Swinka-makabra,czyli Klub Pomocy Świnkoosobom.SZUKAMY DT dla swinek,w calej Polsce!

[Bajon]

Przesłodkie te świniaki :loveu:

[bebebe1]

Boże, przecież oni wyglądają jak swoje negatywy:loveu: albo raczej pozytywy :D bo na pewno bardziej pozytywni są :D

A u mnie był mały wypadeczek. Do małego domku wpadły jednocześnie wielka Pysia i mała Julka, zakotłowało się i mała wypadła z podwiniętą nóżką, a pisk był niemiłosierny :shake: Chyba o coś zahaczyła, może o okienko, bo po obejrzeniu łapki okazało się, że ma ok. 0,5 cm płatek skóry zdarty - poszła w ruch woda utleniona i jest ok.
Na szczęście mała już nie wskakuje do domku przez okno - raz widziałam, jak się trochę zaklinowała i od tego czasu wchodzi drzwiami. Taka mądra jest - wie, że urosła :loveu:

[Karena]

Rzeczywiście, szkoda, że razem nie mozna im zdjęcia zrobić :lol:

[agamika]

zawsze mozna podziałac w photoschopie :razz:

cuuuuuudne te świnki, ale Tasio jest wprost niesamowity :loveu::loveu:

a tyu moje stoją w kolejkce po siano

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/21/c29933927152661b.jpg[/IMG][/URL];)


i prosze jaka Filipinka wygimnastykowana :cool3:

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/21/1f4ea939973123a3.jpg[/IMG][/URL]

[Karena]

Właśnie przed chwila dostalam sms od mamy: Tasio wszedł na hamak sam, siedział krótko, ale to już coś :multi:

P.S. Czytam właśnie "Olgę Dapolgę" - super, polecam.

[invictus hilaritas]

nikt nie zaglada do malej rozetki... trzeba wymyslic mu ladne imie, nie moze byc bezimienny ;-)

[pucka69]

Wiluś bezimienny? Co Ty mówisz ...;)

[invictus hilaritas]

no teraz to on ma imie ;) wczesniej go nie mial ;)

[pucka69]

oto sesja zdjęciowa:

1. "Teraz idziemy!!!"

[IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/iwek1.jpg[/IMG]

2. " Mały moderator"
[IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/iwek2.jpg[/IMG]

3. "Za mną!"
[IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/iwek3.jpg[/IMG]

[Bajon]

ale słodziaki, i te gładziutkie korpusiki :lol:

[Neris]

A jak zrobiłas, że tak ładnie idą rzędem?

[pucka69]

nic nie robiłam ;) puściłam je na łózko, połozyłam sie na nim i robiłam zdjęcia ;)

[Karena]

świetne fotki!
Świnka, która jest na pierwszym zdjęciu w środku, ma prawie identyczny, no może bardzo podobny układ kolorów jak Jurand :lol: Coraz więcej sobowtórów wśród świnek ostatnio, albo negatywów i pozytywów ;)

[IMG]http://images33.fotosik.pl/5/66bbeadb49211d47.jpg[/IMG]

[pucka69]

rozetka to zocha , jasniutka to helenka, mała to zyta :)

[Karena]

Ja tylko imię Helenki pamiętałam :oops:

A, w takim razie chodziło o Zytę.

[invictus hilaritas]

obinalam trusi paznokcie , tato mnie przestraszyl i zaduzo obcielam.. krewka poleciala.. boze jedyny co ja mam zrobic? :placz:

[Karena]

Zdezynfekuj wodą utlenioną. Czy krew leci jeszcze?

[invictus hilaritas]

przemylam woda, juz nie leci.. nic jej nie bedzie ? ma apetyt, chodzi.. serce mi zaraz z nerwow wyskoczy.. :placz:

[Karena]

Myślę, że nie ma się czym martwić, tylko przemywaj jeszcze wodą, żeby się nie wdało zakażenie.

[invictus hilaritas]

ma ktos moze ksiazke: Drobne ssaki [B]Autor[/B] - Zdeněk KNOTEK, Zora KNOTKOVÁ ? Przydatna ksiazka ?

[Elurin]

Mam ksera stron z tej książki dotyczących świnek. Zasadniczo podstawowe dane biologiczne, krótki opis głównych chorób, lista leków z dawkowaniem. Ciekawa rzecz dla wetów, dla nas raczej niekoniecznie.

[Karena]

Invictus, jak świnkowy paluszek?

[invictus hilaritas]

Paluszek nie krwawi, nie boli - tak mis ie wydaje bo ktoraz ma ruje i nie daly mi spac- ganialy sie , krecily tylkiem i turkotaly.. :)

[Karena]

W związku z notorycznym traktowaiem domku przez Juranda jako ubikację, podjęłam decyzje wymiany domku świnkom, mam pytanie. Czy ktos z Was ma więcej niż 1 domek w klatce, tzn. tyle domków ile świnek, i czy one korzystaja z nich, czy ciągle siedzą w jednym, albo bija się o jeden.
Zastanawiam się czy nie kupić 2 domków...tylko wolałabym, żeby obydwa były wykorzystywane.
Zastanawiam sie też jaki domek kupić, czy taki "zwykły" czy taki z połączonych kawałków drewna, który mozna odwracać i robić z niego też półkę. Moze coś mi doradzicie? :razz:
Teraz mam domek piętrowy, a Jurand siedzi na górze i tam sika i robi bobki na podłogę. :evil_lol:

[agamika]

Ja miałam przez tydzień dwa "domki" z pudełka, ale zostału zasikane i wywalone. najpierw jeden był ciągle pusty, ale jak dałam je obok siebie, a nie naprzeciw , to Gucia i Filipka korzystały z osobnych. Ale nie wiem czy toi reguła :oops: tak było u mnie.