Jump to content
Dogomania

O tym, jak Rikuś stawał się Rikardem :-)))))


ceris

Recommended Posts

Z tego, co czytałam ([URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/179826-Jedzenie-m%C5%82odego-psa-karma-czy-gotowane"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/179826-Jedzenie-m%C5%82odego-psa-karma-czy-gotowane[/URL]), to gotowane kości oprócz tego, że mają inną "konsystencję" niż surowe, tzn. są kruche i twarde, to jeszcze są pozbawione wartości i mogą zapychać przewód pokarmowy (są właściwie niestrawne), jeśli są podawane w dużych ilościach...Zatem lepiej nie podawać.
Dla pocieszenia dodam, że też zdarza mi się dawać gotowane kości, ale tylko z szyjki od kurczaka, bo nie chce mi się jej obierać ;) i oczywiście jest to mała część posiłku ;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 411
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Bobryna']Z tego, co czytałam ([URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/179826-Jedzenie-młodego-psa-karma-czy-gotowane[/URL]), to gotowane kości oprócz tego, że mają inną "konsystencję" niż surowe, tzn. są kruche i twarde, to jeszcze są pozbawione wartości i mogą zapychać przewód pokarmowy (są właściwie niestrawne), jeśli są podawane w dużych ilościach...Zatem lepiej nie podawać.
Dla pocieszenia dodam, że też zdarza mi się dawać gotowane kości, ale tylko z szyjki od kurczaka, bo nie chce mi się jej obierać ;) i oczywiście jest to mała część posiłku ;)[/QUOTE]
dokładnie tak jak piszesz

Link to comment
Share on other sites

Oto Borysław, czyli Borek, pies moich rodziców.

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1446/f445dd3e2e409c8e.jpg[/IMG]

Co masz? (musiałam ewakuować się trybie pilnym, bo byłabym powalona na ziemię)

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1446/d20483555a6feb54med.jpg[/IMG]

Kolejka do kibelka :evil_lol:

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1446/2b543a12bdcb6ae6med.jpg[/IMG]

Jak młody gania starego :oops::eviltong:

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1446/5323210bf5703cfbmed.jpg[/IMG]

No nie gniewaj się stary :evil_lol:

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1446/b8b4995bf5052f9fmed.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Weźcie się odczepcie, jaki upał :shake:

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1446/52014a74ab16ea88med.jpg[/IMG]

Gwiazdor

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1446/3210d02a591ab25cmed.jpg[/IMG]

Amator stokrotek (zdjęcie prześwietlone, więc wybaczcie)

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1446/1745acc22c765d9dmed.jpg[/IMG]

Pies mniejszy od tulipana :evil_lol:

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1446/f4104cf6a0291844med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

W większości przypadków rządzi, ale raz dostał "wciery". Zajrzał do miski Borka, a ten w ułamku sekundy miał małego w pysku. Jedno trzepnięcie i byłoby po ancymonie. Borek nigdy nikomu nie zrobił krzywdy, jest wielkim spolegliwym misiem. Riko miał rozerwaną skórę na szyi, bez uszkodzenia krtani. Obeszło się bez szycia, ale antybiotyk gacek dostawał. To był szok dla nas wszystkich. Myślałam, że zejdę po tym zdarzeniu. Wyobrażacie sobie takiego malucha w paszczy wielkiego psa?
Riko nie podszedł już nigdy do miski Borka. Ale... w każdej innej sytuacji mały górą. Jest tak zazdrosny, że nie można powiedzieć "Dobry Borek", bo mikrus narobi jazgotu na całą ulicę. Nie wspomnę już o głaskaniu :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sonia1974']WSZYSTKIE NIZIOŁKI SĄ CHYBA TAKIE ZADZIORNE
kolejka do kibelka:thumbs:[/QUOTE]

Z tą kolejką, to czyste szaleństwo. Jeden siknie, poprawia drugi, zatem pierwszy zrepetuje po drugim - i tak chodzą na zmianę, i znaczą :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy Soniu za wizytę :buzi:
Uczymy się z Rikiem sztuczek z użyciem klikera. Wiem, że pies nie pierwszej młodości, ale zdolny jest, a ja mając wyrzuty sumienia z powodu zaniedbań "naukowych" nadrabiam zaległości. Mały uwielbia, gdy uczy się czegoś nowego (w każdym razie, tak mi się wydaje :lol:).

Link to comment
Share on other sites

Jaki fajny Borek :loveu: Kolejka wymiata :lol:

A czego konkretnie się uczycie? Będzie jakaś szkoleniowa sesja fotograficzna? A może filmik? Jak wam idzie w ogóle?

Sonia a może po prostu boją się głośnego dźwięku klikera? Można na początek spróbować owinąć kliker w szmatkę, żeby był cichszy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BlackDream']A czego konkretnie się uczycie? Będzie jakaś szkoleniowa sesja fotograficzna? A może filmik? Jak wam idzie w ogóle? [/QUOTE]
Nie znam sie zupełnie na szkoleniu psów. Robię to po omacku, bo doświadczenia nie mam. Poczytam sobie coś w internecie na ten temat i próbuję. Uczymy się zupełnie prostych rzeczy, bo już pisałam, że zaniedbałam psa pod tym względem. Okazuje się, że on ogromnie lubi być uczony. Gorzej z moim czasem. Trzeba wszystko systematycznie powtarzać. Póki co, umie: siad, leżeć, daj łapę, szukaj, spokój, zostań, gdzie szelki, smycz, kapotka :cool3:, wróć, hop (przez przeszkodę). Ciągle ćwiczymy ładne leżenie, bo wychodzi czasem jak "rozjechany pies" :diabloti: , ale powolutku przyzwyczajam do "nie żyje pies".
Z klikerem [B]Soniu[/B] zrób jak pisze [B]Black[/B], wycisz go przez owinięcie czymkolwiek.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ceris']Nie znam sie zupełnie na szkoleniu psów. Robię to po omacku, bo doświadczenia nie mam. Poczytam sobie coś w internecie na ten temat i próbuję. Uczymy się zupełnie prostych rzeczy, bo już pisałam, że zaniedbałam psa pod tym względem. Okazuje się, że on ogromnie lubi być uczony. Gorzej z moim czasem. Trzeba wszystko systematycznie powtarzać. Póki co, umie: siad, leżeć, daj łapę, szukaj, spokój, zostań, gdzie szelki, smycz, kapotka :cool3:, wróć, hop (przez przeszkodę). Ciągle ćwiczymy ładne leżenie, bo wychodzi czasem jak "rozjechany pies" :diabloti: , ale powolutku przyzwyczajam do "nie żyje pies".[/QUOTE]
To Riko całkiem sporo umie (najlepsze to "gdzie kapotka" :lol:). Fajnie, że ćwiczycie :) Nasze psiska też chętnie się uczą, ale gorzej ze mną :eviltong: Często brakuje mi cierpliwości i samozaparcia :p

Link to comment
Share on other sites

Witam [B]anię90[/B] i pozostałych bywalców, a właściwie bywalczynie :loveu: U nas po staremu, czyli Riko dokazuje, rozkazuje, obraża się i oczywiście robi maślane oczy, a pańcia jest pod jego pantoflem, a raczej pazurem :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BlackDream']Ja chcę zobaczyć rozjechanego psa :evil_lol:[/QUOTE]
He he he to nie takie proste. Opiszę tylko: leży na wznak, przednie łapy rozsunięte w prawo i lewo, tylne podobnie jak u żaby :p

Link to comment
Share on other sites

Soniu, wiem jak wygląda podróż "zarzygany cały dom" :cool3: i cieszę się ogromnie, że już wróciliście :loveu: Fafik niech raduje się zdrówkiem, a Riko musi poczekac na nową sesję zdjeciową, bo zagoniona jestem okropnie. Na szczęście mój czterołap zdrowy, tfu tfu odpukać w niemalowane drzewo.

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][IMG]http://supergify.pl/images/stories/yrafy/jee/1110.gif[/IMG][COLOR=#800080][FONT=century gothic]Witam sie u cudnosciiii Rikunia:loveu:ciociu ceris , ale masz cudne psie :iloveyou::iloveyou:serdunko i jakie wojownicze;):evil_lol: jaki cudny wielkopies Borekoslaw rodzicow [IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc gify/11_1_123.gif[/IMG]-o matenko:iloveyou::iloveyou:[/FONT][/COLOR][IMG]http://supergify.pl/images/stories/yrafy/jee/1110.gif[/IMG]pozdrawiam calunia rodzonke Rikuniowa , czytam dzis dopiero kochani co u was , Riuknio ma 5 latek
[IMG]http://supergify.pl/images/stories/yrafy/jee/1110.gif[/IMG]rycerzyk panciowyyyy:loveu:zdrowenka kochani wszelkuskiego:loveu:[IMG]http://supergify.pl/images/stories/Milosc gify/11_1_123.gif[/IMG][/CENTER]

Edited by ewa gonzales
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...