Guest edene Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Słuchajcie mam problem. Szczeniak skończył 3 miesiące, niestety z powodu szczepień i kwarantanny dopiero od 2 dni zaczęła wychodzić na spacerki i dobrze wryło jej się w łebek, że do sikania i kupkania służą gazetki w domu :) Nie zdarzyło jej się jeszcze ani razu załatwić na spacerze więc nawet nie mam jak zastosować pozytywnej metody i pochwalenia oraz dania smakołyku, za załatwienie się na zewnątrz. Wszystko nosi do domu ;) Sytuację utrudnia śnieg i zima - nie ma trawki a ona kojarzyła trawkę ze służy do sikania bo jak tylko ją wzięłam 2 dni wychodziłam i od razu sikała na trawkę. Próbowałam wynosić lekko zasikane gazety na spacer ale nie działa. Co robić?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
catty Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Ja swojego psa wyprowadzałam na długie spacery, chodziłam z nim tyle, aż zrobił. On wąchał inne kupy i sam jakoś załapał, ale moja koleżanka np. do domu przynosiła patyczki, ziemię, trawę i kładła na maty na które sikał pies i załapał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest edene Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Dzięki. Jeszcze jakieś pomysły może ktoś ma? Na spacery jeszcze długie nie chodzę bo ona sama wraca do domu, w pewnym momencie ma chyba dosyć, jeszcze się trochę niepewnie czuje na zewnątrz. Z ziemią i patyczkami spróbuję tylko że ziemi nie ma bo śnieg wszędzie leży :-/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cienkun Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Ja mojego w biegu wynosiłem jak tylko próbował przykucać. Ale to trzeba trochę za nim pochodzic i odpilnować odpowiedni moment. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yamayka Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Najwazniejsze - nie dać psu możliwości załatwienia sie w domu. Jeśli na dworze się nie załatwi, wracamy do domu, ale psa musimy mocno ograniczyć - żeby móc wciąż go obserwować i nie pozwolić na siku lub kupę. Sprawdza się... uwiązanie psiaka do siebie, by non stop mieć go przy sobie. Smyczka, po prostu. Wtedy pies nie ma na tyle swobody, by zająć się wyszukiwaniem miejsca na załatwienie potrzeby... Wtedy za godzinkę od powrotu - kolejny spacer. Jeśli nie zrobi nic - trudno. Znów w domu - "pępowinka" ;) Uważnie obserwować, czy pies nie zabiera się za sikanie czy kupanie. I po godzinie - znów na dwór. W końcu potrzeba powinna okazać się silniejsza. I wtedy sowita nagroda z pochwałą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest edene Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 No pomysły dobre. Tylko, że ja mieszkam na 8 piętrze w bloku na osiedlu :) Zanim się ubiorę, wyjdę, zamknę drzwi, zjadę pies się dawno chyba zsika.. Tzn. jak widzę że przykuca oczywiście mogę go złapać pod pachę i wybiec na śnieg i mróz w kapciach i dresie :D Ale nie wiem czy szybko nie dostanę zapalenia płuc.. Albo sąsiedzi zadzwonią po panów w kaftanach ;) Muszę pomyśleć, może coś mi wpadnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cienkun Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 (edited) Nie przesadzaj, kurteczka przygotowana na wieszaku i zasuwasz :) Edited February 16, 2012 by cienkun ort Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jean Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 [quote name='edene']No pomysły dobre. Tylko, że ja mieszkam na 8 piętrze w bloku na osiedlu :) Zanim się ubiorę, wyjdę, zamknę drzwi, zjadę pies się dawno chyba zsika.. Tzn. jak widzę że przykuca oczywiście mogę go złapać pod pachę i wybiec na śnieg i mróz w kapciach i dresie :D Ale nie wiem czy szybko nie dostanę zapalenia płuc.. Albo sąsiedzi zadzwonią po panów w kaftanach ;) Muszę pomyśleć, może coś mi wpadnie.[/QUOTE] Na rękach nie powinien Ci zrobić. Wychodź z nim zaraz po spaniu, jedzeniu. Najpewniej po spaniu będzie mu się chciało, więc przyczaj się na ten moment i jak mówi mój przedmówca/przedmówczyni zasuwasz! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest edene Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 Hurra udało się zsikała się dziś 2 razy na spacerze :)) Bardzo pochwaliłam i dałam smakołyka. Wróciła do domu i zrobiła kupę haha. No ale może po troszeczku w końcu załapie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jean Posted February 17, 2012 Share Posted February 17, 2012 Z kupą to już wyższa szkoła jazdy :cool3: W zależności kiedy pies je, na początku (dopóki nie zakuma, że kupa i siusiu TYLKO na dworze) to średnio robi po 3-4h od posiłku. Nasza zje o 7 robi o 10, zje o 12 robi o 17, zje o 19 robi o 22 (wersja jak jestem w domu). Jak jest sama, to zrobi o 7, 10 a potem trzyma do 17, aż wrócę z pracy. Także musisz przyczaić jej godziny, jeśli ma stałe godziny posiłków, to powinna robić mniejwięcej o tych samych porach codziennie. A podwójnego siusiania na dworze, gratuluję ! Teraz już powinno iść z górki ;) Najgorszy pierwszy krok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest edene Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Idzie coraz lepiej :)) Na razie załapała że jak an spacerze się załatwi dostanie nagrodę, ale jest śmiesznie bo sika i patrzy od razu na mnie czy wyciągam ciasteczko :D Trochę to nie za dobre bo jakby sika na szybko i nie do końca. Ale potem poprawia. Robi też kupkę :)) Czyli wszystko gra. Rośnie więc dłużej wytrzymuje i nie załatwia się już co chwilę jak kiedyś, ale w domu mam nadal gazetki bo na wychodzenie z psem co 1-2 godziny to ja nie mam czasu niestety. Czasami załatwia się na gazetki, np ona robi kupkę w nocy albo jakoś nad ranem no a ja z psem o 4 w nocy nie będę wychodzić. Ale pewnie z czasem będzie na tyle wytrzymywać, że nie będzie już gazetek. W sumie mam mądrego psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jean Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 [quote name='edene']Idzie coraz lepiej :)) Na razie załapała że jak an spacerze się załatwi dostanie nagrodę, ale jest śmiesznie bo sika i patrzy od razu na mnie czy wyciągam ciasteczko :D Trochę to nie za dobre bo jakby sika na szybko i nie do końca. Ale potem poprawia. Robi też kupkę :)) Czyli wszystko gra. Rośnie więc dłużej wytrzymuje i nie załatwia się już co chwilę jak kiedyś, ale w domu mam nadal gazetki bo na wychodzenie z psem co 1-2 godziny to ja nie mam czasu niestety. Czasami załatwia się na gazetki, np ona robi kupkę w nocy albo jakoś nad ranem no a ja z psem o 4 w nocy nie będę wychodzić. Ale pewnie z czasem będzie na tyle wytrzymywać, że nie będzie już gazetek. W sumie mam mądrego psiaka.[/QUOTE] No to super! Gratuluję postępów! A czemu robi w nocy kupę? O której ma ostatni posiłek i o której wychodzisz z nią ostatni raz przed swoim spaniem? Moja też na początku sikała i już patrzała czy sięga do kieszeni po smaka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jean Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 zdublowana wiadomość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest edene Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Ostatni posiłek ma o 19:30 lub 20. Spacer ma o 22, wychodzę na pół godziny. Prawie zawsze (chociaż nie zawsze) jak rano wstaję jest kupka (wstaję ok 8:00). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jean Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Hmmm.. to dziwne. Moja je o 19, robi o 21 i w nocy już wtedy spokój. Dopiero 7 wychodzi i wtedy robi.. No, ale może Twoja potrzebuje więcej czasu aby nauczyć się trzymać kupkę :) cierpliwości! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yamayka Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 [B]edene[/B] - a co jada maluch? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted February 24, 2012 Share Posted February 24, 2012 Ja wychodziłam z Happy co pół godziny, w nocy jakoś co półtorej, dwie i nie ma że 4 nad ranem :P skoro załatwia się na gazetki, to może wynieś jedną z nich na zewnątrz? Zauważyłam też że moja Wera lubi robić kupkę zrobić obok innej kupki - im potężniejsza tym lepsza ;) choć nie jest to regułą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest edene Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 Mishka jada rano puszkę Pdeigree a potem suche Purina Pro Plan Puppy. Już nie załatwia się w nocy ale jak tylko wstajemy idzie sikać na gazetki i zrobić kupke :( Nie ma szans abym zdążyła się ubrać i wyjść. Na spacerze też się załatwia, czasami siku czasami cały zestaw. Tylko ona jakby traktuje oba te miejsca jako wskazane do załatwiania - i gazetki w domu i trawniki na zewnątrz. Tzn. myślę, że nie rozumie że w domu nie wolno. A skoro psa nie można karać to nie mam jej jak wytłumaczyć :) Ja nie mam możliwości wychodzenia z psem cop godzinę, wychodzi 3-4 razy dziennie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 Spróbuj przed pójściem spać zwinąć gazetki. Zobacz, czy wytrzyma dłużej. Jak nie, to kapcie na nogi, kurtka i lecicie na spacer. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.