DORA1020 Posted January 23, 2013 Posted January 23, 2013 Bardzo prosze o adres nowego domu Mundka i numer telefonu. Na pw. Quote
paulinamundek Posted January 24, 2013 Posted January 24, 2013 Moze najpierw zapytam tego pana czy moge podac nr tel ?? Quote
paulinamundek Posted January 24, 2013 Posted January 24, 2013 Moze najpierw zapytam tego Pana czy moge podac nr tel??? Quote
paulinamundek Posted January 24, 2013 Posted January 24, 2013 Umowe adopcyjna ? Ja nie podpisywalam żadnej umowy, nikt mi jej nie dal Quote
sybil Posted January 24, 2013 Posted January 24, 2013 Żeby tylko Mundek nie zniknął bez wieści! Quote
DORA1020 Posted January 24, 2013 Posted January 24, 2013 Chyba ten pan nie ma nic do ukrycia,wiec dlaczego nie mialby podac adresu i numeru tel u Ciebie byl ktos na wizycie przedadopcyjnej i u tego pana tez musi byc wizyta czy on zna historie Mundka....ulica,schroniska,adopcja na lancuch,dom tymczasowy,kolejna adopcja Quote
Ty$ka Posted January 24, 2013 Author Posted January 24, 2013 Paulina, daj ten kontakt Dorze. Ważna jest wizyta przed i poadopcyjna DS. A przy adopcjach podpisanie umowy to podstawa! My musimy wiedzieć, co się dzieje z Mundkiem, bo jesteśmy za niego odpowiedzialni. Quote
diana79 Posted January 25, 2013 Posted January 25, 2013 Paulina masz jakieś info jak się Mundek sprawuje? Quote
DORA1020 Posted January 25, 2013 Posted January 25, 2013 [quote name='paulinamundek']787-387-930[/QUOTE] Dziekuje bardzo Quote
DORA1020 Posted January 25, 2013 Posted January 25, 2013 Dzwonilam,niewyraznie slyszalam ta pania,mowila cos o ogloszeniach,ze ze juz trzecia osoba dzwoni w spr. Mundka,nie wiem o co chodzi i kto dzwonil,bo tak jak pisze slabo pania slyszalam umowe podpisze,jak maz pani wyzdrowieje,ma mi dac znac,wiec czekam/cos ok. 2 tyg/ prosze przypomnijcie mi o tym:modla: Quote
diana79 Posted January 25, 2013 Posted January 25, 2013 nic nie rozumiem? jak ktoś mógł z ogłoszeń dzwonić już 3 raz do nowych opiekunów Mundka? tam byl podany numer do Pauliny, jak Mundek się zachowuje wszystko ok? Quote
Ty$ka Posted January 26, 2013 Author Posted January 26, 2013 Też jestem ciekawa co u Mundka.... A tymczasem sobie pozwolę na OT :( [CENTER][COLOR=#ff0000][SIZE=3][B]Uwaga! Zaginął kot![/B][/SIZE][/COLOR] [IMG]http://images40.fotosik.pl/1647/cd361c074c695609med.jpg[/IMG] [/CENTER] Dn. 25 stycznia 2013r w Tomaszowie Lubelskim zaginął 2letni biało-rudy kocur o bursztynowych oczach. Jego znakami rozpoznawczymi jest rudy pręgowany ogon, Biała strzałka na pysku i rude, rudy grzbiet (prawy bok jest prawie cały biały, zaś lewy obsypany rudymi znaczeniami) oraz spokojny, trochę koślawy chód (ma uszkodzoną miednicę). Kot jest masywnej, dobrze zbudowanej postury, należy do dużych kotów. Wobec ludzi bywa nieufny, zaś do kotów tej samej płci – agresywny. Każdy, kto zobaczy podobnego kota, proszony jest o bezzwłoczny kontakt. Kot jest w trakcie leczenia powypadkowego. [B]Kontakt[/B]: 782 221 876 [IMG]http://images40.fotosik.pl/1647/bdb6aac176630671med.jpg[/IMG] Quote
Sara2011 Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 Szkoda mi bardzo Mundka, przerzucany z miejsca na miejsce a teraz jeszcze do końca nie wiadomo gdzie trafił. Quote
DORA1020 Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 [quote name='diana79']nic nie rozumiem? jak ktoś mógł z ogłoszeń dzwonić już 3 raz do nowych opiekunów Mundka? tam byl podany numer do Pauliny, jak Mundek się zachowuje wszystko ok?[/QUOTE] nikt nie dzwonil z ogloszen,tylko ktos dzwonil i pytal jak Mundek ma sie u nich pani powiedziala,ze pies nie jest rzecza,wiedza przez co przeszedl i nie skrzywdza go maz ma podpisac umowe,ale jest chory,nie wiem dlaczego pani nie moze tego zrobic,no nic poczekam 2 tygodnie Quote
Ty$ka Posted January 27, 2013 Author Posted January 27, 2013 [quote name='Ty$ka']Też jestem ciekawa co u Mundka.... A tymczasem sobie pozwolę na OT :( [CENTER][COLOR=#ff0000][SIZE=3][B]Uwaga! Zaginął kot![/B][/SIZE][/COLOR] [IMG]http://images40.fotosik.pl/1647/cd361c074c695609med.jpg[/IMG] [/CENTER] Dn. 25 stycznia 2013r w Tomaszowie Lubelskim zaginął 2letni biało-rudy kocur o bursztynowych oczach. Jego znakami rozpoznawczymi jest rudy pręgowany ogon, Biała strzałka na pysku i rude, rudy grzbiet (prawy bok jest prawie cały biały, zaś lewy obsypany rudymi znaczeniami) oraz spokojny, trochę koślawy chód (ma uszkodzoną miednicę). Kot jest masywnej, dobrze zbudowanej postury, należy do dużych kotów. Wobec ludzi bywa nieufny, zaś do kotów tej samej płci – agresywny. Każdy, kto zobaczy podobnego kota, proszony jest o bezzwłoczny kontakt. Kot jest w trakcie leczenia powypadkowego. [B]Kontakt[/B]: 782 221 876 [IMG]http://images40.fotosik.pl/1647/bdb6aac176630671med.jpg[/IMG][/QUOTE] Kot odnaleziony :) :) :) Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze z Mundkiem i podpiszą umowę. Quote
paulinamundek Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 Rozmawialam z z ta Pania. Wszystko jest jak najlepiej, bawi się z Małą caly czas ....... jestesmy caly czas w kontakcie Quote
Sara2011 Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 [quote name='paulinamundek']Rozmawialam z z ta Pania. Wszystko jest jak najlepiej, bawi się z Małą caly czas ....... jestesmy caly czas w kontakcie[/QUOTE] A Mundek gdzie mieszka teraz? W Poznaniu czy poza Poznaniem? W bloku czy domku? Quote
diana79 Posted January 28, 2013 Posted January 28, 2013 no to uffffffffff oby było wszystko dobrze cały czas :) Quote
paulinamundek Posted January 28, 2013 Posted January 28, 2013 w bloku 3 pokojowe mieszkanie ale Pani z dzieckiem siedzi w domu wiec ma caly zcas towarzystwo ;p Quote
Ty$ka Posted February 17, 2013 Author Posted February 17, 2013 Czy ktoś kontaktował się ostatnio z nowym domkiem? Quote
paulinamundek Posted April 5, 2013 Posted April 5, 2013 Witam. Mam pytanie czy nowi wlasciciele mundka podpisywali umowe ze schroniskiem?????????? Bardzo pilne. Dzwonilo do mnie schronisko w poznaniu ze ci panstwo go nie chca odebrac a czip jest na mnie Quote
Ty$ka Posted April 5, 2013 Author Posted April 5, 2013 O Boże?! Ale jak to Mundek w schronisku!!!?????? Quote
paulinamundek Posted April 5, 2013 Posted April 5, 2013 Podobno im uciekl, znalazl siew schronisku z ktorego ci panstwo nie chca go odebrac. Nie wiem co robic :( nie jestem w stanie go zabrac , jestem zalamana, czy ktos mi pomoze ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.