Jump to content
Dogomania

Frytka zostaje na zawsze w cudownym domku u Bianki !!!! Frytka za TM.


Recommended Posts

  • Replies 5.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

Ciociu [B]Bianko1 [/B]kiedy Ty śpisz? Po 1 w nocy na posterunku no i rano na posterunku!!!
Biedna Frytencja - co Wy od niej chcecie? Przecież "w boksie" się robi sioo! Wiecie jak się biedaczka nacirpiała, żeby wytrzymać całe bieganko na trawniczku i donieść sioo "do boksu"??;)

Posted

Spaaaać,to znaczy położyć glówkę na podusi,ciałko(umyte lub nie) na materacu i nózie,przykryć się czymś mięciutkim ,zamknąć oczki i...odpłynąć w niebyt :evil_lol:I czasem robić Chrrrr.Przy czym przez sen należy uważać,żeby nie postrącać wszystkich zwierzaków z nami spiących.W końcu one nas wpuściły do łózia,prawda? :eviltong:

Posted

[quote name='Poker']Spaaaać,to znaczy położyć glówkę na podusi,ciałko(umyte lub nie) na materacu i nózie,przykryć się czymś mięciutkim ,zamknąć oczki i...odpłynąć w niebyt :evil_lol:I czasem robić Chrrrr.Przy czym przez sen należy uważać,żeby nie postrącać wszystkich zwierzaków z nami spiących.W końcu one nas wpuściły do łózia,prawda? :eviltong:[/quote]

No i włąśnie tak to się zaczeło :lol:
Umyłam co trzeba i weszłam do sypialni .
W łóżku już czekali Punio i Kropka :p
Położyłam główkę na podusi i odpłynełam w niebyt :razz:
Nagle jak coś nie huknie :crazyeye: i jakieś wielkie cielsko skoczyło na mnie :mad:
Otwieram jedno oko żeby sprawdzić cóż to za przyczyna zmusiła mojego Rokusia do tak gwałtownej reakcji :shake:
Może napaść na dom , może burza albo mysz weszła do domu :cool1:
Nie ............ to wiatr się zerwał i firanki powiewały po pokojach :lol:
Dzielny Roki wdarł się do sypialni i skoczył na mnie , aby mnie osłonić własnym ciałem :cool3:
Tylko nie wiem dlaczego schował łeb pod kołdrę :razz:
Jak już się obudziłam , to wstałam , pozamykałam okna i sprawdziłam co w szerokim świecie słychać :evil_lol:
Dobermany to bardzo odważne i czujne psy :oops:
Reszta kundli nawet nie wstała :shake:

Posted

[quote name='Hala']Jak sięma takich odważnych obrońców, to można spokojnie spać. Prawda cioteczko Bianco? :evil_lol:[/quote]
Ba .......... nawet drzwi nie trzeba zamykać :evil_lol:
Dzisiaj kolejna wizyta u weta .
Mam nadzieję , że Frytka pokaże klasę :lol:

Posted

[quote name='BIANKA1']No i włąśnie tak to się zaczeło :lol:
Umyłam co trzeba i weszłam do sypialni .
W łóżku już czekali Punio i Kropka :p
Położyłam główkę na podusi i odpłynełam w niebyt :razz:
Nagle jak coś nie huknie :crazyeye: i jakieś wielkie cielsko skoczyło na mnie :mad:
Otwieram jedno oko żeby sprawdzić cóż to za przyczyna zmusiła mojego Rokusia do tak gwałtownej reakcji :shake:
Może napaść na dom , może burza albo mysz weszła do domu :cool1:
Nie ............ to wiatr się zerwał i firanki powiewały po pokojach :lol:
Dzielny Roki wdarł się do sypialni i skoczył na mnie , aby mnie osłonić własnym ciałem :cool3:
Tylko nie wiem dlaczego schował łeb pod kołdrę :razz:
Jak już się obudziłam , to wstałam , pozamykałam okna i sprawdziłam co w szerokim świecie słychać :evil_lol:
Dobermany to bardzo odważne i czujne psy :oops:
Reszta kundli nawet nie wstała :shake:[/quote]

A gdzie wtedy Frytka była???

Posted

Frytka była bardzo dzielna , my też :evil_lol:
Lewe uszko cudowne , w prawym jeszcze troszkę wydzieliny .
Zmiany skórne jeszcze duże , zaczerwienienie , strupki , liszajki .
Dostała steryd w zastrzyku .
Kupiłam jej leczniczy szampon i mam ją myć 2 razy w tygodniu .
Dostała specjalne witaminy - tranu z wiesiołkiem mamy już nie podawać , bo w witaminach jest to samo + cynk.
Dostala 2 paczki po 800g karmy .
Karma , którą kupiłam może być .
Nie jest potrzebna karma weterynaryjna .

Posted

Kolejna wizyta za tydzień :cool3:
Jeśli będzie całkowita poprawa , to za 2,5 tygodnia w sobotę Frytka będzie miała sterylizację , a Punio kastrację .
Jeśli poprawy nie bedzie , to tylko Puniek się załapie .
Pani Doktor powiedziała , że przy takim leczeniu , za kilka tygodni Frytce odrośnie sierść i będzie pięknym psem :lol:

Posted

Dopiero teraz trafiłam na ten wątek. Bianeczko, jesteś niesamowita . kolejna bida zabidzona u Ciebie na tymczasie? Podziwiam. Uwielbiam tez Twoją prozę, nieraz śmieję się do rozpuku z Twoich opowieści!
A to że przytyła , hmmmmm.......... no może to nie dokońca dobrze ale świadczy o dwóch rzeczach: o jej niezmierzonym apetycie i o Twojej dobrej kuchni:lol: ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...