Jump to content
Dogomania

Kesh-wracil do Dt..potrzebuje wsparcia i nowego domu.pomozcie


giselle4

Recommended Posts

Bylam zdziwiona kiedy dzisiaj pojechałysmy z michelle w odwiedziny do Kesha
bez zapowiedzi,jego na ul.Pogodnej wszyscy znają.
Zapytałam pana o numer ...bo numeracja dziwna i bez kolejnosci
przedstawilam sie ze chodzi o adopcje psiaka i ze chcialam jego zobaczyc.
Ten pan to sąsiad jak sie okazalo
i od razu mowi to pani do Kesha?
Moj ogrod graniczy z jego wiec niech pani idzie do mojego ogrodu i zrobi jemu parę fotek
ale Kesha nie było na ogrodzie
wiec z panem sąsiadem idziemy na posesje opiekuna Kesha
a tam lezy baryłka i patrzy na nas swoimi wilekimi oczami i nie wiem czy nas poznaje czy nie?
Zaraz wyszla pani babcia i pan Kesha ,zapraszaja do domku
ale mowiemy nie
my tylko pare fotek i uciekamy,zreszta to niedziela i nie bedziemy nikomu przeszkadzac.
Keshu poznał ale byl zdziwiony
ja poplakalam sobie oczywiscie ale z radosci.
Pare zabawek miska z woda i nasz książe ktory juz chodzi bez smyczy
bo i ulica pod laskiem i minimalny ruch samochodow.
powiem tylko jest kochany i juz moja głowa spokojna
bo to ten dom i Ci ludzie
mimo ze nie mają neta:)

to Ty babciu?
[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi3408/50702585002bdcca53cbb261/sam_0215[/IMG]

wszystko ok
[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi8277/51fc0d5800212a9553cbb262/sam_0216[/IMG]

dał babci buziaka
[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi8852/346c59d5001c6ba553cbb263/sam_0218[/IMG]

i juz biegł do swoich ludzi



[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi12294/6811cb490009b1dd53cbb261/sam_0223[/IMG]



prosze sie nie gniewac za jakos fotek
pracuje na pozyczonym aparacie
a takich z panstwem nie bede wstawiac.
[IMG]http://c.wrzuta.pl/wi12614/c6319a0c0021cd5c53cbb262/sam_0222[/IMG]
jego pan ,babcia ,zabawki i Kesh.....sorry
nie umiem pracowac na tym aparacie wiec duzo fotek wyglada tak.
Mysle ze jeszcze kiedys tam podjade
ale juz wiem ze dobrze trafił

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Elisabeta']Podczytuję nadal i bardzo się cieszę szczęściem Kesha... :):)
Giselle, faktycznie... Dziwny ten aparat. ;)
A data na zdjęciach... zaskakująca. :loveu:[/QUOTE]
nooo wiesz u nas grudzien a za oknem+ 40stopni
ale musialam pojechac i zobaczyc co sie dzieje u łobuza:)
a aparat mało wazny:):)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysza2']No wreszcie się doczekałam i bardzo bardzo się cieszę, że wszystko ok.
Tyle się chłopak naczekał:):)[/QUOTE]
Elu,ja nie mialam kiedy podjechac ale telefonowawał
i pan mowił jest super
ale wiesz
czego nie zobaczysz
to bedziesz dumać i serce zadręczać
Wiec jest ok.....
moze w zimie podjade:)
ale telefonowac będę dalej

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysza2']Wiem jak to jest.
Jak się napatrzę w te ufne oczyska, a potem mam decydować o czyimś losie to też nie odpuszczam,
i nie uwierzę, że jest dobrze jak nie zobaczę.
Bardzo się cieszę, że się chłopak doczekał wreszcie:)[/QUOTE]

ja tez,musialam zobaczyc
michelle mimo upału podjęła decyzje ,,jedziemy,,bo sama gatka to zbyt mało
i w poludnie w droge.
Dziękuje ze jestescie z nami:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...