sed_ Posted November 11, 2011 Share Posted November 11, 2011 Dzień dobry. Wiem, że temat może się powielić, ale szczerze to nie mam czasu żeby przeglądać całe forum :( Z góry przepraszam za zaśmiecanie. Moja sytuacja przedstawia się następująco. Mam 5miesięcznego yorka, który jest okropnym łakomczuchem. Jednak wybredna z niego bestia, do tego nie gryzie granulek ale je łyka, w wyniku czego często wymiotuje. Mam więc problem z doborem karmy. U hodowcy jadł starter RC, a ja niedoświadczona właścicielka kontynuowałam RC juniorem. Jednak zaczęłam czytać opinie o tej karmie, i mina mi zrzedła, bo dowiedziałam się o wiele więcej złego niż dobrego. Dlatego pognałam do sklepu i kupiłam mu Boscha Mini Puppy Lamb&Rice, który okropnie mu nie smakował. Pies głodował, brzydził się podejść do miski, a jak brał już krokiet to się nim bawił i zostawiał na dywanie. Cóż miałam zrobić? Poszłam po RC, ale dalej poszukiwałam tej odpowiedniej karmy. Kupiłam mu Acanę. Niezbyt był zadowolony, ale zmieszana z RC szła w miarę gładko. Jednak piesek zaczął wymiotować. Ledwo go odratowaliśmy, bo wymioty były bardzo ostre. Weterynarz zalecił kupić karmę o większych granulkach. Bałam się, że to od Acany więc po diecie kupiłam mu Eukanubę Puppy o większych granulkach. Jadł ładnie, ze smakiem, ale nie wiem co mnie podkusiło (chyba cena :oops:) i wróciłam do Boscha tym razem Puppy All Breeds. I koniec z karmą suchą. W ogóle jej nie chciał tknąć. Burczało mu w brzuchu a nie jadł nic. Dodam, że zależy mi na podawaniu stale suchej karmy. :( Potem kupiłam mu ProPacDog Puppy Lamb&Rice, ale było to samo co z Boschem. Doszłam do wniosku, że być może przyczyną jego obrzydzenia jest smak jagnięciny, bo z kurczakiem ładnie jadł. Kupiłam na próbę odrobinę DogChow aby wstępnie stwierdzić czy przyczyną jest smak. I to samo z tą karmą, choć przyznam, że tu cośtam skubał. Wczoraj zrezygnowana kupiłam mu trochę RC puppy medium, jednak te granulki nie są tak duże jak powinny i pies je zwyczajnie łyka bez gryzienia :shake: Ale wsuwał aż miło było patrzeć.. Jestem w kropce, bo znów naczytałam się mnóstwo złego o tej karmie, zależy mi na pełni zdrowia mojego psa, chcę aby otrzymywał idealną porcję wartości odżywczych i witamin, dodatkowo miło się patrzy jak pies zajada karmę z apetytem.. Doradźcie co mam kupić? Dodam, że muszę to zrobić jak najszybciej gdyż nie mam go czym karmić.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 Może Pro Plan? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 ja co prawda nie miałam psa małej rasy,ale wszystkie szczeniaki odchowałam na rc.fakt-może jest i droga,może nie jest jakaś super-hiper dobra,ale mogę powiedziedzieć,że psy ładnie wyrosły,chetnie ja jadły i niczym nie musiałam suplementować,bo nie było potzreby Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sed_ Posted November 12, 2011 Author Share Posted November 12, 2011 Chciałam kupić Pro Plan, ale on jest tylko w 3kg workach. A on jest tak wybredny, że strach nawet pół kilo czegokolwiek brać. Przeczytałam sporo o Artemisie, i wydaje mi się, że jest on u mnie w sklepie nawet na wagę. Cena mnie w RC aż tak nie przeraża, bo podobnie jak ty uważam, że lepiej wydać więcej na suchą karmę niż kupić kiepską i dokupować witaminy. Póki co kupiłam szufelkę tego RC, wcina ją aż się uszyska trzęsą.. Karmił ktoś pieska tym Artemisem? Bo chciałabym na próbę kupić odrobinkę, a nóż by mu zasmakował :) Obawiam się tylko, że może zbyt zalatywać rybą podobnie jak Acana, i pieskowi ten zapach nie będzie odpowiadał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
murakami Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 Pro Plan można kupić w opakowaniach 0,8kg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania90 Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 ja mam dwa yorki, obaj sa od odsadzenia od matki na RC i nie moge zlego slowa powiedziec, psy zjadaja ja b chetnie(gdzie inne karmy mogly stac w misce przez tydzien)siersc lsniaca, kupki eleganckie, psiaki zdrowe itp co do Artemisa do dostalam probke tej karmy jak weszla na Polski rynek Bobi jadl go chetnie ale nie moge nic wiecej napisac o niej poniewaz wtedy nie bylo go jeszcze w Polsce, a dokladniej byl bardzo trudno dostepny wiec sie poddalam, zostalismy przy RC, teraz od jakiegos czasu mam Lolka i podjelam decyzje ze psiaki zostana przy RC no chyba ze ktorys z nich bedzie mial jakies ekscesy.... zmiane chcialam poniewaz Bobi zje miesiac jedna wersje i trzeba mu zmieniac poniewaz mu obrzydnie sie, wiec kupuje dla niego RC ale worki po 1,5-2kg i jak worek sie skaczy to kupuje inna wersje na zmiane:) aha dodam ze Bobi jest bardzo wybredny, a Lolek to maly odkurzacz on zamiast juniora to chetnie by zezrel Bobiemu adulta wiec musze ich pilnowac podczas posilku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sed_ Posted November 12, 2011 Author Share Posted November 12, 2011 U mnie niestety nigdzie nie dostałam takich opakowań ProPlanu, a przez internet zamawiać nie mogę ;/ Ja kupiłam trochę RC medium puppy bo nie mieli RC junior mini ani RC junior york. Jak mu dziś kupiłam RC mini to już medium nie rusza :/ A powiedzcie mi, co tak dokładnie jest 'złego' w tym RC, oprócz oczywiście wysokiej ceny? Bo wszędzie polecają RC, do tego wielu hodowców mówi, że po RC psiaki mają piękną sierść i nie ma problemów brzuszkowych, ale w internecie piszą o tym że źle działa na psy.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania90 Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 zapewne zaraz sie ktos mnie uczepi ale w necie kazdy pisze co chce i na wlasnej skorze doswiadczylam tego ze w necie malo kiedy tak naprawde cenne info zdobyc, wiekszosc os ktora w nim pisze to wypowiada sie co mu slina na jezyk przyniesie..... wiec tak szczerze i w dobrej mierze jezeli Cie stac na RC to ja bym nie zmieniala karmy pod warunkiem ze psiak jest zdrowy tzn ma lsniaca siersc, kupki ladne, bez problemow z brzuszkiem itp nie ma idealnej karmy kazda ma jakies ale.... poniewaz sa rozne psy, rozne skladniki w karmie itp nie da sie kazdemu dogodzic ta sama karma dla kogos innego moze byc RC szajs bo np pies dostanie po nim lupiez a np po boschu jest wszystko idealnie tak samo jest z kosmetykami.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sed_ Posted November 12, 2011 Author Share Posted November 12, 2011 Rozumiem Cię [B]ania90[/B] :) ;* Nie dobieramy psa pod karmę, ale karmę pod psa. Cóż z tego, że Acana ma super opinie jak mój pies nie chce jej tknąć.. Gdy brałam psa, myślałam, że te wszelkie wybredne psy, są nie z powodu wygórowanego smaku psa, ale po prostu z problemu właściciela. A tu jest odwrotnie. Serce się kraje gdy patrzę jak on chce jeść, ale mu bardzo nie smakuje. To okropny obżartuch i bardzo lubi jeść.. I stać mnie na RC :) Może nie w dosłownym znaczeniu, bo wiadomo, każdy chce kupić coś najlepszego po jak najmniejszej cenie, ale jeśli to ma pozytywnie wpływać na mojego psa we wszystkich aspektach, to chętnie będę go tym karmiła. Wydałam już dużo pieniędzy na karmy, których on jeść nie chciał. Najgorzej przypasował mu ProPacDog - okropne kupska, bąki non stop :shake: Jeszcze chcę jedynie spróbować Orijena i tego Artemisa. Jeśli nic dalej nie pójdzie to będzie jadł tego Royala. Wiele osób pisze, że jest w składzie RC BHA i rakotwórcze czynniki.. Boję się czy to może wpłynąć bardzo negatywnie na mojego psa, ale po rozmowie z moją mamą, doszłam do wniosku, że przecież MY jako ludzie jemy non stop niezdrowe jedzenie, w którym jest mnóstwo substancji chemicznych. I taki przeciętny człowiek w ogóle nie bierze tego pod uwagę, a kieruje się przede wszystkim smakiem i osobistym zadowoleniem. Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gayka Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 Moja sunia pieknie wyrosła na RC, ale na wersji vet care nutrition . Obecnie ma 3 lata , po drodze próbowałam różnych karm, ale obecnie wróciłam do RC ( oczywiście nadal wersja vet ) i jestem bardzo zadowolona. Pies jest w super kondycji, bardzo aktywny ,nie ma nadwagi, jest pieknie umięsniony, zdrowy i zadowolony.Stan skóry i sierści bardzo dobry, przyswajalność oceniam też bardzo dobrze. Mojemu psu służy znakomicie. Nie masz innego wyjścia jak testować , to jedyna metoda na wybór odpowiedniej karmy. Powodzenia ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
murakami Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 Dopowiem tylko, że lepiej nie zmieniać szczeniakowi karmy zbyt często, więc zostaw go na tym RC - ja bym tak na Twoim miejscu zrobiła. Jeżeli wprowadzenie Acany się nie powiodło, to z Orijenem może być bardzo podobnie. Piszesz o efektach typu wymioty, bąki , gorsze kupy - pies zamiast korzystać z zawartych w karmach składników odżywczych i witamin (bardzo ważnych dla szczenięcia!), boryka się z ich trawieniem. Tak więc jeżeli na RC jest ok, to pokarm go tym do skończenia okresu wzrostu, potem pomyślisz, nad zmianą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sed_ Posted November 13, 2011 Author Share Posted November 13, 2011 Ok :) Dziękuję za rady. Chciałam po prostu, żeby ktoś mi odpowiedział, czy tak w 100% karmienie RC jest złe, ale jak widzę większość karmi tą karmą i pieski wyrosły zdrowe :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted November 13, 2011 Share Posted November 13, 2011 [quote name='sed_'] Wiele osób pisze, że jest w składzie RC BHA i rakotwórcze czynniki.. Boję się czy to może wpłynąć bardzo negatywnie na mojego psa, ale po rozmowie z moją mamą, doszłam do wniosku, że przecież MY jako ludzie jemy non stop niezdrowe jedzenie, w którym jest mnóstwo substancji chemicznych. I taki przeciętny człowiek w ogóle nie bierze tego pod uwagę, a kieruje się przede wszystkim smakiem i osobistym zadowoleniem. [/QUOTE] A potem ten przeciętny człowiek cierpi na uczulenia, w pewnym momencie dostaje raka i wydaje mu się, że to ot tak sobie... :evil_lol: My BHA nie jemy, bo jest zakazane do stosowania w żywności dla ludzi; zaleca się nawet unikać kosmetyków z BHA, bo jest rakotwórczy, powoduje zmiany w komórkach... Dla mnie to wystarczające powody, żeby unikać tego składnika w czymś, co jest praktycznie jedynym codziennym pokarmem mojego psa. Ludzie jedzą masę chemii (czego efekty zdrowotne odczuwają od dłuższego czasu), niemniej jednak jedzą różne produkty, mają urozmaiconą dietę, przez co mniej prawdopodobne jest skumulowanie jakiejś toksyny w organizmie niż w przypadku żywionego suchą karmą psa, który jest szprycowany tą samą chemią dzień w dzień przez lata. Owszem, nie da się w 100% wyeliminować tego z naszego życia, ale zamiast jeść co w ręce wpadnie i tak samo karmić psa (który nie ma wolnego wyboru, jest w 100% zależny od tego czym go karmimy i to my odpowiadamy za jego zdrowie), można tą chemię maksymalnie ograniczyć, starać się jeść zdrowo. Każda karma jest już z założenia średnio zdrowa, bo to pokarm bardzo silnie przetworzony i tak naprawdę nikt z nas nie wie, co w tym jest - skoro już jednak karmą karmimy, wypada znaleźć taką konserwowaną jak najbardziej naturalnie. Niemniej jednak zgadzam się z murakami - nie ma sensu teraz fundować psu takiej motaniny z ciągłą zmianą karmy (tym bardziej, że każdą karmę młodemu psiakowi powinno się wprowadzać stopniowo mieszając ze starą minimum 10 dni - jeśli to pominęłaś, to nie dziwne że pies dostał biegunki). Póki pies rośnie, spróbuj zostać przy RC, ale na przyszłość radziłabym poszukać czegoś lepszego składowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sed_ Posted November 13, 2011 Author Share Posted November 13, 2011 [b]Martens[/b] - tak, zgadzam się z tobą w 100%. Wiesz, trudno mówić o 10dniowym przejściu z jednej karmy na drugą, jeśli mój psiak poprzednią jadł tyle co kot napłakał. Ale jak zmieniałam z 1 karmy - RC, na Boscha, to właśnie tak mieszałam w odpowiednich proporcjach :) Mój piesek biegunki nie miał, ale paskudne bąki. Fe. Trudno znaleźć coś odpowiedniego dla szczeniaka, jest raczej słaby wybór karm.. Co innego przy dorosłych psach, tam już można znaleźć karmę do indywidualnych potrzeb pieska. Póki co zostaniemy przy RC :) A powiedzcie, od którego miesiąca można zacząć podawać karmę adult? Jedni podają od 8 miesiąca, inni od 10, a jeszcze inni po ukończeniu roku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted November 13, 2011 Share Posted November 13, 2011 A to już zależy od wielkości psa, tego kiedy kończy się rozwijać. Nie ma uniwersalnego wieku dla wszystkich ras. Im większy pies, tym dłużej się rozwija. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
murakami Posted November 13, 2011 Share Posted November 13, 2011 Ja podawałam suczce adult po skończeniu 10 m-cy (mała rasa). Akurat też zbiegło się to w czasie z zakończeniem 1-szej cieczki. Teraz karmię małą Nutro Choice adult lamb&rice mini i jestem zadowolona z tej karmy. Mój drugi pies (średnia rasa) dostawał adulta po skończeniu roku. Miałam z nim sytuację podobną do Twojej. Pies przyszedł z hodowli karmiony RC, zaczęłam zmieniać, Acana, Orijen - wciąż nie tak. Zaczęłam gotować - nie tak. Pies mi się w końcu nabawił przerostu flory bakteryjnej, miał biegunki, załatwiał się w domu. Leczenie, antybiotyki. A to szczeniak. Więc dlatego napisałam Ci, żebyś nie zmieniała, bo ja potem żałowałam, że go przestawiłam z RC. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sed_ Posted November 13, 2011 Author Share Posted November 13, 2011 To jednak lepiej nie będę ryzykowała i niech je to co lubi.. Trochę przerażają mnie te małe krokiety w RC, on je w całości połyka, ale z większych krokietów jest tylko Eukanuba i ProPac. Ktoś mi mówił, że jak pies tak łyka tą karmę, to można mu dawać karmę dla dużych szczeniąt. Czy to prawda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
murakami Posted November 13, 2011 Share Posted November 13, 2011 Może namaczaj mu karmę po prostu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sed_ Posted November 13, 2011 Author Share Posted November 13, 2011 Wtedy nie chce w ogóle jeść karmy, chyba że ręcznie - czasem jak już w ogóle nie chce jeść, to w formie 'zabawy' rzucam mu po krokiecie karmy i on zadowolony zbiera z dywanu.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sed_ Posted January 3, 2012 Author Share Posted January 3, 2012 Tak żeby nie pozostawić tego wątku bez rozwiązania, powiem, że jakiś tydzień po napisaniu ostatniego postu mój TŻ kupił psu woreczek 400g Orijena Puppy. Postanowiłam zastosować taktykę zabierania miski jak pies przez 30 minut nie tknie jedzenia. Podziałało. Jak nie zjadł 2 posiłków to już na 3 od razu 'przyssał' się do miski :) Ogółem pies zjada już drugi worek 2,5kg Orijena i bardzo mu smakuje :) Nie wybrzydza :) Także karma ma u mnie duży plus i przy niej zostaniemy. A i krokiety nie są takiej samej wielkości także problem z wymiotami i połykaniem w całości znikł, bo piesek sam je gryzie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.