Jump to content
Dogomania

Jak Wasze Pudle Okazują Wam Przywiązanie


kamaz

Recommended Posts

To taki temat ku przerwaniu ciszy
Ostatnio na naszym forum bowiem zupełna cisza,pewnie wszyscy zajęci, zapracowani nie mają czasu tu zajrzeć. Od tygodnia naliczyłam wraz z moimi zaledwie z 4, 5 wypowiedzi zsumowanych ze wszystkich działów. Wymyślam co mogę by ożywić nieco dyskusję- brakuje mi tu gwaru rozmów takiego jaki był przed world dog show.
Zresztą miło pogadać o wszystkim co związane z zachowaniem naszych psów. Mnie to na przykład bardzo ciekawi.

Pytanie więc do Was jak w tytule- może są jakieś specyficzne sposoby w jakie Wasze pudle okazują Wam, że Was bardzo lubią?

mój Taffi i to już absolutnie rytuał co rano wita nas kładąc najpierw głowę na łóżku i wpatrzony w nas powoli się budzących czeka. Gdy się budzimy jeszcze leżąc szaleńczo macha ogonem i wylizuje nam co popadnie;) dłonie twarze, wszystko co wystaje spod kołdry:lol:
Moment absolutnego uwielbienia następuje gdy zestawiam bose nogi na podłogę. Wtedy to on liżąc zapamietale i merdając ogonem adoruje każdy mój palec u nogi to trwa tak długo dopóki po prostu nie zwieję do łazienki, goni mnie jeszcze w biegu liżąc moje stopy i ciesząc się że jest mi aż tak miło że piszczę.
Mężowi robi to samo z mniejszym nieco nasileniem.
W kibelku oczywiście zawsze wpatrzony we mnie jak w obrazek, leży u stóp.
Kiedy przychodzimy do domu a zwłaszcza kiedy ja przychodzę po jakiejkolwiek nieobecności nawet gdy wyjdę do sąsiadki na 3 minuty to stopień psiej radości graniczy z obłędem muszę z 4 minuty conajmniej przeznaczyć na powitanie sie z psem- skowycze z radości,robi piruety skoczne w potwietrzu,skacze pod samą brodę, liże,ssie moje ręce, palce, stopień euforii nie do opanowania, nie da się go uspokoić, podbiega, ucieka wraca, skacze.
Poza tym robi najczęścej to co ja kiedy siedzę, leżę, śpię on też zachwuje się spokojnie siedzi leży, śpi, wystarczy że wstanę obudzę się on natychmiast wręcz powstaje i chodzi za mną krok w krok.
Poza tym większość dnia macha do nas ogonem, po prostu chodzi i macha nim na wszystkie strony-chyba mięśnie na ogonie ma juz najbardziej rozbudowane. I uśmiecha się po psiemu rozdziwionym pyskiem z takim zuchwałym i ufnym zarazem psim spojrzeniem.
Kiedy go czeszę i leży liże mi czule tę rękę, ktorą gdzieś się wesprę koło jego pyska. No i co jakiś czas podchodzi i daje do zrozumienia jestem, popatrz na mnie, przytul. No niestety ostatnio pracuję nad tym by okazywac mu sympatię w wyważony sposób, czasem jest to trudne BO GO uwielbiam ale porządek musi być;) K.

Link to comment
Share on other sites

nie wiem co napisac wiecej bo z twojego opisu to jakbym moje pudle widziala nic dodac nic ujac no moze moj mnie az tak nie liza :lol:

Elfik wlazi na mnie uwala sie i jak my to mowimy "biczuje" znaczy uderza pzrednimi lapkami. Przytula sie i lize ale ze ona ma wade genetyczna i jezyk mu w jedna strone ucieka to trzeba sie nastawic z jego lewej strony zeby mogl nas lizac :eviltong:

poza tym skacze jak sprezynka i wydaje takie smieszne zdwieki ze nie ma slow zeby je opisac. Pudel na schwal.

Axelek jest taki sam kochany. Chodzi za mna krok w krok , spi przy nogach nawet kapal sie raz ze mna bo mi do eanny wskoczyl tak sie doczekac nie mogl kiedy pancia wyjdzie.
szkoda mi go :-(

no nic koncze bo sie rozklejam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pati']kapal sie raz ze mna bo mi do eanny wskoczyl tak sie doczekac nie mogl kiedy pancia wyjdzie. [/quote]

niemożliwy jest i Elfik ze swoimi biczykami(chciałabym zobaczyć jak to wygląda dokładnie a akcja z wanną Axelka naprawdę mnie rozbawiła. K.

Link to comment
Share on other sites

smiesznie bylo naprawde i i wylezc nie mial zamiaru a po co pancia sie kapie to i on moze :cool3: trzeba bylo mame zawolac i przyszla mi z odsiecza :lol:

Bicze Elfika tez wygladaja nieziemsko. Przez ta swoja wade genetyczna jest strasznie smieszny i przekochany.

ja nie wiem co pudle w sobie maja ale z tego co pancie pudelkow mowia to wszystkie laza za nimi jak cien, klada sie u stop i w o gole wpartzone w czlowieka jak w obrazek.
Ja mialam juz sporo psow na tymczasie i 4 swoje ale zaden tak sie nie zachowywal jak Axel.
Nie sledzil mnie az tak po domu, nie kladl sie na stopach jak siedzialam naprawde pudle sa wyjatkowe.

Link to comment
Share on other sites

A mój pudelek chodzi ze mną krok w krok, kiedy ktoś ma do mnie złe nastawienie to czasami warczy na niego ;)
Bardzo lubi się przytulać ale nie za często, liże po twarzy... No i kiedyś tak się ucieszył że wróciłam już ze szkoły że zrobił skok jak w matriksie i przez pare minut piszczał bo uderzył się głową o podłogę.
Ogólnie jest najukochańszy na świecie :*

Link to comment
Share on other sites

Witaj Carrie, widzę że nowa dogomaniaczka;)
:lol: :lol: :lol: Skok w matrixsie to pamiętam jak mój Bili zrobił jak był jeszcze mały, siedział w samochodzie i wyglądał przez oknko przez przednią szybę i nagle zobaczył psa na ulicy i zrobił SKOK i przywalił tak w szybę (bo przecież szyba przednia jest skośna) że spadł na podłogę i resztę drogi nie właził na siedzenie.
A z łażeniem oj tam znam to znam:lol: Moje też łażą wszędzie za mną. Nawet ostatnio zainstalowałam kratę w drzwiach żeby piachu i błota nie nosiły. No i poniżej dowód że pudel jest pomysłowy i ktoś kto powiedział że: "Starego psa nowych sztuczek nie nauczysz", chyba nie znał pudli;)
A to Ford który kombinował całe 2 godziny jak sobie poradzić z przegrodą.

Oni tam siedzą a ja muszę tutaj??? O NIE!!!:wallbash:
[IMG]http://images1.fotosik.pl/286/2e919718a5382904.jpg[/IMG]

Hmm :hmmmm:jak to się otwiera?:confused:
[IMG]http://images1.fotosik.pl/286/288caccfa7498f00.jpg[/IMG]

MAM!! :bigcool: :thinkerg:
[IMG]http://images1.fotosik.pl/286/657a04213d604113.jpg[/IMG]

jesteście ze mnie dumni:sweetCyb:
[IMG]http://images2.fotosik.pl/277/ea0bb7bc2c6f6436.jpg[/IMG]

I Bili który myślał całe 2 sekundy

którędy tam się wchodzi?
[IMG]http://images4.fotosik.pl/233/42792c781152adfb.jpg[/IMG]

tą dziurką?
[IMG]http://images4.fotosik.pl/233/bf6813a7508afae5.jpg[/IMG]

O ta jest chyba szersza!!!:multi:
[IMG]http://images1.fotosik.pl/286/6b1fa4446862e14b.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Kurcze co to łóżko tak wysoko!!!, jak ja teraz będę spał z nimi???:placz:
[IMG]http://images3.fotosik.pl/277/c929ed90b1ea7c1a.jpg[/IMG]

No weź mnie na rączki, ja też chcę do łóżeczka i podziel się przy okazji tą kanapką!!
[IMG]http://images3.fotosik.pl/277/2647aece7517796f.jpg[/IMG]

No jeszcze troszkę i dostanę
[IMG]http://images3.fotosik.pl/277/e404fb1eb2d57311.jpg[/IMG]

kto ma większego pudelka:crazyeye: :cool3: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Gośka,zdjęcia świetne:lol:. Bili przy Fordziku to kruszynka,zabawnie to wyglada.

Moja Nelka to też straszna przylepa,chodzi za mną wszędzie,nie odstępuje na krok,jak była malutka to żeby sobie troszke pospała ,kładłam się z nia do łóżka.A najszczęśliwsza jest wtedy,kiedy biore ja na ręce a ona oprze łapki na mojej buzi i mnie całuje.
Nie lubi zostawać sama w domu i z tym mamy straszny kłopot i nie cierpi czesania.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gośka']
Ford który kombinował całe 2 godziny jak sobie poradzić z przegrodą.
MAM!! :bigcool: :thinkerg:
[IMG]http://images1.fotosik.pl/286/657a04213d604113.jpg[/IMG]

I Bili który myślał całe 2 sekundy

którędy tam się wchodzi?
tą dziurką?
[IMG]http://images4.fotosik.pl/233/bf6813a7508afae5.jpg[/IMG]

[/quote]

Gosia, no po prostu rewelka, że udało Ci się taką genialną akcję tak uchwycić.Ale się ubawiliśmy z mężem:lol:.K.

Link to comment
Share on other sites

Mój to istna przylepa. Jak to ludzie mają koty, ktore siedza im na biurkach, to ja mam pudelka na biurku ;) Ale najbardziej zawiedzony jest wtedy, gdy ogladam tv z laptopem na kolanach - "a gdzie moje miejsce?!" :D A juz najfajnieszy jest moj psiak w momencie, gdy sie go zostawi choc na chwile samego - zakrecony wariat po powrocie :)

Co do skokow, to, jako, ze Kubus agilituje, a mam od niedawna kotke, a w ogrodzie 2 pseudohopki, no to agilitowaly oboje... W pewnym momencie pies mial zostac, a kot przeskoczyc. No, ale pudelka energia rozpiera, wiec przeskoczyl NAD kotem, ktory to w tym samym momencie przeskakiwal przeszkode :) O dziwo, pies, kot i przeszkoda wyszli z tego calo.

Link to comment
Share on other sites

Kamaz ten płotek jest już od chyba miesiąca w domu, więc psy mają obcykane na cacy jak się otwiera. Ze zrobieniem fotek nie było problemu po prostu parę razy zostały wywalone z drugiej strony:evil_lol:
Mafina próbowała na początku sforsować górą, jako że ona skoczna, ale teraz czeka aż Ford otworzy i z głowy - ech te kobiety;)
Kiedyś jak pamiętacie to wstawiałam fotkę jak sobie klatkę otwiera, no więc strasznie to było męczące że ona ją potrafi otworzyć i nie da się jej zamknąć chociaż na chwilę to ja z kolei wymyśliłam że postawię klatkę do góry nogami, wtedy otwieranie będzie na odwrót i może nie zakuma. Niestety zakumała i to dość szybko że zamiast się męczyć i podbijać drzwiczki nosem wystarczy nacisnąć łapą:angryy: :lol:
No z pudlami po prostu nie da się nudzić.

Link to comment
Share on other sites

Aaa jeszcze pamiętam taką historyjkę z początku wakacji. Ford jak wiecie przez 2 lata był na "zesłaniu" z moim dzieckiem u babci no i wrócili w tym roku przed wakacjami. Ford jak to "pies na koty" miał możliwość obejrzenia moich norwegów dopiero teraz. Koty są już w pełni zadomowione i uwielbiają z nami chodzić na spacery (1 wielki pudel, 2 małe dupelki i 2 norwegi większe od pudelków...) na pierwszym spacerze Ford ciągle lukał jakby tu kotka upolować i okazja nadarzyła się już prawie pod furtką, kocica podbiegła szybciej a Ford jak zobaczył że ona zwiewa to pędem za nią i dopadł biedną Zuzię, przycisną ją do ziemi, nic się nie stało, bo od razu krzyknęłam ale Zuzia się przestraszyła. Potem w nocy położyliśmy się spać no i co wstawałam (a wstaję dużo zwłaszcza teraz) to wdeptywałąm z Forda i o mało się parę razy nie zabiłam, więc chyba za trzecim razem wydarłam się konkretnie, że ma iść do siebie i koniec kropka. Rano wstaję, patrzę a Ford leży na swoim pontonie - ponton ogromny bo kupiony dla dwóch dużych pudli - a on leży na tym obramowaniu taki maleńki, ściśnięty na samym brzeżku. Na drugim końcu leżą zwinięte koty. Kurcze myślę sobie o co chodzi, przyglądam się scence i dopiero za moment zauważyłam na samymśrodeczku pontona myszę!!! :lol: :lol: :lol: Zuzia w prezencie na przekupienie psa upolowała mu myszkę i przyniosła. Ona tak zawsze robi jak ktoś nowy przyjedzie i go polubi. Teściowi mojemu włożyła do buta, ale na szczęście on kociarz i rozumie że to był prezent i do tej pory wszytskimsię chwali:cool3:
Kurcze ale się rozpisałam.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Mój pudel także jak wasze kiedy tylko wstane rano z łóżka liże mnie po twarzy i rękach.. wprost nie nawidzi czesania ale cóż trzeba. Tak jak wy macie pieski na biurku to ja mam na parapecie;) Bardzo lubi tam siedzieć i obserwować co dzieje się na podwórku.;);) niestety nie wiem dlaczego ale nie moge wstawić zdjęcia moje Maxa:(( może wkrótce...

Link to comment
Share on other sites

Ja mojego nowego pudla mam dopiero od ponad tygodnia....
Obawialiśmy się bardzo jego zakupu, gdyż ma On juz ponad 7 miesięcy!

Nie wiem czy można już jego zachowanie nazwać przywiązaniem....
Ale zachowuje się podobnie jak Wasze psiaki...
Chodzi za mną krok w krok! Rano jak wychodzę z pokoju skacze na mnie jak szalony, liże po nogach po rękach po twarzy......

Piesek był kupiony dla mojej młodszej o 13 lat siotry.....
Wszyscy w domu mają pretensję, że Karat tak bardzo polubił mnie, ale przecież ja nie mam na to wpływu....

Przed zakupem psa rozmawiałam z jedną Panią, która mówiłą, ze gdby kupiła pierwszą pudlicę to miałą ona 7 miesięcy(to tak jak nasz Karat).
I uznała, że z pudlami to jest tak...
najpierw wybiera własciciela, potem chodzi za nim, robi wszystko żeby sobą uszczęśliwiać, a na końcu jego serce zrasta się z sercem właściciela.....


Poprzednia pudliczka była z nami 16 lat..... Rodzice kupili mi ją jak miałam lat 6. Faworyzowała mojego tatę, wszyscy tak bardzo ją kochaliśmy, a Ona nas! Po jej śmierci, nie chcieliśmy już psa..... ale po krótkim czasie zapragneliśmy nowego przyjaciela....
Oczywiście PUDLA.... Ja wiem jedno, ze moim każdym kolejnym psem będzie PUDEL!

Link to comment
Share on other sites

aga_21 może Karat przywiązał sie do ciebie bo poświęcasz mu dużo czasu?;);) mój Max wydaje mi sie że także jest szczególnie przywiązany do mnie, ale widac że kocha wszystkich domowników:loveu::loveu:
_______________________________
zdjęcia Maxa są już w albumie na moim profilu ;) jakby ktoś chciał spojrzeć to zapraszam;);)

Link to comment
Share on other sites

Heh ehj
jakże miło się czyta;)
Oprócz wyżej opisywanych oznak
- radości przy powitaniu
-chodzenia wszędzie za mną
-siedzenia na kolanach jak siedzę przy biurku
-lizania - czego nie lubię

opiszę zachowanie szczególne:cool3:
Bella kolekcjonuje moje rzeczy. :razz:

Pozostawione nie na miejscu, kapcie, skarpetki, majtki:oops: lądują w tempie ekspresowym w psiej budzie. Robię więc jej naloty i konfiskuję skradzione rzeczy:evil_lol: z czego za szczęśliwa nie jest, bo od razu rusza na poszukiwanie nowych. Ostatnio nawet doszła do tego że jak schowa "rzecz" POD!!! sienniczek to ich nie widać i ja rzadziej nalot na budę robię.:evil_lol: Bo wiecie zaglądam...czysto. ... zaglądam...pusto...... a tymczasem przy rutynowej zmianie "psiej pościeli" pod sienniczkiem 6 pojedynczych skarpet, 2 pary majtek, stanik:oops::roll: i 2 różne kapcie. Wszystko to zgrabnie wetknięte pod spanko:evil_lol:

a ja potem jak nawiedzona wiecznie kapci szukam, skarpetek nie mogę sparować. Męża się pytam czy nie widział czarnego stanika:evil_lol:, na co on się pyta" gdzież Ty go mogłaś posiać" A to po prostu Belka robi hopsa na krzesło , albo z łazienki jak się kąpię cosik wynosi:roll:

Link to comment
Share on other sites

Ech czyli nie tylko mój "pomaga" mi wkładać rano skarpetki, spodnie i kapcie :)
Moge dodać od siebie, że Supeł jak był mlodszy to czekał pod ubikacja nawet jak szlam siku i piszczał, teraz tylko czeka, tak samo pod łazienka. Wychodze a tu taki dłuuuuuuuuugi pudel leży.
I weź się człowieku nie przewróć ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...