Makila

Ja też bardzo dziękuję teresaa118 za pomoc. Dzisiaj Kajusia znowu była u fryzjera na drobnych "poprawkach" W domu jak tylko widzi szczotkę to wieje. Nic nie pozwala sobie zrobić. Miała jeszcze kilka kołtunów na brzuszku i tylnych nogach i wszystko zostało wycięte :) Ale są też gorsze wiadomości. Po wizycie u fryzjera pojechałyśmy do weta. Kaja zaczęła pokaszliwać. Niestety bidulka przeziębiła się. Dostała antybiotyk i lek przeciwzapalny w zastrzyku i do domu w tabletkach (na 10 dni) Mam nadzieję, że szybko jej przejdzie. Kaja troszkę przytyła. Waży 3,3kg :) Faktura za dzisiejszą wizytę

Wczoraj przyszła karma dla szczeniaków.

Faktura za leki dla Karlosa

Zaginiona faktura ;)

Olafek ma bardzo fajnych właścicieli. Zamieszkał w Krakowie. W drodze do nowego domku zarzygał mi auto :( Na miejscu był bardzo wystraszony, jednak po kilku minutach biegał po całym mieszkaniu z merdającym ogonkiem :) Państwo przejęci, ale bardzo świadomi. Mam obiecane zdjęcia :)

Paula bardzo dziękuję Lecę podrzucać

Kupuję u weta. Nie wiem czy można kupić w necie bo nie szukałam. Nazwa to Cimalgex 80mg Są też 40mg, bo taką dawkę dostaje Karlos, ale wtedy wychodzi drożej.

Jest to strasznie ciężkie. Chodzę jak struta i co chwilę popłakuję. Najgorzej jest, jak muszę jechać do weta żeby ulżyć cierpiącemu psu. Już nawet wet wie, że jak przychodzę zapłakana, to tylko pyta czy podjęłam decyzję i cała reszta jest bez słów, bo ja nie jestem w stanie wydusić żadnego słowa. Nigdy też nie jadę sama, bo nie byłabym w stanie prowadzić auta. Nawet teraz, wspominając te ciężkie chwile, lecą mi łzy jak grochy. Cudownie jest wspominać psy którym się pomogło wyjść z choroby lub takie które z dzikusów zmieniły się w pieszczochy. Wspominać psy które odeszły jest strasznie ciężko :(

Chciałam dzisiaj wstawić fakturę za poniedziałkową wizytę u weta, ale niestety zapadła się chyba pod ziemie :( Nie mam pojęcia co z nią zrobiłam. Ostatnio moje myśli krążą wokół Megi. Jak nie znajdę to przy okazji kolejnej wizyty u weta poproszę o duplikat ( faktura była na kwotę 54zł)

Pepe w dalszym ciągu czeka na zabieg :( Nie mam pojęcia jak długo jeszcze trzeba czekać. Całe szczęści, że Pepe czuje się dobrze. Od czasu do czasu pokaszluje, ale nie ma większych ataków kaszlu.

Ja znowu z finansowym zapytaniem. Karlosowi została ostatnia tabletka przeciwbólowa na dzisiaj. Trzeba kupić kolejne. Proszę, napiszcie ile mam kupić. Jedna tabletka kosztuje 7zł i starcza na dwa dni bo dostaje po pół tabletki.

Kupiłam dla szczeniaków karmę, jak dojdzie to wstawię fakturę Gratulacje! Kupiłeś przez Kup Teraz Nazwa ROYAL CANIN Medium Junior 15kg+3kg +10xGRATISY(numer 4946946407) Cena kup teraz 169,90 zł za sztukę Liczba kupionych sztuk 1 Kwota za kupione przedmioty 169,90 zł Koszt przesyłki pokrywa Sprzedający Opcje dostawy Przesyłka kurierska Przesyłka kurierska pobraniowa Odbiór osobisty: 0,00 zł Odbiór osobisty po przedpłacie: 0,00 zł Odbiór w punkcie po przedpłacie: 0,00 zł Formy płatności Zwykły przelew (płatność z góry), Płatność przy odbiorze, PayU,

Ja również bardzo dziękuję za plakacik. Dzisiaj wyróżniłam szczeniakom ogłoszenia na olx i czekam na telefony ;)

Dzisiaj byłam z sunią u weta do kontroli. Wszystko jest ok, rana ładnie wygląda. Dzisiaj sunia znowu dostała zastrzyki takie jak ostatnio i jeszcze antybiotyk w tabletkach na kolejnych 5 dni. Teraz pozostaje życzyć suni duuużo zdrowia :) Jutro wstawię fakturę, bo dzisiaj miałam bardzo ciężki dzień

Jest mi tak przykro i smutno Nie mogę w to uwierzyć i nie dociera to do mnie, że Megusi już nie ma

Myślę, że z DS chyba będzie ciężko. Nie ma co ukrywać, że adopcje takich staruszków zdarzają się bardzo rzadko, ale kto wie. Kaja nie jest pierwszą taką starowinką którą wzięłam i te wcześniejsze były u mnie do końca.

Witam wszystkie cioteczki w Nowym Roku Dla Muszki końcówka roku była koszmarna. Sylwestrowych wystrzałów bała się panicznie :( Jak wlazła pod kominek, to za nic nie chciała wyjść. Pomijając fakt, że nie mam pojęcia w jaki sposób udało się jej tam wcisnąć. Nie wyobrażam sobie co ona by przeżywała gdyby była na zewnątrz.

No i wszystko jasne :) Na jednym zdjęciu z Baksiem jest rudy piesek Feluś który od ponad pól roku grzeje dupkę w swoim domku :)

Elisabeta masz rację. Najgorzej z fotkami. Żeby czasami nie były ze stokrotkami w grudniu :D

Sunieczka czuje się lepiej Apetyt jej wraca. Myślę, że będzie dobrze. Jutro wizyta kontrolna u weta. A to faktura za sobotnią wizytę

Link się nie otwiera więc nie mam pojęcia o jakiego rudego pieska chodzi. Jedyny rudawy u mnie to Toto od ewu,

Zaglądam do nieszczęśnika.

No niestety :( Pani się rozmyśliła :(

Podaj mi adres mailowy to wyślę zdjęcia z opisem :)

Sunieczka czuje się źle. Nie chce jeść ani pić. Przed chwilą wróciłam z nią od weta. Dostała antybiotyk, lek przeciw bólowy i wzmacniający. Dostała też antybiotyk na jutro. Jutro wet nieczynny, ale gdyby coś się działo to mam dzwonić. W poniedziałek kolejna wizyta. Fakturę za dzisiejszą wizytę wstawię później bo muszę teraz ogarnąć resztę towarzystwa ;)