paula_t

Troszkę mnie tu nie było, na wątku widzę cisza i ja też niewiele mam do przekazania w sprawie Baksika, bo wszystko....po staremu. Okropne upały są ostatnimi czasy, więc Baksik niespecjalnie chce wychodzić na zewnątrz. Aneta chcąc troszkę ochłodzić psiaki,polewała je wodą, ale Baksikowi zdecydowanie to nie przypadło do gustu i skończyło się jednym wielkim fochem ;) Wpłynęły pieniążki od Panny Marple w wysokości 200 złotych - deklaracje na 6 miesięcy plus 20 zlotych jednorazowo, deklaracja od Bjuty oraz 15 złotych od asuniab. Dziękuję z całego serducha:* Uzupełniłam rozliczenie:)

To była taka "torbiel" wypełniona płynem surowiczym. Nie znam się na tym, więc nie wiem czy dobrze zapamiętałam ;) Przebili, zrobiła się ranka, więc przez tydzień smarowaliśmy i już jest ok:)

Aniu, widziałam właśnie w zeszłym tygodniu w poniedziałek, jak byłam z Bandziorem z tym "bąblem", który mu się zrobił. Ogłoszenie wisi już kupę czasu, jest ich niewiele na tablicy, więc jest bardzo dobrze widoczne, ale jak i z ogłoszeniami internetowymi...Zresztą jakby ktoś dzwonił, to bym krzyczała ;)

Na pewno minie sporo czasu, zanim Irysek otworzy się na człowieka, ale powolutku, małymi krokami i wierzę, że będzie dobrze...Zresztą już ogoniasty w górze ;)

525 wyświetlenia, 43 pobrania telefonów i 2 obserwujących na samym olx... I cisza :( Mąż zolziatko zrobił przepiękne plakaty dla Baksika, które będę rozwieszać, ale gdyby ktoś chciał wspomóc, to chętnie wyślę na maila :)

Basiu, podeślij chłopaka do ogłoszeń, chyba że ktoś już mu robi?

Dawno nas już tu nie było, a dostałam wieści od Pani Ani i postanowiłam się nimi podzielić :) Lepszego domku chyba nie mogłam sobie wymarzyć:) "Witam Pani Paulino! Jula miewa się bardzo dobrze. Wyrosła na piękną suczkę. Jest już po sterylizacji (połowa kwietnia). Jest pełna werwy więc rozrabia jak tylko może. Z kotami żyje w pełnej komitywie. Wyjada jedzenie z ich misek a one wyjadają z jej (oczywiście jak Julka nie widzi). Jest bardzo mądrym pieskiem. Wszystko rozumie i słucha jeśli ma ochotę. Jest przyjazna i ze wszystkimi chce się bawić. Lubi pieski chociaż mało ma okazji pobawić się z nimi. Jest czujna, więc pilnuje domu (szczeka nawet w nocy). Biega po lesie za zwierzętami ale przybiega na gwizd. Bardzo często chodzimy z Julką i kotami do lasu (Balbinką i Ptysiem) to razem urządzają polowania na myszki, motyle itp. Zdjęcia były robione z naszych wyjazdów nad morze, jezioro Drawskie i wokół naszego domu. Link ze zdjęciami będzie za chwilę trochę długo się transferuje. Zdjęcia pochodzą z różnych miesięcy jej rozwoju. Pozdrawiam serdecznie"

Dzięki Asiu, każde ogłoszenie na wagę złota :) Pozwoliłam sobie podkraść tekst i zrobiłam Baksikowi taki pakiecik: olx.pl adopcjapsa.pl gumtree.pl przygarnijzwierzaka.pl morusek.pl adopcje.org adoptujemy.pl pajeczyna.pl pineska.pl tusprzedaj.pl neeon.pl najpewniej.pl petworld.pl e-zwierzak.pl eoferty.com.pl alegratka.pl ogloszenia.e-gratka.info oglaszamy24.pl ogloszenia.com hiperogloszenia.pl lento.pl rozglos.net cafeanimal.pl zwierzaki.nasza-lista.com bezrodowodu.pl pupil.com.pl krakusik.pl Oraz wyróżniłam ogłoszenie na olx: http://olx.pl/oferta/baks-ze-co-CID103-IDaQNrJ.html#078874888e;promoted

Oby tylko udało się Henia przed zimą do siebie przekonać i złapać:/

Gabrysiu, melduję się na wątku, postaram się jak najszybciej zapoznać :)

Gratulacje Gusiaczku! Zazdroszczę Ci, ja się nie mogę uwolnić od tego cholerstwa:/

Tylko troszkę chaotyczną :P Zdjęcia zrobiłam dla TŻ-a, bo uwielbia rude kociska :)

Bjutko, nie wiem jak Ci dziękować! Pieniążki już na koncie! Z całego serducha dzięki :*:)

Jestem, jestem ;) Dzięki Aniu, że zdałaś relacje, bo ja po dzisiejszej rozmowie telefonicznej z Elą stwierdziłam, że jestem beznadziejnym zdawaczem relacji z wizyt PA :P Rzadko się to zdarza, już kilka wizyt z Anią wspólnie przeżyłyśmy, a tym razem od razu po wyjściu obie stwierdziłyśmy, że chyba nie ma nawet o czym dyskutować, bo sytuacja jest jasna :) Z zamkniętymi oczami oddałabym tam psiaka, który jest pod moją opieką i wierzę, że Pimpuś będzie miał u Pani Ani cudowny dom :) Sama bym takiego sobie życzyła dla Baksika :P Kocury obłędne, do zacałowania i zamiziania, Pimpuś będzie miał fajnych braci :)

Gosiu, jak już wyadoptujesz swoje ;):) Żanetko, to absolutnie nie był przytyk do Ciebie. Mam nadzieję, że tak tego nie potraktowałaś. Jestem Ci ogromnie wdzięczna za prowadzenie fb Baksika. Chodziło mi tylko o to, że afery przyciągają ludzi, a jak psiak jest "bezpieczny", to już nie ma takiego zainteresowania ludzi.

Nie mogłam właśnie odnaleźć tego drugiego adresu mailowego:/ W każdym razie pieniążki już są na koncie, dziękuję Ci ślicznie:* Gosiu, nie musisz się tłumaczyć, wiem, że sama masz teraz multum wydatków na głowie i potwoooornie Ci dziękuję, że przez te miesiące wspierałaś Baksika:) Wiem, że już kiedyś prosiłam, ale jeśli są na wątku osoby, które mają fb, bardzo proszę o rozsyłanie Baksika, bo na wydarzeniu niewiele się dzieje, liczba osób biorących udział jest praktycznie stała. Sama nie mam fb, ale mam wrażenie, że jak jest jakaś afera, to zbiera się multum ludzi, ale jak chodzi "tylko" o pomoc zwierzakom, to tych osób jest niewiele...:/ W piątek Baksika ponownie ogłoszę, bo już chwilę nie miał robionego pakietu. Ostatnimi czasy stałe deklaracje Baksika mocno stopniały, więc gdyby ktoś, coś, kiedyś, to będę baaaaaardzo wdzięczna, bo Baksik ma aktualnie 120 złotych deklaracji stałych, z czego 50 złotych jest moich. Zastanawiam się czy jest sens wysyłać zaproszenia na wątek, bo tyle bidy wokół :(

Króciutkie wieści od Budryska ;) 'Hej, Budrysek jest zdrowy, wyleczył się z kataru i od tego czasu jest okazem zdrowia. Grzybek też. Chłopaki nie pałają do siebie miłością ale się tolerują. Straszny przytulasek z tego Budryska. Ruszać się nie lubi ale za to lubi leżeć na kolanach i mruczeć :)'