Kasia77 Posted March 26, 2013 Posted March 26, 2013 [quote name='iwna5702']Igunia - Milady - wygodnie sobie lezy i chyba lubi jeżdzić samochodem :)[/QUOTE] jak otworze sam. i wołam, to najpierw ucieka :) , ale jak przyprowadze do drzwi, to zadziera łapy i się chce wgramolić, wie, ze jedziemy. W drodze jest grzeczna, w powrotnej nagradzana/przekupywana smakołykami, coby kolejne razy miała ochote na jazdy :) Quote
Kasia77 Posted March 26, 2013 Posted March 26, 2013 [quote name='Beat2010']Kasiu, wysyłam dziś z mojego bazarku 100zł dla Igi, piszę zanim dojdzie kasa, bo może masz w planach zakup/ zamówienie jakiś lekarstw . A jeszcze, żebyś nie była zdziwiona : idzie do Ciebie świąteczna paczka:iloveyou: tj list polecony w kształcie paczki[/QUOTE] Wszystko doszło , bardzo dziękuje, ciastka- pycha :loveu: a psy jak doceniły - nie mogłam się odpędzić od żebraków;) Quote
Beat2010 Posted March 26, 2013 Posted March 26, 2013 Kasiu, to skromne podziękowanie za Twoje serce :) a jak wstaje się Iguni? Quote
Kasia77 Posted March 27, 2013 Posted March 27, 2013 [quote name='Beat2010']Kasiu, to skromne podziękowanie za Twoje serce :) a jak wstaje się Iguni?[/QUOTE] Na szczęście nie jest gorzej, ostatnio rzadko kiedy jej pomagam wstać - poprawiło się trochę w tej kwestii, chociaz bywa, że wstaje z wielkim trudem, ale jakoś wstaje :)- wierzę, że to wszystko co w nią pakuje sprawia, że Igunia ciągle jakoś się trzyma. Jutro jedziemy na 5tą dawke kwasu, zostanie jeszcze jedna do końca serii. Muszę Wam wkleić filmik, zobaczycie jak Igunia sobie na dzień dzisiejszy radzi ;) Quote
iwna5702 Posted March 27, 2013 Author Posted March 27, 2013 Filmik będzie miał sporą ogladalność :) Quote
iwna5702 Posted March 29, 2013 Author Posted March 29, 2013 Dzis jade na spacery - bo weekend Swiateczny i musze tez coś dla domu zrobić - schronisko krócej będzie czynne - ale chociaz tez najstarsze muszą sie przejsc. Kasiu, życzę Tobie i Twojej rodzinie zdrowych i Wesołych Świąt, przydałoby się na tą okoliczność troche słońca - na razie póki co szaro brzydko i nic sie nie chce. Quote
Kasia77 Posted April 1, 2013 Posted April 1, 2013 [quote name='iwna5702']Dzis jade na spacery - bo weekend Swiateczny i musze tez coś dla domu zrobić - schronisko krócej będzie czynne - ale chociaz tez najstarsze muszą sie przejsc. Kasiu, życzę Tobie i Twojej rodzinie zdrowych i Wesołych Świąt, przydałoby się na tą okoliczność troche słońca - na razie póki co szaro brzydko i nic sie nie chce.[/QUOTE] Wzajemnie :) Wszystkiego Dobrego , zwłaszcza ciepłej wiosny.... Pozdrawiamy z zasypanego pomorza ;) [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1863/2578bb623b6558e8med.jpg[/IMG][/URL] Quote
iwna5702 Posted April 2, 2013 Author Posted April 2, 2013 No Igunia po prostu jak gwiazda filmowa - ma piekne wdzianko i dobre towarzystwo, z tym śniegiem to po prostu obrzydliwość, ale moja suczyna strasznie go lubi - i jak tylko jest na spacerku zaraz sie turla po nim, albo wciska pyszczek tak głęboko jak się da - a nuż cos ciekawgo się trafi spod sniegu? :) Quote
Kasia77 Posted April 7, 2013 Posted April 7, 2013 03. kwietnia Amik pojechał do weterynarza na badania kontrolne wątroby. Wyniki bez rewelacji- nieco wyższe od tych ze stycznia, ale nieznacznie, mógłby Amon dostawać dalej karsivan, ale z racji tego, że na razie nie poszybowały bardzo w górę a z pieniędzmi pewnie krucho, to będzie dostawał coś zwyklejszego ,wspomagającego wątrobe. A tu Pan Pies wyrusza do kliniki [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/2003/026fe5aeb0d6ce8cmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
Beat2010 Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 [quote name='Kasia77']03. kwietnia Amik pojechał do weterynarza na badania kontrolne wątroby. Wyniki bez rewelacji- nieco wyższe od tych ze stycznia, ale nieznacznie, mógłby Amon dostawać dalej karsivan, ale z racji tego, że na razie nie poszybowały bardzo w górę a z pieniędzmi pewnie krucho, to będzie dostawał coś zwyklejszego ,wspomagającego wątrobe. A tu Pan Pies wyrusza do kliniki [/QUOTE] wyniki gorsze mimo brania karvisanu :( to ju nic nie rozumiem, bo chyba powinno być lepiej Quote
Kasia77 Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 [quote name='Beat2010']wyniki gorsze mimo brania karvisanu :( to ju nic nie rozumiem, bo chyba powinno być lepiej[/QUOTE] To nie tak ;) Kiedy Amon brał karsivan , wyniki poszybowały w dół - bardzo się poprawiły;) , po wybraniu leków mielismy odczekać 2-3 tygodnie i zrobić kontrolne badania - tak zrobiliśmy a więc kiedy Amon miał robione te badania o których wyzej napisałam, nie brał karsivanu od 3 tygodni- mimo to, wyniki się nie pogorszyły mocno, to są bardzo nieznaczne róznice , dlatego też karsivan nie jest potrzebny bezwzględnie, natomiast gdyby był, to oczywiscie byłoby bardzo dobrze , bo do normy Amciowi i tak bardzo daleko ;) . Ja i tak cieszę się z tego co jest, bo spodziewałam się gorszych wyników- myslałam, ze po tych 3 tygodniach bez karsivanu, wyniki będą dużo gorsze. Quote
iwna5702 Posted April 8, 2013 Author Posted April 8, 2013 (edited) Pan Pies wygląda sobie przez okno - jazda samochodem to pewnie miła atrakcja, szczegolnie kiedy pogoda dopisuje. Przelewam dzis 150 zl na dobry początek kwietnia :) -którego juz mamy za soba tydzień - czas leci jak głupi- ale chociaż bliżej do wiosny i lata. Na razie mamy troche minusowo - ale moze jakoś z tego wyjdziemy, trzeba bedzie wypuścic bazarek przymiuerzam się ale ten weekend mialam tak zapełniony, ze nawet nie byłam w sobote w schronisku - spacerki zrobiłam w tygodniu, tym razem Cezarek byl w sobote na "przewietrzeniu" z Małgosią(Jolantą B.) :) Edited April 8, 2013 by iwna5702 Quote
Beat2010 Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 (edited) [quote name='Kasia77']To nie tak ;) Kiedy Amon brał karsivan , wyniki poszybowały w dół - bardzo się poprawiły;) , po wybraniu leków mielismy odczekać 2-3 tygodnie i zrobić kontrolne badania - tak zrobiliśmy a więc kiedy Amon miał robione te badania o których wyzej napisałam, nie brał karsivanu od 3 tygodni- mimo to, wyniki się nie pogorszyły mocno, to są bardzo nieznaczne róznice , dlatego też karsivan nie jest potrzebny bezwzględnie, natomiast gdyby był, to oczywiscie byłoby bardzo dobrze , bo do normy Amciowi i tak bardzo daleko ;) . Ja i tak cieszę się z tego co jest, bo spodziewałam się gorszych wyników- myslałam, ze po tych 3 tygodniach bez karsivanu, wyniki będą dużo gorsze.[/QUOTE] dzięki Kasiu za wyjaśnienia, czyli karvisan baardzo by się przydał, a może poprosić Skarpete owczarkową o pomoc w zakupie lekarstwa? albo tu napisac: może komuś zostały niepotrzebne lekarstwa na wątrobę [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/128994-LEKI-wątek-zbiorczy/page22[/url] Edited April 8, 2013 by Beat2010 Quote
Kasia77 Posted April 9, 2013 Posted April 9, 2013 (edited) [quote name='Beat2010']dzięki Kasiu za wyjaśnienia, czyli karvisan baardzo by się przydał, a może poprosić Skarpete owczarkową o pomoc w zakupie lekarstwa? albo tu napisac: może komuś zostały niepotrzebne lekarstwa na wątrobę [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/128994-LEKI-wątek-zbiorczy/page22[/URL][/QUOTE] przydałby sie na pewno, on w ogóle działa bardzo fajnie, Igunia też go bierze Moja Igunia słabnie ... widać jak mijający czas wysysa z niej życie:( , ale trzyma się mimo wszystko dzielnie , cały czas szczekaniem woła mnie do siebie a kiedy jestem blisko i drapie Igusiowe futerko, to daje mi największe buziaki jakie kiedykolwiek dostałam, moja królewna piękna. Orientujecie sie czy gruba biała Buba o którą wczesniej pytałam, jest podopieczną Ani? - tak sobie to wymysliłam, bo w ogłoszeniach schroniskowych Buby, widnieje numer tel. z meila pod którym kontaktowałam się przy adopcji Gai - Gaja była podopieczną Ani , na tego meila napisałam- pytałam o Bubę, ale nikt nie odpowiada . Edited April 9, 2013 by Kasia77 Quote
Beat2010 Posted April 9, 2013 Posted April 9, 2013 Buba kojarzy mi się z Anią Z, zadzwonię, popytam.Zadzwonilam, niestety, Buba za TM od tygodnia :( Igunia trzymaj się , wiosna już niedługo. A ja chciałam przypomnieć Mata-super psa, ktory chyba już 2 rok kibluje w geriatrii. Widziałam go w sobotę, jednego oka chyba nie ma lub zapadnięte,, drugie jest, ale chyba niewiele widzi albo nic. Jak przyszłam na wolontariat, ponad 3 lata temu , to on już byl staruszkowy, dzielnie sie trzyma i tak bardzo kocha ludzi i wszystkie psy, bezkonfliktowy. zdjęcie sprzed 3,5 roku. [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/6503/matwgn.jpg[/IMG] Quote
Kasia77 Posted April 9, 2013 Posted April 9, 2013 (edited) [quote name='Beat2010']Buba kojarzy mi się z Anią Z, zadzwonię, popytam.Zadzwonilam, niestety, Buba za TM od tygodnia :( [/QUOTE] Boże, tak sie tego bałam :placz::placz:, sunieczko piękna, taką miałam nadzieję, ze uda Ci się doczekać tak jak Iguni :placz:, tak mocno o niej myślałam :placz::placz:....tak bardzo....gdybym wiedziała wcześniej.....gdybym wiedziała.... Wypatrzyłam ją równocześnie z Igą i od tamtej pory cały czas pamiętałam...miał przyjśc czas i dla niej, tak jak przyszedł dla Igi....Gdybym wiedziała, że nie ma czasu..... Czy wiadomo dlaczego?..... , ona znała jakis świat za kratami- wychodziła na spacery?:placz: Dziękuje Beatko. Edited April 9, 2013 by Kasia77 Quote
Beat2010 Posted April 10, 2013 Posted April 10, 2013 [quote name='Kasia77']Boże, tak sie tego bałam :placz::placz:, sunieczko piękna, taką miałam nadzieję, ze uda Ci się doczekać tak jak Iguni :placz:, tak mocno o niej myślałam :placz::placz:....tak bardzo....gdybym wiedziała wcześniej.....gdybym wiedziała.... Wypatrzyłam ją równocześnie z Igą i od tamtej pory cały czas pamiętałam...miał przyjśc czas i dla niej, tak jak przyszedł dla Igi....Gdybym wiedziała, że nie ma czasu..... Czy wiadomo dlaczego?..... , ona znała jakis świat za kratami- wychodziła na spacery?:placz: Dziękuje Beatko.[/QUOTE] Kasiu, to była podopieczna Ani, miała jak najlepiej jak na te warunki, pojechała do lecznicy zewnętrznej ( nie wiem na co cierpiała) i nie wrócila stamtąd :(, znałam ją-byłyśmy kiedyś z nią na spacerze na działkach Quote
Beat2010 Posted April 12, 2013 Posted April 12, 2013 Nasza koleżanka wolontariuszka pracuje w aptece, wielokrotnie pytała się, czy nie potrzeba jakis ludzkich lekarstw dla psów, bo w aptece są stale zbiorki lekarstw od ludzi, którym już te leki nie są potrzebne. Ponadto M. zawsze może kupić potrzebne lekarstwa nieco taniej. Quote
Kasia77 Posted April 14, 2013 Posted April 14, 2013 [quote name='Beat2010']Nasza koleżanka wolontariuszka pracuje w aptece, wielokrotnie pytała się, czy nie potrzeba jakis ludzkich lekarstw dla psów, bo w aptece są stale zbiorki lekarstw od ludzi, którym już te leki nie są potrzebne. Ponadto M. zawsze może kupić potrzebne lekarstwa nieco taniej.[/QUOTE] jeśli chodzi o karsivan, nie ma żadnego ludzkiego zamiennika a szkoda, bo tani nie jest, co do innych, Igunia w tej chwili bierze cały czas Theovent, ale on bardzo drogi nie jest, natomiast zobaczymy co będzie potrzebne dla Amona, ale o tym poniżej Quote
Kasia77 Posted April 14, 2013 Posted April 14, 2013 [quote name='Beat2010']Kasiu, to była podopieczna Ani, miała jak najlepiej jak na te warunki, pojechała do lecznicy zewnętrznej ( nie wiem na co cierpiała) i nie wrócila stamtąd :(, znałam ją-byłyśmy kiedyś z nią na spacerze na działkach[/QUOTE] Mam nadzieję, że pojechała do tej lecznicy z kimś kogo znała, że nie była sama...:-( Myślałam że zdąże jej pomóc, że przyjedzie kolejnym transportem jeśli jechałby ewentualnie jakis psiak, tak jak Iga przyjechała z Amonem i Tarą . Te kilka m-cy temu miałam wybór- Iga albo Buba, wybrałam Ige, bo to ona ostatkiem sił trzymała sie życia i była w fatalnym stanie , myslałam że Buba ma czas na czekanie . Gdybym wychwyciła gdzieś najmniejszy strzępek informacji że dzieje sie z nią cos złego i czasu już nie ma , zrobiłabym co w mojej mocy, żeby nie umierała w niewoli. Czasem wystarczy spojrzeć na psa i już sie o nim nie zapomina...:-( Amon zmusił mnie dziś do przyjścia na wątek- niestety nie mam dobrych wieści.. To zdjęcia z piątku - jeszcze wszystko było w jak najlepszym porządku . Pan pies Amcio i Igunia zajęci obgryzaniem wędzonych kości, ulubionych. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1788/2a20956b4e483ac3med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/2030/8adb09efd734cbacmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/2023/b6c20d928b1294cfmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/627/85df91874005a38fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/663/9e12e0f654259aabmed.jpg[/IMG][/URL] Z dzisiaj wieści sa gorsze : Od rana mieliśmy piękną pogode, bardzo ciepło, psy na ogrodzie, Amona jak zwykle wszędzie było pełno, aż w pewnym momencie, raptem, zaczął sie kiwać na boki, łapy sie plątały jak szedł , wyglądał jak pijany - to chyba najtrafniejsze porównanie żeby przyblizyc Wam rzeczywistośc. Reaguje na wszystko normalnie, przychodzi na zawołanie, szczeka jak zawsze na Jazgotka, kręci się po ogrodzie - zachowuje się zupełnie normalnie, tak jak zwykle, poza tym że plączą mu sie trochę łapy i zarzuca nim głównie na prawy bok i na prawą stronę nosi przechyloną głowe - bardzo lekko, niemal niezauważalnie , ale ja widze . Pierwsze co mi przyszło do głowy, to wylew, nie wiem... napewno jakieś zaburzenia neurologiczne Więcej napisze po jutrzejszej wizycie w klinice. Przeglądałam strony Palucha- psy do adopcji, tyle tam starych psów , wzruszajacych opisów... Z Waszych ujmuje Kazan biedak , Jantarek , Jorgo, Flora i Mela , Finka, Marika, Kłapouszek, chociaż on jeszcze dość młody przy innych.. A kojarzycie może Czerte - owczarkowata staruszka , Rose- 12 lat na Paluchu , Aza(Basia) owczarkowata , Gwiazdeczka owczarkowata , widziałam tam kilkanascie takich, których dawno powinno tam nie być:-( Quote
Beat2010 Posted April 15, 2013 Posted April 15, 2013 Czekam na info co z Amonkiem, zespoł miał na jesieni nasz Tosiek, adoptowany z geriatrii, po 3 dniach wyszedł z tego i jest OK, i tak ma być z Amonkiem,prawdopodobnie wylew/udar miał Bursztynek i też jest OK, o innych zokończeniach tegop stanu Amonka nie myślimy. Buba pojechała sama...... Quote
iwna5702 Posted April 15, 2013 Author Posted April 15, 2013 Kasiu, Amonek zadbany wykarmiony,trzymamy kciuki, Kazanek faktycznie w rozsypce i tez bardzo wiele lat na Paluchu, ze nie wspomne o Cezarze czy biednym Portosku - nie znam suni Rose -te 12 lat na Paluchu brzmi strasznie - APSA masz moze jej zdjecie ? Quote
Kasia77 Posted April 15, 2013 Posted April 15, 2013 (edited) Amon ma zespół przedsionkowy - Sara miała to samo, ją też przekrzywiło i zarzucało na jedną strone. Trzeba czekać.... Weter. mówi , że to powinno ustapic w przeciągu 2-3 tygodni, może zostać taka przekrzywiona głowa a jak bedzie faktycznie - czas pokaże. Póki co zachowuje sie całkiem normalnie poza tym, że przewraca się czasem jak sie zaplącze we własne łapy, mocniej przechyla go na prawo, głowa też przechylona na prawo. Najgorsze, ze nie moze chodzic normalnie po schodach a on uwielbiał się po nich kręcic. Igunia tez w kiepskiej kondycji, własciwie to bez kondycji, bo tylko leży cały czas, tyle ze na dworzu, w słoneczku, bo w domku nie chce w taka pogode ładną, jutro dostanie trococsil, moze znowu sie dźwignie jakos na łapy. Przegladając strony schroniska,w oczy rzuciło mi sie kilkanaście imion psów , rok przyjęcia, wiek... -wszystko zblizone, więc jak z kilkunastu wybrac jednego jesli nawet byłby taki czas, że któremus dałoby rade pomóc.... Dobrze zapamiętałam Czerte 2205/07 - bardzo mocno siwa mordka, Aze(Basie) 50/05 . Ofelie2255/05 , Gwiazdeczke1427/05, Rose 582/00bis a poza nimi Leon, Leda, Sonia, Szet, Baja , Dalia, Leoś , Dona , Reja , Kędzior , Megii itd itd :(:( Edited April 16, 2013 by Kasia77 Quote
Kasia77 Posted April 15, 2013 Posted April 15, 2013 [quote name='Beat2010'] Buba pojechała sama......[/QUOTE] :placz::placz::placz::placz::placz::placz: Quote
Kasia77 Posted April 16, 2013 Posted April 16, 2013 (edited) [quote name='APSA'][IMG]http://www.paluch.org.pl/images/kacik2/1347997636_1Rosa.JPG[/IMG] Leda najprawdopodobniej za TM.[/QUOTE] Tyle dobroci widać w tej suni :( :( Wiem, ze dużo wymieniłam tych bidoków, ale będę wdzięczna za informacje o każdym z nich w miarę możliwości, no i jest jeszcze Buka chyba w kiepskim stanie i inne dziadki i babcie nie najsprawniejsze - generalnie, gdyby dało się ocenić, które z tych wszystkich wymienionym, są w najgorszej kondycji fizycznej i psychicznej Edited April 16, 2013 by Kasia77 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.