Jump to content
Dogomania

Cierpliwie czekałem pod szpitalem - dlaczego śmierć Cię zabrała...|ON-kowaty


Lobaria

Recommended Posts

[quote name='Drzagodha']Krótkie wieści - Tulik spożywa lighta i mam wrażenie, że odrobinę schudł. Na konkretny rezultat trzeba jednak jeszcze poczekać.[/QUOTE]

Przyda się zgubienie paru / co namniej / kilogramów, ze wzgledu na serduszko...
Gdy będzie już szczupłym facetem, może się komuś spodoba :)

Link to comment
Share on other sites

ja też witam Tuliczka, a przy okazji spytam tak nieśmiało... tam, gdzie jest obecnie Tuliczek, bezpieczny i uśmiechnięty, czy tam nie znalazłoby się miejsce dla chociaż jednego onka stąd:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/228417-Dramat%21%21Ruska-wie%C5%9B-ko%C5%82o-E%C5%82ku%21%21-Potrzeba-funduszy-DT-Pomoc-w-transporcie%21%21"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/228417-Dramat%21%21Ruska-wie%C5%9B-ko%C5%82o-E%C5%82ku%21%21-Potrzeba-funduszy-DT-Pomoc-w-transporcie%21%21[/URL]

spać nie mogę od wczoraj, bernardyny i rotki zabierają swoje nim stanie się najgorsze, onkow nie ma gdzie zabrac:placz:

Link to comment
Share on other sites

co jest maleństwo....tak cicho u ciebie....i tylko renatka_s wiernie przy tobie trwa...ciocia Lobaria (już nie Lombaria ;)), jagoda czasem wpadnie.....a nikt cię nie chce lub nie może wziąć do domku....juz nawet mi po łbie chodziło, że może do warszawy....ale nie wiem, co byś na mojego sierściucha powiedział...

Link to comment
Share on other sites

Wiernie trwam przy Tuliczku, bo jego historia sprawiła, że się tu zalogowałam, Tulik jest pierwszym pieskiem, któremu zdecydowałam się pomóc ( obecnie doszło mi ich wiecej), gdyby nie brak czasu i mój Miś, pies idealny do ludzi zero agresji, niesamowita przylepka, a do psów zazdrośnik i diabeł wcielony, to też bym bez wahania wzięła Tuliczka, a tak pozostało mi tylko zaglądanie i wypatrywanie zmian w jego życiu, które jednak nie nadchodzą.

Link to comment
Share on other sites

Mnie też wzruszył Tuliczek, wierny, oddany do końca. Cieszę się, że jest bezpieczny i jego pan spokojny na tym drugim, ponoć lepszym, świecie. Bardzo kibicuję pieskowi, bo na dogo się nauczyłam, że nadzieja jest zawsze. Kiedy wydawało mi się już, że zdesperowane dziewczyny będą musiały poddać eutanazji niewidomego owczarka, którego nikt nie chciał, zgłosił się po niego rodzinny dom dziecka i zapewnił mu bezpieczną przystań z masą rąk do głaskania... Zawsze sobie przypominam o tym na wątku piesków, których długo nikt nie chce... Trzeba ogłaszać Tuliczka niestrudzenie

Link to comment
Share on other sites

takie słowa zawsze krzepią :loveu:
[quote name='egradska']Mnie też wzruszył Tuliczek, wierny, oddany do końca. Cieszę się, że jest bezpieczny i jego pan spokojny na tym drugim, ponoć lepszym, świecie. Bardzo kibicuję pieskowi, bo na dogo się nauczyłam, że nadzieja jest zawsze. Kiedy wydawało mi się już, że zdesperowane dziewczyny będą musiały poddać eutanazji niewidomego owczarka, którego nikt nie chciał, zgłosił się po niego rodzinny dom dziecka i zapewnił mu bezpieczną przystań z masą rąk do głaskania... Zawsze sobie przypominam o tym na wątku piesków, których długo nikt nie chce... Trzeba ogłaszać Tuliczka niestrudzenie[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...