quasimodo Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 [quote name='BIANKA1']Znowu znikną mój post :mad: Czekam na malutką :loveu: Chyba pomimo bałaganu ze znikającymi postami i pw udalo się dograć przyjazd Frytki :shake: Dzisiaj chłodno , to malutkiej bedzie przyjemniej jechac :p Bardzo jestem ciekawa nowej podopiecznej :razz:[/quote] Tak, wygląda na to, że wszystko udało sie dogadać. Trzymamy kciuki za podróż i aklimatyzację maluszka. Czekamy bardzo na choćby króciutkie wiadomości. Pozdrawiamy serdecznie wszytskich, którzy pomogli tej suni. Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 auto pod Częstochową , nikt nie odbiera telefonu w schronie:angryy: Quote
quasimodo Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 Ojej. Ale schron, mamy nadzieje, wie, że ktoś przyjedzie po sunię??? Może pracownicy są w "terenie" przy boksach? Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 [quote name='quasimodo']Ojej. Ale schron, mamy nadzieje, wie, że ktoś przyjedzie po sunię??? Może pracownicy są w "terenie" przy boksach?[/quote] Tak , mam nazieję , że pan z którym wczoraj rozmawialam , przekazal pani , która ma być dzisiaj , że zabieramy Frytke . Żeby komórki nie mieć :mad: Mam nadzieję , że wszystko bedzie dobrze Quote
quasimodo Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 Żeby tylko wszystko się udało! Czy sa nowe wiadomości? My niestety będziemy mieli dostęp do komputera dopiero po południu. Ale nerwy. :shake: Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 Są . wlasnie spisują umowę adopcyjną :loveu::loveu::loveu: Quote
quasimodo Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 [quote name='BIANKA1']Są . wlasnie spisują umowę adopcyjną :loveu::loveu::loveu:[/quote] Jeju, prawie zrobiliśmy w majty :evil_lol: Teraz możemy spokojnie wyjść z domu... To do popołudnia. Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 [quote name='quasimodo']Jeju, prawie zrobiliśmy w majty :evil_lol: Teraz możemy spokojnie wyjść z domu... To do popołudnia.[/quote] My z Beamichą też :diabloti: Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 Jedzie Fryteczka . Będę miala pracowitą niedziele :eviltong: Ciekawe , czy te posty znikają na zawsze , czy się odnajdą ?:razz: Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 mała, wyłysiala . śmierdząca malpeczka wyjadla wszystko z misek:evil_lol: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img253.imageshack.us/img253/8250/imag0005hu8.jpg[/IMG][/URL] Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 małpka w kąpieli :evil_lol: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img264.imageshack.us/img264/9158/imag0006oe6.jpg[/IMG][/URL] Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 suszenie na słońcu po kąpieli [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img81.imageshack.us/img81/8624/imag0010ls3.jpg[/IMG][/URL] Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 psy się wietrzą, a w domy trwa mycie i dezynfekcja :evil_lol: Frytka przywiozla ze schronu oszalamiający fetorek :angryy: Jutro wet , bo pazury metrowe , łyse placki i łupiez:shake: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img244.imageshack.us/img244/5969/imag0011ld9.jpg[/IMG][/URL] brak szczepień ,ale gruba jak beczka Quote
quasimodo Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 Dzięki za wieści. Czyli strasznie zaniedbana dziewczyna... A jak relacje z Twoimi stworkami? Wiemy że za wcześnie na ocenę ich akceptacji, ale dadza jej żyć, czy wsuną na kolację? A ona fajna charakterologocznie? Pewnie też za wcześnie na ocenę, bo przerażona z pewnością. Czyli mówisz, że grubaśka jest. A łyse placki oceniasz jako cos poważnego, czy raczej efekt zaniedbań? Będziemy się starali nie zamęczać pytaniami - pisz, prosimy, w miarę możliwości i wolnego czasu... Jeszcze raz wielkie dzięki w imieniu suni i naszym. Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 [quote name='quasimodo']Dzięki za wieści. Czyli strasznie zaniedbana dziewczyna... A jak relacje z Twoimi stworkami? Wiemy że za wcześnie na ocenę ich akceptacji, ale dadza jej żyć, czy wsuną na kolację? A ona fajna charakterologocznie? Pewnie też za wcześnie na ocenę, bo przerażona z pewnością. Czyli mówisz, że grubaśka jest. A łyse placki oceniasz jako cos poważnego, czy raczej efekt zaniedbań? Będziemy się starali nie zamęczać pytaniami - pisz, prosimy, w miarę możliwości i wolnego czasu... Jeszcze raz wielkie dzięki w imieniu suni i naszym.[/quote] zaniedbana okropnie wkleilam zdjecia z kapieli , ale je wsiorbało :mad: zgoda calkowita z psami ,kotami , wnuczka też nie zjadla :evil_lol: apetyt ma ogromny , nalala mi centralnie na środek wykladziny w pokoju:cool3: wcale nie jest przerażona , powoli chodzi po schodach , w kąpieli spokojna:p jej stan i łyse placki jutro oceni wet. nic się nie dzieje .:evil_lol: wszyscy żyją , nikt nie warczał , koty ją ignorują . Quote
quasimodo Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 Bardzo dziękujemy za wiadomości. Czyli dziewczyna super spokojna i pokojowa, a Twoje też aniołki :evil_lol: A to siusiu to oby jednorazowa wpadka - dziewczyna nie bywała w swym życiu na salonach :shake: Mamy nadzieję, że jej wybaczysz ten wybryk... Żeby tylko ta skóra to nie było nic poważnego, ani zaraźliwego... Będziemy bardzo czekali na wiadomości po wecie, a jakby się coś udało w międzyczasie, to byśmy się posikali z radości. Pozdrawiamy serdecznie. Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img250.imageshack.us/img250/8585/imag0006ja1.jpg[/IMG][/URL] Quote
Poker Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 mogłą z emocji sioornąć,a poza tym psy schroniskowe zapominają,że na sioo się gdzies wychodzi,moje przypominały sobie tak do tygodnia,a potem było ok.Mój 1 tez jest zatuczony, co jest spowodowane tym,ze w schronach często karmią śrutą jak świniaki,i nie mogę go odchudzić.Czyli bianka ma nowe wyzwanie,na szczęście Ona to lubi :lol: . Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 [quote name='Poker']mogłą z emocji sioornąć,a poza tym psy schroniskowe zapominają,że na sioo się gdzies wychodzi,moje przypominały sobie tak do tygodnia,a potem było ok.Mój 1 tez jest zatuczony, co jest spowodowane tym,ze w schronach często karmią śrutą jak świniaki,i nie mogę go odchudzić.Czyli bianka ma nowe wyzwanie,na szczęście Ona to lubi :lol: .[/quote] Tak , lubię wyzwania :evil_lol: Sępi przy stole , trzepie łebkiem -uszy ma czerwone a weta nie ma :shake: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/2706/imag0001ym8.jpg[/IMG][/URL] Quote
Poker Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 słodka lisiczka,może te uszka chociaż wodą utlenioną jej przesmarować. Quote
BIANKA1 Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 [quote name='Poker']słodka lisiczka,może te uszka chociaż wodą utlenioną jej przesmarować.[/quote] już mamy umówioną wizyte na 19 , zaraz idziemy Quote
quasimodo Posted April 29, 2007 Posted April 29, 2007 Kochana mordka :loveu: Pamiętaj tylko Frytko - masz być grzeczna, słuchać Cioci Bianki i szkód nie robić! Czekamy więc, co wet powie... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.