BIANKA1 Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Wiem Hala , a co miałaś napisać , na Frytcine siniaki ?:roll: Quote
Hala Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 piękne, teraz się ze mnie będziecie śmiali, że ja mam rybika... :placz: Quote
Hala Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 a co to siędzieje na dogo, że nie można własnych postów edytować? Quote
BIANKA1 Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 [quote name='Poker']nie ma edit,więc piszę kolejny post,jak ktoś nie ma w głowie :mad:,to ma w postach:evil_lol:.A ja mam czworo wnucząt :evil_lol:,no i kto mnie przebije tutaj??:lol:[/quote] Ja mam troje dzieci , a wnuka jednego :shake: Tradycja w narodzie ginie :roll: Quote
Poker Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 nie,nie :shake:,nikt nie krzyczy,tylko odpuście sobie temat sterylki :evil_lol:,a ja tez mam trzy dziecia,w sensie pokrwieństwa,bo to już dojrzałe kobiety,wstyd:oops: mi się przyznać w jakim wieku,nie mówiąc o wnukach :oops: Quote
BIANKA1 Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 [quote name='Hala']a ja nie mam nic..nawet psa[/quote] Halunia , nie martw się , ja się z tobą podzielę .:p Quote
Poker Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Hala,to my Ci zorganizujemy psy jakbyś miała z tym problem :evil_lol:,prawda Bianko?Ile tylko chcesz -2,7,58 100 masz do wyboru :evil_lol: Quote
BIANKA1 Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 [quote name='Poker']nie,nie :shake:,nikt nie krzyczy,tylko odpuście sobie temat sterylki :evil_lol:,a ja tez mam trzy dziecia,w sensie pokrwieństwa,bo to już dojrzałe kobiety,wstyd:oops: mi się przyznać w jakim wieku,nie mówiąc o wnukach :oops:[/quote] Moje dzieci też są stare :cool3: Quote
BIANKA1 Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Nie ma problemu . Psiów ci u nas dostatek :lol: Quote
Czaka Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Słyszałam ,że na tym wątku poszukuje się wolnych psów.:evil_lol: Mam jeszcze dwie wolne , przeurocze suńki, po matce Zadziorce :evil_lol: . Przemyślcie temat , to bardzo dobra okazja:evil_lol: Quote
AMIGA Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 O kuuurcze, to ze mną jest strasznie cieniutko! 2 psy, zadnego kota, zadnego rybika no i jeden stary syn ale zadnego wnuka!!!!!:oops: Quote
Poker Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 no to starać sie o namnożenie ilości domowników,rodziny. :evil_lol:Bianka ma psa,koty do zaoferowania,ja tez moge się postarać,i Romek-Zamość też ma coś w odwodzie :eviltong:.Wnukami i dziećmi się nie podzielę :shake::lol: Quote
Hala Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 ja mogę dorzucić kilka kwiatków,bo mam ich pełno. TZ ucieszy się jak paru się pozbędę. :oops: Quote
AMIGA Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Wnuuuki, ja kcem wnuuuuuuki, a tak dokładniej, to wnusię. Wstawać sforko! Już słonko wysoko :p Quote
AMIGA Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 [quote name='AMIGA']Wnuuuki, ja kcem wnuuuuuuki, a tak dokładniej, to wnusię. Wstawać sforko! Już słonko wysoko :p[/quote] [quote name='Hala']ja mogę dorzucić kilka kwiatków,bo mam ich pełno. TZ ucieszy się jak paru się pozbędę. :oops:[/quote] Kwiatki też by się przydały, bo zeszłego lata mój synuś mi wszystkie zasuszył, jak byłam przez 3 tygodnie poza domem, ale mogło by tym kwiatkom w tym roku grozić to samo :shake: Quote
Hala Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Witaj Bianeczko..witaj... :multi: Co u Fryciastej paskudy i reszty? Quote
BIANKA1 Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Z powodu braku długich spacerów , wszyscy dostają małpiego rozumu :roll: Nudzi się im i nie są zmęczeni więc rozrabiają :cool3: Puniek gania z poduszką w mordzie , Roki skacze pa łóżkach , a Kropka z Frytką siedzą na podwórku i dumają . Jednak one po tych wszystkich przejściach , nie są takie radosne jak chłopaki . Mam taki podział w domu . Chłopaki rozrabiaki i panienki aniołeczki :evil_lol: Kociaki zaczeły wychodzić z pudła , ale nie potrafią wejść . Robią taki wrzask . że kto żyw rusza na ratunek . Oczywiście bez Frytki , bo jak wszyscy pamiętamy , Frytka chodzi wyłącznie po schodach zewnętrznych ;) Dzisiaj wykupię ten steryd i zobaczymy jak się będzie po nim czuła . Pamiętam jak brał go Wiórek . Po drugiej tabletce był nakręcony jak szczeniak :roll: Już widzę śmigającą Frytkę :evil_lol: Zaraz ją dokladnie pooglądam ile ma siniaków po nocy . Jak jej nie pilnuje ,to z nudów czy z nerwów zaczyna się wygryzać :shake: albo drapać z upodobaniem i metodycznie :mad: Quote
BIANKA1 Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 [quote name='Hala']Witaj Bianeczko..witaj... :multi: Co u Fryciastej paskudy i reszty?[/quote] Witaj Hala , masz wolne ? Quote
Czaka Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Ale Wam fajnie, a ja muszę siedzieć w pracy :placz: Quote
quasimodo Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Dzień dobry całej Rodzince. No to inwentarz ma free time i dostaje małpiego rozumu z powodu braku zmęczenia... A my mamy pytanie jak do Ciebie trafił Punio - skoro nie ma takich przykrych przeżyc jak dziewczyny? Dobrze, że Frycia nie trafiła do nikogo na dwór, bo pewnie życie na zewnątrz spowodowałoby ogromne zasiniaczenie. kto by pomyślał, że to taka delikatna dziewczynka... Quote
BIANKA1 Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Jak trafił Punio ? Dobra pytanie :shake: Punia sprzedawał na targowisku jakiś pijaczek . Był z dwoma ślicznymi siosrtami . Siostry natychmiast znalazły domek , a Punia nikt nia chciał .Córka sie ulitowala i kupiła go za 30 zł . Jednak w domu okazało sie , że Punio plus 3-letni syn to mieszanka wybuchowa . Był u córki 2 tygodnie i jak tylko zieć wracał z pracy , Puniek lądował w garażu :roll:. Córka bardzo rozpaczała z tego powodu , wiec ulitowala sie nad nim moja mama i zabrala go do siebie . Mieszkał przez 8 miesiecy w bloku na 9 pietrze i był bardzo kochany przez mamę . Jak mama zachorowała , to poprosiła mnie o przechowanie Punia . Zbralam go do siebie , a po 3 tygodniach odwiozłam mamie . Po 5 dniach zadzwoniła zrozpaczona mama z prośbą , czy mogę zabrać go na stałe , bo Puniek bardzo teskni i nic od 5 dni nie je i nawet przestał pić wode . Co miałam zrobić . Wysłałam po niego drugą córkę i tak Puniek wylądował u mnie . Punio jest psem dziwacznym . Kradnie wszystko i ucieka , Potrafi uciec z telefonem , pilotem, butami . Nic nie może leżeć na wierzchu , Wszystko musi być pochowane . W dodatku cały czas szczeka . W dzień i w nocy . Nawet gdy rozmawiam przez telefon , to on szczeka .Ma coś z głową niewątpliwie i jest bardzo meczący , ale jakoś przywykłam do jego głupoty . Jak się ubiera buty , to trzeba trzymać je w garsci , bo złapie i ucieknie . To jest moment i potrafi ukrasć portfel albo dokumenty ze stołu . Zjadł mi kilka rachunków i innych rzeczy . Rozrywa pościel , kradnie ubrania , jednym słowem jest irytujacy . Jest u mnie 4 lata i jest zupełnie niereformowalny .:shake: Quote
BIANKA1 Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 W poszukiwaniu chłodu :evil_lol: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/2470/imag0004kq9.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.