Jump to content
Dogomania

Wrocław -gdzie mozna za darmo?


edziakalitowa

Recommended Posts

Hmm... za darmo?:crazyeye: A dlaczego miałoby być za darmo?:crazyeye: Wynajęcie w miarę równego ogrodzonego terenu zielonego (o hali na zimę nawet nie wspomnę) o powierzchni minimum 1000 m2 w miejscu, gdzie dość łatwo dojechać i bez trudnego sąsiedztwa kosztuje; zestaw przeszkód kosztuje, czas instruktora kosztuje...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='edziakalitowa']Nie znacie terenów zielonych z naturalnymi przeszkodami ,a buziaki to rozdajecie hi hi![/quote]
Ja osobiście nie znam miejsca, gdzie przeszkody do agility rosłyby sobie naturalnie w plenerze, na terenach zielonych, ale być może znajdziesz takie, życzę Ci tego serdecznie, skoro chcesz ćwiczyc za darmo ;) , bo jednak zestaw profesjonalnych przeszkód słono kosztuje.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Ja osobiście nie znam miejsca, gdzie przeszkody do agility rosłyby sobie naturalnie w plenerze, na terenach zielonych, ale być może znajdziesz takie, życzę Ci tego serdecznie, skoro chcesz ćwiczyc za darmo ;-) , bo jednak zestaw profesjonalnych przeszkód słono kosztuje.[/QUOTE]

We Wrocławiu mamy na Partynicach, naturalnie zasadzone i zrobione dla koni wyścigowych. Tylko że to tak jak w Pardubicach, nie kazdy koń a własciwie pies je ukończy.
W agility unika się skakania po trwałych naturalnych przeszkodach, bo można krzywdę psu zrobić.
Zarówno teren jak i przeszkody musi spełniać podstawowy warunek, byc bezpieczny. Dlatego place zabaw dla dzieci, też nie są dla psa odpowiednie, nawet pominowszy to że nie wolno z psami, tam chodzić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='edziakalitowa']Jkie znacie miejsca we Wrocku gdzie można samemu z Psem ćWICZYC ALBO SPEDZIć MIłO I PRZYJEMNIE I NA SPORTOWO CZAS??[/quote]


warto jest miec marzenia ;)
morze kiedys sama postawisz jakis fajny tor we wrocku , w tedy ja bede cie czesto odwiedzac , pomijajac to ze jestem z wawy :eviltong: no ale jak za darmo :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']U nas za mniej;)[/quote]
hehe ale do was mam za daleko a tu gdzie chodze ide z buta :p
no i mozna placic za miesiac z gory, wtedy jest o wiele taniej ale mi sie i tak nie oplaca bo studiuje zaocznie i nie wszystkie weekendy moge byc, a z tymi co mam wolne to tez nie zawsze sie idzie na skakanie :P

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

ale tak patrzac na to z drugiej strony..Właściwie czemu nie ma takichplaców zabaw dla psów??
Ile jest piaskownic, zjeżdzalni i huśtawek dla dzieciaków??I to za darmo!!A przeciaz teraz to chyba jest wiecej psów niż dzieciaków!!U nas na łace jest nawet mini siłownia i od paru lat stoi nie zniszczona przez wandali....
A jak ktoś chce zawodowo cwiczyć to jasne ze pod okiem trenera itd...Alemnei to kiedyś tez nurtowało czemu nie ma takiego "placu zabawa dla psów" :)

Link to comment
Share on other sites

może, ale nie musi....Nie mówie o delikatnych tyczkach powbijanych w ziemię..Nie jestem az tak naiwna zeby wierzyć ze to nie zniknie...Ale ta siłownia co jest istnieje i ludzie na nią uczęśzczają..Wykonana jest z metalu, obciążene śednie,przecietne...

Jakby wybudować taki plac zabaw,niech to nawet bedzie drewno,takie jak są małpie gaje dla dieciaków...Przecież one też stoją i w większości są nie zniszczone..Trwałe, niezmienne przeszkody różnych rozmiarów,palisade o jednym ustawieniu..jakieś hopki, slalom...Uwazam ze miało by to rece i nogi...I nei mówie ze pod kazdym blokiem,ale w większych parkach....

Ja z Mocka, bawiłam sie na placach zabaw, na budowie gdzei były takie wielkierury plastikowe..To były jej przymusowe place zabaw(wtedy nie wiedziałąm o szkołach agility jeszcze)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='RudaPaskuda']Jakby wybudować taki plac zabaw,niech to nawet bedzie drewno,takie jak są małpie gaje dla dieciaków...Przecież one też stoją i w większości są nie zniszczone..Trwałe, niezmienne przeszkody różnych rozmiarów,palisade o jednym ustawieniu..jakieś hopki, slalom...Uwazam ze miało by to rece i nogi...I nei mówie ze pod kazdym blokiem,ale w większych parkach....[/quote]
Był taki jeden w Łodzi, hucznie otwarty z wielka pompą i paradą, prasa, TV i te sprawy. Nie pamiętam, ile przetrwał, został całkowicie zdewastowany (choć wydawał się całkiem solidny), komuś jednak przeszkadzało.

Nie wyobrażam sobie wandaloodpornych hopek :niewiem:, tym bardziej slalomu. A wystawianie palisady do publicznego użytku, aby każdy wielce doświadczony i odpowiedzialny właściciel (lub dziecko) mógł zrobić swojemu psu krzywdę uważam za co najmniej nieodpowiedzialne.

Link to comment
Share on other sites

to trochęjak z przytoczoną przeze mnie siłownią na polanie..teoretycznie nieumiejętne ćwiczenie tez jest ze szkodą dla zdrowia.I to jak dzieciaki n ato wchodza to tez sobie moga coś zrobić...
A ja nie mówie zeby to coś otwierać z wielkim halo.Tak po prostu.I nie musi to być przestrzen kiklu arów, wystarczy pare przeszkód...Ja mysle ze to jest do zrobienia jaknajbrdziej, ale to chyba rada miasta musiała by coś takiego zrobic:)Wiec na razie to może być tlko czysto teoretycna dyskusja
I tez nei uważam ze jest to jakaś konkurencja dla szkółek agility, bo to byłby TYLKO plac zabaw :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Klaudia :-)']może nie ma dlatego takich placów ze względu na bezpieczeństwo psów[/quote]

Tylko jak ktoś chce poskakać z pse to i tak to bedzie robił, ale np przez ławki w parku, co jest chyba mniej bezpieczne...Jeżeli place zabawa dla dzieci są bezpieczne to dla psów też moga być(a wydaje mi sie ze psy sa bardziej rozgarnięte niż kilkumiesięczne dzieci)

Moze jestem zbytnią optymistką,ale wydaje mi sie ze to by przeszło spokojnie :)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]I tez nei uważam ze jest to jakaś konkurencja dla szkółek agility, bo to byłby TYLKO plac zabaw :smile:[/QUOTE]
Owszem są takie miejsca. We Wroclawiu też masz taki plac zabaw dla psów. Na osiedlu w poblizu ulicy Borowskiej.
Jednak zwykle takie place zabaw, są projektowane przez osoby które nie maja pojęcia o przeszkodach odpowiednich dla psów, a takze nikt ich nie pilnuje.
Z tego powodu na takim placu mogą być doły kopane przez psy co juz jest niebezpieczne, przeszkody niedopowiednie dla psów i niebezpieczne, nikt też nie plinuje czy własciciel rozsądnie uzytkuje te przeszkody i bierze pod uwage możliowsci fizyczne psa, wiek, zdrowie i bezpieczeństwo, teren jest otwarty a przez to narazony na wandalizm i niedopowiednie uzytkowanie przeszkód przez ludzi bez psów.
A co do Wrocławiskiego placu lda psów i kotów to oprócz niebepiecznego zaprojektowania przeszkód to podłoze jest wysypane małymi kamyczkami które nizebyt miłe sa dla łap psich, szczególnie kiedy zeskakiwałby z tych przeszkód. Osobiscie bym nie korzystała i nie polecała tego placu.

Link to comment
Share on other sites

ale to jest tak samo jak z dziećmi...jak nie pilnuje sie bachorów to też kopią doły,niszcza sprzet, włażą tam gdzi enie powinny..I dla nich to też jest niebezpieczne o ile opiekunowie ich nie pilnują....Wiec to marne wytłumaczenie.Na własną odpowiedzialność...A że koło Borowkiej jest to nie wiem...Gdzie dokładnie to przejadę sie kiedyś w wolnej chwili.:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...