Jump to content
Dogomania

Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)


Recommended Posts

Posted

[quote name='Talia']I jest po kyrsie (samo)obrony... najlepszą obroną jest przecież ucieczka :-D[/QUOTE]
Z dwojga złego bym wolała ucieczkę :roll:

[quote name='limonka97']w sumie to nie wiem do końca co Diunisław zrobiłby kotu :evil_lol:
ostatnio jak widziała to cała się zjeżała, szczekała itd. :roll: Ale nie wiem co przy bliższym poznaniu, bo Diuna to taki straszak :razz:[/QUOTE]
Hexa się u kolegów natknęła na kocicę - Hexa wyszła z pokoju a kocica stała w drugim pokoju, obydwie były w tak wielkim szoku że zamarły w bezruchu, później się rozbiegły w swoje strony :evil_lol:. Jak kot nie ucieka to Hexa się boi, jak ucieka to go goni, jak dogoni to uszczypnie delikatnie żeby szybciej biegł (wszystko sprawdzone). Jak kot jest poza jej zasięgiem to drze na niego paszczę i mnie doprowadza do wściekłości :mad:.

Posted

To zamotuj tego kota tak jak tu marchewka:
[IMG]http://4.bp.blogspot.com/_zHXZvw_Fnf8/SdSUyjUnk-I/AAAAAAAAA6s/rawG30vxdeg/s320/donkeyandthecarrot_blogres_960.jpg[/IMG]

Posted

A z drugiej strony zamontuję wózeczek i jazda nad jeziorko :evil_lol:. Tylko nie wiem czy bym zdążyła wskoczyć i Shinę zgarnąć żeby też z nami pojechała...

Posted

[quote name='*Monia*']To się przeprowadź bliżej :eviltong:.
Hexa też łapami wymachuje i drze mordę za każdym razem jak się czegoś uczy :mad:. Shina się nie uczy i nie ma problemu z niczym :evil_lol:

Hexa musiała zaakceptować fakt że jest jeszcze ktoś i jak rzucam Shinie to odpuszcza. Owszem, zdarza się że pobiegnie za piłką młodej (Shina wtedy odpuszcza) ale jak wrzasnę to zostawia i wtedy Shina biegnie szukać. Wyjątkiem jest kiedy rzuca ktoś inny - wtedy wszystko jest Hexy i nawet ja nie umiem jej powstrzymać przed biegiem :roll:. Najczęściej to dotyczy mojego chrześniaka, bo bardzo lubi się z nim bawić i nie uznaje faktu że Shina też by chciała żeby jej porzucał...

Fotek mi się nie chce zgrywać bo aparat gdzieś zapodziałam w czeluściach torby spacerowej...



A dzisiaj Hexolina mnie wkurzyła, zdziwiła, i doprowadziła do tego że rzucałam łańcuchem - takie pomieszane uczucia ;). Zaczęła kopać pod tujami i mruczeć. Pomyślałam - kret, pokopie chwilę i wróci. Ale nie, zaczęło się poszczekiwanie, więc poszłam (z aparatem) żeby zobaczyć co robi, Shina ze mną bo akurat jej piłkę rzucałam. Okazało się że Hexolina wyturlała jeża spod krzaczorów :crazyeye:. Shina chciała zobaczyć co to, a Hexolina doskoczyła z groźnym warkotem :-o (zwykle warczy inaczej, nawet przy jedzeniu nie jest to takie groźne). W sumie nie mam jej tego za złe, bo młoda się dowiedziała że jeży się nie rusza, ale nie spodziewałam się takiej złości z powodu kolczastego kującego stworzenia. Później mi Hexa zwiała jak szłyśmy już do domu i wzięłam łańcuch, rzut 2 metry od psa i myślałam że oleje, ale mózg się odblokował i grzeczniutko do nogi przyszła :loveu:. Ciekawe czy przy kocie by podziałało, ale jak jest kot to nigdy nie mam nic do rzucenia pod ręką bo piłką przecież nie rzucę...[/QUOTE]


Nie stać mnie na utrzymanie się w Wawie zresztą tu mam całą rodzinę tam bym się troszkę samotna czuła :lol:

Pamir nigdy tego nie pojmie :lol:

Leń :mad:

To moje kreta tylko oszczekują jeszcze nigdy nie próbowały się z nim "zaprzyjaźniać" a tym bardziej łapki "na przywitanie wyciągać", ale Pamir jak by kota miał w zasięgu zębów to niewiele by z niego zostało (z kota znaczy się ), nienawidzę go za to :angryy::angryy: Od kiedy u mnie jest zaakceptował tylko trzy koty (wszystkie były kociakami poniżej 4 m/c), tak więc o kocie możemy sobie pomarzyć.
Co innego Funia, ona na spacerze pogoni, ale w domu może nawet spać z kotem (a raczej kot na niej) i nic mu nie zrobi. :loveu:[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][/FONT][/COLOR]

Posted

[quote name='*Monia*']Dzięki :loveu:.
Może Hexa schudnie jak tak pobiega :razz:[/QUOTE]


Przecież Hexa nie jest gruba [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/eviltongue.gif[/IMG]. A przynajmniej nie widać tego na zdjęciach.

Posted

dopiero wczoraj poczytałam i zobaczyłam że masz jeszcze drugiego kundla :D zmyliła mnie nazwa galerii, a poza tym zazwyczaj oglądam początek galerii, a tam tylko Hexa :oops: Sorry. Shina jest słodka, ale widzę że wredna odrobinę :diabloti: powodzenia w szkoleniu małego bydlaka ;)

Posted

[quote name='Luzia&Funia']Przecież Hexa nie jest gruba [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/eviltongue.gif[/IMG]. A przynajmniej nie widać tego na zdjęciach.[/QUOTE]
Też mi się wydaje... ale pewnie ma być top modelką.
Monia i tak nie wygra z moją na BOGach i BISach, więc nie masz co suni głodzić.

Posted

[quote name='Onomato-Peja']Ło jeżu jaki ten filmik wodny śmieszny ;) Strasznie pocieszna ta Twoja psinka jest : ))
[URL="http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=30009&photoID=1574008"]http://www.photoape.com/album/photo/...hotoID=1574008[/URL] super :loveu:[/QUOTE]
Bo ona ma malutki rozumek i ma głupiutkie pomysły :lol:
To była miłość, ale niestety musieli się rozstać przez wyprowadzkę naszą...

[quote name='Luzia&Funia']Nie stać mnie na utrzymanie się w Wawie zresztą tu mam całą rodzinę tam bym się troszkę samotna czuła :lol:

Pamir nigdy tego nie pojmie :lol:

Leń :mad:

To moje kreta tylko oszczekują jeszcze nigdy nie próbowały się z nim "zaprzyjaźniać" a tym bardziej łapki "na przywitanie wyciągać", ale Pamir jak by kota miał w zasięgu zębów to niewiele by z niego zostało (z kota znaczy się ), nienawidzę go za to :angryy::angryy: Od kiedy u mnie jest zaakceptował tylko trzy koty (wszystkie były kociakami poniżej 4 m/c), tak więc o kocie możemy sobie pomarzyć.
Co innego Funia, ona na spacerze pogoni, ale w domu może nawet spać z kotem (a raczej kot na niej) i nic mu nie zrobi. :loveu:[/QUOTE]
Ja tu akurat mam trochę rodzinki, no i rodziców ;). A że Wawa droga to prawda i dlatego do rodziców na razie wróciliśmy do czasu aż będzie nas stać na własny kąt :roll:. Ale nie narzekam, jakoś wytrzymamy ;).

Wystarczy parę razy ryknąć, upiąć na smyczy i nie dać pobiec, nagradzać za danie szansy drugiemu psiakowi. Każdy sposób jest dobry jak zadziała ;).

Wiem że jestem leń - żadna nowość :eviltong:

Krety też tropią, ale na spacerach więc daję im się pobawić w piasku ;). U nas kota nie będzie bo Hexolina by chyba nam chatę ze stresu rozniosła... Kiedyś chomik był jakiś czas to czatowała przy szafce, trzęsła się, skakała, piszczała, wszystko zapluwała... Dlatego żadnych futrzastych stworzeń innych niż pies i króliki mieć nie mogłam... Dzisiaj kota razem chciały obszczekać, ale jak cichutko (:evil_lol:) mruknęłam 'feee' to pieseczki dupska posadziły pod krzaczkami i tylko obserwowały. W nocy na spacerze Hexa wystartowała do kota, ale delikatnie, nawet nie mam urwanej ręki :razz:.

[quote name='Luzia&Funia']Przecież Hexa nie jest gruba [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/eviltongue.gif[/IMG]. A przynajmniej nie widać tego na zdjęciach. [/QUOTE]
Jest, niestety (albo stety) zdjęcia tego nie pokazują... Wygląda paskudnie i pokracznie z tym tłuszczem... Tata wykład dostał poranny za karmienie chlebem (bo one muszą dostać kromeczkę jak tata śniadanie robi :mad:) i ciekawa jestem czy dotrze cokolwiek. Nazamawiałam gryzaków i niech je daje jak musi... Tylko pewnie znowu sklep w kulki poleci i pozostanę niezauważona :angryy:. Dałam drugą szansę, jak się nie skontaktują i nie będą odbierać telefonu i tym razem to już nigdy tam nie zamówię i będę odradzać zakupy tam. W innym sklepie też zamówiłam i też się nie odzywają... Chyba stałam się niewidzialna. Kanar ostatnio potknął się o Shinę, a biletu mi nie sprawdził mimo że wyjęłam specjalnie i czekałam żeby szybko sprawdził bo zaraz wysiadałyśmy i nie chciałam się motać z portfelem, plecakiem i psem w ostatniej chwili :cool1:

[quote name='limonka97']dopiero wczoraj poczytałam i zobaczyłam że masz jeszcze drugiego kundla :-D zmyliła mnie nazwa galerii, a poza tym zazwyczaj oglądam początek galerii, a tam tylko Hexa :oops: Sorry. Shina jest słodka, ale widzę że wredna odrobinę :diabloti: powodzenia w szkoleniu małego bydlaka ;)[/QUOTE]
Nie mogę edytować tytułu, a zdjęć też dodać nie mogę bo teraz można tylko 5 a w pierwszym poście mam więcej bo wcześniej nie było takiego ograniczenia :roll:. Shina jest paskudną wredotą, ale pracujemy nad tym intensywnie. Raz jest lepiej raz gorzej, ale mam nadzieję że tych gorszych chwil będzie coraz mniej ;).

[quote name='Talia']Też mi się wydaje... ale pewnie ma być top modelką.
Monia i tak nie wygra z moją na BOGach i BISach, więc nie masz co suni głodzić. [/QUOTE]
Ona ma się mi podobać i ma mieć wyczuwalne żebra a nie warstwę tłuszczu a gdzieś tam pod nią żebra :eviltong:
Zobaczymy, we wrześniu wystawa kundli :razz:. Głodzić to ona się nie da....

Posted

Nowa miłość Shiny -Pele, ale ona go kocha tylko jak się trzyma z daleka ode mnie i moich rzeczy, a jak znajdzie się za blisko to dostaje zębami...
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Szkolenie%201508/CIMG7975.jpg?t=1282050342[/img]

'pańcia, a kiedy my do domciu pójdziemy?'
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Szkolenie%201508/CIMG7956.jpg?t=1282050348[/img]

chyba na kogoś polowała...
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Szkolenie%201508/CIMG7950.jpg?t=1282050354[/img]

a tu jakieś jedzenie kości - zwróćcie uwagę że odsuwa łapy żeby przypadkiem kość jej nie dotknęła :evil_lol:
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Szkolenie%201508/CIMG7949.jpg?t=1282050356[/img]

[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Szkolenie%201508/CIMG7948.jpg?t=1282050358[/img]

Posted

Pele to mój typ psa (tylko krawat mu zamalować trzeba :evil_lol:) - czarne, chude i wysokie :loveu:.
Hexa będzie jak wczorajsze i dzisiejsze foty zgram...

Moje piesuszki już umieją ładnie mi iść przy nodze (do tej pory Shina musiała być pierwsza i musiała się wydurniać), nawet spory kawałek tak przeszły i wczoraj i dzisiaj :multi:

Posted

Pele jest cuudny:loveu:

[URL="http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Szkolenie%201508/CIMG7948.jpg?t=1282050358"]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Szkolenie%201508/CIMG7948.jpg?t=1282050358[/URL]
Haha, ksiezniczka sie znalazla :lol:

[QUOTE]Moje piesuszki już umieją ładnie mi iść przy nodze (do tej pory Shina musiała być pierwsza i musiała się wydurniać), nawet spory kawałek tak przeszły i wczoraj i dzisiaj
[/QUOTE]
Moje malpy tez pieknie chodzily równolegle do siebie, dopóki nie zjawil sie Frotek :cool1: Chibi zaczela miec manie wyprzedzania Luki i Frotka, poza tym wiecej moja mama z nimi wychodzi, co skutkuje swirowaniem na smyczy :roll: Boje sie, co zastane jak wróce do domu :shake::cool3:

Posted

[quote name='*Monia*']Pele to mój typ psa (tylko krawat mu zamalować trzeba :evil_lol:) - czarne, chude i wysokie :loveu:.
Hexa będzie jak wczorajsze i dzisiejsze foty zgram...

Moje piesuszki już umieją ładnie mi iść przy nodze (do tej pory Shina musiała być pierwsza i musiała się wydurniać), nawet spory kawałek tak przeszły i wczoraj i dzisiaj :multi:[/QUOTE] tak, czarne są najlepsze :D to czekamy na fotki czarnulki :) to gratulacje, praca z psiurami robi swoje ;) a właśnie, ile już ma Shina??

Posted

[quote name='zmierzchnica'][URL="http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Szkolenie%201508/CIMG7948.jpg?t=1282050358"]http://i790.photobucket.com/albums/y...g?t=1282050358[/URL]
Haha, ksiezniczka sie znalazla :lol:[/QUOTE]
Ona tylko udaje, tak na prawdę to jest pies który lubi się brudzić i żadna kałuża ani błoto nie mogą zostać pominięte :evil_lol:. Hexa za to jak pada i są te wstrętne mokre kałuże wygląda jak by ją ktoś skatował, bo chodzi taka poskręcana, za to jak jest woda gdzie można pływać zawsze musi z tego skorzystać :lol:

[QUOTE]Moje malpy tez pieknie chodzily równolegle do siebie, dopóki nie zjawil sie Frotek :cool1: Chibi zaczela miec manie wyprzedzania Luki i Frotka, poza tym wiecej moja mama z nimi wychodzi, co skutkuje swirowaniem na smyczy :roll: Boje sie, co zastane jak wróce do domu :shake::cool3:[/QUOTE]
Moje nigdy nie chodziły, dopiero teraz Shina jako tako się ogarnęła i nie ma takiego szaleństwa. Ale jak odpuszczę to nadal mnie lubią ciągnąć, luźna smycz obowiązuje tylko przy nodze :cool1:.
Może nie będzie tak źle ;). Już niedługo do swoich kundli przybędziesz i raz dwa porządek sprzed wyjazdu zapanuje :razz:.

Posted

[quote name='limonka97']tak, czarne są najlepsze :-D to czekamy na fotki czarnulki :smile: to gratulacje, praca z psiurami robi swoje ;) a właśnie, ile już ma Shina?? [/QUOTE]
Będą jak mi trochę lenia odejdzie ;).
Shina w czerwcu (około 27go) skończyła rok, ale ona jest niedorozwinięta więc dopiero niedawno odkryła że jest szczeniakiem :evil_lol:.

Idziemy się szlajać po krzakach, zdjęć z tej wyprawy nie będzie bo muszę pół drogi mieć zamknięte oczy żeby mi pajęczyna i krzaki do nich nie właziły :p. Moje kochane pieski teraz słodko śpią przytulone doopkami do siebie, ale zaraz nastąpi szał ciał i zębów, bo przed spacerem muszą obowiązkowo odtańczyć taniec zabawowy :lol:.

Posted

[quote name='*Monia*']
Ja tu akurat mam trochę rodzinki, no i rodziców ;). A że Wawa droga to prawda i dlatego do rodziców na razie wróciliśmy do czasu aż będzie nas stać na własny kąt :roll:. Ale nie narzekam, jakoś wytrzymamy ;).

Wystarczy parę razy ryknąć, upiąć na smyczy i nie dać pobiec, nagradzać za danie szansy drugiemu psiakowi. Każdy sposób jest dobry jak zadziała ;).

Wiem że jestem leń - żadna nowość :eviltong:

Krety też tropią, ale na spacerach więc daję im się pobawić w piasku ;). U nas kota nie będzie bo Hexolina by chyba nam chatę ze stresu rozniosła... Kiedyś chomik był jakiś czas to czatowała przy szafce, trzęsła się, skakała, piszczała, wszystko zapluwała... Dlatego żadnych futrzastych stworzeń innych niż pies i króliki mieć nie mogłam... Dzisiaj kota razem chciały obszczekać, ale jak cichutko (:evil_lol:) mruknęłam 'feee' to pieseczki dupska posadziły pod krzaczkami i tylko obserwowały. W nocy na spacerze Hexa wystartowała do kota, ale delikatnie, nawet nie mam urwanej ręki :razz:.


Jest, niestety (albo stety) zdjęcia tego nie pokazują... Wygląda paskudnie i pokracznie z tym tłuszczem... Tata wykład dostał poranny za karmienie chlebem (bo one muszą dostać kromeczkę jak tata śniadanie robi :mad:) i ciekawa jestem czy dotrze cokolwiek. Nazamawiałam gryzaków i niech je daje jak musi... Tylko pewnie znowu sklep w kulki poleci i pozostanę niezauważona :angryy:. Dałam drugą szansę, jak się nie skontaktują i nie będą odbierać telefonu i tym razem to już nigdy tam nie zamówię i będę odradzać zakupy tam. W innym sklepie też zamówiłam i też się nie odzywają... Chyba stałam się niewidzialna. Kanar ostatnio potknął się o Shinę, a biletu mi nie sprawdził mimo że wyjęłam specjalnie i czekałam żeby szybko sprawdził bo zaraz wysiadałyśmy i nie chciałam się motać z portfelem, plecakiem i psem w ostatniej chwili :cool1:
[/QUOTE]

No ja nie mam tak dobrze :evil_lol:

Prędzej bym gardło zdarła do zera niż go odwołała :evil_lol:. A jak bym na smycz wzięła, to tak długo by japę darł aż by mi bębenki wysiadły :diabloti:

Przynajmniej się przyznałaś :evil_lol:

To wychowane kobietki, a Ty na nie tak nadajesz. A fee pańcia fee :nono:

No to może masz jakąś czapeczkę niewidkę :hmmmm: I sama jej nie widzisz. A co to za sklep :diabloti:

Posted

[QUOTE]No ja nie mam tak dobrze :evil_lol:

Prędzej bym gardło zdarła do zera niż go odwołała :evil_lol:. A jak bym na smycz wzięła, to tak długo by japę darł aż by mi bębenki wysiadły :diabloti:

Przynajmniej się przyznałaś :evil_lol:

To wychowane kobietki, a Ty na nie tak nadajesz. A fee pańcia fee :nono:

No to może masz jakąś czapeczkę niewidkę :hmmmm: I sama jej nie widzisz. A co to za sklep :diabloti:[/QUOTE]
Nie wiem czy to tak dobrze ;)

To ja się drę głośniej niż Hexa, ale nie zawsze moje darcie jest w stanie ją uciszyć...

Nigdy nie ukrywam mojego lenistwa :p

Taaa, wychowane... Chociaż dzisiaj jak je puściłam na polu nie dały dyla w krzaki tylko namawiały mnie na zabawę. A puściłam je bo mi się poplątały w smycze jak im się przypomniało że one przecież się ze sobą lubią bawić na spacerach (jasne, tylko jak są na smyczy im się przypomina :cool1:).

Zaraz pójdę zapytać czy mnie widać :evil_lol:. A sklep nazywa się czterylapki.pl. Od niedzieli mi nie odpisali, a ja chcę piłki, duuużo piłek i trochę więcej gryzaków :p. W innym sklepie też pokupowałam i też cisza, ale ten drugi sklep wydawał mi się podejrzany. Wybieram opłatę przy odbiorze, więc nic nie tracę zamawiając i nie dostając zamówienia ;).

Posted

Zawsze możesz się pocieszyć i poczytać o tych BARDZO problemowych psiakach, porównać swojego kundla do tamtych i znowu kochasz ją najbardziej na świecie :D u mnie działa ;)

Posted

[quote name='*Monia*']Nie wiem czy to tak dobrze ;)

To ja się drę głośniej niż Hexa, ale nie zawsze moje darcie jest w stanie ją uciszyć...

Nigdy nie ukrywam mojego lenistwa :p

Taaa, wychowane... Chociaż dzisiaj jak je puściłam na polu nie dały dyla w krzaki tylko namawiały mnie na zabawę. A puściłam je bo mi się poplątały w smycze jak im się przypomniało że one przecież się ze sobą lubią bawić na spacerach (jasne, tylko jak są na smyczy im się przypomina :cool1:).

Zaraz pójdę zapytać czy mnie widać :evil_lol:. A sklep nazywa się czterylapki.pl. Od niedzieli mi nie odpisali, a ja chcę piłki, duuużo piłek i trochę więcej gryzaków :p. W innym sklepie też pokupowałam i też cisza, ale ten drugi sklep wydawał mi się podejrzany. Wybieram opłatę przy odbiorze, więc nic nie tracę zamawiając i nie dostając zamówienia ;).[/QUOTE]

To niech Ci będzie że źle :evil_lol: chętnie się zamienię :lol:

Oj Pamira się nie da przekrzyczeć, tym bardziej że ja nie lubię krzyczeć... :oops:

:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

No i widzisz nie uciekły, to już tak na nie, nie nadawaj :eviltong::eviltong:

Oj lepiej zapytaj :razz:
A próbowałaś zakupów w Karusku??

Posted

[quote name='limonka97']Zawsze możesz się pocieszyć i poczytać o tych BARDZO problemowych psiakach, porównać swojego kundla do tamtych i znowu kochasz ją najbardziej na świecie :-D u mnie działa ;)[/QUOTE]
Ostatnio posłuchałam o problemach z pseudoastką i cieszę się że mam kurdupla którego ugryzienie nie jest aż tak niebezpieczne :roll:. Swoje kundle i tak kocham, nawet jak mam ochotę je zamordować :evil_lol:.

[QUOTE]To niech Ci będzie że źle :evil_lol: chętnie się zamienię :lol:

Oj Pamira się nie da przekrzyczeć, tym bardziej że ja nie lubię krzyczeć... :oops:

:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

No i widzisz nie uciekły, to już tak na nie, nie nadawaj :eviltong::eviltong:

Oj lepiej zapytaj :razz:
A próbowałaś zakupów w Karusku?? [/QUOTE]
Z moim TZem, rodzicami, bratem i kundlami mymi byś chciała mieszkać? Wątpię :evil_lol:

A ja lubię czasem powrzeszczeć na kogoś :razz:. Tylko kundle zwykle mają gdzieś to że ja sobie gardło nadwyrężam...

Nie uciekły bo najpierw sprawdziłam teren, później się rozglądałam i Hexolinę zajmowałam zabawą. Shina nie ucieka bo na szczęście nie wie że tak się da. Tylko biedna nie mogła pojąć dlaczego ja nie mam piłek i rzucam jakieś dziwne rośliny do których Hexa cieszy się jak głupek.
Pokazałam roślinkę, Hexa za nią pobiegła, a Shina spojrzała z miną "pańcia, ty na łeb upadłaś że każesz mi też za tym ganiać"
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/Hexa%20i%20Shina/CIMG8096.jpg?t=1282076588[/img]


Zapytałam, ale nikogo w domu nie było :evil_lol:
Wolę mieć odbiór osobisty, bo wtedy mogę nie odebrać jak coś jest nie tak a i za przesyłkę płacić nie muszę ;). Karmy mam jeszcze sporo, więc z karmą piłek nie zamówię i szukam sklepu z Wawy gdzie te piłki mają i mogę po nie pojechać, obmacać i upewnić się że to na pewno te co chcę ;)

Posted

Shina w ogóle na krzyk nie reaguje, prędzej szept usłyszy ;). Ostatnio w sklepie się na mnie dziwnie sprzedawczyni spojrzała jak szepnęłam 'siad' i Shina usiadła :lol:

Jak lubicie poczytać to zapraszam na bazarek :razz: [url]http://www.dogomania.pl/threads/191094-bazarek-z-lit.-angielsk%C4%85-jakiego-jeszcze-na-dogo-nie-by%C5%82o-na-sterylki-do-31.08[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...