Jump to content
Dogomania

alekcuk

Members
  • Posts

    439
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by alekcuk

  1. poszukuję kontaktu do jakieś fundacji huskych/alaskanów, najlepiej z Wrocławia. jest ktoś na dogo? :)
  2. jestem d...a wołowa, zapomniałam go zważyć w niedzielę... na szczęście Pati to zrobiła :) czyli dyszkę chłopak ma. trzymam kciuki!
  3. [B]Sabina[/B], jutro mogę zważyć Śnieżka, obstawiam że waży koło 10 kg. Jest średnio mały. Natomiast dom jest bardzo bardzoo potrzebny dla niego. On ostatnio w ogóle nie wychodzi na wybieg boksu, leży w środku. Taki bidulek smutny.
  4. ta też jest [COLOR=#ff0000][B]adoptowana[/B][/COLOR][quote name='Basia1244'][B] [FONT=Arial Black]Boks nr: 8 Nr schroniskowy: 2277/11 Nr na szyi: 482 W schronisku od: 22.12.11 Imię: Wiek: 8 lat[/FONT][/B] [B][SIZE=3][FONT=&amp] Opis: sunia była odebrana interwencyjnie w stanie zagłodzenia, długo przebywała na izolatce, ale teraz czuje się już dobrze i czeka na do[/FONT][/SIZE][SIZE=3][FONT=&amp]m.[/FONT][/SIZE][/B][I][SIZE=3] [IMG]http://img21.imageshack.us/img21/4370/p1020938f.jpg[/IMG] [/SIZE][/I][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/2331/dsc0220pw.jpg[/IMG] [IMG]http://img542.imageshack.us/img542/2817/dsc0224r.jpg[/IMG] [IMG]http://img560.imageshack.us/img560/6581/dsc0228y.jpg[/IMG] [IMG]http://img100.imageshack.us/img100/5100/dsc0226n.jpg[/IMG][/QUOTE]
  5. to nie były bardzo duże samce ale i tak napiszę o moich ukochanych dużych chłopakach, które pojechały w weekend do domku - a więc! Bokser Rico i, co mnie ogromnie cieszy, Sznaucer Przebój :D To, że boksiu pojechał, to zasługa Fundacji Boksery w Potrzebie ;) Krejzo, dziękuję :) no!
  6. skoro wątek nie zamknięty to chwalę się - moja piękna [B]niebieskooka Jackie[/B] poza schronem :) na razie nie broi, jestem w stałym kontakcie z uroczymi ludzmi którzy ją zabrali. Dziś [B]Aqua[/B] została adoptowana :) obie dziewczyny w boksie 13 siedziały. W tym boksie została moja Grecia kochana i Nutka. weekend był udany, dużo psów znalazło domy(dorosłe, młode, ale nie szczeniaki bo szczeniorów nie ma, tylko dwa) Również poszły do domków [B]dwie sunie[/B] z boksu 20/21(już sama nie pamiętam), to były nówki :) a no i do domku poszła ta bura średnia, podobna do Pigwy suczka, z krótkim ogonkiem ;) [B]boks 23[/B], tak mi się wydaje. tyle pamiętam z suczek. ale pewnie o którejś zapomniałam. a Fryga(huskowata) wróciła gdyż zrobiła się z niej agresorka, w domu skakała do ludzi. jestem w stanie w to uwierzyć... przydałby się domek dla niej, ale z bardzo zdecydowanym człowiekiem, który nie będzie jej rozpuszczał
  7. + sunia mix posokowca bawarskiego po dzisiejszym zwrocie z adopcji(wczorajszej) dziś od razu poszła do domku ;) a i... w schronie jest cudna 2-letnia boksereczka... jest tak chuda...boże, masakra! jej właściciele wpadli w dół finansowy i oddali ją bo nie mogli jej wykarmić. sunia ogólnie jest niedużym bokserkiem, charakter ma idealny... jest na 44 na kwarantannie, szukajmy jej domu bo płacze. i taka chudziutka...ktoś musi sie nią w domu szybko zająć
  8. adoptowana! [quote name='Basia1244'][B][I]Boks nr: 15[/I][/B] [B][I]Nr schroniskowy: [/I][/B] [B][I]Nr na szyi: [/I][/B] [B][I]W schronisku od: [/I][/B] [B][I]Imię: [/I][/B] [B][I]Wiek: [/I][/B] [B][I]Opis: [/I]haszczakowata [IMG]http://img715.imageshack.us/img715/8923/032nu.jpg[/IMG] [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/1911/028utr.jpg[/IMG] [IMG]http://img214.imageshack.us/img214/70/029az.jpg[/IMG] [IMG]http://img641.imageshack.us/img641/1871/030iq.jpg[/IMG] [IMG]http://img33.imageshack.us/img33/1398/031sa.jpg[/IMG] [/B][/QUOTE]
  9. co do pręgowanego w szczeniakarni - jeżeli wam chodzi o te dwa amstaffki, co poszły do chat - jeden biało-beżowy jest na chacie, mam z kobietą kontakt, piesek ma na imię Rocky i mówię - to nie ten pies. kobieta go ma i jest szczęśliwa. poza tym on przecież nie miał odmian pręgowanych. a drugiego z tej parki wzieli jacyś kolesie, duża rodzina, on chyba nie poszedł do Wrocławia, nie jestem pewna. i był w tym czasie trzeci - mix. amstaff/bull terier i on miał łatę pręgowaną - po tego leciała jakaś babka z Oleśnicy czy skądś. więc nie wydaje mi się żeby to w ogóle był kiedykolwiek nasz szczenior. ale nie wiem...
  10. to jest psiak który w schronie jest już długo, widocznie został‚ przeniesiony z boksu 46(o ile pamiętam). ja go nazywam Kubuś ;) ma około 3 latka, jest miły, nie zbyt wylewny do człowieka na spacerze, podstawowe komendy zna z tego co pamiętam ze spaceru(czesałam go wtedy i fajnie nam to szło). mogę się mylić ale raczej nie bo ta łatka na oku jest tak charakterystyczna... ;)
  11. a no i jeszcze z boksu 13 - jest sunia, duża, tricolor, która ma miano agresywnej. dziś byłam z nią pierwszy raz na dworze i jestem mile zaskoczona :) ma potencjał do bycia fantastycznym psem :) jest troszkę bojaźliwa, reaguje agresją w sytuacjach gdy czuje się osaczona przez obcą osobę. aczkolwiek na mnie w ogóle zębów nie pokazała, leżałyśmy na trawie, ona wywaliła brzuch do góry, daje się wszędzie dotykać. widać że ktoś(poprzedni właściciel) cośtam z nią robił bo pięknie siada, podaje łapę, leżeć też umie na komendę. wydaje mi się, że woli facetów, ale zobaczymy ;) agresja się pojawia tylko wtedy gdy ktoś robi coś względem niej na siłę - tego bardzo nie lubi. do innych psów fajna. nie ma zaufania do ludzi ogólnie, musiał jej człowiek zrobić krzywdę. zobaczymy co to będzie :)
  12. napiszę moje przemyślenia na temat Jackie - otóż poznałam się z nią bliżej, łażę z nią codziennie i łezka w oku mi się kręci jak oddaję ją z powrotem do boksu i muszę powiedzieć, że wcale nie jest dominująca, wcale nie jest aż tak energiczna - szybko się uspokaja i wtedy pięknie maszeruje koło nogi. ludzie mówią bzdury żeby usprawiedliwić oddanie psa, który po prostu im się już znudził lub przeszkadza im w życiu. pomimo swojego lęku ,bo bardzo boi się obcych, nie zauważyłam żadnej oznaki agresji. to jest jeszcze dziecko. i tak szybko się uczy że aż miło..... :) a no i bardzo lubi inne psiaki - chce się bawić. a jak jakiś warknie to poddaje się, nie wkracza w rywalizację. no cudo! ubóstwiam ją i zrobię parę ogłoszeń w miarę możliwości. powinna mieć doskonały dom! [quote name='Basia1244'][B][I]Boks nr: [/I][/B][B]23[/B] [COLOR=red][B]przeniesiona na boks 13[/B][/COLOR] [B][I]Nr schroniskowy: [/I][/B][B]2115/11[/B] [B][I]Nr na szyi: [/I][/B][B]1939[/B] [B][I]W schronisku od: [/I][/B][B]27.11.2011[/B] [B][I]Imię: [/I][/B][B]Jackie[/B] [B][I]Wiek: [/I][/B][B]8 mc[/B] [B][I]Opis:mix ON i huski, ponoć zadziorna, ale na boksie bardzo potulna i siedzi w kącie. Oddana, bo warczała na dziecko, generalnie nie poradzono sobie z nią, bo za energiczna, za dominująca ect. [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg43/scaled.php?server=43&filename=mg0033b.jpg&res=medium[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg844/scaled.php?server=844&filename=mg0028g.jpg&res=medium[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg585/scaled.php?server=585&filename=mg0038.jpg&res=medium[/IMG] [/I][/B][/QUOTE]
  13. no to zostały w schronie 3 spaniele, w sumie każdy młody, każdy trudny ;) coś trzeba kombinować! Fidela można jeszcze ze schronu wyadoptować ewentualnie, bo on nie jest taki zły - jak ma osobę silną, dominującą to jest fajnym psiakiem ;) po prostu trzeba go sobie podporządkować. ale 2 pozostałe to już przypadki nie dla każdego moim zdaniem ;) DT fajne by się przydało, co by je "ogarnąć" a następnie do domu! bo często ludzie w schronie pytają mnie o nie, no ale niestety...zazwyczaj są to ludzie z dziećmi, nie mający pojęcia o tym, jak charakterne to są psy, nie mający czasu na pracę z nimi... dlatego myślę, że one by nie zasiedziały się długo w DT, jest zainteresowanie spanielkami
  14. ale fajnie, że tak szybko wszystko wyszło ;) muszę powiedzieć, że Wy, 'spanielowcy', jesteście niesamowicie skuteczni :D malutka fajna, była w domku jako kanapowiec, pewnie mocno kochana, dlatego schron tak straszliwie jej nie służył
  15. w schronie drugi taki okruszek jest więc chętnych do schronu wysyłajcie ;) no troszkę większa od naszej Maleńkiej ale też fajniutka, i też była w dwupaku ;)
  16. ale fantastyczne zdjęcia, Maleńka taka szczęśliwa... no nic tylko kochać!
  17. VEGA została przeniesiona z poprzedniego boksu W KTÓRYM ŚWIETNIE DOGADYWAŁA SIĘ Z PSEM Barnim (czy jakoś tak)...i nagle stwierdzono że trzeba ją przenieść bo tworzy z nim za dużą komitywę. i przeniesiono ją do 61. myślę że los Vegi będzie jeden. zresztą to nie pierwsze zwierzę które zagryzła. a mi osobiście jest cholernie szkoda tego huskiego. jakbyście zobaczyły, jak wyglądał ten boks.........i tam w boksie jest jeszcze jeden czarny psiak, też amstaffowaty, nie wiem czy nie brał udziału w zadymie. i fakt, że Vegą nikt się nie interesował, rzadko kiedy spacerowała, wszyscy o niej zapomnieli. owszem, Vega jest uprzejma do ludzi, bo sama poznałam się z nią(była pierwszym psem którego dostałam na spacer w schronie) ale co z tego, jak została sama na tym boksie i wszyscy mieli ją gdzies?? nie wiem czemu, bo kiwa się na boki?? nikt z nią nie pracował. nie próbowano wypierać tej agresji do zwierząt, a ona niestety się rozwijała. i to jest tego skutek. ja nie wiem... dla Was to, że pies ZAGRYZA NA ŚMIERĆ innego psa nie dyskwalifikuje go??? bo samce się ustawiają i czasem robią to delikatnie. a tu był atak. i to raz a dobrze. bo do cholery cały dzień byłam wczoraj w schronie na dworze, miałam mnóstwo ludzi, łaziłam w tę i z powrotem. jak jest zadyma wśród psów to zawsze to słychać - wszystkie szczekają, niektóre piszczą i wiadomo już o co chodzi. a tu była CISZA.... nic się nie działo... jestem przerażona tym co widziałam, ciężko mi się zebrać po tym, i na prawdę - mi szkoda huskiego przede wszystkim. i chyba mam pretensje do przysłowiowego całego świata.
  18. Vega zagryzła dziś psa... na boksie 61 był taki husky fajny... nie wiem, kto chodził z Vegą na spacery?? czy ktokolwiek taki był??
  19. zdjęcia spróbuję zmotać ;) tylko muszę się dowiedzieć kto będzie najszybciej w schronie z aparatem
  20. Łezka [B]adoptowana[/B] ;) - nie spojrzałam w górę, że już Pati napisałaś o Łezce ;) sunia będzie miała jak w raju...
  21. bez nerwów, myślę, że jutro Pani L. nie wyda Mimi w byle jakie ręce, mała ma przeszłość w kartach i to ludziom też się nie podoba więc spokojnie. a w sobote, niedziele ja jestem od rana do 15 więc też będę przy niej
  22. może i by mnie zawiodła ale jak Aśka miała takie samo podejrzenie to było wiadomo, że coś jest na rzeczy ;) ale taka bezczelna kobieta....no i jak mi chuchnęła w twarz to hohoo... a i brzuszek taki ciążowy jakby...:niedowia:
  23. Fotek niestety brak ale są 2 nowe spaniele - jedna Boni, 8-letnia, słodka, miła, ma oczka do leczenia, jest nieduża - to taki fajny psiak, więcej nie ma na jej temat ;) natomiast jest na kwarantannie oddany przez właścicieli 3,5 letni Aron - i to ponoć trudny piesek, dzikowaty, nieufny, potrafi szczypnąć. 8-letnią sunię jak najbardziej do domu brać, kochać, wielbić, a z nim - pracować ;)
×
×
  • Create New...