Pipi Posted March 17, 2012 Share Posted March 17, 2012 A ta corka pelnoletnia? czemu sama nie zadzwonila? Mageda, jak chcesz to ja bym chetnie z Toba pojechala na te wizyte przedadopcyjna. Wspomnij tez,o umowie adopcyjnej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 17, 2012 Author Share Posted March 17, 2012 Nie znam szczegółów. Pan zadzwonił dzisiaj i powiedział, że jego córka wypatrzyła Dyzia na tablicy i wpadł jej w oko. Nie dopytywał o małego, nie pytał o nic, bo dał do zrozumienia, że on jakby nie jest decyzyjny i dzwoni w jej imieniu. Poprosił tylko o adres i powiedział, że albo dziś, albo w niedzielę przyjadą. Mieszkają w Czarnej Białostockiej. Nic więcej nie wiem, to mój Tż rozmawiał i tylko tyle się dowiedział. Nie wiemy nawet, czy ci Państwo zadzwonią wcześniej przed przyjazdem... O umowie na pewno wspomnimy. Wypytamy jakie mają warunki dla Dyzia itd. O wizycie również powiemy. Ja takiej wizyty nigdy nie robiłam, nie znam się na tym. Wiem na pewno, że chce aby Dyzio trafił do wspaniałego domku. Także chętnie o pomoc poproszę w przeprowadzeniu takiej wizyty. Na razie poczekamy, zobaczymy czy Ci Państwo przyjadą i będziemy myśleć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted March 17, 2012 Share Posted March 17, 2012 Ok, dasz znac, a ja sie dostosuje. Byleby nie w poniedzialek, ok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 19, 2012 Author Share Posted March 19, 2012 OK. Ludzie nie zadzwonili, nie przyjechali. Wczoraj natomiast dzwoniła inna Pani, na umowę adopcyjną się wstępnie zgodziła. Musi porozmawiać z mężem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 19, 2012 Author Share Posted March 19, 2012 Dyzio miał w niedzielę drugie szczepienie. Na dwór nadal nie wychodzimy. W sobotę miał gościa. Odwiedził nas wyżeł, a Dyzio takie mu powitanie zgotował, że ho ho... Obszczekał go na wejściu, dał dyla pod ławę zostawiając za sobą ścieżkę mokrą :) Nie wiadomo było czy on się boi tak dużego psa, bo piszczał i szczekał, ale ogonem machał zawzięcie. Potem jak już Wigo się położył i Dyzio zbliżył się do niego, to powiedzmy że było ok:) Wigo chciał go powąchać, zbliżył mordę do Dyzia, a Dyzio caaap go zębami :) Ale, że Wigo miał refleks to Dyź tylko kłapnął zębami w powietrzu. To samo w lecznicy, jak zobaczył shih tzu, schował się za recepcję i burczał pod nosem na obcego psa :) Jak tylko Dyziek będzie po trzecim szczepieniu i będzie mógł wychodzić na dwór musi mieć stopniowy kontakt z innymi psami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 19, 2012 Author Share Posted March 19, 2012 Dzwoniła ponownie ta Pani, która miała z mężem porozmawiać. Jutro na 15 ma przyjść do nas jej córka. Jest pełnoletnia. Pani powiedział, że może od razu umowę podpisać ta córka, jeśli się jej spodoba. Przez tel, powiedzieliśmy, że to jeszcze wizyta PA musi się odbyć, to Pani była mocno zaskoczona i zdziwiona. Czekamy. Zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted March 19, 2012 Share Posted March 19, 2012 Ciezko jest wydawac i rozmawiac, wiem. A co pani powiedziala na oczko Dyzia? mowilas, ze moze nie widziec? ze trzeba zapuszczac krople kilka razy dziennie? a domek to, czy do bloku? Trzeba zapytac czy w domu sa male dzieci, czy istnieje problem alergii, czy sa inne zwierzeta, czy beda leczyc w razie choroby, czym beda karmic, czy mieli juz psa i co z nim sie stalo? po takiej rozmowie bedziesz mogla wyczuc, czy w ogole warto na wizyte pa jechac. Dyzio jeszcze malutki i tylko Spajkiego widzi na co dzien, to innych psow ma prawo sie bac. Moze wychodzcie z nim na spacery na rekach, to bedzie sie oswajal z ruchem ulicznym, ludzmi, psami. Trzymam kciuki zeby mloda przyszla pani okazala sie w porzadku. Zeby to nie byla tylko zachcianka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 20, 2012 Author Share Posted March 20, 2012 Dziękuję za podpowiedzi. Wypytamy o wszystko. Tak, Pani wie, że może Dyziek nie widzieć. Pytała tylko, czy nie przeszkaddza mu to w funkcjonowaniu. Mówiliśmy również, że ma kropelki wpuszczane. Zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted March 20, 2012 Share Posted March 20, 2012 Trzymam kciuki, mocno, mocno, mocno:kciuki::kciuki::kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted March 20, 2012 Share Posted March 20, 2012 jest jeszcze do sprawdzenia domek w Czarnej Białostockiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted March 20, 2012 Share Posted March 20, 2012 [quote name='Randa']jest jeszcze do sprawdzenia domek w Czarnej Białostockiej[/QUOTE] Iza jest z Czarnej, jesli nie ma komu sprawdzic, trzeba poprosic Izę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted March 20, 2012 Share Posted March 20, 2012 ok. Dzwoniła kobieta w sprawie Foxa, wcześniej dzwoniła do Dyzia, chce psiaka matce na wieś koło Augustowa, jak wspomniałam o wizycie pa u matki, to powiedziałą, ze jeszcze zapyta matkę, ale myślę, ze się już nie odezwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 21, 2012 Author Share Posted March 21, 2012 Ta Pani dzwoniła również z zapytaniem o Dyzia. Była wczoraj córka tej Pani, która wcześniej dzwoniła i mówiła, że musi porozmawiać z mężem. Wcześniej w sobotę z kolei dzwonił Pan z Czarnej Białostockiej i okazało się, że to małżeństwo, tylko dzwonili z różnych nr. Dziewczyna ma się zastanowić, Dyzio jej się spodobał. Aczkolwiek jak weszła z koleżanką, to Dyzio szczekał niemiłosiernie dał dyla pod ławę i nie chciał stamtąd wyjść przez jakiś czas. Spajki też dał koncert. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted March 21, 2012 Share Posted March 21, 2012 w czarnej to jakaś rodzina w bloku, napisze na watku białostockim, że szukam kogoś do pa a ten domek w okolicach Augustowa to wieś io docelowo raczej na podwórko, do sprawdzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 21, 2012 Author Share Posted March 21, 2012 Pani, która szuka dla swojej mamy psa na wieś koło Augustowa była dzisiaj oglądała Dyzia. Ona jutro jedzie do Augustowa do swojej mamy i chciała pieska już. Ma się zastanowić i porozmawiać ze swoją mamą, czy zgodzi się na wizytę pa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted March 22, 2012 Share Posted March 22, 2012 Czy wiadomo w jakim wieku jest ta pani z pod Augustowa? Bo jeśli wiekowa kobietka, to co bedzie jak Dyzio przeżyję swoją panią? Bo tak niestety tez bywa.Pytam bo może nie sensu robić pa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted March 22, 2012 Share Posted March 22, 2012 Nie, na wies na podworko? jak on rozpieszczony na rekach i w lozku u Magedy? W dodatku tak w ciemno? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 22, 2012 Author Share Posted March 22, 2012 Pani chciała go zobaczyć i zobaczyła. Tak jak napisała Pipi - Dyzio absolutnie nie nadaje się na wieś na podwórko. On śpi na łóżku, bądź na kolanach. Po prostu jest rozpieszczony do granic możliwości:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 23, 2012 Author Share Posted March 23, 2012 Randa - czy wiesz, na kiedy Iza umówiła się na wizytę PA w Czarnej Białostockiej ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted March 23, 2012 Share Posted March 23, 2012 [quote name='Mageda']Randa - czy wiesz, na kiedy Iza umówiła się na wizytę PA w Czarnej Białostockiej ?[/QUOTE] nie wiem, ale wcześniej była mowa o niedzieli, żeby dorośli domownicy byli w domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 25, 2012 Author Share Posted March 25, 2012 A Dziś Dyzio wygląda tak: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1407/e16491de89257d61med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1444/cf1181101e840022med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/1411/466ef9f29e0b62f0med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/1445/4e0b39aa353b1a13med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/1463/81f1cd60cb1cd2a3med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/239/058235f401ce29fcmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1407/cfec76c8ab9df7ebmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted March 25, 2012 Share Posted March 25, 2012 Sliczny jest. Ucholki beda pewnie takie jak u mamy, duze i stojące. A oczko b. ladnie wyglada. Czy Iza bedzie dzisiaj na wizycie przedadopcyjnej? Tak pytam, bo siedze jak na szpilkach. Jakos jak mi opisalas wizyte tej mlodej przyszlej wlascicielki z jej kolezanką, to mam watpliwosci czy warto sobie w ogole glowe zawracac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 25, 2012 Author Share Posted March 25, 2012 Pipi - ja nie mam kontaktu z Izą o której pisałyście i też siedzę jak na szpilkach. Czekam na wieści czy wizyta się odbyła i z jakim skutkiem. Ta młoda przyszła właścicielka, o której Ci pisałam na pw, więcej już nie zadzwoniła. Także oni zrezygnowali. Tak się składa, że akurat ta młoda dziewczyna była z Czarnej Białostockiej i Ci Państwo u których ma być wizyta też są z Czarnej Białostockiej. Ja za ten domek trzymam mocno kciuki. Randa mailowała z córką. Do nas natomiast dzwonił jej tata i przez telefon wrażenie pozytywne. Także trzymam kciuki i czekam na wiadomości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted March 25, 2012 Share Posted March 25, 2012 A, to dzieki za wyjasnienie. Rowniez kciuki trzymam. Domku, badz dobrym domkiem i wez naszego Dyziulka na kanape, bo to pieszczoszek malutki, a na dworze tak zimno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mageda Posted March 25, 2012 Author Share Posted March 25, 2012 Niestety, wizyta PA się nie odbyła, ponieważ Państwo nie skontaktowali się z Izą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.