Jump to content
Dogomania

Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)


Recommended Posts

Posted

[quote name='zerduszko']Sto latków dla Hexy, dlaczemu ja myślałam, że ona ma 8 lat [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG] [/QUOTE]
Dzięki :). Może tak staro wygląda ;). Ale zęby to ma fatalne przez to złodziejstwo słodyczowe :mad:.

[quote name='zerduszko']Wiem, ze to słitasny blogasek, ale nie wstawię Ci zdjęcia z kosteczką dla Hexy [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG][/QUOTE]
Ten słitaśny kwiatuszek to ja ufociłam i nawet mi wyjątkowo wyszedł :razz:. A blogasek słitaśny nie jest bo więcej tu gadania niż fotek :p.

Shina to samobójca i kłóci się z młodziutką rottką (Shinul prowokuje tamtą i później jest wojna). Jak rottka dorośnie to mam nadzieję że głupol nabierze respektu, bo inaczej następną koleżankę będziemy omijać łukiem (już z foksterierką unikamy kontaktów). Z innymi psami najłatwiej ją wybiegać, więc czasem się w psim towarzystwie musimy obracać żeby leń dupsko ruszył i pobiegał szybciej.

Posted

Kwiatuszek to wiem, ale zauważyłam, że na urodziny itp. w galeriach pojawiają się torciki i takie tam. Ty się musisz samymi życzeniami ode mnie zadowolić.

Ha! A Ty wiesz, ze niedługo będzie rok jak Ci psa ukradłam :lol:

Posted

[quote name='zerduszko']Kwiatuszek to wiem, ale zauważyłam, że na urodziny itp. w galeriach pojawiają się torciki i takie tam. Ty się musisz samymi życzeniami ode mnie zadowolić.[/QUOTE]
U nas torcików nie będzie, bo i tak tylko kilka osób zagląda a to że Hexa będzie miała urodziny to znikło w moim potoku słów :evil_lol:. Życzenia wystarczą :). Mnie akurat nie będzie z Hexoliną w jej urodziny, ale rodzicom powiem to pewnie coś jej dadzą dobrego. Oni oszaleli na jej punkcie. Mama miała prawie łzy w oczach jak jej powiedziałam że niedługo im ją na trochę zabiorę :crazyeye:.

[quote name='zerduszko']Ha! A Ty wiesz, ze niedługo będzie rok jak Ci psa ukradłam [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_lol.gif[/IMG][/QUOTE]
Lanie powinnaś dostać :mad:. I jeszcze czytałam gdzieś, że podobno nikt jej nie chciał, a ja to co? :mad: Wygłaszcz Lizkę czarnuchę :loveu:. Za kilkanaście lat też się czarnucha doczekam, ale mam warunek że ma być staffik :roll: (coś większego bym wolała, ale czasem musi być kompromis).

[quote name='Unbelievable']aaa kwiatuszek rzeczywiście ładny [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/diablotin.gif[/IMG][/QUOTE]
Starałam się :cool3:

Posted

Nie chciał jej nikt, odkąd zamieszkała u mnie - spróbowałby kto :diabloti: Ale z torcikiem zajrzysz do Lizki na rocznicę?? :eviltong:

Ło matko, ale masz plany na psa... ja też będę miała czarne tylko jeszcze nie wiem co :razz: pewnie skończy się na kundlu :roll: alt to będzie pies, pies, pies, a nie mikrus :evil_lol:

Ps. Źle staffikom wróżę, źle - popularność rośnie :roll:

Posted

[quote name='zerduszko']Nie chciał jej nikt, odkąd zamieszkała u mnie - spróbowałby kto [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/diablotin.gif[/IMG] Ale z torcikiem zajrzysz do Lizki na rocznicę?? :eviltong:[/QUOTE]
Taaak :eviltong:. Powiedz kiedy to specjalnie dla Ciebie wynajdę torcik :evil_lol:.

[quote name='zerduszko']Ło matko, ale masz plany na psa... ja też będę miała czarne tylko jeszcze nie wiem co :razz: pewnie skończy się na kundlu :roll: alt to będzie pies, pies, pies, a nie mikrus [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG][/QUOTE]
To nie do końca moje plany :roll:. Ja chcę czarne płci żeńskiej, a Krzysiek się uparł na staffika odkąd poznał jednego i w tej chwili nie jestem w stanie go przekonać na nic innego... Też bym chciała coś minimum wielkości Hexy, żeby się nie schylać dając smaka (Shina troszkę za mała jest) ale jak ten się uprze to będzie miał to co chce... Ale to bardzo odległa przyszłość i liczę że może się dużo zmienić, a znając moje szczęście to na pewno będzie jakiś przypadek :razz:. Ja bym chciała klona Cygana, który był u nas przed blokiem, tylko z krótszym włosem. To był fantastyczny pies :loveu:. Gdyby nie ten głupi wypadek to pewnie by grzał dupkę w domu 2 tygodnie później :-(.

[quote name='zerduszko']Ps. Źle staffikom wróżę, źle - popularność rośnie [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG][/QUOTE]
Niestety :shake:. Jak każdą rasę popularność może staffiory zniszczyć :shake:. Na razie jeszcze się nie spotkałam z pseudostaffikami, ale jak odkryją że zainteresowanie rośnie to interes rozkwitnie :shake:.

Posted

Sto lat dla Hexy :multi: :loveu:

Ja gdybym miała teraz jakiegoś rasowca wybrać, to prędzej bym pękła, tyle ras mi się podoba :cool3: Jak chcesz coś większego to czemu nie ast? :diabloti: To też by był kompromis... Poniekąd :evil_lol:

Posted

Z okazji Hexiastych urodzin przynoszę baaardzo zaległe zdjęcia.
[SIZE=1]Sorry za jakość[/SIZE]

Następna uczestniczka "Mam talent" ćwiczy przed eliminacjami śpiew
[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3361.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3359.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3360.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3358.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3357.jpg[/IMG]

Posted

Jak śpiew nie pomoże...
[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3355.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3354.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3347.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3349.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3353.jpg[/IMG]
(moje ulubione)

Posted

Jeszcze prezentacja w świetle reflektorów
[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3346.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3345.jpg[/IMG]

I spoza konkursu ;)
[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3348.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3362.jpg[/IMG]

[IMG]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/Aria/5%20kwiecien%2010/100_3343.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='zmierzchnica']Sto lat dla Hexy [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/new_multi.gif[/IMG] :loveu:[/QUOTE]
Dziękuję w jej imieniu :loveu:. Zaczynam widzieć oznaki starzenia się u niej, ale to jej nie przeszkadza w zachowywaniu się jak głupiutki rozpuszczony dzieciak :evil_lol:.

[quote name='zmierzchnica']Ja gdybym miała teraz jakiegoś rasowca wybrać, to prędzej bym pękła, tyle ras mi się podoba [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/cool3.gif[/IMG] Jak chcesz coś większego to czemu nie ast? [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/diablotin.gif[/IMG] To też by był kompromis... Poniekąd [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG][/QUOTE]
Mi się żadna rasa nie podoba w stu procentach i dlatego bym wolała kundla :lol:. Ast to ast, dużo tego i trudniej trafić na coś odpowiedniego charakterem :roll:. Do tego musi być CALUŚKI czarny bez białych znaczeń i podejrzewam że sto lat bym musiała szukać żeby znaleźć to co chcę :roll:. A tak w ogóle to TZ będzie chciał małego psiaka, dla niego Shina jest duża :crazyeye:.

Posted

Jakbyś miała Lizkę, to spokojnie można by Cię za rozmnażaczkę wziąć :lol:

A czy ja widzę krawacik u Hexy :crazyeye: i Ty, takiego ciapka czarnuchem nazywasz :diabloti:

Posted

Dziękujemy za zdjęcia mojej piosenkarki :loveu:. Jakoś mało się zapluła, bo normalnie to ślina ląduje na wszystkim i wszystkich wokół :evil_lol:.

[quote name='zerduszko']Jakbyś miała Lizkę, to spokojnie można by Cię za rozmnażaczkę wziąć :lol:[/QUOTE]
I tak byłam brana za rozmnażaczkę przez Shinę i do tego jakoś dziwnie się psy u mnie pojawiały i znikały w niewyjaśnionych okolicznościach :razz:. Ludzie czasem się pytali jakiego sobie znowu pieska sprawiłam, bo niedawno był inny, tylko Hexa zawsze ta sama :lol:.

[quote name='zerduszko']A czy ja widzę krawacik u Hexy [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/new_Eyecrazy.gif[/IMG] i Ty, takiego ciapka czarnuchem nazywasz [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/diablotin.gif[/IMG][/QUOTE]
Krawacik i skarpetki :eviltong:. Ale jak się ubrudzi to nie widać :eviltong:. Dlatego chcę całego czarnego kundla, bo na takim brudu nie widać a u Hexoliny łapska tylne i krawat się brudzą :evil_lol:.

Mam wirusa i wczoraj mi internet zabrało :angryy:. Antyvirusa trzeba zainstalować, bo mi zeżre zdjęcia i pracę i będę mogła sobie tylko z balkonu skoczyć :roll:. A wiecie który rok mamy według mojego komputera po każdym włączeniu? 2016, 12 kwietnia, godzina 2 coś... Koniec świata czy co? :cool1:

Posted

Monia, wpiszę się u Was i może kiedyś nadrobię te +200 stron :evil_lol: Już kilka razy zaczynałam od początku i zawsze mi coś przeszkadza :niewiem: a potem zapominam, gdzie skończyłam :splat: ale spróbuję :lol:

Posted

U nas tu gadanie o wszystkim i o niczym - czyli bierzące problemy z kundlami ;). Wszystko tu się zaczyna chyba od Hexoliny sterylki (dawno to było...), poprzez numery które mi wywijała, jej ganianie kotów i darcie na nie paszczy, później psiaki które u mnie były, całe opiekowanie się Aresem i jego wyskoki, trochę moich przemyśleń, później Shiny siostry i jej rodzinki trochę i Shina z jej problemami. To tak w skrócie :lol:.

Shinul się kąpał znowu dzisiaj w bagienku :p. TZ psuje do końca mój komputer, więc zdjęcia nieprędko... :shake:

Posted

Nadal komputer nieżywy :shake:. Windowsa tylko mi brak, bo ten co go mam nie da się odpalić z dosa... Wirusy były w systemie, więc może zdjęcia odzyskam :razz:. Z tego super extra laptopa zdjęć się w mozilli wstawić nie da a IE chodzi jak żółw i po wgraniu 5 zdjęć na bazarek miałam dość wszystkiego... Jakiś pech mnie prześladuje :cool1:.

A Shinulec mój kochany znowu postanowil zająć się ustawianiem wszystkich psów :mad:. Wczorajszy spacer zaczęła od wojny z rottką o znalezioną kość z kurczaka (zeżreć nie wolno, ale popilnować owszem), później o miejsce z którego kość zabrałam, a po kilku minutach tłuc się z nią chciała o wszystko :mad:. W rezultacie zaliczyła 2 rzuty smyczą (jeden bardzo celny i łapka zabolała :roll:) i strzelała głupie miny ze swoim niby szczekaniem. Później bassetkę chciała terroryzować, ale jakoś bez większej awantury się obyło i nawet chwilę pobiegały. Następnie nastąpiło połączenie sił bassetki i Shiny - bardzo groźnie obszczekały dużego psa (wszyscy na smyczach). Na sam koniec Shinulina pobrykała z bokserem i poznała maluśką 2,5-miesięczną yorczkę :loveu:. O dziwo yorczki psy nie zadeptały i nawet Shina delikatnie się z nią obeszła. Pani yoreczki chciała kiedyś Shinę adoptować, żeby jej bokserek miał towarzystwo. No to teraz boksio ma towarzyszkę, ale trochę gabarytowo niezbyt, bo pobawić się nie da rady ;).

No i to tyle ciekawych rzeczy. Wszystkie wyżej opisane sytuacje miały miejsce z psami dobrze nam znanymi i psy były bez smyczy za zgodą obydwu stron uczestników akcji :p. Mój malutki pieseczek nie ma prawa podchodzić do innych psów bez mojej zgody i jak podejdzie to miła nie jestem (2 czy 3 razy mi ogłuchła, bo przecież znajomy piesek :mad:).


PS. Shina chyba ma zamiar zmienić dietę, bo mięso w zęby kuje a na papki warzywne się rzuca jak by z tydzień nie jadła :-o. Dobrze że mam dużo czasu to mogę się pobawić w tworzenie różnych kompozycji warzywnych :lol:. Podrobów mało dodaję, więc to o warzywa/owoce jej chodzi. No i jeszcze rybka jej bardzo smakuje :razz:. Chyba czegoś jej brakowało, bo po tych koktajlach warzywno-owocowych ma jakoś więcej energii.


I znowu wypracowanie wyszło :evil_lol:.

Posted

Nienawidzę problemów z kompem :roll:

Shina widać pokazuje różki :diabloti: Moja łobuzica kochana :loveu: I niech się cieszy, że ma zróżnicowane żarełko, moje kudły tylko karmę jedzą i nie mają możliwości marudzić :evil_lol:

Posted

Ja też... Ale kumpel w piątek przyjedzie i mi go odżywi :razz:. Ten kolega już nam kilka razy uratował kompa, a system do drugiego pomagał instalować przez gg - ja z nim pisałam a TZ, brat i mój tata w drugim pokoju instalowali windowsa wg rad które im czytałam :lol:.

Shina od początku miała diabelskie usposobienie, ale była bardziej dyskretna i nie każde skoki do psów dało się zauważyć (kiedyś przylukałam jak dorosłego psa za pysk złapała małpa wstrętna). Dzisiaj byłam gotowa ją niemiło potraktować jak spróbuje się rzucić, ale niestety 'materiału treningowego' nie było - tylko ukochany staffik i bokser się nam trafiły, no i golden ale nieznajomy i do tego w kagańcu (wkurza mnie jak mnie albo moje psy jakiś pies kagańcem przy powitaniu tłucze :mad:). Tylko jak ja jej powiem delikatnie (:diabloti:) że nie życzę sobie wyskoków do psów to pewnie toz na mnie naślą :evil_lol:. Jak na młodą ostatnio krzyknęłam to rottka aż usiadła ze strachu (nie należy raczej do psów strachliwych), a mój grzeczniutki pieseczek poszedł dalej wąchać trawkę zupełnie nie przejmując się moją osobą :mad:
Co do jedzenia to mi barf badzo pasuje, a młoda ostatnio w marudzeniu przesadza (czyżby ta jej 'ciąża' tak na nią działała). Karmy nie lubię dawać i jak są obydwie to Shina je surowe, Hexa gotowane, a papki warzywno-owocowe dostają obydwie. Tak, lubię się babrać w psim jedzeniu i nawet po nocce w pracy pieskom pyszne jedzonko przygotowywałam ;). Gorzej będzie z wyjazdami z dala od cywilizacji :roll:.

Posted

Haha, to niezły kumpel :p I tak dobrze, że można komputer ożywić - nigdy nie zapomnę, jak weszłam do pokoju, odpaliłam swojego kompa, poszedł biały dym... I przez następny rok nie miałam komputera :evil_lol:

Ja się dziwię, że na mnie jeszcze TOZu nie nasłali przy tej mojej pracy z Fro :diabloti: Tak btw to u mnie otwierają jakiś oddział TOZu, a że to jedyna taka organizacja w Strzelcach, to pewno się zaangażuję - i będę bezkarna :multi::evil_lol: Widzę, że na Shinę tak samo groźby działają jak na Lukę. Niby taka miła, kochana, grzeczna sunia, ale jak jej już coś odbije to nic nie pomaga - prośby, groźby, zupełnie nic :roll:

Ja bym chętnie kundle na BARFa przestawiła, ale nie do mnie należy wybór niestety, więc pozostają na Acanie :roll:

Posted

Nam kiedyś z laptopa dymek poszedł i kilka stówek mniej się zrobiło :roll:. Teraz się szybko grzeje i trzeba go często odkładać żeby ochłonął..

U Shiny krzyk od początku nie robił wrażenia, bo ją trzeba karcić szeptem ;). Dzisiaj mnie trochę wkurzyła podbiegnięciem do psa, ale byłam zbyt zmęczona spacerem żeby się z nią kłócić i dałam się przywitać (pies leżał na ścieżce, był bez smyczy). Później mnie pocieszyło że inni mają większe problemy z psami, bo ten pies uciekł pani i za nic się nie dał złapać. Próbowałam pomóc go schwytać ale psiak był sprytniejszy i się wywinął. Młodość Hexy mi się przypomniała od razu :evil_lol:.

Mój tata Hexę karmi teraz tylko Brit Care i za nic nie wolno karmy jej zmienić :lol:. A Shinę karmi tylko kurczakami, bo inne kości są złe (młoda je oddaje Hexi). Papkę też raz zrobił jak kazałam i przygotowałam składniki :cool3:. Mama się nigdy w psie jedzenie nie wcinała - 6 lat temu powiedziała że psa karmić nie będzie i się tego trzyma ;).

Posted

I komputer nie chodzi jak powinien, bo kolega się bał cokolwiek zrobić żeby mi plików nie pokasować (mnie się bał czy co??). Ale uczy mnie to cierpliwości i zanim coś mi się wczyta zdążę kilkanaście razy odetchnąć głęboko :diabloti:.

Shinulina postępy robi i jak był kolega z dziewczyną tylko ze 3 razy musiałam jej zwrócić uwagę żeby na nich nie polowała :razz:. Jednak nagródki nie są tym co działa na pieska żeby gości nie chciał zjadać ;). Na spacerach też lepiej z ludźmi, bo daje nawet do siebie podejść blisko i nie odskakuje od razu. U rodziców nawet dała babci się spokojnie głaskać - Hexolina babcię uwielbia i młoda zobaczyła że babcia fajna jest (wcześniej do babci jeździłyśmy bez Hexy, bała się podejść nawet po jedzenie). Nikt Shiny nie skrzywdził, od początku między ludźmi przebywała a jest straszliwie nieufna/niedotykalska :roll:. Hexy nieufność mogę zrozumieć, bo jak kiedyś uciekła to nie wiadomo co kto jej mógł zrobić, kiedyś też dostała od faceta za to że szła, ale młodej nic takiego nie spotkało... Tylko tyle że młoda do 9go czy 10go tygodnia była w budzie i mało kontaktów z ludźmi miała - jak ją wyjęłyśmy z 'kojca' to po ogródku ganiałyśmy bo złapać się nie dała :roll:. Hexę dostałam jak miała 6 tygodni i również się ludzi bała.

A teraz coś milszego - czekamy na taką oto obróżkę:
[IMG]http://www.catsanddogspa.com/images/gogocombolg.jpg[/IMG]

Ma być dla Hexy, ale pewnie i tak na zmianę będą chodziły bo mają podobne szyje ;). Chociaż młoda już chyba ma ze 2 cm grubszą, bo jest dużo potężniejsza niż ten zachudzony biedaczek :lol:.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...