jaanka Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 Zgadzam się z tym że popularniejsze są wątki podnoszące adrenalinę . Ale staram się nie uczestnicznyć w nich bo przyciągają osoby z którymi kontaktu nie szukam . Na szczęście jest wybór i wchodzę tam gdzie można wymienić doświadczenia , wesprzeć się wzajemnie ( niestety już teraz tylko słowem ) i pośmiać bo to także jest potrzebne . Fryta jest jedynym psem którego zaadoptowałam " świadomie " i znając jej charakter . A no jeszcze teraz frycina cioteczka ( jej szukałam bo potrzebna była malutka a na Dogo aż takiego kudłatego kurdupla nie zdybałam ) . Wcześniej mieliśmy dwa rodowodowe , czyli też z wyboru ( chociaż decyzja była ale to psy wybrały nas ) . Wtedy nie wiedziałam że dominatory tylko że chciały być z nami :splat: Reszta po prostu stanęła mi na drodze i nie było innych chętnych . Obdarowałam też godnych zaufania znajomych . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 [quote name='wilczy zew']ta fota natchnęła mnie pytaniem o picie [URL]http://images10.fotosik.pl/2628/daf78422b8dde990med.jpg[/URL][/QUOTE] [quote name='Maupa4']Ale że ... ? :hmmmm:[/QUOTE] [quote name='malawaszka']ufff bo już myślałam, że tylko ja nie kumam :D[/QUOTE] na tej focie wygląda jak by szelki Luśkę piły dlatego zapytałam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 26, 2012 Author Share Posted October 26, 2012 Boszeee ... Wilczy ... :mdleje: Ja myślałam że Ty o piciu do picia a nie że o piciu szelek ... :mdleje: Piach, skupiona Tłustsza z tęsknym wzrokiem wbitym w dal to skojarzyło mi się z miską wody a nie że na tym zdjęciu to szele ją piją ... (i jeszcze raz) :mdleje: Szele jej nie piją - jak widziałas wygibuje się z nich po mistrzowsku. Na niektórych zdjęciach widac jak niechlujnie :roll: na niej ... wiszą. Luźne ma je w miarę. No tylko jak się zaprze a się ją podciąga to jej się ... wbijają - no i wygląda jak świąteczny baleron. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 to se pogadałyśmy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 Ja miałam jeszcze inny obrazek w oczach . Takiego co się napił i wstać nie może chociaż próbuje . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 26, 2012 Author Share Posted October 26, 2012 [quote name='wilczy zew']to se pogadałyśmy :D[/QUOTE] No mniej więcej tak jak sąsiadka ze mną o żółtych wstążkach i naszych medalach na wystawie :grins: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 hahahha też pomyślałam o piciu... i to o alko :errrr: głodnemu..... :splat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 26, 2012 Author Share Posted October 26, 2012 [quote name='jaanka']Ja miałam jeszcze inny obrazek w oczach . Takiego co się napił i wstać nie może chociaż próbuje .[/QUOTE] [quote name='malawaszka']hahahha też pomyślałam o piciu... i to o alko :errrr: głodnemu..... :splat:[/QUOTE] Jesssuuu ... a dlaczego Wy o takim piciu ? :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 [quote name='Maupa4']Jesssuuu ... a dlaczego Wy o takim piciu ? :crazyeye:[/QUOTE] może dlatego, ze dziś.... piątek... a kiedyś... kiedyś... kieeedyyyś to w piątki było fajnie :evil_lol: no i w głowie zostaje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 [quote name='Maupa4']Jesssuuu ... a dlaczego Wy o takim piciu ? :crazyeye:[/QUOTE] Może dlatego że za rzadko piję i podświadomość daje subtelne znaki :drink1: Ale chyba założę szelki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 26, 2012 Author Share Posted October 26, 2012 [quote name='malawaszka']może dlatego, ze dziś.... piątek... a kiedyś... kiedyś... kieeedyyyś to w piątki było fajnie :evil_lol: no i w głowie zostaje...[/QUOTE] A teraz w piątki nie jest fajnie ... ? :hmmmm: Piąąąteeek ... piiiiątekkk ... :multi: A jutro ... weekend ... weekend ... :bigcool: I od rana będzie ... piiiiłkaaa ... piłłłlkaaaa ... piłka !!! ... :flaming: I teraz tak: albo z wiekiem zmieniają się preferencje co do sposobu spedzania wolnego czasu albo ... watroba już nie ta ... :siara: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 26, 2012 Author Share Posted October 26, 2012 [quote name='jaanka']Może dlatego że za rzadko piję i podświadomość daje subtelne znaki :drink1: Ale chyba założę szelki ;)[/QUOTE] Jakie szelki ... ? Piłka w dłoń, aparat w dłoń, pies (no niech będzie) w szelkach i smycz w dłoń i ... piłkaaa ... piłka ... piłłłkaaa ... :cunao: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 Kiedyś w innym składzie było tak jak u Debiśki . Piłka a najlepiej badyl potem tenisowa jedna potem druga która co jakiś czas wypadała z pycha i zabawa przednia . Teraz dwa biedaki myślą że rzucam granatem i chowają się gdzie który może . Tylko najstarszy wie co to . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 [quote name='Maupa4']A teraz w piątki nie jest fajnie ... ? :hmmmm: Piąąąteeek ... piiiiątekkk ... :multi: A jutro ... weekend ... weekend ... :bigcool: I od rana będzie ... piiiiłkaaa ... piłłłlkaaaa ... piłka !!! ... :flaming: I teraz tak: albo z wiekiem zmieniają się preferencje co do sposobu spedzania wolnego czasu albo ... watroba już nie ta ... :siara:[/QUOTE] teraz... i o wiek chodzi bo już tolerancja nie ta co kiedyś :evil_lol: a druga sprawa, że jak się pracuje w domu to czy weekend czy nie weekend to jak jest robota to robić trzeba... :shock: [quote name='Maupa4']Jakie szelki ... ? [/QUOTE] pewnie te pijące :errrr: samemu nie mozna się napić to niech chociaż szelki sobie poużywają :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 26, 2012 Author Share Posted October 26, 2012 (edited) [quote name='jaanka']Kiedyś w innym składzie było tak jak u Debiśki . Piłka a najlepiej badyl potem tenisowa jedna potem druga która co jakiś czas wypadała z pycha i zabawa przednia . Teraz [B]dwa biedaki myślą że rzucam granatem i chowają się gdzie który może[/B] . Tylko najstarszy wie co to . [/quote] I dlatego tak jak pisalam łatwiej wychowac sobie samemu od małego nawet niepełnosprawnego psa - vide Migośka, Debi, Żwir i w zasadzie Muchomor choc u niego za dużo jednak traum było przed - niż nauczyc od nowa swiata ... [quote name='malawaszka'] teraz... i o wiek chodzi bo już tolerancja nie ta co kiedyś :evil_lol: a druga sprawa, że [B]jak się pracuje w domu to czy weekend czy nie weekend to jak jest robota to robić trzeba... :shock: [/B][/quote] Prawda - jak jest robota to robic trza ale ... ale można sobie zrobic przerwę i jelonki w ilościach hurtowych wynagrodza wszystko ... :siara: ;) A jak robisz "od do" to nawet jak roboty nie ma i z nudów dłubiąc w nosie przewiercasz sobie mózg na wylot to i tak nikt cię wcześniej do domu nie puści ... :roll: Edited October 26, 2012 by Maupa4 zmiana składni ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 Duży też do nas " przyszedł " jak miał około dwóch lat . Od szczeniaka to miałam tylko papierowe . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 26, 2012 Author Share Posted October 26, 2012 [quote name='jaanka']Duży też do nas " przyszedł " jak miał około dwóch lat . Od szczeniaka to miałam tylko papierowe .[/QUOTE] Duży czyli najstarszy ? Może nie miał przedtem źle ? Ja nie jestem zwolenniczką jazdy po kazdym byłym włascicielu bo tak na prawde nigdy na 1000% nie wiadomo dlaczego ten dany pies jest teraz bezdomny. I wypadki "chodzą" po ludziach i wszystko może się zdarzyć ... no i oczywiście po drodze z punktu A do punktu B - też mogło się wiele i zdarzyc i wydarzyc. Od szczeniaka to myśmy miały chyba wszystkie możliwe "opcje" - i papierowe i niepapierowe a także i takie i takie (czyli papierowe i niepapierowe) które się nudziły "włascicielowi" po kilku dniach a nawet i godzinach. Ze schronu też mamy ... Wiewióra ze schronu mamy - też nikt jej nie chciał. A ile płaczu było że taaakiii biiieeedny piesek i co to będzie i co to będzie ?!?!? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 Pamiętam adopcję Wiewióra i wszystkich od początku . Duży jest teraz najstarszym i największym jednocześnie ma około 15 lat . Różnie fachowcy szacowali jego wiek . Miał już stałe zęby , jeden już zdążył być ukruszony i stare złamanie przedniej łapy ( tej cieńszej kości ) . Podobno błąkał się długo po ulicach . Bardzo szybko się dał ucywilizować . Mieliśmy wtedy dwa psy i tą szarą kociczkę która na dzień dobry wgryzła mu się w szyję pieszczotliwie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 ...i co pies na ten koci atak?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 [quote name='wilczy zew']...i co pies na ten koci atak??[/QUOTE] Jeżeli można tak powiedzieć o psie to zbaraniał ;) Oczywiście czuwaliśmy żeby nie było dramatu ale nie było nic . Powisiała i puściła , strzeliła parę razy łapą na zachętę do przyjaźni i do dzisiaj są nierozłączni . Kotkę wychował pies którego na rodzinnej wsi sąsiedzi chceli uśpić widłami za agresję . W związku z tym wyjechał na roboty do stolycy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 26, 2012 Author Share Posted October 26, 2012 [quote name='jaanka']Pamiętam adopcję Wiewióra i wszystkich od początku .[/QUOTE] Jaanka - jak to miło że pamiętasz :) [quote name='jaanka'] Duży jest teraz najstarszym i największym jednocześnie ma około 15 lat . Różnie fachowcy szacowali jego wiek . Miał już stałe zęby , jeden już zdążył być ukruszony i stare złamanie przedniej łapy ( tej cieńszej kości ) . Podobno błąkał się długo po ulicach . Bardzo szybko się dał ucywilizować . Mieliśmy wtedy dwa psy i tą szarą kociczkę[B] która na dzień dobry wgryzła mu się w szyję pieszczotliwie [/B];)[/quote] Lubię takie ... Dzień Dobry :mdleje: Migośka w zasadzie też na dzień dobry (zaraz po tym jak odważyłam się wypuścic ją z pudełka po dwóch dniach chyba) rzuciła się Wielkiej Białej (która wtedy jeszcze nie była Wielką Biała Matką) do gardła ... Miło jest tak powspominac ... :oops: Jeszcze trochę i będziemy gadac: A pamietasz jak ... ? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 fajne :) gdyby tak przywitała moją Mordziastą to już byłoby po niej :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 Mamy sukces: zgubiłyśmy jedną fałdkę tłuszczu na brzuchu,tylko psica chuda się zrobiła :ices_bla:[COLOR=#a9a9a9] mam nadzieję,że Malawaszka tego nie przeczyta[/COLOR],została jeszcze jedna fałdka,walczymy z nią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 26, 2012 Author Share Posted October 26, 2012 [quote name='wilczy zew']Mamy sukces: zgubiłyśmy jedną fałdkę tłuszczu na brzuchu,tylko psica chuda się zrobiła :ices_bla:[COLOR=#a9a9a9] mam nadzieję,że Malawaszka tego nie przeczyta[/COLOR],została jeszcze jedna fałdka,walczymy z nią.[/QUOTE] [COLOR=#a9a9a9] Właśnie przeczytałam że przeczytała[/COLOR] :siara: Nie znam się na kanonach sznupiej sylwetki ale jak dla mnie Mordziasta jest ok ... Nie rób z niej charta. :roll: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2630/350a36fafe0adcc6med.jpg[/IMG] [/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/1249bdc63af9ea61med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/5cb0267aede8465emed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/c7f2e2a5da1ad860med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2630/da69bdd5c018385amed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 27, 2012 Author Share Posted October 27, 2012 [quote name='Maupa4'] A jutro ... weekend ... weekend ... :bigcool: [B]I od rana będzie ... piiiiłkaaa ... piłłłlkaaaa ... piłka !!! ... [/B]:flaming: [/QUOTE] No i nie bedzie piłki - zgodnie z prognożą IMiGW pada śnieg ... :flaming: I normalnie całkiem poważnie pada :placz: W związku ze zmianą pory roku czyścimy szufladę z nieaktualnych zdjęć ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/b9e0b7d5b4af27efmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/d08bbc4087a96aedmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/8348cbd38c4f636dmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/5d3103a1fdea92f3med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/2628/8d79062321d256b4med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.