Jump to content
Dogomania

mala90210

Members
  • Posts

    171
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by mala90210

  1. śliczny piesek :loveu: będziemy odwiedzać :lol::lol::lol::lol:
  2. śliczne psisko :loveu::loveu::loveu::loveu: mam nadzieje że z nim wszystko w porządku i że wraca do zdrowia ;) pozdrawiamy
  3. śliczne pieski :iloveyou::iloveyou::iloveyou::iloveyou: i jakie podobne do siebie ;) aż się wierzyć nie chce że są znalezione w różnym czasie i w różnych przypadkach :-o Kochane ;)
  4. Bardzo śliczny piesek jest z Bianki :iloveyou::iloveyou::iloveyou::iloveyou:
  5. też obstawiałam taką możliwość ale dopóki nie poprawi sie moja stopa finansowa nie moge sobie pozwolić na zakup karmy za 200 zł :/ a pozostałe nie maja tylu skladników odżywczych więc musze to czymś tanszym uzupełniać:)
  6. Ja go nie uczę siad za pomocą krzyku , on "siad"potrafi i nie muszę go tego uczyć ale jakoś muszę zareagować na jego ataki bo jak nic nie zrobię to pomyśli że nic takiego się nie stało więc następnym razem tez tak zrobi :razz: "krzyczę" na niego na prawdę bardzo rzadko w zasadzie to nie ejst nawet krzyk tylko podniesienie głosu , powiedzenie "fe" niegrzeczny pies i to wszystko a za każde ładne zachowanie dostaje smakołyk i pochwałę "grzeczny pies" lub jak nie mam smakołyku to go wymiziam , dzisiaj np bardzo ładnie przeszedł obok dwóch psów i ładnie mu za to podziękowałam i nawet przebiegł ładnie po dość wąskim murku "na smyczy" z czego byłam cholernie dumna ;)
  7. [quote name='karjo2']Mala, nie dopuszczajac innej opinii. [/quote] Dopuszczam inne opinie , bo po to tu jestem żeby ktoś kto sie zna na tym pomógł mi w moich problemach , teraz jestem na etapie uczenia Nerona skupienia , przychodzenia do nogi i aportowania tak jak ktoś powyżej mi radził ;)
  8. a no i się nie tłumaczę tylko piszę że kontakt z nim to ja mam bardzo dobry ale w domu , na dworze już jest nieco inaczej ale pracuję z nim żeby bylo tak samo :)
  9. [quote name='an1a']ogromnego entuzjazmu, radości właściciela i nagrody dla psa za uspokojenie się.[/quote] Nagrodę za dobre zachowanie i wykonanie zadania Neron dostaję zawsze :)
  10. Tak mi się przypomniało , bo ktoś tutaj mi zarzucił że mój pies ma mnie gdzieś i woli zabawki niż moje towarzystwo ;) w domu on mnie na krok nie odstępuje , leży cały czas koło mnie , jak ja się ruszę on od razu wstaję , jak idę do toalety siada koło drzwi i czeka aż wyjdę , jest dosłownie cały czas koło mnie , gdyby to tak samo wyglądało na dworze to chyba oszalała bym ze szczęścia ;) a co do ludzi to też zawsze patrzą na mnie jak na głupią , kiedy wyzywam Nerona , bo każe mu wtedy zrobić siad i wydzieram się na niego a on spuści głowę i oczami zbitego psa na mnie patrzy :roll: a ludzie pewnie sobie myślą jaki to biedny piesek a ta pani dla niego taka niedobra :shake:
  11. Daje psu miskę i patrze , jak zaczyna jeść to ok je a to co zostawi do wiadra a jak kreci nosem to zabieram mu miskę i dostaje jeść dopiero wieczorem a mimo to wybrzydza , wiele razy słysze od mamy "biedny pies , głodzisz go " więc nie wiem czy go nie dokarmia jak mnie nie ma chociaż obiecała mi że tego nie będzie robiła więc pozostaje mi w to wierzyć :)
  12. Oglądam to forum z otwartymi ustami :crazyeye: Nero rewelacyjnie wykonuje wszystkie polecenia , niesamowite , szkoda że ja zaniedbałam tresurę mojego Onka :placz: czy pies w każdym wieku może nauczyć sie sztuczek ?? ;)
  13. Mam pewien problem , jestem właścicielką bardzo wybrednego Owczarka Niemieckiego , próbowałam mu dawać chyba już wszystko , gotowałam mu kaszę z warzywami i mięsem (kręcił nosem ) , ryż z warzywami i mięsem (kręcił nosem ) , ryż z karmą z puszki (kręcił nosem ) ryż z serduszkami ( kręcił nosem ) ryż z wątróbką (kręcił nosem) nie wiem co już mu mam wymyślać :roll: suchą karmę podaje mu wieczorem i zazwyczaj zje ją całą ale na samej suchej karmie nie mogę go trzymać bo nie jest ona jakiejś super jakości i na pewno nie dostarcza mu wszystkich niezbędnych witamin , jedynie co mu najbardziej podchodzi poza ta karma to jajko dodane do ryżu ale chyba tez nie można dawac codziennie psu surowego jajka (wcześniej sparzonego ) hmmm co o tym myślicie ?? co wy podajecie swoim pupilom do jedzenia ?? ;)
  14. hmmm a gdzie zdjęcia pieska ??

  15. Mój pies ma 2 lata i 9 miesięcy i je 2 razy dziennie ;) rano ciepłe jedzenie które mu gotuję a wieczorem sucha karmę , ma podane i jak przez minute nie zacznie jeść odbieram mu miskę i następną porcję dostaję wieczorem i znowu czekam minute jak zacznie jeść ok jak nie to mu zabieram i dostaje rano :) to jest moja walka z jego wybrzydzaniem :)
  16. ja mam pytanie , czy pies codziennie może mieć podawane jajko surowe (sparzone oczywiście ) ??;)
  17. [quote name='paulina2904']Dzisiaj szłam z Bingsem na obroży ,bo szelki nie zdały egzaminu(miał czarwone miejsca od nich i muszę kupic inny model:shake:) i zobaczył psa (mniejszy kundelek) i zaczął się drzec na niego i szarpac i kiedy wracałam i go spotkałam to Bings się wywinął z obroży:angryy:(już kupiłam mu ciaśniejszą po tym spacerze) ja prawię zawał ,a on podchodzi i BAWI się z nim:-o po wszystkim podbiegł do mnie i zapiełam go i grzecznie do domu:cool3: [/quote] Znam to skądś , zanim dobrałam Neronowi odpowiednią obroże straciłam dużo kasy i nerwów , z tym że on jak był młodszy i się wywinął z obroży to nie chciał wrócić , raz to biegłam za nim az do pobliskiego lasu bo puścił się w pogoń za psem :mad: nie raz wracałam do domu z "zawałem" i jeszcze przez parę godzin latały mi ręce z nerwów a Neron był 2 dni obrażony po tym jak go skarciłam (oczywiście go nie biłam ) , wreszcie postawiłam na zwykłą obroże plus kolczatkę i teraz mam na tyle nad nim kontrolę że się nie wywinie ;) Dziś mogłam go pochwalić , niedaleko mnie mieszka taka kobieta która wystawia jedzenie przed dom i wszystkie bezdomne psy z okolicy zchodzą się do niej i z czasem zadomawiają , ma juz takich 5 psów i kiedy ide z Neronem one rzucają się na niego , ujadają i co tylko Neron zawsze nie był im dłużny a ja z bolącą ręką i z rozszarpanymi nerwami wracałam do domu , a dziś , przeszliśmy koło nich one jak zawsze rzuciły się na Nerona , Neron spojrzał się na mnie , ja powiedziałąm "fe" i Neron nawet nie szarpnął , szedł spokojnie przy nodze :crazyeye: byłam w wielkim szoku ale się udało :multi: No i oczywiście puźniej tresowanie na skupienie i na przychodzenie do nogi , jeszcze to kaleczymy trochę ale Neron już wie o co chodzi :) później dalszy ciąg nauki ;)
  18. [quote name='kendo-lee']A co ma wielkość psa do tego?Moja amstaffka jest o połowę mniejsza od ON,ale gdyby taki do niej wystartował to by go zjadła a resztki wypluła:evil_lol:Bardzo bezmyślnie zrobiłaś,a gdyby to były bullowate to też byś tak swojego Nerona puścił?Kiedyś możesz się zdziwić i wrócić do domu z samą obróżką.Ty jako właściciel odpowiadasz za swojego psa i jego bezpieczeństwo,a jeśli nie radzisz sobie z jego siłą to idź z psem na szkolenie.Ja ważę 50 kilo i wychodzę z 2 amstaffami,psem i suką.Uwierz one oba potrafią pociągnąć duży samochód i to bez specjalnego wysiłku,ale jakoś nie mam problemu z ich utrzymaniem i nie chodzą na kolcach.[/quote] Wiem że zrobiłam bezmyślnie ale już za to dostałam parę opini więc może wystarczy tego katowania mojej osoby za tamta bezmyślność :roll: Po to chce go wyszkolić żeby nie miec problemu z utrzymaniem go ;)
  19. [quote name='puli']Zajrzyj jeszcze na filmik w tym temacie: ;) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f30/koncentracja-139403/[/URL][/quote] Przeczytałam cały temat łącznie z obejrzeniem filmiku , robi wrażenie , jutro wypróbuje to na Neronie ;) aż się doczekać nie mogę (teraz jest już trochę za późno na spacery po polach , w domu to on jest posłuszny ) [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/68950.html"]Juliusz(ka)[/URL] nagradzam go talarkami z parówek , znaczy się , kroje parówki na talarki żeby te części nie były za duże i żeby w miarę szybko mógł to zjeść żeby nie wybić go z rytmu szkolenia poprzez pozwolenie mu żuć długo pokarm , niczym inny wcześniej nie mogłam go zainteresować a za taką parówkę robi wszystko ( w domu bo poza nim jeszcze z takimi kąskami nie próbowałam )
  20. [quote name='puli']Na poczatek przeczytaj to: [url=http://pies.onet.pl/12889,13,16,czy_psu_potrzebne_jest_szkolenie,artykul.html]Onet.pl Pies[/url] [url=http://pies.onet.pl/1262,13,16,niezastapiony_aport,artykul.html]Onet.pl Pies[/url][/quote] dziękuję za linki ;) bardzo interesujące artykuły jutro zaczynam naukę aportowania ;)
  21. Dobrze że mi za bardzo nie ma co opaść :eviltong:
  22. [quote name='puli'] W taki sam sposób typowy owczarek kontroluje owce, kozy, krowy i wszystko co należy do jego stada. [/quote] Hmmmm to ja jestem owcą , krowa czy wszystkim co należy do jego stada ??:P żartuje oczywiście :) no ok rozumiem rozumiem ale w takim razie co , to że Neron bawi sie w ten sposób z Qwendi to jest złe ????? to co ja na tym spacerze mam robić ?? skoro nie rozumiem waszym zdaniem to napiszcie mi to w punktach i najlepiej drukowanymi literami i nie ma co sie poddawac to mój pierwszy tak duży pies i nie wiem wszystkiego a na tresure profesjonalną jak na razie mnie nie stać a po 2gie u mnie takowej nie ma , musiała bym dojeżdzac co jest dodatkowym utrudnieniem
  23. [quote name='puli']Na tych pieciu minutach filmu widac ze pies znalazł butelke i wybrał samotna zabawe zamiast powrotu ze "zdobyczą" do przewodnika. To swiadczy o bardzo słabym zwiazku miedzy Wami. Tak samo jak to, ze pies nie przez cały film nie szukał kontaktu z Tobą, nie interesował sie co robisz, nie próbował zabawy... On nie ma zadnej przyjemnosci z Twojego towarzystwa, żyje własnym życiem, bez zwiazku emocjonalnego z człowiekiem i to widac na filmie bardzo dokładnie. [/quote] Tutaj musze sie nie zgodzic , Neron ma ze mna więź emocjonlna i na spacerach co jakiś czas przybiega do mnie sprawdzić co robię i jak idzie przede mną to zatrzymuje sie co jakis czas żeby sprawdzic czy za nim ide i czeka az do niego dojde po czym rusza , nie możesz oceniac moich relacji z psem widząc 5 minut jego powtarzam ZABAWY!!!! Dzisiaj szkoliłam go za pomoca parówki i muszę przyznac że spisał sie rewelacyjnie , wykonał każde polecenie jakie mu kazałam zrobić i to z taką radością w oczach że az miło było patrzec ;)))) Na spacer wybrałam sie do parku , specjalnie w zaludnione i "zapsione" miejsce w momencie jak chcial wystarowac do psa mówiłam "fe" i sluchał , co prawda ciężko mu to szło ale dał rade , raz tylko wyskoczył do kaczki idącej koło wody ale merdał ogonem więc chciał sie bawić , pociagnełam go z komenda "fe" i się uspokoił :)) więc jak widac nie mam z nim az tak dużego problemu i jego zabawy wcale nie przeszkadzaja mi w jego nauce bo on ma dzień podzielony na spacery z tresurą i na spacery z zabawą
  24. [quote name='Apbt_sól']no własnie , zamist zrobić mu doslownie minutowke PT przy obcym psie... wtedy zaczeło by miec to sens , co jakiś czas np. co 10 , minuta 2-3 PT - wtedy załapie ze Ty jestes lepsza niż zabawa z psem..a nie zostawiasz go z spem samopas ,jednoczesnie oczekujac posłuszenstwa w towarzystkie innych psiaków. a widzac obcego psa , zajac go ćwiaczeniami a nie konfrontowac .[/quote] On nie jest zostawiony samopas , jak zrobi cos źle to i przy niej jest karcony , jak za daleko odejdzie i nie przyjdzie jak go wołam to tez jest karcony to nie jest tak jak sobie wyobrażacie że ja puszcze psa Sebastian puści psa i mamy je gdzieś , pilnujemy je , wy zobaczyliście 5 minut filmu i myslicie że cały spacer tak wygląda , zrozumcie że one tez maja rygor ale maja tez czas żeby sobie swobodnie pobiegać
  25. Przyjmuje do wiadomości i robie to co piszecie np idąc z nim na spacer nagle staje mówię "stój " Neron staje mówię "siad" Neron siada , pociągam lekko za kolczatkę mówię "idziemy " Neron wstaje i idziemy i powtarzam to np z 5 razy albo idę z nim na pole mówię "siad" Neron siada mówie "zostań" Neron czeka az odejdę na jakąś odległość obrócę się klepne w lewą noge i powiem "do mnie" i wykorzystuje jego spacery do nauki ale kiedy spotykamy się z psem chłopaka wtedy daje mu się wyszaleć
×
×
  • Create New...