Incia Posted April 18, 2012 Share Posted April 18, 2012 Zapraszam na bazarek dla Aiszy: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225936-Aisza-zaprasza-do-butiku%21%21%21Do-1-maja-godz-22%21%21%21[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted April 22, 2012 Share Posted April 22, 2012 A co tu taka cisza?? Nikt już nie kocha Kajtolla? Centralo, Magdo, proszę się tu wpisać:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetaks4 Posted April 22, 2012 Share Posted April 22, 2012 Ja bardzo kocham:loveu: Kajtunia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted April 22, 2012 Share Posted April 22, 2012 Kajtula zawiozłyśmy do Joli, która chciała go adoptować, bo jak widac szanse na znalezienie domu ma znikome. Nic z tego jednak nie wyszło, juz przy nas dochodziło do krótkich spięć z rezydentami, myślałysmy jednak ,że jakos się dogadają. Niestety później doszło do poważnego konfliktu , gdyby nie interwencja męża Joli, byłoby nieciekawie. No i Kajtul musi wrócić do mag.dy. Jedynie Lola ucieszy sie z takiego obrotu sprawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Incia Posted April 22, 2012 Share Posted April 22, 2012 Ja Kajtunia kocham nieprzytomnie. Nawet mi się śni. jak On by pięknie do mojej Inusi pasował... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roszpunka Posted April 22, 2012 Author Share Posted April 22, 2012 Podrzucę Ci Kajtunia pod drzwi... Twoja mama się nie oprze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted April 22, 2012 Share Posted April 22, 2012 [quote name='erka']Kajtula zawiozłyśmy do Joli, która chciała go adoptować, bo jak widac szanse na znalezienie domu ma znikome. Nic z tego jednak nie wyszło, juz przy nas dochodziło do krótkich spięć z rezydentami, myślałysmy jednak ,że jakos się dogadają. Niestety później doszło do poważnego konfliktu , gdyby nie interwencja męża Joli, byłoby nieciekawie. No i Kajtul musi wrócić do mag.dy.[B] Jedynie Lola ucieszy sie z takiego obrotu sprawy[/B][/QUOTE] Kajtol też się ucieszył z powrotu do domu:) Jaki zadowolony biegł do swojego łóżeczka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 Wiadomo,że Kajtul zadowolony, ale on niestety nie może u mag.dy zostać na zawsze:shake:. Co my z nim zrobimy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 [quote name='erka']Wiadomo,że Kajtul zadowolony, ale on niestety nie może u mag.dy zostać na zawsze:shake:. Co my z nim zrobimy.[/QUOTE] Zjemy?:roll::roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roszpunka Posted April 23, 2012 Author Share Posted April 23, 2012 [quote name='wegielkowa']Zjemy?:roll::roll:[/QUOTE] Węgielkowa go adoptuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 [quote name='Roszpunka']Węgielkowa go adoptuje :)[/QUOTE] W marynacie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roszpunka Posted April 23, 2012 Author Share Posted April 23, 2012 [quote name='wegielkowa']W marynacie.[/QUOTE] Kusisz :diabloti: Kajtolo nawet nie wie, że grillowanie się odbędzie :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roszpunka Posted May 15, 2012 Author Share Posted May 15, 2012 Dżolo Kajtolo, ostatni z gangsterów zakochał się i przeniósł na wątek wybranki :) [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/216247-%2A-%2A-MATKA-spod-szpitala-i-jej-przyjaciel-KAJTEK-co-z-nimi-b%C4%99dzie/page16[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Kajtolo sie przeniósł, ale tu zostało jego rozliczenie. Roszpunko, bardzo proszę uzupełnij za maj i czerwiec. Były 2 wpłaty od anetaks4 po 50 zł na maj i czerwiec i takie też wydatki wpisz na dt. Bardzo dziękujemy anetkas4 za pamięc o Kajtulku :loveu:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 (edited) [SIZE=3]dostałam cudowną relację od najwspanialszego Domku Bruno:[/SIZE] Pati pisze poniżej więcej o Brunku, którego czasem wołamy Bronisław :)), albo ciapuś. Powiem Ci jak zobaczy Patrycję to jest szał. On ją na prawdę KOCHA wie że to ona go znalazła...jak Pati idzie do szkoły to on czeka pod drzwiami i szczeka i chce iść z nią. zauważyliśmy też - to smutne - że zawsze jak jedzie karetka to on "płacze" jakby mu się coś złego przypominało... a teraz kilka słów od Pati : Brunek już się u nas porządnie zadomowił, jest teraz członkiem naszej rodziny. Nie lubi być sam i cały czas łaknie towarzystwa. Cały dzień obserwuje co kto robi, jego ulubionym miejscem do obserwacji jest kuchnia :) Nie ma już żadnych problemów z jedzeniem, wręcz przeciwnie. Biega sobie po ogrodzie, obserwuje co sie dzieje za płotem i pilnuje posesji razem z Emi. Na spacerki chodzimy co kilka dni i wtedy zaczyna sie szaleństwo, skacze, biega, szczeka, piszczy nie wie co ze sobą zrobić. Każdy kto go zobaczy jest zachwycony. Na spacerze każdego kto obok przejdzie zaczepia i z chęcią daje buziaczki. Nie da się go nie kochać. Pokochaliśmy go bardzo i już nie wyobrażam sobie jak mogło by być bez niego. Nie lubi się kąpać... z czesaniem też jest problem - musimy używać podstępu bo próbuje ugryźć ostrzegawczo więc ubieramy mu kaganiec ze skóry od Emi. Ostatnio tak się bał kąpania , że ...upssss zrobił kupę do wanny - pewnie biedny ze stresu, mimo że go głaszczemy i dostaje smakołyki to i tak się stresuje aaaaa kąpać się trzeba . Czeszę go systematycznie bo miał bardzo chorą skórę całą w łupieżu , teraz jest coraz lepiej bo to wszystko mu wychodzi , a kąpiele pomagają. PS. Dzisiaj było wielkie czesanie naszego misia. Sierść można wyciągać mu garściami i jest mega dużo czesania. Załączam kilka zdjęć :) Pozdrowienia od rodzinki [IMG]http://img850.imageshack.us/img850/4762/111arc.jpg[/IMG] [IMG]http://img31.imageshack.us/img31/5885/222bju.jpg[/IMG] [IMG]http://img705.imageshack.us/img705/4592/333rq.jpg[/IMG] [IMG]http://img837.imageshack.us/img837/2668/444xq.jpg[/IMG] [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/4751/555do.jpg[/IMG] [IMG]http://img209.imageshack.us/img209/9387/666vo.jpg[/IMG] :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:.... no! Edited June 24, 2012 by wegielkowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetaks4 Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 Witam czemu zdjęcia się nie wyświetlają ,ja bardzo chcę zobaczyć Brunka :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetaks4 Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 Tak dzięki:lol: ,jaki on śliczny dobrze ,że jemu się udało znaleźć kochającą rodzinkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
savahna Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 :multi::multi::multi::multi::multi::multi: :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: :cool3:...Uroniłaś wiaderko łez wzruszenia, co wegielkowa???;) Aż się wierzyć nie chce....:p Piekny Bruniak i dochodowy, z tej sierści można skarpetki na zime dziergać! I na bazarek wystawić....:razz: A se jeszcze popatrzę z godzinke..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 Cudny misio:). Węgielkowa z pewnością szczęśliwa, bo to dzięki niej Brunio nie spędzi kolejnej zimy w śniegu na Ameliówce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 (edited) [quote name='erka']Cudny misio:). Węgielkowa z pewnością szczęśliwa, bo to dzięki niej Brunio nie spędzi kolejnej zimy w śniegu na Ameliówce.[/QUOTE] Sie poryczałam jak bóbr ze wzruszenia jak czytałam list od Patrycji i Oli. Erosławie, Bruniok nie spędzi kolejnej zimy dzięki całej ekipie erki:).:loveu: Edited June 24, 2012 by wegielkowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata P Posted June 29, 2012 Share Posted June 29, 2012 [SIZE=4][FONT=comic sans ms]Zapraszam na bazarek dla połamanego AGATA Husky'owatego cudeńka [/FONT][/SIZE][URL="http://u.42.pl/2IIc"][COLOR=#ff0000][B][SIZE=6]KLIK[/SIZE][/B][/COLOR][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted July 30, 2012 Share Posted July 30, 2012 (edited) Byłam dziś u Kajtola:). W nowym domu zachowuje się tak, jakby tam zawsze mieszkał. Do domu są dwa wejścia obok siebie, do dwóch rodzin. Kajtol dziś rano przybiegł z ogrodu pod niewłaściwe drzwi, ale za chwilę się zorientował i zawrócił pod właściwe:evil_lol:. Jamniorka Franka cały czas przy Kajtolu -jest nim oczarowana. Wątek baardzo happyendowy:) Na szybko dzisiejszy Kajtol przy stopach Pani Babci: [IMG]http://img823.imageshack.us/img823/1968/zdjcie0058z.jpg[/IMG] Edited July 30, 2012 by wegielkowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
savahna Posted July 30, 2012 Share Posted July 30, 2012 Miałam to wczoraj pisać jak zobaczyłam zdjęcia Kajtola robione przez Magdę, że Dżolo wszędzie czuje się u siebie...;):p Obywatel świata po prostu... I jak to jest,że zawraca w głowie wszystkim suczkom?:evil_lol: Jak by ktoś chciał się spotkac z wegielkową a nie będzie jej w domu to niech idzie do Kajtola...tam ją znajdzie na pewno.:diabloti: Już wiem,dlaczego Kajtol tak długo nie mógł znależć domu...wegielkowa go chciała miec pod ręką, w życiu by go dalej nie wydała jak kilometr od siebie.:eviltong: A teraz nie dość,że blisko to jeszcze do znajomych. Życie pisze niewiarygodne scenariusze.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
divia_gg Posted July 30, 2012 Share Posted July 30, 2012 No ciekawe co on w sobie ma:) No to cos niebywalego, zeby te suczki go tak uwielbialy:) No ale niech ma pączuś jeden juz swoja przystan:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted July 30, 2012 Share Posted July 30, 2012 [quote name='savahna']Miałam to wczoraj pisać jak zobaczyłam zdjęcia Kajtola robione przez Magdę, że Dżolo wszędzie czuje się u siebie...;):p Obywatel świata po prostu... I jak to jest,że zawraca w głowie wszystkim suczkom?:evil_lol: Jak by ktoś chciał się spotkac z wegielkową a nie będzie jej w domu to niech idzie do Kajtola...tam ją znajdzie na pewno.:diabloti: Już wiem,dlaczego Kajtol tak długo nie mógł znależć domu...wegielkowa go chciała miec pod ręką, w życiu by go dalej nie wydała jak kilometr od siebie.:eviltong: A teraz nie dość,że blisko to jeszcze do znajomych. Życie pisze niewiarygodne scenariusze.;)[/QUOTE] No, ale gdyby nie ogłoszenie Ruzi to nic z tego by nie było:evil_lol: Po pierwszym dniu, Pani Kajtola powiedziała, że za nic by go już nie oddała i bardzo dobrze, że go nikt wcześniej nie chciał:evil_lol::evil_lol: Divia, gdyby zadzwonili kilka dni wcześniej to zapewne Lolka by trafiła z Kajtolem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.