Andzike Posted February 15, 2012 Author Posted February 15, 2012 Nuri takie rany jak na uszach ma też na klatce piersiowej, brzuszku i w pachwinach, nie tylko uszko tak wydrapuje, ale ono jest najbardziej widoczne :( Quote
wiosenka Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 To, że się wydrapuje to doczytałam, ale czy nie ma stanu zapalnego w samym uchu w środku? Bo to tez częsty objaw alergii. Quote
Andzike Posted February 15, 2012 Author Posted February 15, 2012 [quote name='wiosenka']To, że się wydrapuje to doczytałam, ale czy nie ma stanu zapalnego w samym uchu w środku? Bo to tez częsty objaw alergii.[/QUOTE] [B]Mamanabank [/B]- wetka chyba zaglądała Nuri w uszy? (muszę się upewnić, bo byłyśmy z trzema psami i na 100% Nelka z Szirą miały grzebane w uszach, wydaje mi się, że Nuri też). Quote
wiosenka Posted February 15, 2012 Posted February 15, 2012 To zwykle powoduje trzepanie uszami, i jak jest wyciek to lekki zapaszek ;). Quote
Andzike Posted February 15, 2012 Author Posted February 15, 2012 [quote name='wiosenka']To zwykle powoduje trzepanie uszami, i jak jest wyciek to lekki zapaszek ;).[/QUOTE] Nuri uszami nie trzepie... Quote
uczeń czarnoksieżnika Posted February 16, 2012 Posted February 16, 2012 [quote name='Andzike'][B]Mamanabank [/B]- wetka chyba zaglądała Nuri w uszy? (muszę się upewnić, bo byłyśmy z trzema psami i na 100% Nelka z Szirą miały grzebane w uszach, wydaje mi się, że Nuri też).[/QUOTE] Nie jestem pewien na 100%, tak na 98, że ona akurat tej przyjemności nie dostąpiła. Quote
mamanabank Posted February 16, 2012 Posted February 16, 2012 [quote name='uczeń czarnoksieżnika']Nie jestem pewien na 100%, tak na 98, że ona akurat tej przyjemności nie dostąpiła.[/QUOTE] Mnie też się tak wydaje... nadrobimy przy kolejnej wizycie. Klauzunko, ja też się rozpływam nad Twoją sunią :loveu: i marzę o tym, żeby tak wyglądała Nuri... Quote
Andzike Posted February 16, 2012 Author Posted February 16, 2012 No właśnie, ja też miałam takie wrażenie z tymi uszami - mamanabank, uczniu czarnoksiężnika - dzięki za potwierdzenie :) Ja też marzę, że Nuri wyglądała tak ślicznie i zdrowo jak sunia Klauzunki... Quote
Andzike Posted February 16, 2012 Author Posted February 16, 2012 Ze [URL="http://www.dogomania.pl/threads/221706-KONIEC%21Rozliczamy%21Skorupkowo-ostrrry-bazarro-dla-Nuri-w-BDT-do-11.02.g.20"]skorupkowego bazarku[/URL] uzbierało się już dla Nuri [B]270zł[/B] - bardzo, bardzo dziękujemy! :) Brakuje jeszcze jednej małej wpłaty, ale poza tym wszystko dotarło :) Quote
Andzike Posted February 16, 2012 Author Posted February 16, 2012 Trzeci post pod sobą, ale co tam... ;) Florentynka :cool3:- bo my tak z Dziką_Figą i aikowo debatowałyśmy czy może BARF by Nurkowi dobrze nie zrobił na te jej alergiczne problemy? Wypowiesz się jako specjalista w tej dziedzinie? ;) Quote
aikowo Posted February 16, 2012 Posted February 16, 2012 Nuri czasami trzepie uszami, zapaszek... hmmm czekolada pachnie cała specyficznie, uszy na moje oko czyste (w miarę), wycieku nie widac :) Quote
Andzike Posted February 16, 2012 Author Posted February 16, 2012 Wielbicieli czekoladki zapraszam do boguchwalskiej labki - tak pewnie wyglądałaby Nuri za parę miesięcy, gdyby w odpowiednim momencie nie wypatrzyła jej aikowo :( [url]http://www.dogomania.pl/threads/223194-Labka-z-pseudo-koczowa%C5%82a-na-mrozie-odmro%C5%BCone-sutki-potrzebny-pilnie-tymczas[/url]!!! Quote
Klauzunka Posted February 16, 2012 Posted February 16, 2012 [QUOTE][B] [/B] [INDENT] Wielbicieli czekoladki zapraszam do boguchwalskiej labki [/INDENT] [/QUOTE] te cycuchy.....bidulka :( Quote
wiosenka Posted February 16, 2012 Posted February 16, 2012 (edited) W takiej sytuacji lepiej nie kombinować. Najlepiej zastosować dietę eliminacyjna tzn. zacząć od 2 góra 3 produktów najmniej uczulających. Od 13 lat tak się składa że mam psy alergiczne, tylko pierwszy miał testy które potwierdziły moje obserwacje. Na początek u mnie dobrze sprawdziły się płatki i ryba. Andzike ja pamiętam, czekam na info od Ciebie, bo tak to muszę prosić męża o wpłatę, więc wolałabym gotówką, ale jak co to jak wróci to jeszcze dziś przeleje. Edited February 16, 2012 by wiosenka Quote
Andzike Posted February 16, 2012 Author Posted February 16, 2012 Hmm... na jakie info ode mnie??? :cool3: Idę na pw ;) Quote
Dzika_Figa Posted February 16, 2012 Posted February 16, 2012 [quote name='wiosenka']W takiej sytuacji lepiej nie kombinować. Najlepiej zastosować dietę eliminacyjna tzn. zacząć od 2 góra 3 produktów najmniej uczulających. Od 13 lat tak się składa że mam psy alergiczne, tylko pierwszy miał testy które potwierdziły moje obserwacje. Na początek u mnie dobrze sprawdziły się płatki i ryba. [/QUOTE] No dlatego właśnie BARF jest słusznym pomysłem. Mozna zacząć od jednego rodzaju mięsa... Quote
wiosenka Posted February 16, 2012 Posted February 16, 2012 Można, tyle, że odradzam kurczaka, a poza tym Barf opiera się na wielu produktach i albo trzeba mieć dostęp do dobrego źródła świeżego pokarmu, albo mieć dużą zamrażarkę. Też przerabiałam Barf, ale niestety nie sprawdził się u mnie :(. Powyżej pisząc o płatkach miałam na myśli owsiane. Quote
majuska Posted February 16, 2012 Posted February 16, 2012 Kurczak jest chyba najbardziej niebezpieczny...u nas w przytulisku przydarzały się "uczuleniowce " i miały karmę kupowaną z jagnięciną Klauzunka rozwaliły mnie foty Twojej porażki w wychowaniu psa rasy labrador, coś pięknego:loveu::evil_lol: Quote
Florentynka Posted February 16, 2012 Posted February 16, 2012 Skoro zostałam wezwana do odpowiedzi, to odpowiadam: na mój babski rozum BARF może być dobrym pomysłem dla psa z alergią, pod pewnymi warunkami. Po pierwsze - odpowiednie mięso. W Warszawie nie powinno być problemów z nabyciem takowego. W przypadku psa z podejrzeniem alergii zastosowałabym na początek mono mięsną dietę - na przykład tylko jagnięcina/ baranina. Żaden z moich psów nie ma skłonności do alergii, ale znam alergików BARF-ujących i mających się dobrze - nie dostają drobiu ani wieprzowiny. W każdej, nawet tej z najgórniejszej półki, karmie gotowej zawsze będzie większa ilość potencjalnych alergenów niż w żarciu przygotowanym w domu, przy zachowaniu pewnych reguł. Wariant najbezpieczniejszy: mięso surowe wrzucamy do gorącego gotowanego wypełniacza - ryż, płatki owsiane. Jako dodatek może być utarte warzywo lub owoc. Chodzi o lekkie sparzenie mięsa ( ale nie zagotowanie). Proporcje - pól na pół mięsa i wypełniacza. Należy pamiętać, że psa może uczulać każdy składnik gotowej karmy - począwszy od mięsa, przez wypełniacz ( na przykład kukurydza), przez dodatki, utrwalcze, substancje stosowane do chemmicznej obróbki poszczególnych składników itp. A, a straszenie drobiem nie dotyczy, oczywiście, kur tzw. wiejskich. To, że drób często psom szkodzi wynika ze stopnia jego nafaszerowania chemią za życia. Quote
wiosenka Posted February 16, 2012 Posted February 16, 2012 (edited) O ile mi wiadomo, Barf(Biologically Appropriate Raw Food (Biologicznie Odpowiednie Surowe Jedzenie), zakłada surowiznę, więc dodając gotowane już Barfem nie będzie;). Jeśli mnie pamięć nie zawodzi ryż był w Pro planie więc z niego na pewno bym zrezygnowała. Dodając warzywa, już mamy kolejne niewiadome. Dodam, że jabłko wchodzi w reakcje krzyżową, która może nam utrudnić postawienie diagnozy co uczula. W zeszłym roku był ciekawy artykuł w "Moim psie" na ten temat. [B]edit[/B]" Na barf składają się: - surowe kości i mięso - 60% - warzywa - 15% (warto podawać różnorodne warzywa, aby dieta była maksymalnie urozmaicona) - podroby - 10% - surowe dodatki (jaja, algi, jogurt, olej rybi, twaróg itp.) - 10% - owoce - 5%" Przy alergiach skórnych dobrze sprawdza się podawanie nienasyconych kwasów tłuszczowych. Edited February 16, 2012 by wiosenka Quote
aikowo Posted February 18, 2012 Posted February 18, 2012 Dzisiaj razem z mamanabank byłyśmy z Nuri u veta. Nuri ma stan zapalny w uszkach, płyn do płukania i kropelki (kuracja dwutygodniowa) powinna pomóc :) Będzie też kontynuowana kuracja sterydowa (dwa tygodnie). Sterydy pomagają, Nuri się tak nie drapie, rany się goją, z czasem zarośnie sierścią. Od wczoraj Nuri też wcina karmę Acana - oby pomogła :) Za trzy tygodnie szczepimy a za kolejne dwa sterylizujemy i poprawiamy powiekę :) Aha jesteśmy lżejsze o 130 zł :( W tej cenie płyn do płukania i kropelki do uszu i zapas sterydów. Dodatkowo p. weterynarz wypucowała zabagnione uszka Nuraska :) Quote
Andzike Posted February 18, 2012 Author Posted February 18, 2012 No to bardzo dobre wieści :) Ktoś miał nosa z tymi uszami :) Dobra, to biorę się za obrabianie zdjęć ciuszków i przejrzenie szafy ;) Quote
wiosenka Posted February 18, 2012 Posted February 18, 2012 To ja znowu swoje, jak to z alergii to pomoże tylko zlikwidowanie przyczyny. A szczepi się tylko zdrowe psy, wydaje mi się że tydzień po sterydach to ciutek za wcześnie. I nie chcę straszyć ale często po odstawieniu sterydów robi się problem, czego oczywiście nie życzę Nuri. A jak nazywa się ten steryd który dostała, bo chyba nie padła nazwa? Quote
Andzike Posted February 18, 2012 Author Posted February 18, 2012 [quote name='wiosenka']To ja znowu swoje, jak to z alergii to pomoże tylko zlikwidowanie przyczyny. A szczepi się tylko zdrowe psy, wydaje mi się że tydzień po sterydach to ciutek za wcześnie. I nie chcę straszyć ale często po odstawieniu sterydów robi się problem, czego oczywiście nie życzę Nuri. A jak nazywa się ten steryd który dostała, bo chyba nie padła nazwa?[/QUOTE] Mamanabank, popraw mnie jeśli się mylę, ale przy naszej ostatniej wizycie była mowa o Encortonie? Wiosenka - co do reszty, powtórzę po raz kolejny-zadna z nas nie jest wetem i właśnie dlatego zasięgamy ich opinii przy próbie ulżenia Nuri :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.