Szalony Kot Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 Psiaki jadą w środę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga-ta Posted October 23, 2011 Share Posted October 23, 2011 super, ze sunia sie udalo:) czy jest gdzies na dogo watek psow p.Basi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted October 23, 2011 Share Posted October 23, 2011 Jest, ale bardziej działamy na miau, ten tutaj dopiero teraz zaktualizowałam: [url]http://www.dogomania.pl/threads/202355-Opiekun-zmar%C5%82-na-zawa%C5%82-30-kot%C3%B3w-i-12-ps%C3%B3w.-POMOCY!!!-Kutno/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herdzik Posted October 26, 2011 Author Share Posted October 26, 2011 Pieski juz przyjechały. Wszystkim serdecznie dziękuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basiunia131 Posted October 26, 2011 Share Posted October 26, 2011 Poprosimy o zdjęcia suczek "'na swoim" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 W sumie nie wiem, czy o tym napisałam, czy nie, ale Herdzik jak usłyszał, że dwie sunie są bardzo zżyte z trzecią i że ta trzecia zostanie bez nich sama i smutna, to przemyślał sprawę, dostawił budę - i pojechały trzy sunie :) O takim domu tylko marzyć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martasekret Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 Facet z ogromnym sercem dla zwierząt - marzenie:) dziękujemy Herdzik! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mojamisia Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 Qurczę ale fajny wątek :loveu: Jest pytanie,jest odpowiedź i...3 psice mają dom !:loveu: W tej masie psich nieszczęść taki wątek to miód na serce ! Szczęścia na nowej drodze życia dla psic i super Pańcia !:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 Fakt, że udało nam się trafić idealnie. Naprawdę idealnie. Jak coś, to Herdziku możesz posłać foty na mojego maila: [email][email protected][/email] I ja wrzucę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herdzik Posted October 27, 2011 Author Share Posted October 27, 2011 OK. Jutro postaram się cyknąć fotki mafii :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted October 28, 2011 Share Posted October 28, 2011 No pięknie, to już mafią zostały ochrzczone :D Muszą się rządzić dziewczyny :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted October 29, 2011 Share Posted October 29, 2011 Herdzik na prezydenta! :-) :-D A trzy sunie to juz mafia, fakt. Miałam taki zestaw u siebie w ogrodzie, mysz sie nie prześliznęła! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted November 1, 2011 Share Posted November 1, 2011 Dziewczyny pytają, jak z fotami - bo one też mają obowiązek je pokazać byłym finansowym opiekunom dziewczyn :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herdzik Posted November 3, 2011 Author Share Posted November 3, 2011 Hello. Laski są super. Nie niszczą (tylko drzewka biedne, nie sa zadna przeszkoda dla nich), nawet sie słuchają, bawić się chcą, w jedzeniu trochę wybierają ale to w końcu dziewczyny :). A tu galeria (ciężko je ująć bo cały czas przemieszczają się) [url]http://www.aukcjoner.pl/gallery/007476525-Aukcje-internetowe-darmowa-galeria-zdjec.html#I1[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Super! Bartdzo sie cieszę, że suńki maja dobrze! Jesli moge coś podpowiedzieć, to przydałyby sie jakieś drewniane podesty w kojcach, żeby dziewczyny miały sie gdzie polożyć, gdy nie śpią w budzie i chcą obserwować teren. To moga być palety (pełne najlepiej), tylko trzeba wybrać takie bez drzagz. No, nie wiem, może tam coś jest, bo zjecia z daleka i nie bardzo widać... A ten zielony brezent, to jest zasłona od wiatru, czy taki namiot? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Ale fajne, wyglądają na bardzo zajęte niuchaniem, bieganiem i patrzeniem, co jeszcze dalej :) I że Ciebie lubią też widać, bo blisko bardzo pozują :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herdzik Posted November 4, 2011 Author Share Posted November 4, 2011 Dziewczyny maja dobrze (w kojcach przebywają maksymalnie 4 godziny dziennie, ale rzadko się zdarza że tak długo są zamknięte). Ten zielony brezent to osłona przed wiatrem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted November 4, 2011 Share Posted November 4, 2011 Widać, że zadowolone :) To, co mnie dziwi, to Pudziana najbliżej Ciebie, która w sumie mi się wydawała najbardziej płochliwa ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 Fajne ochroniarki :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herdzik Posted November 6, 2011 Author Share Posted November 6, 2011 Aza najbardziej śmiała, wręcz domaga sie pieszczot, Mała płochliwa ale po pieszczoty przychodzi sama, Pudzia jeszcze nie dała sie poglaskać, ale zaczyna podchodzic (jest caly czas ciekawe i zawsze gdzieś stoi zboku i niucha co się dzieje). Nie daje sobie też dmuchać w kasze i gdy tylko sie zblizy do miski Aza to warczy (tylko Mała może podejsc). Ostatnio bylo dość poważnie wyglądające stracie miedzy Pudzia i Aza, ale nic sie nie stało. A dziś Mała uciekła i po ponad godzinnym szukaniu, zwątpiliśmy czy się odnajdzie. Po kilku godzinach wznowiliśmy poszukiwania, i o dziwo po około 5 minutach znaleźliśmy ją. Była cała umorusana i głodna, ale jest już u siebie z resztą MAFII :):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludka Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 Fajnie się dziewczynom trafilo. Widać, ze lubią te robotę. Nawet zyskały na urodzie, hehe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Bo Aza to w ogóle pieszczocha jest ogromna :) Mała jest strachulec, jak z nią raz jechałam pociągiem, to bała się podłogi :D A Pudziana - niby najgroźniej wygląda, a najbardziej do człowieka wycofana... One przedtem były "ustawione" przez Grzesia, dużego samca, który z nimi mieszkał. Teraz chyba Pudziana mimo wszystko (po wielkości) przejęła rolę dominatorki... A co do ucieczek - jak rozumiem nie zawsze da się upilnować zamknięcia bramy, więc może niech dziewczyny mają adresatki przy obróżkach, z telefonem do Ciebie? Bo wiem, że okolica bezpieczna, ale tak nie byłoby tego stresu szukania ;) One są czipowane, więc jak do weta trafią, to wet je zeskanować może i właściciel się znajdzie, ale adresatka jest widoczna i łatwiejsza w obsłudze, czytnika nie wymaga :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herdzik Posted November 17, 2011 Author Share Posted November 17, 2011 No można powiedzieć że Pudzia toczy małe wojenki z Azą np. o miske (choc mają je ustawione jak najdalej sie da od siebie). Dostały trzecia bude, bo nie moge sie połapac dalej jak śpią (bo Mała to może nochal wsadzic do miski i od Azy i Pudzi, ale jak Pudzia sie zblizy do miski Azy to wojna i na odwrót). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted November 18, 2011 Share Posted November 18, 2011 Heh, widocznie jak były z Grzesiem, który pojechał do domu jako pierwszy, to je jakoś ustawiał, a teraz musi być ustawienie nowych rządów ;) W sumie mało który pies pozwala jeść ze swojej miski. Rozumiem, że powarkują i się szczerzą, bez gryzienia "na poważnie" mam nadzieję..? Możemy podpytać naszego behawiorystę, ale póki co wygląda mi to normalnie, jeśli nic do krwi się nie dzieje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herdzik Posted November 21, 2011 Author Share Posted November 21, 2011 Nic poważnego się między psami nie dzieje, ale jest inny problem. Sąsiedzi skarżą się (i to nie jeden, ale już mi to powiedziało kilku) że psy strasznie szczekają (i to w porach nocnych i rannych). Nie wiem co teraz zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.