jaanka Posted April 11, 2014 Posted April 11, 2014 [quote name='wegielkowa']Słodkokwaśna daje animal-flex - bardzo chwali. Na latex połóż merynoska :)[/QUOTE] Dzięki za radę. Poczytam o tym.Muszę uważać na jego delikatną wątrobę. Dostaje stale osłonowo parzone siemię lniane i hepatil jak coś jest nie tak. A merynoska pozyskałam, został upolowany w ciucharni z tą myślą. [quote name='mariusz pp']jaanka najlepiej do ciała dopasowuje się łóżko ja myślę ,że powinnaś się zamienić na spania i oddać swoje łózio:evil_lol:[/QUOTE] Nie ma problemu gdyby to miało pomóc. U nas wszyscy mieszkańcy mogą się wylegiwać na fotelach i kanapach. Ale żeby doleźć do łózia trzeba pokonać schody. Quote
jaanka Posted April 11, 2014 Posted April 11, 2014 [quote name='JankaBezZiemii'] jaanka masz skrzynię pełną ;)[/QUOTE] Już trochę odgruzowałam. Quote
jaanka Posted April 12, 2014 Posted April 12, 2014 Głaszcząc Fryć po łebku wymacałam gulkę. Na szczęście przesuwała się ze skórą. Oczywiście zrobiło mi się gorąco i miękko. Poleciałam po latarkę żeby lepiej zobaczyć , bo sucz owłosiona jest solidnie. Na szczęście w tym wypuczeniu dostrzegłam dziurkę. Odetchnęłam ale nie na długo. Potem pomyślałam że to pewnie kleszcz wdziabał się i odpadł bo mu nie smakował preparat. Ale chyba on jak już wlezie to siedzi. Quote
jaanka Posted April 16, 2014 Posted April 16, 2014 To tak sobie jeszcze popiszę do siebie że 15 kwietnia minęły dwa lata odkąd Kartofelek jest z nami. Quote
JankaBezZiemii Posted April 16, 2014 Posted April 16, 2014 [quote name='jaanka']Głaszcząc Fryć po łebku wymacałam gulkę. Na szczęście przesuwała się ze skórą. Oczywiście zrobiło mi się gorąco i miękko. Poleciałam po latarkę żeby lepiej zobaczyć , bo sucz owłosiona jest solidnie. Na szczęście w tym wypuczeniu dostrzegłam dziurkę. Odetchnęłam ale nie na długo. Potem pomyślałam że to pewnie kleszcz wdziabał się i odpadł bo mu nie smakował preparat. Ale chyba on jak już wlezie to siedzi.[/QUOTE] może to jakaś ranka poprostu zakażona? [quote name='jaanka']To tak sobie jeszcze popiszę do siebie że 15 kwietnia minęły dwa lata odkąd Kartofelek jest z nami.[/QUOTE] :BIG::knajpa: Quote
devoner Posted April 16, 2014 Posted April 16, 2014 [quote name='jaanka']To tak sobie jeszcze popiszę do siebie że 15 kwietnia minęły dwa lata odkąd Kartofelek jest z nami.[/QUOTE] :Rose::Rose::Rose::BIG::cunao::cunao::cunao: gratulacje Quote
savahna Posted April 17, 2014 Posted April 17, 2014 Ten czas leci....Najlepszego....:beerchug::tort::popcorn: Quote
erka Posted April 17, 2014 Posted April 17, 2014 Następnych pięknych wspólnych lat życzymy:new-bday:. A może to jest takie zgrubienie po kleszczu , tak zwykle jest, jak napity kleszcz sam odpadnie. Quote
jaanka Posted April 17, 2014 Posted April 17, 2014 Dziękujemy za życzenia. Faktycznie ten czas tak szybko leci. Stanowczo za szybko. Zgrubienie na łebku zmniejsza się. Smarujemy maścią. Możliwe że to zakłucie, napity kleszcz to na pewno nie. Zauważylibyśmy go. Chyba że jakiś próbował się wgryźć i mu nie smakowało. Ale sucz wesoła, ma apetyt i sika w normalnym kolorze. Jestem panikarą jeżeli chodzi o zdrowie zwierzaków. Niestety często mam rację :( Quote
devoner Posted April 17, 2014 Posted April 17, 2014 [quote name='jaanka']Dziękujemy za życzenia. Faktycznie ten czas tak szybko leci. Stanowczo za szybko. Zgrubienie na łebku zmniejsza się. Smarujemy maścią. Możliwe że to zakłucie, napity kleszcz to na pewno nie. Zauważylibyśmy go. Chyba że jakiś próbował się wgryźć i mu nie smakowało. Ale sucz wesoła, ma apetyt i sika w normalnym kolorze. [B]Jestem panikarą jeżeli chodzi o zdrowie zwierzaków.[/B] Niestety często mam rację :([/QUOTE] nie Ty jedna pociesz się,ja też tak mam Quote
jaanka Posted April 17, 2014 Posted April 17, 2014 Dlatego piszę o tym, bo wiem że mnie rozumiecie. Inni popukaliby się w głowę i rzekli . -Piesek ma krostę na głowie, pewnie baba innych problemów nie ma.:splat::stupid: Quote
Marycha35 Posted April 18, 2014 Posted April 18, 2014 Się witam po przerwie:) Trzeba mi wątku miłego, spokojnego, bez ukrzyżowań...;) Czy krostka łepkowa mniejsza???? Quote
jaanka Posted April 18, 2014 Posted April 18, 2014 To rozgość się u Kartofla.Nie wiem czy tu miło ale ukrzyżowań raczej nie planujemy.;) Można sobie tu gadać na różne tematy i żartować frywolnie :lol: Krosta mniejsza,zastupkowana i smarowana maścią. Guzków boję się okrutnie i kleszczy na psach także. A Fryta najmłodsza i jeszcze nie naruszona "zębem czasu";) tfu tfu Quote
Marycha35 Posted April 18, 2014 Posted April 18, 2014 Uff, pycha. A co to znaczy zastupkowana?? Podotykana stopą?:):):);) Quote
jaanka Posted April 18, 2014 Posted April 18, 2014 [quote name='Marycha35']Uff, pycha. A co to znaczy zastupkowana?? Podotykana stopą?:):):);)[/QUOTE] Hehe, czytam ten nieszczęsny wątek i "r" ze złości zjadłam. Zastanawiam się czy jednak nie wtrącić swoich trzech groszy bo cioteczki chyba pypcia na oku mają:roll: Quote
Marycha35 Posted April 18, 2014 Posted April 18, 2014 Masz rację, zaczęło się wdeptywanie w ziemię! I to są obrońcy zwierząt, he he... Quote
wegielkowa Posted April 19, 2014 Posted April 19, 2014 [quote name='jaanka']Dlatego piszę o tym, bo wiem że mnie rozumiecie. Inni popukaliby się w głowę i rzekli . -Piesek ma krostę na głowie, pewnie baba innych problemów nie ma.:splat::stupid:[/QUOTE] 2 lata siedzi pies Kartofel, to jaanka wymyśla mu poważne choroby, żeby się pozbyć biedaka... Quote
jaanka Posted April 20, 2014 Posted April 20, 2014 [quote name='wegielkowa']2 lata siedzi pies Kartofel, to jaanka wymyśla mu poważne choroby, żeby się pozbyć biedaka...[/QUOTE] Zapomniałam że na wiosnę kartofle kiełkują i niepotrzebnie się zdenerwowałam :diabloti: To nie była wcale krosta. Quote
anavilma Posted April 20, 2014 Posted April 20, 2014 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/896/787a14c0a8d51f42med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/896/5a0e235a9563d8bemed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/896/7221f0f5422246b4med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/896/63025aaa86e086edmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
jaanka Posted April 20, 2014 Posted April 20, 2014 Dzięki za wstawienie zdjęć :) Kartofel z łętami jak żywy.:diabloti: Quote
Marycha35 Posted April 20, 2014 Posted April 20, 2014 Ale smoczątka kochane, a właściciel łętów który...:oops: Quote
devoner Posted April 20, 2014 Posted April 20, 2014 [quote name='Marycha35']Ale smoczątka kochane, a właściciel łętów który...:oops:[/QUOTE] no jak to który,ta artystka z niebieską gumką Quote
jaanka Posted April 20, 2014 Posted April 20, 2014 Foty mają tylko ci grzeczni. Reszta próbowała sępić i nie chciała pozować. Senior zrobił skok na pieczywo i całkiem żwawo wyrwał je z ręki mojej Mamy. Przyznaję bez bicia że mam bardzo źle wychowane zwierzęta. Rozpuszczone jak dziadowskie bicze. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.