Barkelona Posted May 8, 2012 Author Posted May 8, 2012 Heniuś był w niedzielę u kardiologa. Miał zrobione badania EKG i USG serducha, które będzie do powtórki, bo Henio wiercił się i nie można było uchwycić wszystkich zastawek. Badania wykazały początki kardiomiopatii. Heniuś dostał witaminy leki na serce, które już przxyjmuje. Chyba jest lepiej, wczoraj zaczał szaleć po domu z kością, rzucał ją sobie i ją gonił :) Nie robił tego od dłuższego czasu :) Mamy go obserwować i w następna niedzielę kolejna wizyta. Kilka fotek Henia z majówki: [IMG]http://i50.tinypic.com/24xj68y.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/2rp8r2f.jpg[/IMG] Henio coraz mniej boi się wody :) [IMG]http://i46.tinypic.com/2q3rq7c.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/155gu2a.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/1ymvy8.jpg[/IMG] Quote
phase Posted May 9, 2012 Posted May 9, 2012 Niedługo to on z wody nie będzie wychodził!! :D Heniusiu dużo zdrówka mordeczko!!!! Quote
Sarunia-Niunia Posted May 9, 2012 Posted May 9, 2012 Heniulku, piękny jesteś Kochany!!! I wszystko, czego Ci teraz życzę to zdrówko, zdrówko, zdrówko!!! Piękne zdjęcia, Henio taki szczęśliwy i Wy z Nim też!!! Nasz Bonuś(*) też uwielbiał wodę, tak bardzo się cieszył na letnie wyjazdy nad jezioro.... Wiem Barkelonko, że mogę i dlatego pozwolę sobie wkleić zdjęcia radosnego Bonusia, jak wypoczywał.... Nasze Szczęście Kochane... [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg502/scaled.php?server=502&filename=bonio.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg543/scaled.php?server=543&filename=bonio1.jpg&res=landing[/IMG] Niestety, nie było Mu dane długo cieszyć się życiem... Jeszcze raz buziole i przytulaski dla Henusia!!! Bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki za malucha - niech wszystko będzie dobrze - tego Wam życzę!!! Quote
magdyska25 Posted May 9, 2012 Posted May 9, 2012 Trzymam mocno kciuki za Henia i podziwiam przyszłego pływaka (pamiętam jak pisałaś u nas że Henio boi się wody hehe). Sarunia- bardzo mi przykro.... Quote
Oscar Patric Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 dużo zdrówka dla Heniusia,trzymamy mocno kciukasy:) Quote
Barkelona Posted May 14, 2012 Author Posted May 14, 2012 Dzień dobry wszystkim Ciociom :) Heniuś na razie przyjmuje swoje tabletki, które skrzętnie chowam mu w jedzeniu, chociaż i tak je skubaniec wychwytuje i wypluwa :) Dziś albo jutro idziemy na kolejne wyciskanie gruczołów, ponieważ odnawia się ucho. Nie wiedziałam, ale teraz już wiem, że kiedy psu zalega to i owo w gruczołach, a u niektórych psów trzeba wyciskać gruczoły często, tak jak u Heniusia raz na miesiąc, to wówczas częstym objawem jest choroba jednego ucha! drugie pozstaje zdrowe i czyste! Saruniu, piękne zdjęcia Bona! Tak jakbym widziała Henia... Uśmiechnięty pychol :) Boniu, mam nadzieję, że tam gdzie jesteś Twój pysiu ciągle się tak uśmiecha (*) Quote
Sarunia-Niunia Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 Sprytny Heniulek, wypluwa tabletki:razz:... A tak na poważnie, niech zjada tabletki, bo musi być zdrowy!!! Czyli po wczorajszej wizycie u kardiologa nie ma żadnych nowych zaleceń, nadal tabletki, tak? A kiedy macie jakąś następną wizytę? Quote
Barkelona Posted May 14, 2012 Author Posted May 14, 2012 Następną wizytę trzeba jeszcze ustalić dokładnie, bo Pani Dr ma akurat dyżury w czasie pracy, i nie chcemy żeby się umawiać na dzień, kiedy akurat w pracy wypadnie coś takiego, że nie będzie możliwości zwolnić się na kilka godzin... Dowiemy się pewnie dziś lub jutro, jak pojedziemy z nim na czyszczenie gruczołów. Na razie nadal obserwacja i te tabletki, które przyjmuje, bo stan się już trochę poprawił poprawił - Henio jest bardziej żywiołowy w domu, częściej się bawi, wcześniej po spacerach leżał jak kapeć, teraz wrócił stary dobry Henio - nie daje żyć, liże, zaczepia do zabawy, gryzie buty, zaniósł sobie na kocyk myszkę od komputera nawet ;) Mamy jesczce zwrócić uwagę na kilka spraw - zachowanie po spacerach bardziej wysiłkowych i w różnych warunkach atmosferycznych (chodzi o zmiany ciśnienia) oraz zasinienie języka po wysiłku... Ja nic takiego nie widziałam, ale muszę jesczce dokładnie to sprawdzić. Quote
Sarunia-Niunia Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 [quote name='Barkelona']Następną wizytę trzeba jeszcze ustalić dokładnie, bo Pani Dr ma akurat dyżury w czasie pracy, i nie chcemy żeby się umawiać na dzień, kiedy akurat w pracy wypadnie coś takiego, że nie będzie możliwości zwolnić się na kilka godzin... Dowiemy się pewnie dziś lub jutro, jak pojedziemy z nim na czyszczenie gruczołów. Na razie nadal obserwacja i te tabletki, które przyjmuje, bo stan się już trochę poprawił poprawił - Henio jest bardziej żywiołowy w domu, częściej się bawi, wcześniej po spacerach leżał jak kapeć, teraz wrócił stary dobry Henio - nie daje żyć, liże, zaczepia do zabawy, gryzie buty, zaniósł sobie na kocyk myszkę od komputera nawet ;) Mamy jesczce zwrócić uwagę na kilka spraw - zachowanie po spacerach bardziej wysiłkowych i w różnych warunkach atmosferycznych (chodzi o zmiany ciśnienia) oraz zasinienie języka po wysiłku... Ja nic takiego nie widziałam, ale muszę jesczce dokładnie to sprawdzić.[/QUOTE] Tak bardzo się cieszę, że Henio czuje się lepiej po lekach!!! Dobrze, że wraca do formy - najważniejsze, że MA WAS i jest już po najlepszą opieką!!! Trzymajcie się mocno - Barkelonko - uściskaj ode mnie Heniuleczka - wiesz, jak bardzo stał mi się teraz bliski..... Quote
marra Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 No Heniutek dobrze się tam trzymaj i nie szalej za bradzo ;) ciekawa sprawa z tymi gruczołami, nie wiedziałam, że tak się dzieje i zapalenie ucha może być spowodowane zapchanymi gruczołami. Z Ciapkiem też muszę koniecznie się wybrać na czyszczenie. Quote
chita Posted May 17, 2012 Posted May 17, 2012 [url]http://i50.tinypic.com/24xj68y.jpg[/url] wodnik szuwarek :) super fotki:) u nas z gruczolami jest to samo, wet mnie pocieszyl ze czesto po jakims czasie to sie normuje... Quote
Sarunia-Niunia Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 I ja się witam, bo już tydzien mnie tu nie było... Barkelonko, co u Henusia? Jak się czuje? Quote
Barkelona Posted May 22, 2012 Author Posted May 22, 2012 Witajcie Cioteczki :) Mam nadzieję, że te gruczoły się unormują, na razie Henio ląduje u weta na czyszczeniu gruczołów co miesiąc albo i częściej, sygnałem jest odnawiające się ucho... I wtedy trzeba w ciągu jednego góra dwóch dni być u weta. Sam wet powiedział, że nie wolno odkładać i zaniedbać ucha, ponieważ jest jakiś rodzaj bakterii - pałeczka błękitna (czy jakoś tak), która jest odporna na wszelkie antybiotyki. Jeśli pies to załapie, to lekarze rozkładają ręce :( Saruniu, Henio jest na tabletkach do końca maja, w czerwcu mamy się z nim stawić na ponowne EKG. W domu to inny pies, znów się bawi, szaleje.. Niestety na spacerach i tak szybko się męczy, w szczególmności w upale widać jego problemy. Myślę, że mimo leków już tak będzie, że i tak do końca nie da się z niego zrobić zdrowego psa z dobrą kondycją w każdych warunkach. Trzymajmy tylko kciuki, żeby to cholerne choróbsko się nie pogłębiło i żeby mój pysiulek malutki sobie żył z nami długie lata :) Obecnie, ponieważ sprawiliśmy sobie nową pościel, Henio nie może zrozumieć, dlaczego nie jest wpuszczany na łóżko... Żebyście widzieli jego minę a la "o co chodzi... przecież to moje łóżko.." Na samą myśl się śmieję :) Quote
Sarunia-Niunia Posted May 22, 2012 Posted May 22, 2012 [quote name='Barkelona']W domu to inny pies, znów się bawi, szaleje.. Niestety na spacerach i tak szybko się męczy, w szczególmności w upale widać jego problemy. Myślę, że mimo leków już tak będzie, że i tak do końca nie da się z niego zrobić zdrowego psa z dobrą kondycją w każdych warunkach. Trzymajmy tylko kciuki, żeby to cholerne choróbsko się nie pogłębiło i żeby mój pysiulek malutki sobie żył z nami długie lata :smile:[/QUOTE] Barkelonko, choroba to choroba i najpewniej żaden lek nie wyleczy tej wady, jednak [B]macie to szczęście[/B], że Heniulek jest zdiagnozowany i przy podawaniu leków i nieforsowaniu Go długimi i męczącymi spacerami, [B]Wasz Heniu będzie żył!!![/B] Henulku! Ciotka życzy Ci tylko zdrówka, zdrówka i zdrówka i bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki:thumbs:, mój Pupilku:iloveyou::iloveyou::iloveyou:!!! [quote name='Barkelona']Obecnie, ponieważ sprawiliśmy sobie nową pościel, Henio nie może zrozumieć, dlaczego nie jest wpuszczany na łóżko... Żebyście widzieli jego minę a la "o co chodzi... przecież to moje łóżko.." Na samą myśl się śmieję :smile:[/QUOTE] No coś podobnego:crazyeye::shock:!!! Biedny Henio nie jest wpuszczany na łóżko:shake:??? No, jak to:mad:??? Henusiu! Nie daj się:nono: - przecież to TWOJE ŁÓŻKO:eviltong::evil_lol::diabloti:!!! hihihi.... Quote
marra Posted May 25, 2012 Posted May 25, 2012 Och znamy te przewlekłe choróbska, ale też myślę, że najważniejsza diagnoza i pożyje sobie długie długie lata z kompletem tableteczek ;) ale czyż podobnie nie jest u ludzi ? i to nie tylko starszych :( najważniejsze, żeby Heniutek był szcześliwy i zeby mógł wejśc na łóżko :D a wiem ,że prędzej czy później dostanie się na nie :D Quote
Barkelona Posted June 4, 2012 Author Posted June 4, 2012 Witajcie Cioteczki! weekend u nas był tak zimny, że nie chciało się wychodzić z domu! jak na czerwiec to można się załamać! a co do Heniusia... Otóż za karę, że nie może spać na łóżku kilka dni temu podczas naszej nieobecności podarł pościel... nową pościel... kilka dni temu założoną... i co Wy na to? :) Quote
phase Posted June 4, 2012 Posted June 4, 2012 [quote name='Barkelona']Witajcie Cioteczki! weekend u nas był tak zimny, że nie chciało się wychodzić z domu! jak na czerwiec to można się załamać! [/QUOTE] To fakt, pogoda nam nie dopisuje. :roll: [quote name='Barkelona']a co do Heniusia... Otóż za karę, że nie może spać na łóżku kilka dni temu podczas naszej nieobecności podarł pościel... nową pościel... kilka dni temu założoną... i co Wy na to? :)[/QUOTE] yyy, eeeee, hmmmm. :diabloti: Quote
Sarunia-Niunia Posted June 4, 2012 Posted June 4, 2012 [quote name='Barkelona']Witajcie Cioteczki! weekend u nas był tak zimny, że nie chciało się wychodzić z domu! jak na czerwiec to można się załamać! a co do Heniusia... Otóż za karę, że nie może spać na łóżku kilka dni temu podczas naszej nieobecności [COLOR=#800080][B]podarł pościel... nową pościel... kilka dni temu założoną...[/B][/COLOR] i co Wy na to? :)[/QUOTE] I znowu mnie Henio posłuchał, hihihi:evil_lol:.... w 369 poście napisałam: [quote name='Sarunia-Niunia']No coś podobnego:crazyeye::shock:!!! Biedny Henio nie jest wpuszczany na łóżko:shake:??? No, jak to:mad:??? Henusiu! Nie daj się:nono: - przecież to TWOJE ŁÓŻKO:eviltong::evil_lol::diabloti:!!! hihihi.... [/QUOTE] więc, skoro nie wpuściliście na łóżko:motz:, żeby pościelka się Wam nie zniszczyła, Henuś postanowił ją zjeść, coby móc w łóżku znowu spać:roflt::roflt::roflt::roflt::roflt:.... hihihi.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.