Sylwia&westie Posted February 5, 2007 Share Posted February 5, 2007 [URL]http://www.1allsystems.pl/Product.asp?CategoryID=6C40FC51-4431-4417-BB11-A8DEA8EABEA4&ProductID=2FBA0C9E-8BDD-4167-8F28-D2995D88C199[/URL] Witam wszystkich !! Mam pytanie dotyczące tego produktu ww ;) czy uzywał go juz ktos kiedyc i co moze powiedziec o efekcie który daje po zastosowaniu. Mój piesek ma przebarwienia na łapkach i szukam kosmetyków które by to ogły usunąc :) i znalazłam takie cuś . Proszę o opinie dot. tego produktu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shih tzu Posted February 18, 2007 Share Posted February 18, 2007 hej podobno to ''cuś''działa a co próbowałaś do tej pory? mydełko diamonds też daje efekty ale trzeba go używać systematycznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia&westie Posted February 18, 2007 Author Share Posted February 18, 2007 niestety nie próbowalam tego jeszcze, na innym foruum napisano mi na temat tego kosmetyku ze jest nieskuteczny wiec teraz sama juz nie wiem. Czekam na wiecej opini ;) :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shih tzu Posted February 19, 2007 Share Posted February 19, 2007 niestety będziesz musiała próbować na swoim psie -ponieważ to co zadziała u innych może nie przynieść oczekiwanych efektów u Ciebie.Jeden pies ma delikatniejszy włos i u niego będzie łatwiej pozbyć się przebarwień a u tych z grubym i twardym włosem właściciele muszą się niestety trochę''pogimnastykować''zanim znajdą coś dla siebie. można stosowć borasol-dostępny w aptece bez recepty[ale na to również potrzeba czasu] Może ktoś z forumowiczów będzie mógł Ci bardziej pomóc pozdrawiam i życzę wytrwałości w poszukiwaniu''cudownego''preparatu;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia&westie Posted February 19, 2007 Author Share Posted February 19, 2007 bardzo dziękuję za odpowiedz :) pójde do apteki i zapytam sie o ten preparat moze akuratr pomoże :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia&westie Posted February 19, 2007 Author Share Posted February 19, 2007 a ten borasol jak sie stosuje ?? nie "zepsuje" siersci ?? albo nie zżółknie od tego. Boję się, ponieważ w marcu wystawa a jezeli sie mu to pogorszy to juz będzie totalna klapa :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskaSz Posted February 19, 2007 Share Posted February 19, 2007 jest jeszcze płyn wybielający z J.P.Hery, ale nie wiem czy jest tobry. Foxi miał wyciek z oczu i stosuje kwas borny, to pomaga na zażółcenia troche, bo mu zniknęły z okolic oczu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shih tzu Posted February 19, 2007 Share Posted February 19, 2007 [quote name='Sylwia&westie']a ten borasol jak sie stosuje ?? nie "zepsuje" siersci ?? albo nie zżółknie od tego. Boję się, ponieważ w marcu wystawa a jezeli sie mu to pogorszy to juz będzie totalna klapa :([/quote] Nie pogorszy ale żeby było widać efekty musi być stosowany systematycznie [nawet kilka razy dziennie] pozdrawiam;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia&westie Posted February 19, 2007 Author Share Posted February 19, 2007 jej jakby tylko to pomogło nie wiem jak bym miała ci dziękować devegacja :razz: jutro skoczę so apteki po to a na necie patrzyłam i nie jest to drogie ;) około 2 zł buteleczka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shih tzu Posted February 20, 2007 Share Posted February 20, 2007 :lol: więc życzę powodzenia:loveu: i szczęcia na wystawie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskaSz Posted February 20, 2007 Share Posted February 20, 2007 ja kupilam dzisiaj ten zel z J.P. Hery do przemywania oczu i usuwa zażółcenia. Foxik ma rudawe wasy przy pysku wiec trzeba z tym walczyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia&westie Posted February 20, 2007 Author Share Posted February 20, 2007 mi nie chodzi na przebarwienia na pyszku ani koło oczu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskaSz Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 ten plyn jest nie tylko na zażółcenia na pyszczku, mozna go też stosować na innych partiach ciała. Tam tak pisze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia&westie Posted February 21, 2007 Author Share Posted February 21, 2007 aha i pomaga on coś ?? wiem ze to od razu nie widać ale moze prawie :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskaSz Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 dopiero wczoraj raz go użyłam i to wziełam za mało tego na wacik :P jak będzie po 3 użyciach widać to dam znać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anne&Mila Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 Ja mam największy problem z przebarwieniami na brodzie, przy oczkach i na łapach. Mydełko diamentowe jest moim zdaniem nic nie warte, a kosztuje słono. Ostatnio wypracowałam metodę, że najpierw kąpię moją Milę w szamponie (np. zielone jabłuszko IV Sant) a później w szamponie bio-groom białe partie (niebieski szampon do wybielania) i to zostawiam ten szampon na psie kilka minut. W tym czasie np robię jej masaż i myję ząbki. Później po wysuszeniu w miejsca jakiś zażółceń nanoszę ten żel do wybielania. I tak zostawiam. Działa super. Po jakimś tygodniu znów myję samo pysio i znów żel. I tak w nieskończoność. Przed wystawą i tak niezastąpione są pudry albo choć mąka ziemniaczana do zamaskowania jakiś niedoskonałości. Podobno dobrze działa też sodka, ale tego nie próbowałam jeszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aisa_ Posted May 26, 2007 Share Posted May 26, 2007 Borasolu używam do zmiękczenia sierści na pysku (kiedy rozczesuję, a nie myję wtedy spryskuję psa po długości rozcieńczonym szamponem ze spryskiwacza do kwiatów. ale, żeby nie podrażnić psyka stosuję w tych miejscach borasol, którym bez problemu można przemywać oczy.) Kupiłam żel 1all systems dobre 2 miesiące temu, ale staram się opóźnić używanie go - boję się, że za bardzo zniszczy sierść. Tak więc lecimy z papilotkami ;) Ale jak już zacznę używać - poinformuję o efektach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.