Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 98
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dżekuś czuje się dobrze, poza tym, że nie robił siku już kilkanaście godzin.
Pani dr mówiła rano, że pęcherz ma wypełniony, więc mam nadzieję, że to nie nerki.
Dopóki nie załatwi się to nie można go zabrać ze szpitala.
Mam dzwonić po 12, jeżeli nie będzie sikał, to musza podjąć jakieś działania.

Posted

Kurcze, nie dopytałam przez to wszystko. Jutro dopytam.

Bo było niedobrze, dostałam info, że zwymiotował z krwią. Nie mogłam więcej dopytać, bo pani Dr nie mogła rozmawiać i prawdę mówiąc, nastraszyła mnie nieźle.
Teraz po południu była inna pani Dr i spokojnie mi wszystko wytłumaczyła. Dżekuś zwymiotował z krwią, ale nie świeżą i tylko trochę tej krwi, raczej ślady. Potem zwymiotował drugi raz, ale już bez krwi. Prawdopodobnie jest to reakcja na leki, może też jeszcze narkozę. Poza tym on od soboty jest tylko na kroplówkach.
Miał dostać ranigast, samopoczucie ma dobre, więc nie musimy się tym martwić.
Jeszce nie siusiał, ale mocz produkuje, czyli nerki pracują (był cewnikowany). Może to skutek znieczulenia.
Rozmawiałam z moim wetem warszawskim, do którego mam zaufanie bezwzględne już od lat, to też powiedział, że tak może być.

Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie martwi, bo ma w płucach płyn, podobno krew. Nie mogli mu tego spuścić, bo nie mieli dojścia.
Ale trzeba będzie obserwować, bo być może dzieje się tam coś niedobrego...

Posted

Dżekuś dostał rozwolnienia, nie chce jeść ani pić. Z piciem myslę, że to nie taki problem, bo on w ogóle mało pije.
Ale jeść powinien, bo jest przecież tylko na kroplówkach już tydzień...
Nie wiadomo co się dzieje.

A my mamy problem z samochodem i nie wiem , czy dam radę dojechać dziś do niego, bo miałam go zabrać.
Chociaż jak jest problem z przewodem pokarmowym, to pani Dr mówi, że może z jednej strony lepiej, żeby jeszcze był pod obserwacją. Ale z drugiej strony, może przy mnie będzie chciał jeść.
Martwię się....

Posted

[quote name='joaaa']Dżekuś czuje się dobrze, poza tym, że nie robił siku już kilkanaście godzin.
Pani dr mówiła rano, że pęcherz ma wypełniony, więc mam nadzieję, że to nie nerki.
Dopóki nie załatwi się to nie można go zabrać ze szpitala.
Mam dzwonić po 12, jeżeli nie będzie sikał, to musza podjąć jakieś działania.[/QUOTE]

moja sunia miala tak samo po usunieciu guza. dopiero po zazyciu 1 tabletki leku na f takiego ludzkiego tani byl to pamietam od razu poleciala na siku i od tej pory juz normalnie bylo..
a jak teraz z tym problemem u Niego?

Posted

Z siusianiem już ok, zapomniałam napisać, przepraszam.

No i już wiem, że nie uda mi się dziś dojechać, bo samochód będzie najwcześniej w poniedziałek.
Jutro inna koleżanka będzie mogła, to pojedziemy.
Mam nadzieję, że te problemy gastryczne to nic poważnego.
Wiadomo, że tam nie ma żadnych przerzutów, bo Dr dokładnie obejrzał, jak go otworzył. Zresztą na usg też nic nie wyszło.

Może Dżekuś też psychicznie przeżywa, że jest porzucony teraz przeze mnie. :(

Posted (edited)

Nie będzie dobrze....

Dżekuś odszedł...
Mój Misio...

Nie mogę, potem napiszę.

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-93LmlfiRZBk/UPGKQUcbAdI/AAAAAAAABWc/tjdPEBGhd34/s512/dzekus.jpg[/IMG]

Edited by joaaa
Posted

Zatrzymało się serce i oddech, pani Dr reanimowała, ale nie dała rady.
Powiedziała, że to była chwila.

Tak strasznie chciałabym go przytulić...
Tak się cieszył na mój widok, podskakiwał i biegł do mnie.
Dopiero parę ostatnich miesięcy tak się otworzył.

Posted

Tak mi przykro... Miałam nadzieję że jeszcze się dziadeczkek nacieszy życiem :(

Cieszę się jednak z tego, że przez te ostatnie miesiące czuł że ktoś go kocha.

Posted

:(

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-0C2R91rr5Bo/UPMBE6HLuiI/AAAAAAAABbk/uIqKTi8PsmE/s576/dzekobroza1.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-QpGG2YwVfyE/UPMAwM662CI/AAAAAAAABbI/xUtRm4wLZlA/s576/dzek3.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-DzJfyWBrx_8/UPMAxCmUB6I/AAAAAAAABbI/m7ZYOIefhH8/s640/dzek4.jpg[/IMG]

W październiku cieszył się jeszcze słońcem...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...