Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

ja w przyszłości planuję taką kupić, ale będzie ją nosił przy obroży :)

Bo na razie to Sonię muszę nauczyć równania,a różnie nam idzie.. ona jest dziwna, bo nie ma tego szczenięcego temperamentu..i ciężko się ostatnio ja motywuje.. może to przez pogodę..

Posted

[quote name='kalyna']ja w przyszłości planuję taką kupić, ale będzie ją nosił przy obroży :)

Bo na razie to Sonię muszę nauczyć równania,a różnie nam idzie.. ona jest dziwna, bo nie ma tego szczenięcego temperamentu..i ciężko się ostatnio ja motywuje.. może to przez pogodę..[/QUOTE]

taka smycz kosztuje grosze, ja dalam 11 zl.
moj tez bedzie nosil przy obrozy jak kupie porzadna, bo przy tej to wisi do ziemi.

Posted

[quote name='justysiek']taka smycz kosztuje grosze, ja dalam 11 zl.
moj tez bedzie nosil przy obrozy jak kupie porzadna, bo przy tej to wisi do ziemi.[/QUOTE]

ja na razie mam piorytet, aby kupić smycz, pewnie obroże Gandzi.. Sonia i Ciap też nowych potrzebują.. no i kaganiec fizjolog no i te juliusy mi się marzą.. plus parę innych rzeczy...jak znam życie to w tym roku pewnie nic nie kupię jeszcze :mdleje: bo ja ogólnie mam czas.... ale na poważnie to we wrześniu muszę się za to zabrać...

poza tym taką krótke to też juz mam na oku :)

Posted

[quote name='kalyna']ja na razie mam piorytet, aby kupić smycz, pewnie obroże Gandzi.. Sonia i Ciap też nowych potrzebują.. no i kaganiec fizjolog no i te juliusy mi się marzą.. plus parę innych rzeczy...jak znam życie to w tym roku pewnie nic nie kupię jeszcze :mdleje: bo ja ogólnie mam czas.... ale na poważnie to we wrześniu muszę się za to zabrać...

poza tym taką krótke to też juz mam na oku :)[/QUOTE]


ja muszę kupić fizjologa, łańcuszek i obroże porządną, może zaciskową, już sama nie wiem.

Posted

[quote name='dOgLoV']Ja bym się nawet poświeciła i kupiła mu te szelki ale Sebastian mówi ze ja Nerona na nich nie utrzymam i wydam pieniadze a szelek używać nie będe :shake:[/QUOTE]

no jeśli tak to racja, szkoda kasy, a na czym go teraz prowadzasz?

Posted

[quote name='justysiek']no jeśli tak to racja, szkoda kasy, a na czym go teraz prowadzasz?[/QUOTE]

prowadzam go na kolcach , a i na nich nie ejstem w stanie go utrzymac jak wpadnie w szał , na szelkach by mnie podobno przewrócił :roll:

Posted

[quote name='justysiek']ja muszę kupić fizjologa, łańcuszek i obroże porządną, może zaciskową, już sama nie wiem.[/QUOTE]

ja pewnie coś takiego jak teraz noszą..

łańcuszka boję się im kupić, aby tak sobie chodziły..

hmm u masz fajna obroże... kiedyś szukałam czegoś wygodnego, ale jednak ta tez nie jest dla nas...
[URL]http://www.zooplus.pl/shop/psy/obroza_dla_psa/obroza_skorzana/obroze_jednokolorowe/108803[/URL]

ja najpierw muszę zrobić zakupy na wakacje.. a potem będę się resztą martwić ;)

Posted

ja mam fizjologa i nie uzywam go w ogole , jak Neron biegnie to obija mu sie o pysk i wpada na oczy , mam fizjolog On sport , kiedys nawet mialam go wystawionego na allegro ale nikt sie nie skusił :evil_lol:

Posted

[quote name='dOgLoV']prowadzam go na kolcach , a i na nich nie ejstem w stanie go utrzymac jak wpadnie w szał , na szelkach by mnie podobno przewrócił :roll:[/QUOTE]

no jak w kolcach nie daje rady to w szelkach nawet nie próbuj, wtedy pies ciągnie ze zdwojoną siłą i calym sobą.
są podobno szelki które niwelują ciągnięcie

[URL]http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=2507570812&ars_source=ars&ars_socket_id=9&ars_rule_id=74[/URL]

Posted

[quote name='dOgLoV']prowadzam go na kolcach , a i na nich nie ejstem w stanie go utrzymac jak wpadnie w szał , na szelkach by mnie podobno przewrócił :roll:[/QUOTE]

I właśnie przez takich właścicieli ludzie mają takie zdanie o owczarkach, jakie mają. A ja jak widzę ONka to na wszelki wypadek się oddalam z moją suką :roll:

Posted

[quote name='dOgLoV']ja mam fizjologa i nie uzywam go w ogole , jak Neron biegnie to obija mu sie o pysk i wpada na oczy , mam fizjolog On sport , kiedys nawet mialam go wystawionego na allegro ale nikt sie nie skusił :evil_lol:[/QUOTE]

a masz jakieś wymiary do niego czy coś? hmm albo same zdjęcia?

Posted

[quote name='justysiek']no jak w kolcach nie daje rady to w szelkach nawet nie próbuj, wtedy pies ciągnie ze zdwojoną siłą i calym sobą.
są podobno szelki które niwelują ciągnięcie

[URL]http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=2507570812&ars_source=ars&ars_socket_id=9&ars_rule_id=74[/URL][/QUOTE]

Miałam je , są beznadziejne i nieskuteczne :shake:

Posted

[quote name='evel']I właśnie przez takich właścicieli ludzie mają takie zdanie o owczarkach, jakie mają. A ja jak widzę ONka to na wszelki wypadek się oddalam z moją suką :roll:[/QUOTE]

tzn przez jakich ?

[quote name='kalyna']a masz jakieś wymiary do niego czy coś? hmm albo same zdjęcia?[/QUOTE]

własnie sprawdzałam na allegro i nie mam juz tej aukcji , a zdjecia na bank usunelam , jak Sebastian wróci z pracy to powiem mu zeby poszedl na strych i mi go przyniósł to wstawie zdjęcia ;)

Posted

[quote name='justysiek']no jak w kolcach nie daje rady to w szelkach nawet nie próbuj, wtedy pies ciągnie ze zdwojoną siłą i calym sobą.
są podobno szelki które niwelują ciągnięcie

[URL]http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=2507570812&ars_source=ars&ars_socket_id=9&ars_rule_id=74[/URL][/QUOTE]

mnie to one jakoś nie przekonywują..
Mi Sonię lepiej się trzyma na szelkach niż na obroży.. tak jakoś wygodniej, ale wiadomo najlepsze są kolce do niwelowania złego zachowania... więc jak one nie dają rady to masakra :(

Posted

To znaczy przez takich, którzy nie mają nad własnymi psami, trzymanymi w domu od szczeniaka, ŻADNEJ kontroli i latają za nimi jak chorągiewki. Czego absolutnie nie jestem w stanie zrozumieć.

Posted

[quote name='kalyna']ja pewnie coś takiego jak teraz noszą..

łańcuszka boję się im kupić, aby tak sobie chodziły..

hmm u masz fajna obroże... kiedyś szukałam czegoś wygodnego, ale jednak ta tez nie jest dla nas...
[URL]http://www.zooplus.pl/shop/psy/obroza_dla_psa/obroza_skorzana/obroze_jednokolorowe/108803[/URL]

ja najpierw muszę zrobić zakupy na wakacje.. a potem będę się resztą martwić ;)[/QUOTE]


myślałam, zeby cos takiego kupic;)
ja wlasnie nie chce zeby łancuszek mial tylko na spacer.

Posted

[quote name='evel']To znaczy przez takich, którzy nie mają nad własnymi psami, trzymanymi w domu od szczeniaka, ŻADNEJ kontroli i latają za nimi jak chorągiewki. Czego absolutnie nie jestem w stanie zrozumieć.[/QUOTE]

...i życzę Ci zebys nigdy nie miała takiego problemu ze swoim psem , a właściwie to ci życzę , moze wtedy "nas" zrozumiesz bo twoim zdaniem przeciez takiego psa trzeba uspic bo jest agresywny i nie daje sobie z nim rady ?? ( jak to uslyszalam od pewnego szkoleniowca u ktorego chcialam szkolic psa )

Posted

[quote name='dOgLoV']ja mam fizjologa i nie uzywam go w ogole , jak Neron biegnie to obija mu sie o pysk i wpada na oczy , mam fizjolog On sport , kiedys nawet mialam go wystawionego na allegro ale nikt sie nie skusił :evil_lol:[/QUOTE]

ja tez myslalam o tym ON sport,ale wolałaby przymierzyc.

Posted

[quote name='evel']To znaczy przez takich, którzy nie mają nad własnymi psami, trzymanymi w domu od szczeniaka, ŻADNEJ kontroli i latają za nimi jak chorągiewki. Czego absolutnie nie jestem w stanie zrozumieć.[/QUOTE]

ja nad swoim psem mam kontrolę jeśli o mnie Ci chodzi.
nie jest agresywny ani do psów ani ludzi.
Nie możesz się wypowiadać bo skoro nie miałaś nigdy takiego psa to skąd masz widzieć i takiego psa Ci nie życzę, bo są psy nie do ułożenia...

Posted

[quote name='dOgLoV']...i życzę Ci zebys nigdy nie miała takiego problemu ze swoim psem , a właściwie to ci życzę , moze wtedy "nas" zrozumiesz bo twoim zdaniem przeciez takiego psa trzeba uspic bo jest agresywny i nie daje sobie z nim rady ?? ( jak to uslyszalam od pewnego szkoleniowca u ktorego chcialam szkolic psa )[/QUOTE]

Dziękuję uprzejmie. Mam obecnie u siebie sukę z agresją lękową, pracuję nad nią od pierwszego dnia, kiedy jest u mnie (suka dorosła, wzięta ze schroniska jako 2-3-letnia). Obecnie jest w stanie minąć się z innym psem na jednym chodniku i naprawdę g... mnie obchodzi, czy jej się ten pies podoba, czy nie, bo to ja ustalam zasady, a nie ona. Jedyną reakcją na psa jest podniesienie kity i buczenie sobie pod nosem. Jeśli zdarzy jej się wyskok (np. rzuca się na nas jakiś pies) jestem w stanie ją usadzić na dupsku w ciągu pół minuty. I uważam, że [B]obowiązkiem [/B]każdego właściciela psa z problemami jest takie przepracowanie problemu, żeby ta para przewodnik-pies mogła w miarę normalnie chodzić na spacery między innymi ludźmi, psami, dziećmi itd.

A jeśli to za mały przykład, to może dodam, że dawałam spokojnie radę utrzymać różne psy, czy to na DT u mnie, czy na spacerach. Na przykład strasznie ciętego na psy 40kg akitę, samca, czterolatka, pełnojajecznego. Więc nie bardzo rozumiem, jak ktoś może mieć psa, nad którym nie ma kontroli i naprawdę nie chodzi mi o kontrolę fizyczną, bo ta zawsze może zawieść.

[quote name='justysiek']ja nad swoim psem mam kontrolę jeśli o mnie Ci chodzi.
nie jest agresywny ani do psów ani ludzi.
[B]Nie możesz się wypowiadać[/B] bo skoro nie miałaś nigdy takiego psa to skąd masz widzieć i takiego psa Ci nie życzę, bo są psy nie do ułożenia...[/QUOTE]

O kurde, a myślałam, że to forum publiczne i każdy może napisać swoje zdanie na jakiś temat...?

Posted

[quote name='justysiek']ja nad swoim psem mam kontrolę jeśli o mnie Ci chodzi.
nie jest agresywny ani do psów ani ludzi.
[/QUOTE]

Nie , tu chodziło o mnie ;)

Nie zdajemy sobie sprawy z pewnych rzeczy dopóki nas to nie dotyczy , wiec wybaczny tej użytkowniczce bo nie wie co pisze ;)

Posted

[quote name='evel']Dziękuję uprzejmie. Mam obecnie u siebie sukę z agresją lękową, pracuję nad nią od pierwszego dnia, kiedy jest u mnie (suka dorosła, wzięta ze schroniska jako 2-3-letnia). Obecnie jest w stanie minąć się z innym psem na jednym chodniku i naprawdę g... mnie obchodzi, czy jej się ten pies podoba, czy nie, bo to ja ustalam zasady, a nie ona. Jedyną reakcją na psa jest podniesienie kity i buczenie sobie pod nosem. Jeśli zdarzy jej się wyskok (np. rzuca się na nas jakiś pies) jestem w stanie ją usadzić na dupsku w ciągu pół minuty. I uważam, że [B]obowiązkiem [/B]każdego właściciela psa z problemami jest takie przepracowanie problemu, żeby ta para przewodnik-pies mogła w miarę normalnie chodzić na spacery między innymi ludźmi, psami, dziećmi itd.

A jeśli to za mały przykład, to może dodam, że dawałam spokojnie radę utrzymać różne psy, czy to na DT u mnie, czy na spacerach. Na przykład strasznie ciętego na psy 40kg akitę, samca, czterolatka, pełnojajecznego. Więc nie bardzo rozumiem, jak ktoś może mieć psa, nad którym nie ma kontroli i naprawdę nie chodzi mi o kontrolę fizyczną, bo ta zawsze może zawieść.



O kurde, a myślałam, że to forum publiczne i każdy może napisać swoje zdanie na jakiś temat...?[/QUOTE]

Pewnie że mozna napisać , ale ujelas to tak jak bym miała psa uspic bo nie mam nad nim kontroli , moj pies byl kupiony jako wnetr , jadro go uciskalo i wzmagalo w nim agrecje , żaden wet nie chcial mi go wykastrowac bo twierdzil ze chce psa skrzywdzic ( co mnie dziwi bo akurat weci powinni popierac kastracje i sterylizacje psow bez papierow ) jak juz znalazlam weta ktory mi go wykastrowal Neron mial juz agresje wpojoną w głowe i nie potrafie go naprostowac , mam sie z tego powodu pociąć ?? aha i jeszcze poszlam do specjalisty na szkolenie to uslyszalam ze jak mam psa agresywnego to mam go uspic a on mi da suke 9 letnia ktora wszystko potrafi poza mówieniem po polsku i niemiecku , to jest ludzkie podejscie ?? i nie pisz ze mnie nie rozumiesz bo szukalam pomocy ale mi odmowiono ....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...