giselle4 Posted July 20, 2014 Author Share Posted July 20, 2014 Bylam zdziwiona kiedy dzisiaj pojechałysmy z michelle w odwiedziny do Kesha bez zapowiedzi,jego na ul.Pogodnej wszyscy znają. Zapytałam pana o numer ...bo numeracja dziwna i bez kolejnosci przedstawilam sie ze chodzi o adopcje psiaka i ze chcialam jego zobaczyc. Ten pan to sąsiad jak sie okazalo i od razu mowi to pani do Kesha? Moj ogrod graniczy z jego wiec niech pani idzie do mojego ogrodu i zrobi jemu parę fotek ale Kesha nie było na ogrodzie wiec z panem sąsiadem idziemy na posesje opiekuna Kesha a tam lezy baryłka i patrzy na nas swoimi wilekimi oczami i nie wiem czy nas poznaje czy nie? Zaraz wyszla pani babcia i pan Kesha ,zapraszaja do domku ale mowiemy nie my tylko pare fotek i uciekamy,zreszta to niedziela i nie bedziemy nikomu przeszkadzac. Keshu poznał ale byl zdziwiony ja poplakalam sobie oczywiscie ale z radosci. Pare zabawek miska z woda i nasz książe ktory juz chodzi bez smyczy bo i ulica pod laskiem i minimalny ruch samochodow. powiem tylko jest kochany i juz moja głowa spokojna bo to ten dom i Ci ludzie mimo ze nie mają neta:) to Ty babciu? [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi3408/50702585002bdcca53cbb261/sam_0215[/IMG] wszystko ok [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi8277/51fc0d5800212a9553cbb262/sam_0216[/IMG] dał babci buziaka [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi8852/346c59d5001c6ba553cbb263/sam_0218[/IMG] i juz biegł do swoich ludzi [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi12294/6811cb490009b1dd53cbb261/sam_0223[/IMG] prosze sie nie gniewac za jakos fotek pracuje na pozyczonym aparacie a takich z panstwem nie bede wstawiac. [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi12614/c6319a0c0021cd5c53cbb262/sam_0222[/IMG] jego pan ,babcia ,zabawki i Kesh.....sorry nie umiem pracowac na tym aparacie wiec duzo fotek wyglada tak. Mysle ze jeszcze kiedys tam podjade ale juz wiem ze dobrze trafił Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted July 20, 2014 Share Posted July 20, 2014 Podczytuję nadal i bardzo się cieszę szczęściem Kesha... :):) Giselle, faktycznie... Dziwny ten aparat. ;) A data na zdjęciach... zaskakująca. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted July 20, 2014 Author Share Posted July 20, 2014 [quote name='Elisabeta']Podczytuję nadal i bardzo się cieszę szczęściem Kesha... :):) Giselle, faktycznie... Dziwny ten aparat. ;) A data na zdjęciach... zaskakująca. :loveu:[/QUOTE] nooo wiesz u nas grudzien a za oknem+ 40stopni ale musialam pojechac i zobaczyc co sie dzieje u łobuza:) a aparat mało wazny:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WARANSKA Posted July 20, 2014 Share Posted July 20, 2014 to Ty babciu? [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi3408/50702585002bdcca53cbb261/sam_0215[/IMG] Napewno Was poznal niezwykly Keshu,widac po mnie naszego pilkarza :loveu: Sama lzy wycieram widzac zdjecia :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted July 20, 2014 Share Posted July 20, 2014 musiał Was poznać minka śliczna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 No wreszcie się doczekałam i bardzo bardzo się cieszę, że wszystko ok. Tyle się chłopak naczekał:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted July 21, 2014 Author Share Posted July 21, 2014 [quote name='Mysza2']No wreszcie się doczekałam i bardzo bardzo się cieszę, że wszystko ok. Tyle się chłopak naczekał:):)[/QUOTE] Elu,ja nie mialam kiedy podjechac ale telefonowawał i pan mowił jest super ale wiesz czego nie zobaczysz to bedziesz dumać i serce zadręczać Wiec jest ok..... moze w zimie podjade:) ale telefonowac będę dalej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 Wiem jak to jest. Jak się napatrzę w te ufne oczyska, a potem mam decydować o czyimś losie to też nie odpuszczam, i nie uwierzę, że jest dobrze jak nie zobaczę. Bardzo się cieszę, że się chłopak doczekał wreszcie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted July 22, 2014 Author Share Posted July 22, 2014 [quote name='Mysza2']Wiem jak to jest. Jak się napatrzę w te ufne oczyska, a potem mam decydować o czyimś losie to też nie odpuszczam, i nie uwierzę, że jest dobrze jak nie zobaczę. Bardzo się cieszę, że się chłopak doczekał wreszcie:)[/QUOTE] ja tez,musialam zobaczyc michelle mimo upału podjęła decyzje ,,jedziemy,,bo sama gatka to zbyt mało i w poludnie w droge. Dziękuje ze jestescie z nami:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 Ja też jestem... I to dokładnie teraz, Giselle. ;) Dzień dobry. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted July 24, 2014 Author Share Posted July 24, 2014 [quote name='Elisabeta']Ja też jestem... I to dokładnie teraz, Giselle. ;) Dzień dobry. :)[/QUOTE] Witaj ranny ptaszku:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted July 24, 2014 Share Posted July 24, 2014 Keshuś :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.