Jump to content
Dogomania

Szarik odszedł 5 lipca 2012. Biegaj szczęśliwy za TM. Pamiętamy [']['][']['][']


Recommended Posts

Posted

Zapraszam na bazarek na transport do nowego życia dla naszych psiaków :

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/220546-Mamy-wszystko-jak-nie-wst%C4%85pisz-b%C4%99dziesz-%C5%BCa%C5%82owa%C4%87%21Na-transport-do-lepszego-%C5%BCycia.24.01"]http://www.dogomania.pl/threads/220546-Mamy-wszystko-jak-nie-wst%C4%85pisz-b%C4%99dziesz-%C5%BCa%C5%82owa%C4%87!Na-transport-do-lepszego-%C5%BCycia.24.01[/URL]

oraz na bazarek podopiecznego Hani z Sanoka , która dzielnie robi bazarki dla konińskich psiaków :

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/220417-Dla-wszystkich-Pan-wi%C4%99ksze-i-mniejsze-rozmiary-na-hotelik-dla-Nero%21-Do-17.01?p=18316719#post18316719"]http://www.dogomania.pl/threads/2204...9#post18316719[/URL]

  • Replies 859
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Secia']filmik na FB :-) Szarik pięknie porusza się i jaki wpatrzony w człowieka.....[/QUOTE]

Niesamowity widok :) i właśnie biega za człowiekiem i chodzi za nim krok w krok :)

Posted

zapraszam na kolejny bazarek dla Szarika-fantastyczne fanty podarowała ciocia[COLOR=blue][B] lavinia[/B][/COLOR]!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[B][url]http://www.dogomania.pl/threads/219808-Rzeczy-NOWE-i-FANTASTYCZNE!!!!-na-Szarika-co-nie-ma-nic-do-23-stycznia-g.22[/url][/B]

Posted

dzięki anges, zaraz tam będę!
ale chciałam Wam jeszcze napisać,że dziś Szarik był na spacerze tylko ze mną i zaakceptował bez najmniejszych problemów fakt,że dziś idzie za moją nogą
a to oznacza,że on nie jest zafiksowany wyłącznie na jednego człowieka, co w sumie dobrze wróży
wąsiki i pyszczola mu wymiziałam przy okazji:)

ma w pomieszczeniu nową koleżankę - małą starszą sunię, powinno mu być raźniej

Posted

Witam!

Stan Szarika to masakra, i w ogóle warunki w jakich przszło mu wcześniej żyć.
Weszłam tu na wątek z bazarku Agnes_Jot, na którym wczoraj zalicytowałam, choć tyle dla psiaka mogę zrobić.
Czy Szarik po podleczeniu w schronisku ma szansę na DT płatny lub niepłatny? I co z nim dalej będzie, czy ma szansę szybko z tego schroniska wyjść?

Posted

w zasadzie to Szarik mógłby jechać do dt w każdej chwili, gdyż jedynym zabiegiem jest kroplenie uszu, reszta to tabletki, które musi mieć regularnie podawane
o bezpłatnym dt to nawet nie marzę a jeśli chodzi o płatny, to wiadomo co jest przeszkodą..to co zawsze, czyli brak funduszy

ma nikłe szanse na adopcje z przypadku, taką na miejscu, że ktoś przychodzi do schronu po psiaka i decyduje się na niego, Konin to małe miasto, ludzie sporadycznie adoptują psy starsze, a już duże i starsze, to by musiał być cud
pozostaje nam pokładać nadzieje w pomoc na dogo, ogłoszeniach w necie, fb, nk itp. tylko w taki sposób może znaleźć dom

Posted

[quote name='martka1982']dziś się tak rozpędził na spacerze, wpadł gdzieś w krzaki i sobie biegał,a że głuchy, to można było wołać;)[/QUOTE]
Poczuł swobodę... wreszcie

Posted

[quote name='martka1982']pies ma na imię Szarik i jest w schronisku w Koninie od wczoraj
jednak ma 11 lat a nie 10, jak podałam w pierwszym poście

jak tylko będę wiedzieć co zostało wdrożone aby mu pomóc to dam znać, jemu bardzo by się przydał dt, w którym mógłby dojść do siebie

jak o nim myślę,to po prostu chce mi się płakać...gdy go wyprowadziliśmy na trawę to nie wiedziałam co on robi, co oznaczają jego jęki, kolega lekko dotknął go w głowę a on tak dziwnie zajęczał, a potem jęczał prawie cały czas, aż w końcu się uspokoił, to był straszny dźwięk.....przerażający! naprawdę nie wiem czy to ból fizyczny czy coś innego....[/QUOTE]
Teraz mam chwilę czasu i czytam wątek pieska od początku. Nie wiem, czy was to uspokoi, ale mój Maxior też tak czasami kwęczy, kiedy nie może opanować emocji: na przykład schodzimy po schodach w towarzystwie mojej przyjacióki, którą pies uwielbia, a która u nas rzadko bywa. Maxio wtedy niemal wychodzi z siebie, fruwałby gdyby mógł i kwęka jak zarzynany baran, aż sąsiedzi wychodzą na klatkę. I żadne uspokajanie nie skutkuje...

Posted

on już nie wydaje tych dźwięków, choć początkowe spacery obfitowały w litanie, które wydawały się być wyrazem cierpienia (przynajmniej dla moich uszu)
zrobił się z niego większy luzak, tylko domku brak!

Posted

z pierwszego bazarku z fantami [B]margaroth137[/B] uzbierało się 140 zł, z bazarku z fantami od cioci [B]lavinia[/B] już jest ponad 200 zł-jak tak dalej pójdzie to może na jakiś hotelik nam styknie na miesiąc? cokolwiek byleby go zabrać-z kojca do kojca.

Posted

[quote name='Agnes_Jot']z pierwszego bazarku z fantami [B]margaroth137[/B] uzbierało się 140 zł, z bazarku z fantami od cioci [B]lavinia[/B] już jest ponad 200 zł-jak tak dalej pójdzie to może na jakiś hotelik nam styknie na miesiąc? cokolwiek byleby go zabrać-z kojca do kojca.[/QUOTE]


A mogę prosić link tego pierwszego bazarku z fantami od margaroth137, jeśli oczywiście jeszcze trwa ...

Posted

[quote name='Agnes_Jot']się skończył dziś ale jak coś z nielicytowanych fantów się spodoba to może być jako KT-wystarczy kliknąć na pysiora Szarika w moim podpisie :)[/QUOTE]


Ok. Dziękuję, zaraz sprawdzę co jest na tym bazarku !

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...