Iniek

Karmen od czasu cieczki Pudi reaguje na nią zębami. Nie da się tego zlikwidować.

Proszę bardzo, słaba jakość ale robiona telefonem :oops: ahh... minęło bezpowrotnie: [IMG]http://img225.imageshack.us/img225/8048/pudziaikarmen.jpg[/IMG]

Weszłam sobie na pierwszą stronę i obejrzałam filmik z papużką - śmiałam się do łez! Pocieszny stworek! Gratulujemy zasłużonego wyniku :)

[quote name='Cheritka']To gdzie Ty mieszkasz, że masz taką wodę do kąpania :D[/QUOTE] Och tak, miło jest mieszkać 1h drogi nad Śniardwy. Nie mam serce zostawiać Pudi w domu nawet jak jadę na 1 dzień na mazury - ona tak kocha podróżować, sama pcha się do samochodu. Deer, mi się przy tej fotce przypomniało jak Karmen się wtulała w psa - jutro wstawię fotkę. Obawiam się że te czasy minęły bezpowrotnie... ;) Obama, mam więcej fotek Pudi nad jeziorkiem, jakby ci się kiedyś zebrało na wspomnienia to pisz :>

Chciałam zagłosować, ale mam problemy z rejestracją. Wracając do tematu barier i progów przy głosowaniach wewnętrznych, wydaje mi się, że rok, a nawet pół oraz min.100 postów to krzywdzące rozwiązanie dla sporej ilości nowych użytkowników -w tym chociażby mnie. Nie wypowiadam się tylko po to, żeby sobie nabić posty, a brałam udział w 2 bazarkach póki co, a w pełni użytkuję to forum od niedawna (zarejestrowałam się dawno, ale nie wchodziłam) i chyba nie budzę podejrzeń ani nie sprawiam wrażenia kogoś, kto chce zagmatwać porządek na forum? Taki próg 100 postów wykluczyłby mnie i wielu innych użytkowników z głównego celu tego forum - pomagania. Nie mam 100 postów bo najczęściej wchodzę w bazarek i oglądam, ostatnio wchodziłam w galerie ale tylko po to żeby zaznajomić się trochę z dogomaniakami.

Te z mewami super :D

Karmen niby nie gryzie kabli, ale w życiu nie odważyłabym się na to, żeby sobie żyła bezklatkowo, chociażby ze względu na Pudi (królica ją gryzie :shake: ) A tak na dzień dobry optymistyczna fotka: [IMG]http://img194.imageshack.us/img194/7441/pywak.jpg[/IMG] Nawet nie wiecie jaka dumna byłam ze upamiętniłam ten moment na fotce, bo Pudiśka trochę się wody boi :lol:

Hej hej hej! Fajnie że wpadłaś do nas! Wieczorem wrzucimy więcej fotek. Co tam u Pepcia bo ostatnio na forum SPK nie wchodzę tylko na dogomani koczuję hihi.

Można prosić zdjęcia myszek? No i jakieś nowości psiej części załogi :D

Smerf jest imponujący :) A Baryłka rozczulająca, piękna!

No proszę, tusiątko z forum SPK! Inga się kłania :razz: Że fotki super to chyba ci nie muszę mówić bo to na każdym forum ci piszą :evil_lol: Czekam na jakieś rewelacyjne zdjęcia Niuniusi i Sherry :loveu:

Hahaha, ale się pcha do kociego legowiska :D Nie ma co, urocza to ona jest!

U siebie w ogrodzie. Totalna prowizorka - nie mam jeszcze przeszkód jako takich profesjonalnych (lub chociaż takich, które by udawały profesjonalne ;) ) więc używamy czegoś w stylu: dwa krzesła + kij ;) Ale przecież ważna jest zabawa, a pies to nie esteta - nie ocenia agility po wyglądzie przeszkód tylko po tym jak się bawił :) Aaa, podeślij link do wątku twojej psiarni.

Świetne zdjęcia, ile bym dała żeby moją Pudi zobaczyć w wodzie :( Niestety ma uraz przez mojego wuja, który ją chciał "nauczyć pływać" i wrzucił do wody... wrrr... Mimo to lubi sobie czasem wskoczyć do płytkiej wody :D

Świetne zdjęcia, zwłaszcza te na którym oba psiaki targają jeden kij ;)

Przedstawiam wam Pudi - moją sunię w typie Pudla mini, 4-letnią. Amatorsko bawimy się w agility, Pudi lubi tresurę i naukę nowych sztuczek. Uwielbia jeść, bawić się, spacerować. Jest to typ psa-śmietnika, co znajdzie to je, toteż potem zmagamy się z rewolucjami żołądkowymi :shake: Pudi boi się panicznie huku petard oraz grzmotu burzy. A oto Pudi w całej okazałości: [IMG]http://img3.imageshack.us/img3/2360/mambo.jpg[/IMG] W tytule jest "Pudi i trochę więcej", toteż przedstawiam wam króliczkę imieniem Karmen, roczną łobuzicę, która niczego się nie boi. :diabloti: [IMG]http://img202.imageshack.us/img202/2199/2901112.jpg[/IMG] ...a ponad 2 tygodnie temu odfrunęła za Tęczowy Most 6-letnia papużka falista Lusia :placz: Kochanie będę o tobie pamiętać... [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/6863/904112.jpg[/IMG] Więcej fotek Pudi potem :loveu:

Kasi i Lena, jaka śliczna obroża! Mi się podobają obroże z takimi jakby apaszkami, ale zastanawiam się nad ich trwałością ...:roll: bo u nas obroża funkcjonuje tylko jako ozdoba i w razie jakby pies uciekł, to żeby widać było że ma obrożę, czyli nie jest bezdomny. Zastanawiam się czy nie kupić Pudiśce tabliczki identyfikacyjnej w razie ucieczki. Chociaż w sumie ona nawet jak wyczołga się pod bramą (do dziś nie wiem jakim cudem) to chyba nie wie gdzie iść i okrąża dom wracając pod furtkę :evil_lol: O coś w tym stylu: [url]http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://nokautimg2.pl/p-18-91-189192cee6555dc81153de889edde664500x500/chaba-obroza-chusta-szer-10mm.jpg&imgrefurl=http://www.nokaut.pl/pozostale-dla-psow/chaba-obroza-chusta-szer-10mm.html&usg=__3ZSXxpJVxs3zjUmmV9NhMp5iJc8=&h=500&w=500&sz=24&hl=pl&start=12&zoom=1&tbnid=ieXCqxFSKQRyGM:&tbnh=132&tbnw=130&ei=Jv0fTvaYJNK48gPX7LHIAw&prev=/search%3Fq%3Dobro%25C5%25BCa%2Bchusteczka%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26biw%3D1011%26bih%3D596%26tbm%3Disch&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=433&vpy=264&dur=1479&hovh=225&hovw=225&tx=138&ty=139&page=2&ndsp=15&ved=1t:429,r:7,s:12&biw=1011&bih=596[/url] Na spacerki to w szelkach, bo psica ma tendencje do ciągniecia, a obroża ją przydusza, szelki trzymają całe ciało :)

[quote name='behemotka']Drażnienie drażnieniem (głupie i niedopuszczalne), ale szczekanie na przechodniów "jak to pies" też ma prawo wkurzać :roll:[/QUOTE] Oczywiście, że ma prawo. Sama nieraz przechodzę koło jazgotliwego psa ale jakoś zaciskam zęby i idę dalej. Nie drażnię, nie krzyczę. Bo to pies, który pilnuje swojego terenu i ma prawo szczekać.

Głos oddany na Pipi i mam nadzieje że wygra... ja kocham psy ale nie wiem czy bym dała radę tak jak ona...

Eh, gdyby u mnie w "wiosce z prawami miejskimi" była straż miejska dawno bym do niej zadzwoniła. Natomiast Policji wolę nie wzywać, bo znając życie to ja bym dostała mandat za niepotrzebne wzywanie władz...

Raczej nie wierzę w to, żeby moje życie czy los były zależne od tego, czy obejrzę jakiś obrazek na necie :evil_lol:

Ja tam nie uwierze w zmysły mojego psa póki mi się coś takiego nie przydarzy. Pudi nigdy mnie przed niczym nie ostrzegała, prawdopodobnie dlatego że nic złego, poważnego się mi nie przytrafiło. Zawsze podziwiam egzorcystów, ja bym ześwirowała ze strachu :D

[quote name='Arwilla']Dobrze było by zmienić tytuł na "pies vs. niewychowane dzieciaki" czy coś w tym guście, bo wydaje mi się, że w tym kierunku to poleci... ;) Ja bym wolała, żeby poleciało to w tym kierunku, bo takie gdybanie nie bardzo ma sens... każdy może teraz powiedzieć "Gdyby zdarzyło mi się... to bym zrobił tak i tak" a w rzeczywistości gdybyśmy stanęli przed taką sytuacją to byśmy zrobili od razu to co serce podpowiada. Wracając do "Pies vs. niewychowane dzieciaki" to moim największym wrogiem są właśnie niewychowane bachory, w wieku 7-10 lat, które chodzą po dzielnicy domów jednorodzinnych gdzie zresztą mieszkam,i drażnią psy za ogrodzeniem machając przed nimi rękami i "warcząc" (nie wiem jak to nazwać, po prostu coś w stylu "Rau rau rau!" ). Moja sunia szczeka na ludzi jak to pies, ale kiedy ją ktoś drażni to szczekanie przybiera inny ton, więc od razu wiem że jakieś bachorstwo zebrało się przy bramie i z nudów wkurza mojego psa. Ostatnio np. postraszyłam 2 ok. 7-8 letnie dziewczynki, że wypuszczę psa na ulicę i wtedy będą mogły go podrażnić. Popatrzyły na mnie wybałuszonymi oczami i poszły. To niesamowite że tak młode pokolenie ma już w sobie wszczepioną znieczulicę i brak wyobraźni.

Koniecznie do przeczytania: "Marley i ja", moja ulubiona książka, czytałam ją dziesiątki razy i za każdym razem śmiałam się do łez z zabawnych przygód Marleya, a na koniec zawsze płakałam :)