Mikusiowy zwierzyniec zaprasza

[zmierzchnica]

Z tego co wiem, koszatniczki mają takie żółte zęby po prostu :) No, ja wiem, że świnki morskie się kastruje, żeby trzymać parkę i nie mieć młodych, ale u innych gryzoni to nie mam pojęcia jak to jest ;) Też by mi się szczurek (a dokładniej dwa, bo jeden szczur to tak szkoda) marzył, ale przy Frotku to nie byłby najlepszy pomysł ;)

U kotów też tak jest, że białe często mają problemu ze słuchem? Dla kota brak słuchu to chyba tragedia.. One podobno polują bardziej na słuch niż na węch czy wzrok. Dobrze, że z Franią wszystko ok :)

[Paulina_mickey]

No niestety białe koty mają to do siebie, że często są głuche. Ale szczerze mówiąc jak ją zobaczyłam to nie zastanawiałam się nad tym czy słyszy czy nie, jakoś tak bez względu na wszystko przyjęłam, że chce ją adoptować. Dopiero jak trafiła do nas to zaczęłam się zastanawiać czy może rzeczywiście nie ma jakiegoś problemu, ale na szczęście wszystko ok.

Z drugiej strony zawsze chciałam adoptować jakiegoś niepełnosprawnego zwierzaka, więc gdyby Frania nie słyszała to nie był by dla mnie problem.Szukając przyszłego czworonoga na pewno na takie bardziej zwrócę uwagę, bo wiem że mają znacznie mniejsze o ile nie zerowe szanse na znalezienie domu.

A tak z moich obserwacji to w pierwszej kolejności dla koty ważny jest wzrok. To jej głównie używany zmysł, drugi jest słuch i możliwość dotknięcia wszystkiego łapą albo wibrysami

[Alise]

[quote name='Paulina_mickey']No niestety białe koty mają to do siebie, że często są głuche. Ale szczerze mówiąc jak ją zobaczyłam to nie zastanawiałam się nad tym czy słyszy czy nie, jakoś tak bez względu na wszystko przyjęłam, że chce ją adoptować. Dopiero jak trafiła do nas to zaczęłam się zastanawiać czy może rzeczywiście nie ma jakiegoś problemu, ale na szczęście wszystko ok.

Z drugiej strony zawsze chciałam adoptować jakiegoś niepełnosprawnego zwierzaka, więc gdyby Frania nie słyszała to nie był by dla mnie problem.Szukając przyszłego czworonoga na pewno na takie bardziej zwrócę uwagę, bo wiem że mają znacznie mniejsze o ile nie zerowe szanse na znalezienie domu.

A tak z moich obserwacji to w pierwszej kolejności dla koty ważny jest wzrok. To jej głównie używany zmysł, drugi jest słuch i możliwość dotknięcia wszystkiego łapą albo wibrysami[/QUOTE]
O, to dobrze, że słyszy :) Macie szczęście, bo głuchota u białasów jest bardzo częsta. Chociaż kiedyś gdzieś czytałam, że najczęściej u niebieskookich, a wasza kicia niebieskich oczu nie ma ;)

[zmierzchnica]

[quote name='Paulina_mickey']No niestety białe koty mają to do siebie, że często są głuche. Ale szczerze mówiąc jak ją zobaczyłam to nie zastanawiałam się nad tym czy słyszy czy nie, jakoś tak bez względu na wszystko przyjęłam, że chce ją adoptować. Dopiero jak trafiła do nas to zaczęłam się zastanawiać czy może rzeczywiście nie ma jakiegoś problemu, ale na szczęście wszystko ok.

Z drugiej strony zawsze chciałam adoptować jakiegoś niepełnosprawnego zwierzaka, więc gdyby Frania nie słyszała to nie był by dla mnie problem.Szukając przyszłego czworonoga na pewno na takie bardziej zwrócę uwagę, bo wiem że mają znacznie mniejsze o ile nie zerowe szanse na znalezienie domu.

A tak z moich obserwacji to w pierwszej kolejności dla koty ważny jest wzrok. To jej głównie używany zmysł, drugi jest słuch i możliwość dotknięcia wszystkiego łapą albo wibrysami[/QUOTE]

Mnie w przypadku zwierząt niepełnosprawnych trochę przerażają koszty leczenia. Choć nie każda niepełnosprawność oznacza większą chorowitość zwierzaka, np 3łape psy sobie radzą całkiem dobrze :) Na razie nie planuję kolejnego zwierzaka, bo na kota nie mam szans niestety, więc nawet o tym nie myślę.. Ale gdyby przyszło co do czego, kto wie, nieraz takie stworzenie skrzywdzone przez los łapie za serce bardziej niż słodziutki kociaczek czy szczeniaczek ;) (Generalnie wolę dorosłe zwierzaki od młodych..)

A teraz czas na foty :diabloti:

[agaciaaa]

Ooo nowy domownik, fajniutki :loveu:

[Paulina_mickey]

[quote name='Alise']O, to dobrze, że słyszy :) Macie szczęście, bo głuchota u białasów jest bardzo częsta. Chociaż kiedyś gdzieś czytałam, że najczęściej u niebieskookich, a wasza kicia niebieskich oczu nie ma ;)[/QUOTE]

Ja się najbardziej wystraszyłam pierwszego dnia jak trafiła do nas, bo zauważyłam że Ona ma różny kolor oczu, a takie koty z heterorchromią mają jeszcze większe szanse na głuchotę. Jednak doszłam do wniosku że to widocznie za mała różnica w kolorach aby to miało wpływ na jej słuch. Bo jedno oko ma pomarańczowe a drugie pomarańczowo-niebieskie. Z resztą jak robię jej zdjęcia to wychodzi coś takiego

[URL="http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1235_zps0c294412.jpg.html"][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1235_zps0c294412.jpg[/IMG][/URL]

Normalnie demon, zawsze lewe oko zielone a prawe czerwone:evil_lol:

[quote name='zmierzchnica']Mnie w przypadku zwierząt niepełnosprawnych trochę przerażają koszty leczenia. Choć nie każda niepełnosprawność oznacza większą chorowitość zwierzaka, np 3łape psy sobie radzą całkiem dobrze :) Na razie nie planuję kolejnego zwierzaka, bo na kota nie mam szans niestety, więc nawet o tym nie myślę.. Ale gdyby przyszło co do czego, kto wie, nieraz takie stworzenie skrzywdzone przez los łapie za serce bardziej niż słodziutki kociaczek czy szczeniaczek ;) (Generalnie wolę dorosłe zwierzaki od młodych..)

A teraz czas na foty :diabloti:[/QUOTE]

Ja będąc na studiach postanowiłam adoptować niepełnosprawnego psa, chodząc do schroniska nawet wpatrzyłam takiego, jednak nie zdążyłam z jej adopcją bo się rozchorowała, nie mając dostatecznej opieki. I wtedy postanowiłam, że jak tylko mi finanse pozwolą to adoptuję takie właśnie zwierze.

A foteczki zaraz zmniejsze :D

[quote name='agaciaaa']Ooo nowy domownik, fajniutki :loveu:[/QUOTE]

Leosiem są wszyscy zachwyceni, zwłaszcza Frania i babcia :evil_lol: Miałam obawy na początku, że kota będzie mu coś robić ale tylko siedzi i ogląda Go jakby na TV patrzyła :diabloti:

[Paulina_mickey]

No to tak, dziś w roli głównej- Miki, Milo (psiak mamy),Zuzia (chi siostry) i Lusia (suczka szwagra) :loveu:

Zacznę po kolei, a potem grupowe, coby każdy się połapał w obsadzie stada :evil_lol:

Miki :loveu:

[URL="http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1182_zpsc85770ad.jpg.html"][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1182_zpsc85770ad.jpg[/IMG]

[/URL][URL="http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1161_zpsfaaa4c8d.jpg.html"][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1161_zpsfaaa4c8d.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1152_zps240c935c.jpg.html"][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1152_zps240c935c.jpg[/IMG][/URL]

Milo :D

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1209_zps0fe19803.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1209_zps0fe19803.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1213_zps9e0d2045.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1213_zps9e0d2045.jpg[/IMG][/URL]

Edited August 14, 2013 by Paulina_mickey

[Paulina_mickey]

Zuzia :)

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1151_zpsba0bb32b.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1151_zpsba0bb32b.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1021_zps4c38f4c4.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1021_zps4c38f4c4.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1172_zps6f0a025e.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1172_zps6f0a025e.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1173_zps1eedb6e7.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1173_zps1eedb6e7.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1181_zpse88038f8.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1181_zpse88038f8.jpg[/IMG][/URL]

[Paulina_mickey]

I grupowe :D

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1179_zps924fb5d4.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1179_zps924fb5d4.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1178_zpsab1c9324.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1178_zpsab1c9324.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1170_zpsccb29ecb.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1170_zpsccb29ecb.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1169_zps8a314ca1.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1169_zps8a314ca1.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1168_zpse963fb9a.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1168_zpse963fb9a.jpg[/IMG][/URL]

[Paulina_mickey]

grupowe cd

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1159_zps2f3b1289.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1159_zps2f3b1289.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1155_zps1926f8d2.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1155_zps1926f8d2.jpg[/IMG][/URL]

Lusia jeszcze na koniec, jedno mi się zawieruszyło

[URL=http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1157_zps6dfbaa74.jpg.html][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1157_zps6dfbaa74.jpg[/IMG][/URL]

[natija]

Lusia mi wpadla w oko:)

[taxelina]

[url]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1173_zps1eedb6e7.jpg[/url]
Jakie malenstwa :loveu:

[zmierzchnica]

Haha, ale kolorowe z nich stadko :loveu: Zawsze mi się podobają takie grupowe zdjęcia psów, bo widać ich relacje, no i różnice... ;)

[Paulina_mickey]

[quote name='natija']Lusia mi wpadla w oko:)[/QUOTE]

Lusia jest cudownym psiakiem, sama miałam na nią ochotę kiedy ją poznałam. Ale i tak wszystko zostało w rodzinie ;)

[quote name='deer_1987'][URL]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1173_zps1eedb6e7.jpg[/URL]
Jakie malenstwa :loveu:[/QUOTE]

Zuzia jest najmniejsza z całego stadka, z futrzaków to tylko koszatek jest mniejszy :evil_lol: Kota jest większa nawet, z resztą na tym zdjęciu gdzie jest z Lusią i Mikim widać jaka tyciunia jest :D

[quote name='zmierzchnica']Haha, ale kolorowe z nich stadko :loveu: Zawsze mi się podobają takie grupowe zdjęcia psów, bo widać ich relacje, no i różnice... ;)[/QUOTE]

Mi się marzy takie ich wspólne zdjęcie, ale jakoś nie ma okazji żeby były wszystkie razem.

[Paulina_mickey]

Dziś fotki z serii Frania poznaje świat :evil_lol:

[URL="http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1273_zpscf722c3e.jpg.html"][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1273_zpscf722c3e.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1266_zpsb76a0c76.jpg.html"][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1266_zpsb76a0c76.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1269_zpsd3d9b6cf.jpg.html"][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1269_zpsd3d9b6cf.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1268_zps1f9bde2e.jpg.html"][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1268_zps1f9bde2e.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s133.photobucket.com/user/paulina_mickey/media/IMG_1274_zps0c455725.jpg.html"][IMG]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1274_zps0c455725.jpg[/IMG][/URL]


A tak w ogóle to w końcu skończyliśmy pierwszy etap remontu. Ściany, sufit i kominek w końcu już są :loveu: Za kilka tygodni będzie malowanko i podłoga a potem meble. Marzy mi się też wielkie ok. 100l akwarium ale to już kiedyś.

No i w końcu Frania przytyła, dziś ją ważyłam i ma już 2 kg, jak na 5 miesięcznego kota to chyba odpowiednia waga. Mam z nią tylko problem bo mi kwiatki obgryza :evil_lol: I nie wiem czy Wasze koty też tak 'zajmują' się kwiatami? ;)

Edited August 20, 2013 by Paulina_mickey

[Alise]

Cudne stadko psiaków i kociak :) Zuzia jest boska, maleństwo :loveu:

[Buńka]

[url]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1182_zpsc85770ad.jpg[/url] - cóż za uśmiech :D :loveu:

[Franca81]

Oj moje też lubią kwiatki. :angryy: Dlatego przeszłam na kaktusy :diabloti: i storczyki bo te zostawiają w spokoju (co najwyżej tylko dziurki zrobią w liściach i stwierdzają, że to nie dla nich).:multi:

[Paulina_mickey]

[quote name='Alise']Cudne stadko psiaków i kociak :) Zuzia jest boska, maleństwo :loveu:[/QUOTE]

Ona rzeczywiście maleństwo tak sobie myślę, choć waży więcej niż Frania jest od niej niższa, jedyny futrzak mniejszy od niej to Leonek :evil_lol:

[quote name='(:Buńka:)'][URL]http://i133.photobucket.com/albums/q68/paulina_mickey/IMG_1182_zpsc85770ad.jpg[/URL] - cóż za uśmiech :D :loveu:[/QUOTE]

Jego przodozgryzowy uśmiech :evil_lol:

[quote name='Franca81']Oj moje też lubią kwiatki. :angryy: Dlatego przeszłam na kaktusy :diabloti: i storczyki bo te zostawiają w spokoju (co najwyżej tylko dziurki zrobią w liściach i stwierdzają, że to nie dla nich).:multi:[/QUOTE]

Właśnie ja mam kaktusy też, ale znowu boję się że się jej nawbija igieł i potem bedę miała zabawę :evil_lol: Mam też troche takich zwykłych kwiatków i z nimi próbowałam i mi poobgryzała troche i się zastanawiam czy szukać im bezpiecznych miejsc czy to jej przejdzie :hmmmm:


Muszę się pochwalić, że znalazłam wymarzoną pracę w kwiaciarni :multi: Zaczynam od przyszłego tygodnia, mam nadzieje że będzie OK :D

[Majkowska]

Ale słodko zapoznaje się ze ślimakami :)
2kg... jeny, to to piórko jest w porównaniu z moimi kotami:D
Co do kwiatków to nim wzięlam Inćkę to miałam cały parapet zastawiony, a potem wszystko się skasowalo. Przygotuj się że się kwiatki zwyczajnie mogą poniszczyć :D I uwaga - niektóre gatunki są trujące a koty bardzo chętnie się za nie zabierają.

Jak tam idzie drapak? Czekam na foty, bom ciekawa.

[Paulina_mickey]

[quote name='Majkowska']Ale słodko zapoznaje się ze ślimakami :)
2kg... jeny, to to piórko jest w porównaniu z moimi kotami:D
Co do kwiatków to nim wzięlam Inćkę to miałam cały parapet zastawiony, a potem wszystko się skasowalo. Przygotuj się że się kwiatki zwyczajnie mogą poniszczyć :D I uwaga - niektóre gatunki są trujące a koty bardzo chętnie się za nie zabierają.

Jak tam idzie drapak? Czekam na foty, bom ciekawa.[/QUOTE]
Wiem, że są takie które są trujące. Tłukli mi to na studiach kilka razy :evil_lol: Z resztą na florystyce też co nieco o tym miałam. Difenbachię już wyniosłam do pomieszczenia do którego Frania nie ma dostępu, a to jeden z moich ulubionych kwiatów :-(

Drapak leży w częściach :evil_lol: Drąga mam, sznurek mam nawet materiał na obicie mam tylko czasu brak. Teraz jeszcze z tą pracą muszę trochę spraw pozałatwiać to może na weekendzie się za niego weźmiemy. Na pewno wstawię zdjęcia jak będzie gotowy ;)

[Buńka]

Ja kofffam kaktusy i to jedyne kwiatki jakie posiadam w pokoju do którego kot i tak nie ma wstępu:diabloti:
Kiedyś jeszcze miałam cytrynę ale mi uschła teraz próbuję z drzewkiem bonsai czy jak tam sie to pisze ale chyba nic z tego nie będzie... mam okno od południa a kwiatki widzą wodę raz na 2-3 tyg:D

[Paulina_mickey]

[quote name='(:Buńka:)']Ja kofffam kaktusy i to jedyne kwiatki jakie posiadam w pokoju do którego kot i tak nie ma wstępu:diabloti:
Kiedyś jeszcze miałam cytrynę ale mi uschła teraz próbuję z drzewkiem bonsai czy jak tam sie to pisze ale chyba nic z tego nie będzie... mam okno od południa a kwiatki widzą wodę raz na 2-3 tyg:D[/QUOTE]

Ja też uwielbiam kaktusy, nawet ostatnio je rozsadzałam bo już mi miejsca brakło na nowe :evil_lol:

Mam zasadzoną mandarynkę i już jest takie malutkie drzewko, strasznie powoli rośnie ale może za jakieś 10 lat coś z niej będzie. Przygodę z bonsai też kiedyś miałam. Swego czasu kilka krzaczków próbowałam przerobić w tym stylu, ale to trzeba cierpliwości do tego a ja jej aż tyle nie mam :diabloti:

[Franca81]

U mnie problemem sa doniczki, ktore przemieszczaja sie z parapetu na podloge. Oczywiscie ziemia sama sie rozsypuje na caly salon a doniczka sama pęka.... Bo te torby na pchly mysla ze jak leb wejdzie to i dupsko..... Ale nawet jak wejdzie to pozniej trzeba sie obrocic przesuwajac doniczki....

U mnie sprawdzaja sie rosliny o grubych, miesistych lisciach (np storczyki). Musze poczytac czy fiolki nie szkodza bo mam ich troche ale na razie sie ukorzeniaja wiec sa w pokoju niedostepnym dla futer.

[taxelina]

i pac lapa :lol: