Jump to content
Dogomania

Makila

Members
  • Posts

    1644
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by Makila

  1. Bardzo dziękuję za twój wpis. Niestety tak jest, że osoby które nie mają najmniejszego zamiaru pomóc najwięcej mają do powiedzenia i to w dodatku nie na temat :(
  2. Dziękuję za przelew. Friguś to już nie ten sam psiak który do mnie przyjechał. Jest bardzo wesoły. Uwielbia zabawy, nawet do szczeniaków się przekonał :) W domu trochę ich unika, ale w ogrodzie szaleje z nimi :)
  3. To może lepiej poczekać, aż uzbiera się całość żeby nie było zamieszania.
  4. Dziękuję za przelew za hotelik. Karma dla Karlosa też doszła.
  5. Nic mnie tak nie wzrusza jak bezbronne psie starowinki. Gdybym tylko mogła, to bym im nieba przychyliła. Niestety jedyne co mogę, to przytulić, pogłaskać i dać dobre jedzonko. Bardzo jest mi przykro czytać różne zarzuty na innych wątkach. Czasami odniechciewa mi się wszystkiego, ale później sobie myślę, że przecież nie robię tego dla tych sfrustrowanych krzykaczek tylko dla psinek, które potrafią być ogromnie wdzięczne bez żadnego fałszu. Martwię się bardzo o nią. Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie.
  6. Bauleńka już u mnie. Sunieczka po zabiegu czuje się "średnio" :( jest słabiutka i śpi. Oczywiście było ropomacicze i dodatkowo cysty na jajnikach. Został też pobrany guz (lub wycinek, przepraszam ale nie pamiętam) do badania histopatologicznego. Wyniki będą za około 3 tygodnie. Sunia ma zaburzenia hormonalne, tzn. wyłysienia na brzuchu i wewnętrznej stronie ud. Strasznie też wypada jej futro. Myślałam, że to efekt kąpieli suni, ale jednak nie. Wet powiedział, że ten zabieg powinien znacznie poprawić samopoczucie suni. Hormony powinny się też unormować. Jutro mam jechać z sunieczką do kontroli. Dostanie wtedy antybiotyk i leki przeciw bólowe. A tak sobie teraz śpi opatulona w ciepełku
  7. Dziękuję za obecność i kibicowanie malutkiej. Kaja dostaje tylko gotowane jedzonko z drobno posiekanym mięskiem. Niby kruszynka, ale zjeść lubi :) Już widzę po niej, że trochę przytyła. Zebra już nie odstają, ale jeszcze kręgosłup sterczy.
  8. Dzisiaj jadę z sunią do weta na godz.13 Wszystko się wypytam dokładnie o te guzy. Po zabiegu będzie musiała tam zostać kilka godz. Pewno odbiorę ją dopiero koło 18:00
  9. NIetety :( tak jest jak pieski nie miały dobrej opieki za młodu. Gdyby były wysterylizowane, to nie byłoby takich problemów :) Bardzo dziękuję za obecność i pomoc :) Szkoda, że tak mało osób odwiedza Kajusię :(
  10. Po wczorajszej wizycie u weta okazało się, że sunia ma guza 3,5 cm w jamie brzusznej, oraz liczne guzy w macicy. Sterylizacja jest konieczna ponieważ guzki w macicy blokują wypływ śluzu i stąd powiększony srom i ropomacicze. Co do guzów i operacji związanej z ich wycięciem, to wet powiedział, że konieczne jest badanie histopatologiczne, bo jeżeli okażą się złośliwe, to lepiej ich nie ruszać. Sunieczka była bardzo grzeczna podczas badania. faktura za USG
  11. Bardzo dziękuję za obecność na wątku Kaji Noc Sylwestrowa minęła nam bez większych emocji i wśród psiaków które nie specjalnie się bały. Wczoraj byłam u weta i oto opis wizyty Kaji
  12. Bardzo, bardzo dziękuję. Dzwoniła bardzo miła starsza Pani zainteresowana adopcją Majeczki. Jestem umówiona z Panią na wizytę PA w sobotę. Z rozmowy telefonicznej wynika, że to byłby bardzo fajny domek dla Majki. Pani ma dwa koty i bardzo tęskni za pieskiem który odszedł ze starości.
  13. Czy któraś z cioteczek zna się na czarach? Jeżeli tak, to pomocy Niech szczeniaki znajdą domki Mój dom wygląda jak pole minowe
  14. Nie ma skarbnika. Poproszę elik może się zgodzi.
  15. faktura za badania krwi, na fakturze jest imię Bunia bo jakieś musiałam podać u weta, ale po zakończonym bazarku imiennym sunia zostanie "przechszczona" ;)
  16. Ja absolutnie nie odebrałam tego jako Twój atak na mnie :) Chciałam tylko wytłumaczyć dlaczego takie faktury ;)
  17. Sunia boi się dotyku nawet wtedy jak mnie widzi. Ja mam wrażenie, że ludzka ręka na pewno nie kojarzy się jej z głaskaniem. Ja też mam nadzieję, że wyniki będą dobre.
  18. Kolejna bida Dostałam zdjęcia od ewu z opisem. Podobno Paula_t ma zrobić ogłoszenia, ale ona ostatnio zapracowana, więc gdyby ktoś był chętny do ogłoszeń :) Kaj to młodziutki, niespełna roczny piesek. Ma zaledwie 35cm w kłębie, jest niedużym przepięknie ubarwionym pieskiem. Poza niezwykłą urodą Kaj odznacza się cudownym, wesołym usposobieniem i ogromną ochotą do zabawy. Niestety piesek przebywa w schronisku i bardzo potrzebuje kochającego domu.
  19. Od kilku lat wstawiam "takie" faktury na różnych wątkach psów które są u mnie i nigdy nikt nie miał zastrzeżeń. Przy najbliższej wizycie u weta poproszę o opis co Kaja miała robione. Często na wątkach są wstawiane paragony na których nie ma żadnych informacji i nie widziałam tam żadnych wątpliwości. Jeżeli chodzi o przejrzystość, to dosłownie każdy może zadzwonić do weta który wystawił fakturę i podając moje imię i nazwisko oraz imię psa może dowiedzieć się wszystkiego. Gdybym wstawiała faktury fikcyjne, to na pewno dane lecznicy jak i moje byłyby zakryte. Kilkakrotnie spotkałam się z fakturami wstawianymi na wątkach gdzie wszystkie dane były zamazane.
×
×
  • Create New...