Poród przed terminem

[polikarp89]

Witam, właśnie rozpocząłem akcję porodową, suka "miała termin" na 16, a dzisiaj zaczyna rodzić, jedyna rzecz co mnie martwi to to że nie a mleka, sutki są niezmienionej wielkości,czy tak się zdarza?

[betka-sp]

przed terminem czyli który to dzień ???

[polikarp89]

53 dzień, urodziła 5 sztuk :loveu: to była jej 1 ciąża i suka ma 2 lata, nawet srom nie był za wiele powiększony i przy 1 malcu był kłopot z wyjściem ale się udało, większy srom miała podczas cieczki, Martwiłem się że trzeba będzie jechać do weta aby zrobić cesarkę,ale obyło się bez pomocy lekarza, ostatniego malca urodziła około 6 także poród trwał w jej przypadku 3,5 h . Nie wiem czy to może mieć wpływ na przedwczesny poród ale suka nie ma regularnych cieczek. I jest nie duża (ratlerek), od tygodnia już ledwo chodziła tak wielki miała brzuch, z tego co teraz obserwuję trochę mleka ma tylko w ostatniej parze sutków przy sromie. Czy jeśli nie będzie miała pokarmu by wykarmić młode mogę im podawać mleko krowie w stosunku 1:1 z wodą? Bardzo proszę o pomoc za wszelkie informację będę bardzo wdzięczny :)

[Krystak]

Pisząc "ratlerek" ,wydało mi się to podejrzane. Czy sunia ma rodowód?

[polikarp89]

Nie posiada, i rozumiem Wasze zdenerwowanie w stosunku do takich ludzi jak ja że rozmnażają psy, które nie są do tego przeznaczone ale jestem w stanie zapewnić młodym nowy dom w którym będą szczęśliwe i mam zapewnienie od członków rodziny że jeśli wezmą suczki poddadzą je sterylizacji, co sam zamierzam zrobić ze swoją po odchowaniu młodych,

[Martens]

Szczeniaki dokarmia się mlekiem zastępczym w proszku dla szczeniąt, od weterynarza. W necie są przepisy jak zrobić takowe z krowiego, ale to i tak nie to samo co mleko matki lub preparat mlekozastępczy o odpowiednim składzie.

Cóż, a mi najbardziej przykro jak czytam wypowiedzi ludzi, którzy niby rozumieją czemu nie powinno się tak robić, a i tak zrobią swoje, i jeszcze wymyślają dziwne usprawiedliwienia... Nadpopulacja psów jest u nas niemal porównywalna do Rumunii czy Rosji, i nigdy nie będzie lepiej dzięki takim niby-miłośnikom, którzy zamiast namówić znajomych na adopcję jakiegoś szczeniaczka, sami radośnie produkują kolejne, bo zachciało im się cuda macierzyństwa oglądać :roll: Proponuję pooglądać później te "cuda" umierające w schronisku we własnych gównach na parwowirozę. Też ktoś 1 czy 2 psie pokolenia wcześniej powiedział, że on tylko raz dopuści i znajdzie dobre domki, i z pewnością miał nie mniej dobre chęci od Ciebie - a teraz tymczasem kolejny miłośnik zabrał 5 tym szczeniakom szansę na dom. Niektóre może nie znajdą go do starości albo do śmierci pod strzykawką. No ale niech miłośnicy psów robią tak dalej, doczekamy się, że psy będzie się usypiać setkami i zakopywać w dołach; zresztą niejedno schronisko już cichaczem tak robi, nawet nie zawracając sobie głowy usypianiem. Ale mnóżmy pieski dalej i udawajmy, że to nie nasza wina, bo tamte to pewnie z nieba spadły albo na drzewach urosły.

[Orange Tree]

:klacz:

Nic dodac nic ujac [B]Martens[/B]

[Aga&Morka]

A ja odświeżę troszkę watek
Sama jestem ciekawa co wtedy,gdy sunia zacznie rodzić przed terminem np.tydzień?
Jakie mają szanse przeżycia?
Jak z nimi postępować?
Mam nadzieję,że nie będę musiała się zmagać z takimi problemami ale sama obecnie czekam na maluszki i w razie draki wole być świadoma tego co może się dziać ;)

[natka.jezewska]

niecały tydzień to jeszcze nie tak dużo, gdyby to były naorawde wcześniaki na pewno musiały by być pod opieką weterynarza, podobnie jak u ludzi wcześniaki nie są gotowe do wyjścia na świat i w zależności od czasu, którego im zabrakło na rozwój mogą mieć nierozwinięte do końca niektóre układy lub narządy.