Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Mortes']A jak sie z tą pania skontaktować? Czy ona chciałaby przyjechać do Nikusia ?[/QUOTE]

Mortes, myślę, że najprosciej się zalogować na forum OWCZAREK i napisać do użytkowniczki ZOFIA

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='ewu']Paczka poszła, mąż żyje:))))))[/QUOTE]
Dzisiaj dostałam awizo.
Ciekawe na co?
Twoją paczkę czy długo wyczekiwane dywaniki dla psów od Ewy Gonzales?
Jutro rano dowiem się.

Posted

I parę zdjęć Niko

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/849/nikou.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/1545/nikou.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/812/niko1.jpg/][IMG]http://img812.imageshack.us/img812/4026/niko1.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/848/niko2.jpg/][IMG]http://img848.imageshack.us/img848/128/niko2.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Nikuś wygląda pięknie, sierśc błyszcząca, nabrał mięśni ... naprawde gdyby nie problem z jego zachowaniem to nie byłoby zadnego problemu z chętnymi na adopcję :( Miron bardzo się stara i Nikuś jest juz wspaniałym , kontaktowym psem tylko gdy zobaczy obroze i smycz ...ucieka gdzie pieprz rośnie... :( Gdyby to był malutki piesek to nie byloby problemu , jakoś by sie go spacyfikowało ale z takim olbrzymem to nikt nie zaryzykuje :(

Posted

Dlatego musi zamieszkać na ogrodzonej posesji bez wychodzenia na spacery.
Wtedy obroża i smycz nie są tak potrzebne.
A weterynarz to chyba na miejscu.
Do czasu aż zaufa właścicielowi na 100 %

Posted

Tylko ze on nawet nie da się przytrzymać na moment dawania szczepionki :( A poza tym nawet gdy znajdzie się ktoś chętny na tak trudnego psa to jak go wpakować do samochodu i przewieżć? Trzeba by chyba znowu na jakiejs narkozie i to jeszcze trzeba by miec szczęście i mu ją wbić :(
Wysłałam ogłoszenie Nikusia ( to samo co kiedyś ogłaszałam) do dziewczyny która ogłasza moje psiaki . Poprzednio te ogłoszenia były na małopolske a teraz poprosiłam ją na całą Polskę... Zobaczymy ...może jest gdzieś dalej jakiś mądry , odpowiedzialny i doświadczony człowiek który mógłby poradzić sobie z Nikusiem...

Posted

[quote name='Mortes']A kto to jest Elka ? Ja nie mam doświadczenia "dogomaniackiego " więc nie znam wielu osób :)[/QUOTE]
No właśnie ,że też Ona nie działa na dogo , ale by było:))))))))))))))))))))))))))))))))))))Mam na myśli Królową:) W Buckingham Niko by się prezentował znakomicie:))

Posted

Zapomniałam Wam wczoraj napisać ze odnalazłam maila do Pani Mrzewińskiej , opisałam jej historię Nikusia i poprosiłam o radę. Dziś dostałam taka odpowiedz:

Proponuję spróbowac pracy z klikerem. A więc pies popatrzy na człowieka - klik - i zjawia się miska z jedzeniem, potem, jeli pies podchodzi klik i miska trzymana w rękach, zeby zjadł, choć człowiek trzyma w rękach. Smycz i obroża lub łańcuszek, bo tego chyba nie zna - zostawiona w klatce w zasiegu ręki. Jedna reka podaje miskę, druga dotyka tylko łańcuszka - pies popatrzy bez ucieczki - klik i żarcie, i tak centymetr po centymetrze, podnoszenie łancuszka, najpierw bez gestu w strone psa. Jśli pies bedzie wiedzial, że klik oznacza jedzenie, można probować wyklikać spojrzenie na rękę z łańcuszkiem i miską. Popatrzy - klik i nagroda. Podejdzie bodaj o centymetr - kilk i nagroda. To potrwa, gdyby udalo się zacząc karmić psa z ręki, byłby olbrzymi krok naprzód. Potem łańcuszek przewieszony przez rękę trzymająca miskę, i tak dalej, i tak dalej. Podziwiam Państwa pracę - szalenie trudno będzie o stałego opiekuna dla tego niemal zdziczałego nieszczęsnego zwierzęcia. Serdecznie pozdrawiam Zofia Mrzewińska

Wszystkie rady Pani Mrzewińskiej przekaże Mironowi.

Posted (edited)

Dziś doszły 2 smycze ( w tym jedna całkiem nowa) i piekna , nowa obroża od EGRADSKI . Bardzo serdecznie dziękuje, tym bardziej ze to jedyne smycze jakie udało mi się wyprosic ;) W ciągu tygodnia dowioze je do Nikusia :) Na pewno sie ucieszy ;)

Edited by Mortes
Posted

[quote name='Mortes']Mam nadzieje ze nie zaginęła taka cenna przesyłka... Byłoby niedobrze :([/QUOTE]
Znajdzie się:) najwyżej każemy poczcie zapłacić i będzie kasa:))))))))))0

Posted

Zobaczcie jakie biedy[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_frown.gif[/IMG]. Nie ma pomocy znikąd[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_frown.gif[/IMG] Muszą iść do schroniska , bo tam gdzie są grozi im śmierć... Ja im funduję szczepienia ale potrzeba dwóch tygodni żeby nabrały odporności i mogły jakoś przeżyć w schronisku. Niestety od środy mrozy do 25 stopni , one tego nie przeżyją.., Czy macie pomysł? Jakaś altanka, komórka, cokolwiek ,żeby miały schronienie w te mrozy. Są w Radomiu i tam pójdą do schroniska( to mniejsze zło)[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_frown.gif[/IMG]:((
[URL="http://www.dogomania.195056-Schronisko-w-*RADOMIU*-setki-wpatrzonych-w-kraty-oczu-czeka-na-pomoc%21/page131"]http://www.dogomania.pl/threads/1950...pomoc!/page131[/URL]

Posted

Dzisiaj dostałam ogromną paczkę z Gliwic.
Już rozumiem dlaczego na pocztę poszedł TZ !
Dopiero wieczorem ją rozpakuję i pomyślę co i jak.
Dziś kończę bazar jabłkowy i powoli zacznę robić zdjęcia.
Z bazarkami muszę się uporać do końca kwietnia, bo w maju jadę na wieś a tam z netem mogiła.
Czy Wy też macie problem ze znalezieniem podanej przez ewu strony ?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...