Jump to content
Dogomania

Czesio zwykły kundelek MA DOM:)


Zofija

Recommended Posts

[quote name='stzw']Pinesk@, odwaliłaś kawał dobrej roboty! Myślę, ze Czechu będzie na zawodach bezkonkurencyjny, bo ma potencjał. Trzymam za Was kciuki i czekam na newsy bo o Czesławie to chyba do końca życia będę pamiętała![/QUOTE]

I ja trzymam kciuki,Czesław był jedyny w swoim rodzaju:evil_lol:.Życzę powodzenia.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • Replies 115
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witamy się!

Niestety zdjęć jak nie było tak nie ma bo oczywiście zagubiłam znowu ładowarkę.. Ale nie martwcie się, wszystko jest ok. Czechosław zmienił się bardzo od przyjazdu do teraz. Jest opanowany, wyciszony kiedy trzeba, nie jest nakręcony 24h/dobę, nauczył się odpoczywać, przykładowo teraz sobie ładnie śpi z moją sunią, w nocy mam totalny spokój już, ogólnie zero sikania w domu- jak chce wyjść to nawet w nocy mnie budzi i włazi mi na głowę żebym wstała.
Zeżarł kolejną obróżkę, skórzaną. Teraz dostał łańcuszek podwójny, tego nie ruszy raczej :)
Poznał ostatnio na spacerze konie- mamy 10 minut od siebie ministadninę. Zapoznanie przebiegło w bardzo przyjaznej atmosferze :) Dyski do frisbee powoli zaczynają wygladać jak sitko, tak ładnie je przedziurkował. Jeszcze nie potrafi łapać w powietrzu ale spokojnie, wszystko w swoim tempie, ważne że jest na nie bardzo mocno nakręcony, woli dyski od szarpaka i piłek a od patyczków to już w ogóle ;)
Ma 3 miesiące na opanowanie sztuki łapania i nauczeniu się kilku trików bo przecież jego debiut już niedługo, mam nadzieję :)
No i co jeszcze. Nie wiem czy Czesław tak miał zawsze ale strasznie ciężko mu nabrać zaufania do mężczyzn. Generalnie toleruje tylko dwóch, mojego chłopaka + chłopaka siostry, wszyscy inni, którzy przychodzą do naszego domu są baaardzo obszczekani, ofukani a zdarzyło się nawet że poszarpał nogawkę kuzynowi bo zaczął przed nim uciekać. Tych na ulicy czy w pociągu/autobusie mija bez problemu, jedyny problem stanowią Ci którzy wkraczają na jego teren. Oczywiście staram sie to wykorzenić i sprawić żeby wszyscy mężczyźni którzy przychodzą wydawali sie fajni, super i wgl, żeby dali mu coś dobrego, pobawili się. Jest strasznie cieżko przekupny ale może powolutku nabierze pewnosci :)
Lekko przybrał na wadze z naciskiem mocnym na lekko. Zaczął mi chudnąć (źle zbilansowałam dawke karmy do aktywności, nie podejrzewałam że Czechu ma taki metabolizm!) ale zwiększenie dawki jedzenia w podziale na dwa posiłki dziennie pozwoliły mu wystarczajaco przybrać. W stosunku do swojej masy je bardzo dużo, jak odkurzacz :D
W weekendy jeździmy do naszej przyszłej chałupki na obrzeżach, mieliśmy sie wprowadzić już w marcu ale remont się przedłuża i póki co musimy poczekać. Czechu uwielbia tam być bo pełno zapachów zwierząt leśnych (las mamy niedaleko, pola wokół, cisza, spokój, a za lasem wisła i łąki, Czesiek jest w siódmym niebie tam :) Pływać nie chce choć moja sunia go zachęca i pokazuje że to fajne. Wczoraj zamoczył łapki na 2 cm więc już malutki sukces, moze kiedyś sie sam przekona że w upalne dni woda jest taaaka fajna!
Jazde samochodem znosi średnio ale niestety musi się przyzwyczaić. Na szczeście nie przegryza szelek i nie dewastuje samochodu. Jeździ na tylnej kanapie przypięty do pasów, w szelkach ale marudzi niesamowicie, płacze i sie skarży. Przy każdym zatrzymaniu na światłach czy zwolnieniu na skrzyzowaniu Czesław ma minę w stylu "hura wysiadamy!!" i znowu płacz bo niestety nie wysiadł.
No, to tak chyba z grubsza opowiedziane co u nas. W razie wątpliwości zapraszam w odwiedziny jakby ktoś był w pobliżu, nie ma problemu najmniejszego :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Zdjęć niestety dalej nie ma, chyba najwcześniej bedą te z zawodów ;)
Chciałam zameldować, że Czesław uczy sie wskakiwania na plecy. Moje, rzecz jasna. Jeszcze do wczoraj nie bardzo ogarniał, że tyłek też z ziemi trzeba ruszyć żeby zrobić to o co proszę ale podpatrzył sunię siostry jak mi wskakuje na plecy i tadam! Czesiek już powoli zarzuca również tył na moje plecy a nie tylko przednie łapy. Obrywam trochę po głowie bo jeszcze dobrze nie celuje ale poza tym ma ekhm ćwiczenia z równowagi i koordynacji (np wchodzenie na coraz mniejsze miski, stoliczki, wchodzenie do misek, chodzenie po niestabilnych przedmiotach, stanie na dwóch łapach itd) więc moze niedługo będzie oszczędzał moją głowę.
No i jazda samchodem ciągle jest złaaa. Dodatkowo zaczął przez całe trasy puszczać takie śmierdziuchy, że okna na maksa trzeba otwierać ;)
A dziś Czesław rano zrobił bunt- nie chciało mi sie wyjść na dłuższy spacer, wpuściłam je tylko do ogrodu. Czesiek stanął na środku podwórka, zrobił obrażoną minę i nie miał zamiaru się poruszać aż do odwołania do domu :D
Wgl Czesiek ma niesamowitą umiejętność żebrania. Gdy już żebra to robi to oryginalnie, Stoi z głową spuszczoną do ziemi czekając aż coś mu spadnie pod nos. Pierwszy raz widzę w taki sposób żebrającego psa :D
I uwielbia słodycze. Nie dostaje ich wiadomo dzień w dzień w wielkich ilościach tylko czasami po małym kawałeczku ale zrobiłby chyba dla nich wszystko.
Zaczęły sie cieplejsze dni, kondycji trzeba nabrać więc i Czesiek się nie nudzi bo nie dość że przygotowania do frisbee i zabawy to codzienne wieczorne bieganie ze mną również :)
pozdrawiamy i do usłyszenia
Ania & Czesław

Link to comment
Share on other sites

Czecho widocznie słowo "żebranie" wziął dosłownie :-) "mieć wygląd lichy i durnowaty aby swoją osobą nie peszyć przełożonego" :-)
Ciekawe, czy wskakiwanie na plecy ograniczy tylko do Twoich pleców czy też do wszystkich, którzy staną w odpowiedni sposób? Mój pies po ćwiczeniach z pozorantem długo atakował wszystko, co wyglądało podobnie ze szczególnym uwzględnieniem ludzi w puchowych kurtkach.
Moje psy najwięcej bąków puszczają w sypialni - uważam, że to forma sabotażu żebym w końcu sobie poszła i zwolniła im miejsce. Może Czechu Cię uczy, że autem się nie jeździ, bo śmierdzi?
JAK MOGŁAŚ ZOSTAWIĆ PSA SAMEGO W OGRODZIE W TAKĄ POGODĘ????? Miał tam sam marznąć? Sadyzm!

Link to comment
Share on other sites

Nie był sam! Był ze mną, czekałam łaskawie żeby się ruszył, pobiegał, załatwił, był pies mojej mamy i siostry.. Po prostu miał focha i już.
Wskakiwanie na plecy jest na komendę i na uniesioną specyficznie nad plecami ręką więc żeby tak zrobił przypadkowy człowiek to mało prawdopodobne ale niewykluczone ;) Aczkolwiek na kolana to się pakuje już wszystkim gościom którzy sie na chwile nim zainteresują :)
Haha faktycznie może i masz rację z tym samochodem. A ja głupia nie rozumiem prostych przekazów ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Ojj to na pewno pracownicy sklepu by od razu ewakuacje przeprowadzali :)
Czesiek się nie nudzi. A nawet jeśli sobie narzeka to od poniedziałku nie będzie miał prawa. Jedziemy na pierwsze spotkanie grupy flyball'owej, to będzie jego przyszła drużyna, mam nadzieję, ze się spisze:
[URL]https://www.facebook.com/SPECJALnyFlyballTeam?fref=ts[/URL]

No i pewnie podczas pierwszego treningu będą w końcu zdjęcia! ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 4 months later...

A ja melduję, że u nas wszystko ok! Obecnie mieszkamy sobie w Olsztynie i zjeżdżamy czasem do Malborka. Jakby ktoś z fanów Czesława był w pobliżu to zapraszamy na herbatkę i spacer, obowiązkowo! :)
W lutym czekają nas warsztaty sztuczkowe! A pochwalimy sie, że niuniek m.in. wskakuje na plecy już bez problemu, odbija się od drzewek a i zaczyna chodzić tyłem po schodach! :D

Wszystkie zdjęcia robione przez S. Gotowicka ([URL]https://www.facebook.com/FotografiaSandraGotowicka?ref=ts&fref=ts[/URL])

od lewej-koleżanki border collie Lychee i adoptowana z "Ciapkowa" Amber
[IMG]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/dooogogo_zps079263b0.jpg[/IMG]

wcale nie jestem wariatem...
[IMG]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/doogo_zpsf9c0d0eb.jpg[/IMG]

[IMG]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/dooooog_zpsccbbaad5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/dogoo_zps7a145380.jpg[/IMG]

[IMG]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/dooggoo_zps66baa544.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/dogogogo_zpsf56a369e.jpg[/IMG]

[IMG]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/dogogoggo_zpsf2b108c6.jpg[/IMG]

[IMG]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/doggggo_zps4a56e688.jpg[/IMG]

[IMG]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/dogogo_zps33ff3041.jpg[/IMG]

z nowym kolegą owczarkiem szetlandzkim- Reggae
[IMG]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/dddoooogogo_zps20d6bd0b.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...