Jump to content
Dogomania

Frytka zostaje na zawsze w cudownym domku u Bianki !!!! Frytka za TM.


Recommended Posts

Posted

Jeśli chodzi o to , czy mam zamiar je uśpić , to nie . Nie będę robiła losowania :shake:
W zeszły roku ratowalam życie Czupurka , karmiłam ją smoczkiem bo matka jej nie chciala i córka skądś ją przyniosla , z dzialek .Mam ja do dzisiaj .
A co Hala ? Chcesz któregoś?:lol:

  • Replies 5.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

A co ty tu Fryta tak daelko robisz? Mam cięganiać po wszystkich wątkahc, czy jak?
A Bianeczka to chyba dalej szuka kolejnych kociakó.w... :diabloti: :evil_lol:

Posted

gratuluję nowego przychówku :lol::evil_lol:,a któż to jest tatusiem? :crazyeye:Śliczne są,a mają już imiona?a płec znana?

Posted

coś TY ,na żartach się nie znasz?Tym razem Twoje wyczucie Cię zawiodło.Ja jej współczuję,że tyle ma na głowie choć to lubi.Mam przyjemność znac ją osobiście i wie ,że jestem jej życzliwa i jej stfforom.

Posted

Nie znam tatusia , nic nie widzialam :shake: Nie znam płci . Nie mają imion .
Przecież wiem , że nie złośliwie :lol:

Fryciastą wykąpałam wczoraj nowym szamponem . Ten przynajmniej się pienił :cool3:
Sąsiad , który wczoraj ją zobaczył powiedział , że bardzo się zmieniła ;)
Taka żywsza , kontaktowa , biega myszkuje po kątach .
Chodzi ze mną wszędzie , jest ciągle pod nogami .
Oczywiście znowu pogoniła jamnika .
Prosiłam , żeby nie wystawiali żarełka pod domem , bo mają nieogrodzone i Frytka pędzi tam co tchu sprawdzić co dobrego wystawili :p
Wczoraj kosiła ze mną ogród . Wcale nie bala się kosiarki . Udało nam się z synem i Frytką skosić 1\4 . Stracznie było gorąco . Potem Frytka padła i do teraz jej" nie ma "
A , i jeszcze przez parę godzin ratowaliśmy z synem maleńkie piskle , którego mamusia uwiła gniazdo w wmurowaną rurę odpływową na tarasie .
Wijeliśmy 3 martwe pisklaki , które utopiły się po przedwczorajszym deszczu .
Niestety nie udało się , bo maluch cały czas się cofa bardzo głęboko i syn już chciał kuć kafle na tarasie , ale mu nie pozwoliłam.
Trudno , nie wiadomo czy by przeżył , a zmasakrował by mi kawał posadzki .
Rano zobaczę , może jeszcze żyje i się trochę przysuną . Może się uda .

Posted

[quote name='Sabina02']Odnowione Allegro Fryteczki: :lol:

[URL="http://www.allegro.pl/item197545345_sliczna_mala_frycia_tak_pragnie_byc_kochana_.html"]Allegro[/URL][/quote]

Dziękuję Sabinko :lol:
Czytałam troszkę o tym Twoim maluszku . Wiesz , że ja narazie zapsiona .:shake:

Szkoda malucha .

Dzisiaj na moim osiedlu od świtu trwają przygotowania do festynu . Mój las i łąki są opalikowane i omotane taśmami wyznaczającymi trasę wyścigu rowerowego . Pełno ludziów się pałeta :cool3: . Ustawiają sceny . stoły . Będą nawet zawody łucznicze . Psia przyszły bardzo zmordowane , bo znalazły w lesie pod powalonym drzewem lisią norę . Są do niej 4 wejscia . Puniek to cały wlazł , aż się bałam , że głupek zechce ratować jakieś lisie szczenie :razz:
Ledwie ich odwołałam .
Frytka też była bardzo ciekawa , ale bała się oddalić od mojego buta :evil_lol:
Tylko z daleka wąchała i obserwowała akcję .
Bidulka w dalszym ciągu nie odchodzi od moich nóg dalej , jak na metr :shake:

Posted

Przecież właśnie w tej chwili do adopcji ma iść Bulinka z obornickiego schroniska... Ona spędziła tam 12 lat, urodziła się tam. Myślałam, że takie adopcje podtrzymują na duchu, a one ciocię Halę załamują?...

Posted

Musi pilnować domu , bo w pobliżu kręci się " śmierdziel " .

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/2008/imag0004ax7.jpg[/IMG][/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...