Agula99 Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 Adelka, Adelka, nie jest wcale podobna do serdelka!!! Adeluś pozdrawiam :) Quote
asiapyziak Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Jak się miewa Adelka po weekendzie? Tak bardzo chciałabym, żeby była zdrowa i miała dom, taki "na zawsze". Przytulam Dziewczynkę :) Quote
stonka1125 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 [quote name='asiapyziak']Jak się miewa Adelka po weekendzie? Tak bardzo chciałabym, żeby była zdrowa i miała dom, taki "na zawsze". Przytulam Dziewczynkę :)[/QUOTE] Tez bym chciała, Adela w sumie ok, po encortonie strasznie dużo pije i siusia gdzie popadnie, ale to już niedługo więc przeżyjemy:) Quote
asiapyziak Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Niunia dostaje ten encorton ze względu na skórę czy z powodu guza? Bardzo czekam na wynik RTG i decyzję o zabiegu. Jasne, że przeżyjecie :)Pozdrawiam i czekam na wieści. Specjalne głaski dla suczeńki :)[quote name='stonka1125']Tez bym chciała, Adela w sumie ok, po encortonie strasznie dużo pije i siusia gdzie popadnie, ale to już niedługo więc przeżyjemy:)[/QUOTE] Quote
Agula99 Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 Adelcia, trzymam kciuki za ciebie cudna dziewczynko!!! :) Quote
stonka1125 Posted November 16, 2011 Posted November 16, 2011 [quote name='asiapyziak']Niunia dostaje ten encorton ze względu na skórę czy z powodu guza? Bardzo czekam na wynik RTG i decyzję o zabiegu. Jasne, że przeżyjecie :)Pozdrawiam i czekam na wieści. Specjalne głaski dla suczeńki :)[/QUOTE] Ze względu na skórę, jeszcze tylko do piątku ten encorton i koniec. W piatek tez postaramy sie jechać do weta, jeszcze nie wiem jak przyjmuje a mąż pracuje na pierwszą zmiane i moglibyśmy pojechać po południu.....już się boję........ Quote
Florentynka Posted November 16, 2011 Posted November 16, 2011 Rany, Stonka, nie bój się, bo ja tez się zacznę bać... Ma być dobrze, musi być dobrze, będzie dobrze! Quote
stonka1125 Posted November 16, 2011 Posted November 16, 2011 [quote name='Florentynka']Rany, Stonka, nie bój się, bo ja tez się zacznę bać... Ma być dobrze, musi być dobrze, będzie dobrze![/QUOTE] ok, bądźmy dobrej myśli Quote
Akrum Posted November 16, 2011 Posted November 16, 2011 cały czas cichaczem podczytuje wątek Adelki - ile szczęścia miała sunia, że dostała tak cudowny DT :) trzymam kciuki za wizytę u weta. Quote
asiapyziak Posted November 17, 2011 Posted November 17, 2011 [quote name='stonka1125']Ze względu na skórę, jeszcze tylko do piątku ten encorton i koniec. W piatek tez postaramy sie jechać do weta, jeszcze nie wiem jak przyjmuje a mąż pracuje na pierwszą zmiane i moglibyśmy pojechać po południu.....już się boję........[/QUOTE] To pewnie Myszeczka apetyt też ma po encortonie nieokiełznany... Kurcze, ta mała ukradła mi serce, więc też się lekko trzęsę z obawy przed tą piątkową wizytą! Powtórzę za Florentynką: "ma być dobrze, musi być dobrze, będzie dobrze!" A od siebie dodam - nie może być inaczej! Pozdrawiam i wysyłam buziaczki dla Adeluni :) Quote
stonka1125 Posted November 17, 2011 Posted November 17, 2011 No niestety w piątek wet przyjmuje od rana, chyba jesteśmy skazani na poniedziałek. Jeżeli chodzi o apetycik to jest nieokiełznany cały czas:) Adelka jest wbrew pozorom bardzo smutaśnym dziewczątkiem, taka z niej zadumana wiecznie duszyczka. Najszczęśliwsza jest kiedy ma święty spokój i nikt jej nie zaczepia. Potrzebuje spokojnego domku i swojego miejsca, jest niespokojna kiedy któraś z moich dziewczyn połozy sie na jej posłaniu, tupta nerwowo i patrzy na mnie wymownie dopóki nie wyproszę delikwentki z jej miejsca. Wtedy od razu wskakuje, rozkłada się i uspokaja :) Raczej nie wchodzi do pokoju chociaz ja wołamy, ma swój kawałek świata i koniec, tam czuje się najlepiej, ostatnio sie przełamała i próbowała wejść na fotel, wsadziłam ja i troszke pospała ale jak się obudziła to wróciła od razu do siebie. Adelka fotelowa: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-70eFl_Ot8DU/TsU-PJ2a3cI/AAAAAAAARc8/qBh_NU6O0n4/s720/DSC04056.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-2URxYhIodTw/TsU-KQvxBdI/AAAAAAAARc0/Thy4S4MOQNg/s512/DSC04055.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-gWz6t3bgZDU/TsU-MoNYRSI/AAAAAAAARc4/iPnzID0zd_o/s720/DSC04053.JPG[/IMG] Quote
Andzike Posted November 18, 2011 Posted November 18, 2011 Fantastyczna parówka :) Ja uwielbiam takie zadumane "osiołkowate" psy zen, wolę je od szalonych wariatów ;) Mocno trzymam kciuki za poniedziałek :) Quote
asiapyziak Posted November 18, 2011 Posted November 18, 2011 Nie wiem jak Ona to robi, że jest taka urocza :) Za kazdym razem jak patrze na oblicze Adelci to mięknę! Gdyby była moją suczką to wyglądałaby jak szafa gdańska z lustrem, bo z całą pewnościa nie umiałabym Jej niczego odmówić! Może ta melancholia jest przejściowa, może Adelajda jest nieśmiała i potrzebuje więcej czasu, żeby się otworzyć i ośmielić... Teraz skupiam się na afirmacji poniedziałkowej wizyty i dobrych wyników RTG. Przytulam Dziewczynkę :) Stonko, dziękuję pięknie za cudowną opiekę na Adelą :)[quote name='stonka1125']No niestety w piątek wet przyjmuje od rana, chyba jesteśmy skazani na poniedziałek. Jeżeli chodzi o apetycik to jest nieokiełznany cały czas:) Adelka jest wbrew pozorom bardzo smutaśnym dziewczątkiem, taka z niej zadumana wiecznie duszyczka. Najszczęśliwsza jest kiedy ma święty spokój i nikt jej nie zaczepia. Potrzebuje spokojnego domku i swojego miejsca, jest niespokojna kiedy któraś z moich dziewczyn połozy sie na jej posłaniu, tupta nerwowo i patrzy na mnie wymownie dopóki nie wyproszę delikwentki z jej miejsca. Wtedy od razu wskakuje, rozkłada się i uspokaja :) Raczej nie wchodzi do pokoju chociaz ja wołamy, ma swój kawałek świata i koniec, tam czuje się najlepiej, ostatnio sie przełamała i próbowała wejść na fotel, wsadziłam ja i troszke pospała ale jak się obudziła to wróciła od razu do siebie. Adelka fotelowa: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-70eFl_Ot8DU/TsU-PJ2a3cI/AAAAAAAARc8/qBh_NU6O0n4/s720/DSC04056.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-2URxYhIodTw/TsU-KQvxBdI/AAAAAAAARc0/Thy4S4MOQNg/s512/DSC04055.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-gWz6t3bgZDU/TsU-MoNYRSI/AAAAAAAARc4/iPnzID0zd_o/s720/DSC04053.JPG[/IMG][/QUOTE] Quote
stonka1125 Posted November 18, 2011 Posted November 18, 2011 [quote name='Agula99']Adelko, jaka ty jesteś cudowna!!!![/QUOTE] Adela wie i potrafi to wykorzystać:) Quote
Agula99 Posted November 19, 2011 Posted November 19, 2011 No i dobrze, niech wykorzystuje, chociaż tyle niech ma z życia!!! :) Quote
asiapyziak Posted November 21, 2011 Posted November 21, 2011 Poniedziałek... to już dziś, ten ważny dzień! Adelko, trzymam kciuki za Ciebie i Twoje czyste płucka bardzo, bardzo mocno, najmocniej jak potrafię! Stonko, prosze przytul Adelkę od nas wszystkich. Pozdrawiam i czekam na dobre wieści :) Quote
Andzike Posted November 21, 2011 Posted November 21, 2011 Bardzo mocno trzymamy kciuki za dzisiejszy dzień ! :) Quote
Florentynka Posted November 21, 2011 Posted November 21, 2011 Adelka: jestem, pamiętam, czuwam ;) Quote
stonka1125 Posted November 21, 2011 Posted November 21, 2011 Wróciliśmy niedawno od weta, Adela wróciła z nami, teraz szczegóły: RTG zostało wykonane, płuca czyste z lekkimi zwłóknieniami, ale to z powodu wieku, na rtg wyszło ze Adelka ma powiększone serduszko ale osłuchowo wszystko ok, dostała na tydzień tabletki wspomagające krążenie, musi to brać żeby dobrze przygotować krążenie do operacji. Operacja za tydzień. Aaaa i znaleźliśmy tego drugiego guzka w końcu, jakiś taki wędrujący jest i nie można go było zlokalizować, też zostanie usunięty. Quote
Florentynka Posted November 21, 2011 Posted November 21, 2011 Ufff... A znamy przypuszczalny koszt operacji? Quote
stonka1125 Posted November 21, 2011 Posted November 21, 2011 No zapomniałam napisać, dokładnie określono go na 270zł, to jest razem z dzisiejszą wizyta i lekami bo nie brałam dzisiaj faktury na same leki :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.