Jump to content
Dogomania

szafranekm

Members
  • Posts

    1887
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by szafranekm

  1. Fiduniu, trzymam kciuki za Twój domek.W razie deklaracji służę pomocą.
  2. [quote name='Enigma79']Ja też wpłaciłam 20 zł na konto Mrunio. Świetne wieści o informacji na stronie J.Steczkowskiej. A mnie się marzy, oprócz oczywiście zmiany przepisów i "mentalności" w społeczeństwie, zorganizowanie czegoś na wzór WOŚP... z zebranych pieniędzy można by było remontować schroniska, budować lub zaopatrywać w sprzęt kliniki dla zwierząt, ktoś wspomniał o policji ds zwierząt etc Może kiedyś się uda...[/QUOTE] Też jestem tej myśli i popieram.A J.Steczkowska była miłośniczką zwierząt - ładnie z jej strony.
  3. [quote name='Paula95']Szepnę mu w uszko, że ktoś o nim cieplutko myśli! :)[/QUOTE] Tak myślimy o Fidusiu cały czas i szukamy domku, może ktoś wypatrzy, a jeżeli nie to weźmie go do dt.
  4. [quote name='transylwania']Kubusiu, całuję Cię Kochany, na Mrunio piszą,że między 27 a 28 masz kolejne badania we wrocławskiej klinice-trzymamy kciuki psiaczku, dasz radę!!!ile serc koło Ciebie:)[/QUOTE] Ja też jestem z Tobą Kubusiu, polecam pomoc dla Ciebie jak mogę, nawet duzo cioteczek pyta na fb o Ciebie i o dane do wpłat. [quote name='Julia84']I jeszcze są przecież wpłąty na konto Mrunio. Nadal nie wiadomo jaka do nich kwota wpłynęla na Kube?[/QUOTE] Ja wpłacałam na konto Mrunio i nie wiem czy pieniążki doszły, a w lutym dalej chciałabym wpłacać.
  5. Ja tez czekam na zdjęcia Leosia, tak go dawno nie widziałam w całej okazałości, ostatnio w klinice:multi::multi:
  6. [quote name='MaDi']MMSowe ale jest;) [IMG]http://img683.imageshack.us/img683/5535/15012011090.jpg[/IMG][/QUOTE] Ojej jaki on grzeczny, Leoś nie do poznania.Nie wierzyłam że tak się uda.
  7. [quote name='Nooks']Tez jestem! Trzeba by chyba szukać jakiegoś dt skoro Fido tak źle znosi warunki schroniskowe..[/QUOTE] Tak Fidunio bardzo potrzebuję domku chociażby na razie dt, cioteczki pomóżcie w szukaniu.
  8. [quote name='malawaszka']najlepiej zacząć od wieeeluuu ogłoszeń! tylko przydałoby się więcej zdjęć chłopaka[/QUOTE] Ja jestem za daleko, aby móc zrobić zdjęcia.Z tego co wiem to wolontariuszkę w tym schronisku jest Paula95, ja prosiłam ją o to aby jak może zamieściła więcej zdjęć Fido, w całej okazałości.Zobaczymy, oby jej się udało.
  9. [quote name='Poker']Śliczny chłopaczek, szkoda ,że nie jest sunią, bo już by był u mnie.Sprawdźcie ,a może to sunia ? ;)[/QUOTE] Pieski też są kochane, a taki jak Fido jego spojrzenie mówi samo za siebie.
  10. Tak to jest Fido, ten piesek który miał pojechać do domku, ale rodzina po sprawdzeniu okazała się nie odpowiedzialna.
  11. Dzięki wielkie malawaszko za Twoje wspaniałe i wielkie serducho i za to co robisz.
  12. malawaszko dziękuję za zaproszenie, podnoszę sunię i postaram się coś uzbierać, aby wpłacić,ale mogę dopiero w lutym, na razie u mnie nie za wesoło z finansami.
  13. [quote name='malawaszka']skóra taka od pcheł i brudu[/QUOTE] malawaszka, mała czarna sznupka przypomina mi Leosia, też miał problemy ze skórą, tylko trochę większe.
  14. [quote name='ANETTTA']w górę w górę po psi domeczek[/QUOTE] Polecam benia na fb i nk.Mam witaminki Salvikal, firmy beaphar,które zamówiłam dla innego benia, ale on ma już miejmy nadzieję domek, może mogłabym wysłać je dla pieska.Co o tym myślicie.
  15. [quote name='Paula95']Mam do wam ogromną prośbę, to b. pilne [SIZE=4][COLOR=red]Cioteczki, poszukuję osoby, która mogłaby sprawdzić domek dla Fido. Małego kudłacza z gostyńskiego schroniska. Pani bardzo zależy na czasie. Chce pieska dla swojej mamy(mama oczywiście się zgadza), która straciła niedawno swojego psa podobnego do Fido i bardzo za nim tęskni. Dom zrobił na mnie b.duże wrażenie. Proszę o pomoc. Pani mieszka w miejscowości Naprawa. To koło Jordanowa. Ok.50 km od Zakopanego. Jeśli znacie cioteczki, które mieszkają w tych okolicach, to proszę napisać. To bardzo pilne. :smile: [/COLOR][/SIZE] Oto Fido: [IMG]http://i52.tinypic.com/2mflqja.jpg[/IMG][/QUOTE] Paula, co Fidem czy on już ma domek, czy jest jeszcze w schronisku.
  16. Ja też bardzoooo się cieszę, że benio znalazł DT.Właśnie niedawno listonosz przyniósł paczkę z witaminami, które zamawiałam, zaraz skontaktuję się z Justyną i wysyłam szybciutko, aby chłopak nabrał sił.
  17. [quote name='shirrrapeira']Piękne zdjęcia Kubusia, języczek i oczka super.[/QUOTE] Kubuś, wygląda lepiej.Rożnica widoczna, piesku uda się na pewno. Popieram, czy jest może już jakaś petycja w sprawie Kubusia?Selenga super banerek. [quote name='Wiedźma']Pamiętacie maluśkiego Mukiego? Jemu się udało mimo rozległych oparzeń - i Kubuniowi się uda![/QUOTE] Też tak myślę i bardzo bardzo trzymam kciuki za poprawę jego zdrówka.
  18. [quote name='marta9494']Ktoś wie gdzie jest teraz ten biedak?Jakby co to ja mogę wpłacić na jego leczenie jakieś pieniążki.Muszę tylko wiedzieć komu.[/QUOTE] Kubuś przebywa aktualnie w klinice dermatologicznej we Wrocławiu. Ja już wysłałam na konto fundacji Mrunio, aby się dowiedziałam o tragedii pieska. [quote name='marta9494']No!I i juz mi lepiej,dziękuję[/QUOTE] Też wierzę w to, że Kubuś dojdzie do zdrowia, ma przy sobie tyle dobrych duszyczek. [quote name='marta9494']Wiecie co ja myślę?Jak się zaostrzą przepisy, będzie dużo mniej takich przypadków.Teraz taki gnój kalkuluje.Zabiję spektakularnie psa,kota,kozę(nieważne)Dostanę zawiasy.I co?I nic!Zabiję raz i to nagram,zaimponuję temu i owemu,będę kozakiem,potem udam skruszonego i dostanę zawiasy.Zabiję raz,ale będę gwiazdą!On juz więcej tego nie zrobi,bo wie,że pójdzie(może)siedzieć,ale raz?Można!Nic ci nie zrobią!Za nim pójdzie jeszcze stu,pięciuset,tysiąc!I każdy zabije tylko raz!I każdy dostanie zawiasy i grzywnę....Wiecie co chcę powiedzieć.[/QUOTE] Doskonale Cię rozumiem i popieram ,ale wątpię, aby w naszym kraju coś się zmieniło na rzecz poprawy sytuacji i humanitarnego traktowania zwierząt. [quote name='dudson13']Czy potraficie sobie wyobrazić, jaki to ból ogromny, wręcz niewyobrażalny, gdy człowiek leży w szpitalu poparzony - wtedy uśmierza się ból najsilniejszymi lekami MORFINĄ, i zazwyczaj takie osoby szybko trafiają pod opiekę lekarza. Jak wyobrazić sobie ból, który towarzyszyół temu psiakowi??? Nie mam pojęcia.:( Całe szczęście, że jest już pod opieką dobrych ludzi. Musi z tego wyjść!!!!!!!!!!! A ludzi, którzy mieli tak genialny pomysł mam nadzieję, że spotak podobna sytuacja. To po prostu bestalstwo[/QUOTE] Tak to niesamowita tragedia, Kubuś nie może mówić, ale wystarczy popatrzeć na jego oczy, łzy same lecą:-( i serce pęka:-( [quote name='marta9494']No więc tak,dzisiaj będę miała nowe foty Kubusia,bo p Ela już od niego wróciła.Bedę miała nawet buziak Kuby dla nas:)Niestety niektóre wieści są niepokojace.Pojawiły sie powikłania po poparzeniach,ale wewnętrzne.Kuba stracił apetyt jest na płynnej diecie.Pani Ela dobija sie do Siemianowic,do kliniki,która się w oparzeniach specjalizuje.Kuba otrzymuje maści "ludzkie",leki typowo poparzeniowe też.Pani Ela również rozpaczliwie poszukuje weterynarza,który jest specjalistą od zwierzęcych poparzeń.Co do stanu skóry,pani Ela okresliła to cyt:"goi się jak na psie!":)Czyli trochę wolniej ze wzgledu na rozległość poparzeń,ale jednak tempo jest zadawalające jak na stan Kubusia.Jest jeszcze jedna sprawa.Mianowicie,cwaniak Kuba ze specjalnego kaftana wyłuskuje się w bardzo szybkim tempie.Wykombinował jakoś,że kaftan nie jest dla niego wielkim wyzwaniem i z lubością z niego zwiewa:)Dlatego też cały czas ktoś czuwa nad tym spryciarzem.Zmiana opatrunków trwa trzy godziny,przy asyście trzech osób.Prosba jest taka:moze któraś z was ma pomysł na kaftan dla Kuby,który by go nie uwierał,ale którego też nie rozkmini ,jak tu się z niego wydostać.Ważny jest też materiał.Żeby przepuszczał powietrze.Potrzebne są też...pończochy?dla Kuby.No może nazwę to getrami.Ale też jakoś to trzeba sprytnie rozwiązać,zeby mu je było ciężko sciągnąć.Może na rzepy?Zamek błyskawiczny?Ja tam kiepska jestem w wymyslaniu strojów.Kuba jest w szpitaliku za salą operacyjną więc dostęp do niego mają tylko lekarze i pielęgniarki.To chyba na razie tyle ,jak tylko będą foty od razu wstawiam.[/QUOTE] Nie jestem w stanie coś wymyślić na razie, ale jak byłyby propozycję bardzo chętnie bym kupiła i wysłała. [quote name='chwiladlapupila']Zbiórka pieniędzy na leczenie podpalonego Kubusia trwa nadal. W imieniu Fundacji Mrunio oraz Kuby bardzo serdecznie dziękujemy za wszystkie otrzymane od Was wpłaty. Kuba bardzo powoli wraca do zdrowia. Dzięki otrzymanym od Was darowiznom fundacja Mrunio zdecydowała się na zastosowanie bardzo drogiej technologii leczenia oparzeń - dla Kuby zostały zakupione specjalne opatrunki. Koszt jednego opatrunku "siatkowego" to około 140 złotych. Opatrunki zmienia się codziennie. Liczymy na Waszą dalszą pomoc. Z góry dziękujemy. Galeria zdjęć Kubusia zostanie dzisiaj zaktualizowana. Zapraszamy na stronę [URL="http://www.kuba.chwiladlapupila.pl"]www.kuba.chwiladlapupila.pl[/URL][/QUOTE] Na pewno będę dalej pomagac i śledzić losy Kubusia.
  19. [quote name='Ania+Milva i Ulver']Zaczynamy barfować powoli- na razie super, kupa piękna:) Wszystko jej smakuje, zjada co tylko dostanie-ale nie je łapczywie. Gdy ma jedzenie to broni przed psami, ja mogę jej miskę zabrać. Ciekawią ją małe psiaki:) Ma je totalnie gdzieś , nawet gdy wydzierają się jej prosto do ucha. Na duże lubi sobie szczeknąć. Cały czas trzyma się blisko mnie, nie chce chodzić sama po wybiegu nigdzie dalej. Załatwia się w kojcu-wczoraj zrobiła pierwszą kupę na śniegu. Myślę, że z czasem to załapie. Ogólnie bezproblemowa i kochana przytulanka. Tu idzie z machającą dupką i głowe ma wtedy tak na dół i tez nią macha an boki:) [IMG]http://lh5.ggpht.com/_GGUIRc7XF7o/TTrRe1rnGiI/AAAAAAAAAlE/1Ir7VPCknA4/della1.JPG[/IMG] Tu była chwila głupotki, ale tylko kawałek uchwyciłam. [IMG]http://lh6.ggpht.com/_GGUIRc7XF7o/TTrRaFXX6fI/AAAAAAAAAlA/_QCRCYdBTCo/della.JPG[/IMG] Przytulak. [IMG]http://lh4.ggpht.com/_GGUIRc7XF7o/TTrRg2J2IuI/AAAAAAAAAlI/zTyxkkDUsQY/della2.JPG[/IMG][/QUOTE] Bidulka śliczna, Dellciu, będzie dobrze.Ale pieszczoszek z beni, ona naprawdę bardzo potrzebuje ciepła i dobrego człowieka, może jeszcze zaufa człowiekowi.
  20. [quote name='jusstyna85']Może wstrzymaj sie z wysyłką do Schroniska,no chyba że dla innego psiaka :) P.Małgorzata odbierze go ok 12-13 00 :)[/QUOTE] Jak będę miała już witaminki to skontaktuję się z Tobą na pw i wskażesz gdzie mam do benia wysłać. Cieszę się bardzo, że na razie znalazł lokum, oby było wszystko ok.
  21. [quote name='jusstyna85']Wczoraj do Justyny zadzwoniła P.Małgorzata z FB,dzisiaj już z konkretną decyzją dania DT Benkowi. P.Małgorzata podobno już wielokrotnie pomagała psom(troche popytałam na dogomanii ). Jest zoofizjoterapeutką,ma wielkie serce :) Problem tylko z wizytą ,bo Pani chciałaby przyjechać już jutro,co dla psiaka jest idealne.Nie skombinujemy nikogo juz na dzisiaj,dlatego po ogólnym wrażeniu,popytaniu na dogomanii ,Schronisko zgodziło się na zabranie Benka. Trzymajcie kciuki ,a P.Małgorzate zapraszam do odezwania się tutaj i bardzo jej dziękujemy,także wszystkim na wątku:)[/QUOTE] Wspaniałe wiadomości, nad beniem czuwają dobre duszki...
  22. Szkoda:-( ale miejmy nadzieję, że znajdziemy domek, ewent.DT.
  23. Jak znam życie, to witaminki przyjdą w przyszłym tygodniu, ok.środy może.Dzwoniłam i prosiłam o szybką wysyłkę, ale w weekend nie wysyłają.Ja tylko je dostanę to szybką paczką wysyłam.Kontaktowałam się z Justyną wolontariat, która podała mi adres, ale dla pewności będę jeszcze dzwonić.
×
×
  • Create New...