Kasia Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 Przed Tobą kolejny dzień na łańcuchu...życzę Ci aby ostatni...:-( Quote
Gamba Posted March 25, 2007 Author Posted March 25, 2007 [quote name='fidelek2']Przed Tobą kolejny dzień na łańcuchu...życzę Ci aby ostatni...:-([/quote] Niestety nie był to jego ostatni dzień na łańcuchu :-( Za parę godzin wstanie słonko,ciepło promieni ogrzeje stare kosteczki i Bono wyjdzie rano na spacer,wyjdzie tak daleko dokąd sięgnie łańcuch :angryy: :placz: Quote
Aggie Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 przepraszam że nie czytam całości ale gdzie ten Bono przebywa? Quote
Kasia Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 [quote name='Aggie'] przepraszam że nie czytam całości ale gdzie ten Bono przebywa? [/quote] Bono przebywa w przytulisku w Brzegu Opolskim, został zgarnięty z ulicy...nie jest młodym psem, ma około 12 lat :-( Quote
jamos Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 Aggie, Bono jest w przytulisku :placz: w Brzegu k/Opola zaczyna się nowy dzień, ciepły i słoneczny, a Bono na łańcuchu:-( nie poddajemy się Bono, szukamy dalej , tak bardzo prosimy o DOM dla cudownego psiaka, który jak nikt pokocha swojego człowieka:modla: Quote
jamos Posted March 27, 2007 Posted March 27, 2007 Bono szuka domu, bardzo prosi o szczęście na stare lata:-( , Kto da domek Bonkowi? Quote
Kasia Posted March 27, 2007 Posted March 27, 2007 Kolejny dzień na łańcuchu uwiązanym do budy...:-( Quote
Gamba Posted March 28, 2007 Author Posted March 28, 2007 Bono wypad na samą górę :diabloti: Moze ktos cię zauważy... Nie masz szczęscia w życiu :shake: Quote
Kasia Posted March 29, 2007 Posted March 29, 2007 Bońku Ty nasz kochany.....gdzie ten Twój domek? :-( Quote
jamos Posted March 29, 2007 Posted March 29, 2007 nie rozumiem:shake: , tyle ogłoszeń i nikt nie ma możliwości dać domu pięknemu Bonkowi:placz: . z uporem będziemy nadal prosić o dom dla Bono. Bono hoooop na samą górę po domek Quote
Kasia Posted March 30, 2007 Posted March 30, 2007 Bono przypomina sie wszystkim na pierwszej stronie!!!! Quote
Gamba Posted March 31, 2007 Author Posted March 31, 2007 [quote name='Pitty']Niestety starsze psy maja trudniej....:-([/quote] Mają trudniej i to o wiele :-( .No ale nadzieja przecież umiera ostatnia :roll: Quote
Gamba Posted April 1, 2007 Author Posted April 1, 2007 Patrząc na zdjęcia Bono w momencie kiedy powstał jego wątek widać starego, smutnego psa!Sterczące kostki i smutne oczy widać od razu :-( . Teraz Bonusiowe boczki pięknie się zaokrągliły i czasami dostrzec można jak się usmiecha!A uśmiechał się pięknie leżąc w trawie,bądź chodząc sobie luzem po zadrzwionym terenie, podlewając wszystkie drzewka!:cool3: Troszkę go wyczesałem,wygłaskałem i pogadałem sobie z nim! Mam wrażenie,że Bono słabo słyszy! I jest jedna cecha która odróżnia Bońka od reszty przytuliskowych psów! Mianowicie Bono cały czas je,je wszystko i w każdej ilości :roll: !Kazdy jeden pies zawsze ma pełną miskę suchej karmy a Boniek nie ma nigdy pełnej,zawsze ma czystą i pustą!Zjada wszystko odrazu,a mało nie dostaje ;) Taki to Boniek który bardzo potrzebuje domku! Quote
jamos Posted April 2, 2007 Posted April 2, 2007 Gamba , Twoje odwiedziny to jedyna radość jaka spotyka Bońka :calus: . on wie, a ja wierzę, że ten wątek nie został założony daremnie, Bono dzięki Twoim ogłoszeniom znajdzie wspaniały dom:lol: . każdego dnia po cichutku mam nadzieję, ze to właśnie ten dzień będzie dla Bonka odmianą losu[FONT=Arial][B]. Piękny Bono prosi o dom na resztę życia....[/B][/FONT] Quote
Kasia Posted April 2, 2007 Posted April 2, 2007 Witaj Kolego :loveu: Wyjdę z Tobą na mały wirtualny spacerek na pierwszą stronę...Może to dziś ktoś Cię pokocha!!!!! Quote
jamos Posted April 3, 2007 Posted April 3, 2007 łagodny, przyjazny, piękny, ale bardzo samotny Bono prosi o dom:-( Quote
jamos Posted April 4, 2007 Posted April 4, 2007 nikt nie podniósł Bońka:-( BONO szuka domu, będzie wielką pociechą dla swoich ludzi Quote
Kasia Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 Witaj mój kochany staruszku :loveu: :loveu: Piękna słoneczna pogoda a Ty biedaku na łańcuchu przy budzie...i za co to wszystko? :-( Za oddanie i miłość tak Cię potraktował Twój ukochany "Pan"...coraz częściej żałuję, że jestem człowiekiem...:-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.