BIANKA1 Posted May 14, 2007 Posted May 14, 2007 Ja ją jeszcze przerobie :diabloti: Kupie jutro folie malarską :evil_lol: Quote
Poker Posted May 14, 2007 Posted May 14, 2007 po co zaraz dywan,wystarczy sztuczna trawka :evil_lol: Quote
Poker Posted May 14, 2007 Posted May 14, 2007 dywany pewnie nią przykryje i w ten sposób zrobi figla Frytencji :angryy: Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='Poker']dywany pewnie nią przykryje i w ten sposób zrobi figla Frytencji :angryy:[/quote] Ale się zdziwi :evil_lol: Quote
AMIGA Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 Ciociu [B]Bianko1 [/B]kiedy Ty śpisz? Po 1 w nocy na posterunku no i rano na posterunku!!! Biedna Frytencja - co Wy od niej chcecie? Przecież "w boksie" się robi sioo! Wiecie jak się biedaczka nacirpiała, żeby wytrzymać całe bieganko na trawniczku i donieść sioo "do boksu"??;) Quote
Poker Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 Spaaaać,to znaczy położyć glówkę na podusi,ciałko(umyte lub nie) na materacu i nózie,przykryć się czymś mięciutkim ,zamknąć oczki i...odpłynąć w niebyt :evil_lol:I czasem robić Chrrrr.Przy czym przez sen należy uważać,żeby nie postrącać wszystkich zwierzaków z nami spiących.W końcu one nas wpuściły do łózia,prawda? :eviltong: Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='Poker']Spaaaać,to znaczy położyć glówkę na podusi,ciałko(umyte lub nie) na materacu i nózie,przykryć się czymś mięciutkim ,zamknąć oczki i...odpłynąć w niebyt :evil_lol:I czasem robić Chrrrr.Przy czym przez sen należy uważać,żeby nie postrącać wszystkich zwierzaków z nami spiących.W końcu one nas wpuściły do łózia,prawda? :eviltong:[/quote] No i włąśnie tak to się zaczeło :lol: Umyłam co trzeba i weszłam do sypialni . W łóżku już czekali Punio i Kropka :p Położyłam główkę na podusi i odpłynełam w niebyt :razz: Nagle jak coś nie huknie :crazyeye: i jakieś wielkie cielsko skoczyło na mnie :mad: Otwieram jedno oko żeby sprawdzić cóż to za przyczyna zmusiła mojego Rokusia do tak gwałtownej reakcji :shake: Może napaść na dom , może burza albo mysz weszła do domu :cool1: Nie ............ to wiatr się zerwał i firanki powiewały po pokojach :lol: Dzielny Roki wdarł się do sypialni i skoczył na mnie , aby mnie osłonić własnym ciałem :cool3: Tylko nie wiem dlaczego schował łeb pod kołdrę :razz: Jak już się obudziłam , to wstałam , pozamykałam okna i sprawdziłam co w szerokim świecie słychać :evil_lol: Dobermany to bardzo odważne i czujne psy :oops: Reszta kundli nawet nie wstała :shake: Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='Hala']Jak sięma takich odważnych obrońców, to można spokojnie spać. Prawda cioteczko Bianco? :evil_lol:[/quote] Ba .......... nawet drzwi nie trzeba zamykać :evil_lol: Dzisiaj kolejna wizyta u weta . Mam nadzieję , że Frytka pokaże klasę :lol: Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 Ciociu Yono , dostalam 60 zł , bardzo dziękujemy :multi: Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 Psy wstały ........... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img296.imageshack.us/img296/1069/imag0004fa6.jpg[/IMG][/URL] Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 ..............i wyszły na podwórko :lol: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img142.imageshack.us/img142/7535/imag0005so1.jpg[/IMG][/URL] Quote
quasimodo Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='BIANKA1']No i włąśnie tak to się zaczeło :lol: Umyłam co trzeba i weszłam do sypialni . W łóżku już czekali Punio i Kropka :p Położyłam główkę na podusi i odpłynełam w niebyt :razz: Nagle jak coś nie huknie :crazyeye: i jakieś wielkie cielsko skoczyło na mnie :mad: Otwieram jedno oko żeby sprawdzić cóż to za przyczyna zmusiła mojego Rokusia do tak gwałtownej reakcji :shake: Może napaść na dom , może burza albo mysz weszła do domu :cool1: Nie ............ to wiatr się zerwał i firanki powiewały po pokojach :lol: Dzielny Roki wdarł się do sypialni i skoczył na mnie , aby mnie osłonić własnym ciałem :cool3: Tylko nie wiem dlaczego schował łeb pod kołdrę :razz: Jak już się obudziłam , to wstałam , pozamykałam okna i sprawdziłam co w szerokim świecie słychać :evil_lol: Dobermany to bardzo odważne i czujne psy :oops: Reszta kundli nawet nie wstała :shake:[/quote] A gdzie wtedy Frytka była??? Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='quasimodo']A gdzie wtedy Frytka była???[/quote] Spała jak zabita :mad: Quote
Poker Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 to znaczy,że odważny pies i burzy się nie boi :cool3:.plus dla niej :multi: Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 Niedługo idziemy do weta . Trzymajcie kciuki za zdrowie Frytki oraz zdrowe nerwy Pani doktor i moje :evil_lol: Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 Frytka była bardzo dzielna , my też :evil_lol: Lewe uszko cudowne , w prawym jeszcze troszkę wydzieliny . Zmiany skórne jeszcze duże , zaczerwienienie , strupki , liszajki . Dostała steryd w zastrzyku . Kupiłam jej leczniczy szampon i mam ją myć 2 razy w tygodniu . Dostała specjalne witaminy - tranu z wiesiołkiem mamy już nie podawać , bo w witaminach jest to samo + cynk. Dostala 2 paczki po 800g karmy . Karma , którą kupiłam może być . Nie jest potrzebna karma weterynaryjna . Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 Kolejna wizyta za tydzień :cool3: Jeśli będzie całkowita poprawa , to za 2,5 tygodnia w sobotę Frytka będzie miała sterylizację , a Punio kastrację . Jeśli poprawy nie bedzie , to tylko Puniek się załapie . Pani Doktor powiedziała , że przy takim leczeniu , za kilka tygodni Frytce odrośnie sierść i będzie pięknym psem :lol: Quote
BIANKA1 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 A na koniec przykra wiadomość :shake: Nie wiem jak to powiedzieć , bo bardzo mi wstyd , bo to moja wina :roll: Quote
anula1959 Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 Dopiero teraz trafiłam na ten wątek. Bianeczko, jesteś niesamowita . kolejna bida zabidzona u Ciebie na tymczasie? Podziwiam. Uwielbiam tez Twoją prozę, nieraz śmieję się do rozpuku z Twoich opowieści! A to że przytyła , hmmmmm.......... no może to nie dokońca dobrze ale świadczy o dwóch rzeczach: o jej niezmierzonym apetycie i o Twojej dobrej kuchni:lol: ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.