filomen Posted December 25, 2011 Posted December 25, 2011 Yorczka ma już domek ale zgodzilismy się sfinansować zabieg, tak więc prosimy o darowizny na rzecz małej i Murzynka Quote
Crys Posted December 25, 2011 Posted December 25, 2011 Murzyn/Jumper zaczął już jeść. Zjadł parę biszkoptów i troszeczkę puszki :) Quote
gosia2313 Posted December 25, 2011 Author Posted December 25, 2011 [quote name='filomen']Yorczka ma już domek ale zgodzilismy się sfinansować zabieg, tak więc prosimy o darowizny na rzecz małej i Murzynka[/QUOTE] To super, że jej się udało :) A co do Murzyna, napiszcie jak będziecie wiedzieli czy to na pewno pies z Katowic. Szczerze powiem, że pisałam kilka dni temu do Kingi w spr Murzyna, bo natknęłam się na katowickiej picassie na podobnego psa, akurat po kastracji i w kołnierzu. Tylko nie wiedziałam nic o tym, czy nasz Murzyn też ma krawatkę, bo był zabandażowany, no ale okazało się, że ma .... Quote
Crys Posted December 25, 2011 Posted December 25, 2011 Gosiu moim zdaniem Jumper i Murzyn to jeden i ten sam psiak. Jestem ciekawe jak pies po-kastracji znalazł się na ulicy potrącony.... Quote
annika Posted December 25, 2011 Posted December 25, 2011 ... to może wrzucic na katowicki wątek schroniskowy?: [url]http://www.dogomania.pl/threads/75461-Schronisko-w-Katowicach-POM%C3%93%C5%BBMY-IM-ZNALE%C5%B9%C4%86-DOMY-!!!-Ruszy%C5%82-wolontariat!?p=18266385#post18266385[/url] Widze ze Jumper ma swój watek ale tam nic nie napisano ze zaginął/uciekł itd. [url]http://www.dogomania.pl/threads/219702-Jumper-chce-wskoczy%C4%87-do-swojego-domku%21?p=18230917#post18230917[/url] Quote
gosia2313 Posted December 25, 2011 Author Posted December 25, 2011 [quote name='Crys']Gosiu moim zdaniem Jumper i Murzyn to jeden i ten sam psiak. Jestem ciekawe jak pies po-kastracji znalazł się na ulicy potrącony....[/QUOTE] Też mi się tak zdaje, ale poczekajmy aż Ewa zadzwoni do schroniska. Quote
Crys Posted December 25, 2011 Posted December 25, 2011 [quote name='annika']... to może wrzucic na katowicki wątek schroniskowy?: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/75461-Schronisko-w-Katowicach-POM%C3%93%C5%BBMY-IM-ZNALE%C5%B9%C4%86-DOMY-%21%21%21-Ruszy%C5%82-wolontariat%21?p=18266385#post18266385"]http://www.dogomania.pl/threads/75461-Schronisko-w-Katowicach-POM%C3%93%C5%BBMY-IM-ZNALE%C5%B9%C4%86-DOMY-!!!-Ruszy%C5%82-wolontariat!?p=18266385#post18266385[/URL] Widze ze Jumper ma swój watek ale tam nic nie napisano ze zaginął/uciekł itd. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/219702-Jumper-chce-wskoczy%C4%87-do-swojego-domku%21?p=18230917#post18230917[/URL][/QUOTE] Dzięki za pokazanie wątku Jumpera :) Quote
Energy Posted December 25, 2011 Posted December 25, 2011 Rzeczywiście psiaki wyglądają tak samo:roll: Quote
kimiji Posted December 25, 2011 Posted December 25, 2011 We wtorek rano jadę do schroniska to zapytam o Jumpera, czy uciekł itp... 2 cechy charakterystyczne (poza kołnierzem i raną po kastracji) Jumpera to jego zęby z lewej strony są krzywe, przez co psiak wygląda jakby miał spuchnięte dziąsła, a druga cecha to minimalne białe skarpetki albo właściwie coś w rodzaju "pomalowanych paznokci" na lewej tylnej i przedniej łapie. Sprawdźcie to jak możecie, jeśli je ma to znaczy, że to na 100% Jumper... I jeszcze pytanie, czy Murzyn miał na sobie jakąś obrożę, bo nie doczytałam się tej informacji? Quote
Crys Posted December 25, 2011 Posted December 25, 2011 Zębów mu nie sprawdzę leży na lewej stronie i nie chce go męczyć. O obroży nic nie wiem, ale jutro się dopytam podczas wizyty z Murzynem u naszej Pani Weterynarz, która Murzyna znalazła potrąconego. Lewe łapki: [img]https://lh5.googleusercontent.com/-c8HWT7_0xUA/TveXZUrw89I/AAAAAAAAbpM/iacvTcSYmSg/s632/100_3400.jpg[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-XWzWGtUhOCk/TveXaY36yZI/AAAAAAAAbpQ/Eh01dcpc8SU/s584/100_3401.jpg[/img] Quote
kimiji Posted December 25, 2011 Posted December 25, 2011 Łatki dokładnie takie same, wychodzi na to, że to Jumper:-(, ale nie rozumiem jednego...już nie jak połamał łapy, tylko skąd on się wziął w tym miejscu, w którym znalazła go pani weterynarz?:shake: Quote
gosia2313 Posted December 25, 2011 Author Posted December 25, 2011 Pewnie uciekł.... Yorczka Hejli została adoptwana, w Wigilię pojechała do nowego domu ! Mimo to koszt operacji suni musi pokryć "Nadzieja Na Dom", dlatego prosimy o wsparcie - każda wpłata jest w tej sytuacji na wagę złota ! [SIZE=3][B]Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami "Nadzieja na Dom" [/B]41-216 Sosnowiec ul. Dojazdowa PKO BP SA [B]65 1020 2313 0000 3102 0402 7082[/B][/SIZE] Quote
Crys Posted December 26, 2011 Posted December 26, 2011 Murzyn reaguje na Jumper dlatego tak na niego mówimy w domu. Jumper był dzisiaj na pobieraniu krwi, jutro się okaże czy może przejść operację łapki. Jutro trafi do lecznicy na szpitalik do sylwestra,a później wraca znowu do mnie na DT. Teraz psiak leży pod kroplówką. Quote
gosia2313 Posted December 26, 2011 Author Posted December 26, 2011 Zaglądam do połamańców i czekam na jakieś wieści Quote
Energy Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 Ale jak psiak może uciec ze schronu? Nigdy się nie spotkałam z takim przypadkiem:shake: Quote
Crys Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 Psiak uciekł z Katowic podczas spacerów. Zostaje u nas do czasu aż dojdzie do siebie. Dzisiaj Jumper trafił do lecznicy na szpitalik. 30.12.11r. wraca do mnie ponieważ Pani Doktor wyjeżdża. Wyniki badan już są. Wszystkiego się dowiem wieczorkiem. Chłopak zaczął też kaszleć :( Quote
gosia2313 Posted December 27, 2011 Author Posted December 27, 2011 Uciekł podczas spaceru i nikt o tym nie wiedział? :crazyeye: ..... Quote
Energy Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 [quote name='gosia2313']Uciekł podczas spaceru i nikt o tym nie wiedział? :crazyeye: .....[/QUOTE] I skąd trzy złamane łapy?:( Quote
Crys Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 Ja dostałam informacje, że podczas spaceru. Jumper ma 2 łapki złamane, wpadł pod auto :( "Uciekł im podczas spaceru i dotarł aż na Murckowską, gdzie potrącił go samochód" Quote
filomen Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 Pani Kierownik ze schroniska w Katowicach powiedziała, że szukali go w Katowicach i prosiła o oddania go do schroniska, żeby nie narażać nas na koszty. Zdecydowaliśmy się go jednak zostawić bo opiekują sie nim dr Hyla i dr Skolik, ma u nich historię choroby i planowane zabiegi. Poza tym ma do dyspozycji DT a tego pani Kierownik nie mogła zapewnić. Na razie Jumper nie może być operowany, gdyż ma złe wyniki wskazujące na problemy z nerkami. Na pewno doznał urazów wewnętrznych. Jak się ustabilizuje dopiero wtedy można go "składać" Quote
gosia2313 Posted December 27, 2011 Author Posted December 27, 2011 Hejli jest ciągle w schronisku. Ktoś miał się po nią zgłosić i adoptować, potem ktoś ją przestawił w inne miejsce i wszyscy myśleli, że już jej nie ma.. . A ja już kilka osób odprawiłam, bo Hejli adoptowana :roll: [B]Tak więc dalej szukamy jej domu[/B] Quote
Martika&Aischa Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 Oby znalazła jak najszybciej domek .....wracaj do zdrowia psiaku ........ Quote
MartynaP Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 a czy wiadomo kiedy sunia bedzie miala ten zabieg ? Quote
gosia2313 Posted December 27, 2011 Author Posted December 27, 2011 [quote name='MartynaP']a czy wiadomo kiedy sunia bedzie miala ten zabieg ?[/QUOTE] Hmm... albo w tym tygodniu (jeśli miało być po świętach), albo dopiero po NR Quote
mar_tika Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 Kilka fotek z dnia dzisiejszego [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1245/d632fc99fc06358b.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1272/ec4ef162b0e4cae2med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1283/a0c17e2bfffd1e3dmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1229/37456ba6a324a919med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.