magenka1 Posted March 16, 2012 Author Share Posted March 16, 2012 to poczekajmy do poniedziałku na przypadkowe spotkanie :) a potem można ruszyć z ogłoszeniami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magenka1 Posted March 23, 2012 Author Share Posted March 23, 2012 Aniu i co u Milki? czy było już jakieś spotkanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 Milka nadal u Ani :/ Sunia spędziła ze mną jeden dzień, ponieważ Ania jechała na drugi koniec Polski (dziewczyny zawoziły psiaka z przechowalni w Węgajtach do nowej rodzinki) i Milka w tym czasie wczasowała się na domku nad jeziorem. Muszę przyznać, że Milka to baaardzo energiczna, kontaktowa sunia, bardzo ciekawska, w domu weszła w każdy zakamarek, pod każdy stół, wszystko dokładnie sprawdziła. Na spacerach też rozpiera ją energia. Uwielbia wodę, nie widziałam, aby pływała ale wychodzić z niej nie chce, zamiesczę potem filmik z jej wodnych szaleństw. Jedynym minusem jest jej stosunek do innych psów, jest dominująca, więc nie może być w domu z psem, który też chce dominować (tak jak mój...). Na spacerach jednak szła sobie z moim psem spokojnie, razem wąchały różne leśne cuda, razem się kąpały. Zamieszczę kilka fotek z pobytu Milki u nas. Aha, i zrobię jej kilka ogłoszeń. [IMG]http://i46.tinypic.com/2zyhr0n.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/34rdtkx.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/htiqsk.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/111t5c9.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/2ez6wxf.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Javena Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 (edited) [COLOR=#b22222][B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/226658-Śleputek-chciał-się-zabić-czy-przypadkiem-zasnął-na-torach-!-DT-DO-PONIEDZIAŁKU/page2"]Czy mozemy pozwolić ,by taki mały Śleputek był skazany na śmierc? Dogomaniacy doradzcie cos..Błagamy. http://www.dogomania.pl/forum/threads/226658-Śleputek-chciał-się-zabić-czy-przypadkiem-zasnął-na-torach-!-DT-DO-PONIEDZIAŁKU/page2[/URL][/B][/COLOR][COLOR=#b22222][/COLOR] Edited May 8, 2012 by Javena Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 [IMG]http://i50.tinypic.com/15q54io.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/fp88yx.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/rcmyr7.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magenka1 Posted May 8, 2012 Author Share Posted May 8, 2012 widziałam w sobotę przez moment Milkę, jeszcze nie miałam szansy ją zobaczyć poza schronem, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 Filmik z Milką w wodzie. Milka wprawdzie przy nas nie pływała, ale jej zachwanie wskazywało, jak bardzo rozkoszuje się wodą :) Nurkowała, kłapała pysiem, nie chciała wychodzić... Zastanawiałam się nad tym.. Myślę, że dopiero teraz Milka poznaje jakie fajne może być życie psa... Po latach spędzonych za kratami boksu, bez trawy, wody, wiatru... [video=youtube;c-EB3zsMN48]http://www.youtube.com/watch?v=c-EB3zsMN48[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted May 23, 2012 Share Posted May 23, 2012 Miłka nadal posuzkuje domku..na dogo go penwie nie znajdzie, ale podniosę:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaj Posted June 12, 2012 Share Posted June 12, 2012 Śliczna lalunia, podobna do mojego Secia z Olsztyna, tylko bardziej łaciata. Na pewno taka sama przylepa jak on, i mądrałka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaj Posted June 12, 2012 Share Posted June 12, 2012 Potrzebujecie czegoś dla niej? Może karmę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetek100 Posted June 12, 2012 Share Posted June 12, 2012 [quote name='kaj']Potrzebujecie czegoś dla niej? Może karmę?[/QUOTE]ja co ja kiś czas pytam Anie u ktorej jest Miłka czy coś potrzebuje, obiecała dac znać:):):):) jestem z nią w kontakcie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magenka1 Posted June 16, 2012 Author Share Posted June 16, 2012 Ania na pewno napisze szczegóły, Milka pojechała dzisiaj od Gdyni, kciuki potrzebne aby wszystko było oki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaj Posted June 18, 2012 Share Posted June 18, 2012 [quote name='magenka1']Ania na pewno napisze szczegóły, Milka pojechała dzisiaj od Gdyni, kciuki potrzebne aby wszystko było oki[/QUOTE] Nie mogę się doczekać szczegółów!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roszponka Posted June 21, 2012 Share Posted June 21, 2012 Witajcie. Przepraszam, że dawno nie wchodziłam, aLe po prostu był okres, że co wchodziłam, to jakiś błąd na forum, nie mozna było sie zalogowac czy w ogóle jakby nie było dogo, ale oczywiście wszystko było ok no w końcu po paru miesiącach Milka znalazła dom w Gdyni. w wolnej chwili - po sesji ;) - powrzucam zdjęcia tu lub na fb nie ukrywam, że widziałam ją raczej jako psa kanapowego, rozpieszczanego a trafiła na dwór, ( uprzEdzam wszelkie pytania - nie , nie na łańcuch.. budę dokładnie obeszłam i nawet nie byłoby do czego tam łańcucha przyczepić) jako pies biegający, z możliwością wchodzenia " na salony" tak sobie myślę, że w zasadzie do łóżka niechętnie wskakiwała, u moich rodziców jak byłyśmy na święta, czy na weekend, to zdecydowanie wolała biegać po podwórku.. mocno pilnująca była, więc powinna być zadowolona.. pan następnego dnia już mówił, że Milka się już zaaklimatyzowała.. no jest mi szczególnie bliska, bo to najdłuższy mój "tymczas" w każdym razie ludzie bardzo sensowni, na poziomie, że tak powiem, mają 'dorosłą' córkę jestem z nim w stałym kontakcie --------------- karmy nie trzeba było kupiłam w swoim czasie worek karmy light, mieszałam z domowo-robionym , w domu moich rodziców to i tak jadła to co mój pies i wyjadała kotom ;) a jak był Rudy na tymczasie u mnie, to nie oszukujmy się - jemu wyżerała ;) tak więc nie było problemu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted June 21, 2012 Share Posted June 21, 2012 mi też się wydaje, że będzie szczęśliwa. Psom nie są potrzebne kanapy i poduszki do szczęścia, a jak Milkę pamiętam, to na spacerze w lesie węszyła wszystko i wszędzie :) Mała tropicielka z niej :) To samo w mieszkaniu - była wszędzie! wlazła nawet za szafkę :) Bardzo się cieszę, że ma dom, gdzie będzie mogła do woli węszyć, niuchać, biegać :) Czekamy na fotki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted June 25, 2012 Share Posted June 25, 2012 Roszponko,jesteś niesamowita:Rose:.Kolejny psiak ze Szczytna,który spędził w schronisku wiele miesięcy dzięki Tobie ma nowe,lepsze życie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaj Posted June 25, 2012 Share Posted June 25, 2012 Roszponko, bądzmy dobrej myśli, są takie pieski dla których podwórze jest ważniejsze od domu. Tak na przykład jest z moim Seciem z Olsztyna, którego muszę namawiać, żeby przyszedł do domu, bo dla niego najważniejsze jest to, co dzieje się za bramą :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.