Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 479
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Figa trzymam za ciebie kciuki! Wszystko bedzie ok! Ja z moim Filipem tez już muszę wybrać się na kastrację, ale przeciągam ten dzień jak tylko mogę. Wiem, że to dla jego dobra, ale strasznie mi go szkoda.

Posted

Figunia jest mała, więc mnie nie spycha :) Słuchajcie...ja pisałam o jej zaletach charakteru, grzeczna, wesoła, posłuszna...a poza tym ona jest naprawdę ładna - rude podpalanie ma w ślicznym jasnym kolorze i tego rudego ma dużo, bo prawie całe łapki, brzuszek, na piersiach i na pyszczku wysoko jakby maskę. Na tle tego rudego ładnie odbija ciemny błyszczący nosek i zarysowane migdałowe, nieco skośne jak u liska oczka...i uszka, wewnątrz ma rude, a na zewnątrz ciemniejsze :) Sierść ma ślicznie błyszczącą. Taka fajna psinka ...gdzie kochający domek ???

Posted

Pasuje ma Figę kubraczek posterylkowy, który mam po kotce - bardzo się cieszę :)łapki może nie wejdą, ale zawiązanie na pleckach powinno wystarczyć.

Posted

Figa leży właśnie z kotką na jednym legowisku :lol:, co prawda odwrócone do siebie pupami, ale się nimi dotykają..szkoda, że nie mam aparatu, żeby zrobić zdjęcie.

Posted

Malutka jest na zabiegu, siedzę jak na szpilkach, nie mogę sobie miejsca znaleźć. Czekam na telefon ok. 14 żeby ją odebrać. Przyjaciółka wyszła z pracy, żeby z nami pojechać i znowu wyjdzie żeby przywieźć. Od razu podjechałysmy też do schroniska. Zawiozłyśmy pieskom i kotkom na Mikołaja kilka worków suchej karmy.

Czy Figa nie może u mnie zostać?
Szukam jej najlepszego domu, takiego do końca jej dni. Kilka razy mi się udało tak pieski umieścić. Jeśli chodzi o mnie, mam obawy, czy mogę jej to zapewnić, z powodu mojej choroby.

Posted

[quote name='Isabel']Evas, czy Figunia naprawdę nie może u Ciebie zostać? Ona się już przyzwyczaiła, pokochała.[/quote]

Isabel, wiem, ze się przyzwyczaiła, ja do niej też. Ale mam nadzieję, że jeśli trafi do kochających ludzi, odpłaci tym samym, pieski są mądre. Wolę szukać domu na spokojnie, aby uniknąć tematu - Dom pilnie potrzebny......

Już Figa jest w domu. Okazało się, po wygoleniu sierści, że była już sterylizowana, prawdopodobnie w schronisku. Zgadzają się moje przypuszczenia, ona niejedno już przeszła, niejeden dom i schronisko. Jako mała zabawna psinka pewnie miała dom, jest nauczona zachowywać się w mieszkaniu. Natomiast jej stan, kiedy ją wziełam wskazuje, że w mieszkaniu nie była trzymana ostatnio..brud i straszne zapchlenie, dobrze, że miałam w domu Frontline, po użyciu go było czarno na posłaniu od pcheł. I zastraszenie, lęk przed wejściem do domu, przed wyciągnętą ręką, nie była dobrze traktowana. Należy jej się teraz spokojne miejsce.

Posted

Evas, dopiero teraz do mnie dotarło, że Figunia już była kiedyś wysterylizowana. Zaczęłam od maila, nie od postu i nic na ten temat nie wiedziałam. Trzymajcie się zdrowo i cieplutko.

Posted

Wczorajszy wyjazd do lekarza był dla Figi dużym stresem i dla mnie, bo widziałam jak ona się boi. Kiedy jest przerażona zastyga w bezruchu, zupełnie, można ją odwracać, podnosić, wcale nie reaguje.
Lekarz powiedział, że Figa ma ok. 4 lat, właściwie tak pomyślałam na początku, kiedy ją zobaczyłam. Potem zmyliło mnie jej zachowanie, jak zaczęła biegać i się cieszyć..a w porównaniu do mojej 15 letniej psiny, to bardzo młodociane zachowanie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...