Liskowi, który 20 lat spędził w schronisku, był kochany i szczęśliwy)"

Drogi człowieku, przyjacielu mój!!!

Czy wiesz ile nas jest? Czy Wy ludzie, wiecie o naszym istnieniu? O naszym życiu w zakamarkach i na zapleczach odległych i zapomnianych przez wszystkich schroniskowych boksów? O naszej samotności, rozpaczy, nędzy i ogromnej tęsknocie za utraconym domem? O tym, że się boimy, jesteśmy często głodni, brudni, że miesiącami i latami nie oglądamy słońca, nie pamiętamy już zapachu świeżego powietrza, zapomnieliśmy, co to trawa, patyk, dotyk ręki człowieka. Czy wiecie, że przez te lata pielęgnujemy w sobie pamięć o tych szczęśliwych czasach, kiedy żyliśmy u boku ukochanego człowieka? Czy wiecie, że trwamy tak tylko dla Was, że wciąż wierzymy, ze nas ktoś pokocha? Wierzymy w to do końca, zanim nie odejdziemy samotni i zapomniani, jako kolejne schroniskowe numery... Bóg stworzył nas dla Was, więc czekamy!!!

Kochany człowieku!!!! Ja na Ciebie czekam!!! Zabierz mnie do swojego dobrego domu!!!

Moje serce bije jeszcze mocno, potrafię kochać. Będę Twoim wiernym przyjacielem, odwdzięczę się za każdy wspólny dzień.
Nie potrafię figlować, jak szczeniak, nie wzbudzę pewnie zazdrości u sąsiadów, ale każde spojrzenie moich oczu i machnięcie ogonem, będzie wyrazem mojej miłości i oddania. Przewędrujemy wspólnie jeszcze wiele łąk i leśnych ścieżek, przemilczymy wspólnie wiele wieczorów – znajdźcie dla mnie miejsce w swoich sercach!!! Żyję już tyle lat czekając na Ciebie!!! Pozwól mi przekroczyć Tęczowy Most przy Twoim boku, chcę zobaczyć w Twoich oczach łzę, którą mnie pożegnasz.
Spójrz na moje zdjęcie, nie odwracaj się od niego z przerażeniem. Nazywam się Canon, od 2,5 roku przebywam w schronisku, mam ok. 10 lat. Mój wygląd nie zależy ode mnie, prawdziwy ja ukrywam się pod tym skołtunionym, brudnym futrem. Jeszcze nie tak dawno słyszałem, że jestem piękny... Pomóżcie mi!!!
Canon – niczyj
__________________

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Seaside']tekst od akuchy - dziękujemy ci dobra kobieto!!!!!!!!!:loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
__________________

CANON Z ŁODZI - LIST DO CZŁOWIEKA

"Stary pies zmienia podejście człowieka do życia.
Lisek dal mi chyba więcej niż ja jemu. Po prosto był przy mnie bez względu na wszystko. Dał mi taką bezinteresowną, taką szczerą, taką miłość na zawsze. Może nie wyrażał tego jak młody pies skacząc i łasząc się widząc mnie ale widziałam to w jego oczach. Wystarczyło jego nieśmiałe merdnięcie ogonem, które więcej wyrażało niż harce młodego psiaka.
Nie musiał - a jednak od pierwszej nocy po przyjeździe do domu - spal zawsze przy moim łóżku.
Autor: Zosia4 z dogomania.pl (podarowała dom Liskowi, który 20 lat spędził w schronisku, był kochany i szczęśliwy)"

Drogi człowieku, przyjacielu mój!!!

Czy wiesz ile nas jest? Czy Wy ludzie, wiecie o naszym istnieniu? O naszym życiu w zakamarkach i na zapleczach odległych i zapomnianych przez wszystkich schroniskowych boksów? O naszej samotności, rozpaczy, nędzy i ogromnej tęsknocie za utraconym domem? O tym, że się boimy, jesteśmy często głodni, brudni, że miesiącami i latami nie oglądamy słońca, nie pamiętamy już zapachu świeżego powietrza, zapomnieliśmy, co to trawa, patyk, dotyk ręki człowieka. Czy wiecie, że przez te lata pielęgnujemy w sobie pamięć o tych szczęśliwych czasach, kiedy żyliśmy u boku ukochanego człowieka? Czy wiecie, że trwamy tak tylko dla Was, że wciąż wierzymy, ze nas ktoś pokocha? Wierzymy w to do końca, zanim nie odejdziemy samotni i zapomniani, jako kolejne schroniskowe numery... Bóg stworzył nas dla Was, więc czekamy!!!

Kochany człowieku!!!! Ja na Ciebie czekam!!! Zabierz mnie do swojego dobrego domu!!!

Moje serce bije jeszcze mocno, potrafię kochać. Będę Twoim wiernym przyjacielem, odwdzięczę się za każdy wspólny dzień.
Nie potrafię figlować, jak szczeniak, nie wzbudzę pewnie zazdrości u sąsiadów, ale każde spojrzenie moich oczu i machnięcie ogonem, będzie wyrazem mojej miłości i oddania. Przewędrujemy wspólnie jeszcze wiele łąk i leśnych ścieżek, przemilczymy wspólnie wiele wieczorów – znajdźcie dla mnie miejsce w swoich sercach!!! Żyję już tyle lat czekając na Ciebie!!! Pozwól mi przekroczyć Tęczowy Most przy Twoim boku, chcę zobaczyć w Twoich oczach łzę, którą mnie pożegnasz.
Spójrz na moje zdjęcie, nie odwracaj się od niego z przerażeniem. Nazywam się Canon, od 2,5 roku przebywam w schronisku, mam ok. 10 lat. Mój wygląd nie zależy ode mnie, prawdziwy ja ukrywam się pod tym skołtunionym, brudnym futrem. Jeszcze nie tak dawno słyszałem, że jestem piękny... Pomóżcie mi!!!
Canon – niczyj
__________________[/QUOTE]
popłakałam się okropnie.
do góry Canonku.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...