Jump to content
Dogomania

aldira

Members
  • Posts

    826
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by aldira

  1. wierzyć to jeszcze nie wszystko................ słuchajcie dziewczyny weźcie go ze schronu i zróbcie mu jakieś fajne fotki ,, może gdzieś w lesie a nie w schronisku.. moze komuś by sie spodobał....
  2. nikt sie nie interesuje tym piesekiem aby zabrac go do domku? mam propozycje , zróbcie mu piękne zdjęcia na dworze w zielonej trawie by wydobyć jego piękna sierść jego piękny wygląda , zobaczycie ze szybciutko znajdzie wtedy dom,,, jeszcze jedna propozycja jeżeli już zrobicie te super foty jamniczka wrzuć na pierwsza stronę tego wątku poniewaz ludzie wchodzą i chcą zobaczyć ślicznotę , tym czasami foty sa nie zbyt dobrej jakość jamniczek nie uwodzi swoim urokiem........... jeżeli chcecie naprawdę by znalazł domek posłuchajcie mojej rady jeżeli ktoś chce psa adoptować psa przez internet to muszą być piękne zdjęcia by człowiek mógł sie zdecydować i pojechać po pieska choćby na druga półkole świata.... a dla adopcji psa przez internet zdjęcia jego sa najważniejsze i kontakt w sprawie adopcji psa...
  3. jaka malutka sunia , az zal patrzec za jest w schronisku miedzy duzymi psami , na pewno sie boi biedulka.. moze toche przyspieszyc akcje zabrania tej kruszynki do DT?ogloszenia sa potrzebne trzeba jej pomoc stamtad wyjsc...
  4. co z amstafem? znalazl moze domek? czy jest w hoteliku?
  5. co nowego u psinki? tak sobie mysle patrzac na nia i zastanawiam sie czy tym ludziom ktorzy byli wlascicielami suczki nie bylo jej szkoda ze do takiego stanu ja doprowadzili? wiem byli biedni ale mogli chociaz poszukac jej nowego domku a nie trzymac ja w jakims brudnym miejscu...
  6. czy sunia jeest juz w domku? czy ja ogloszac jeszcze?
  7. biedak szuka domku... oby szybko go znalazł .. hop w gore pięknisiu po domeczek
  8. pojawi sie kiedy jej znajdziemy domek...... sliczna sunia .. czasami los jest okrutny, skazując psa na bezdomność.....
  9. w klatce jest trzymany? no bez przesady .. zeby schronisko tak traktowało psa , wiemy ze mial prze[rawe z dzieckiem ale to jeszcze nie powód zeby go zamykać w klatkach i w ten sposób znęcać sie nad nim... jezeli ten pies zostanie uśpiony będzie to przykład dbania o bezdomne zwierzęta w Polsce.. nikt poza osoba która ogłosiła psa nie podjął sie pomocy , najlepiej pozbyć sie nie wygodnego tematu a nikt nie pomyśli ze to zwierze czuje odczuwa strach ból .. moze wkoncu ktos zaopiekuje sie tym psem? ...Barkelona takie to jest dziwne ze ktos sie interesuje losem psa skazanego na klatke w schronisku? na smierc, sadze ze kazda osoba ktora zajmuje sie pomoca bezdomnym zwierzetom zainteresuje sie ta sprawa... czy aby sie nie myle jezeli tak to proze o sprostowanie......Dogoamnia jest zrobiona po to by wlasnie pomgac takim zwierzetom jak Kodi? ma byc zamkniety temat tylko niech ktos poda powod na jakiej podstawie ma byc zamkniety? to herezja jakas z tym uprzedzeniem do tego amstafa...
  10. I boksia poszła w końcu do domku? Czy nadal czeka? Coś cicho tutaj...
  11. [quote name='kaszanka']Ja tu widzę bullteriera skrzyżowanego chyba z dobermanem.[/QUOTE] ale biedny piesek , widac ze bardzo sie boi ......
  12. Zawsze są takie sytuacje, kiedy ktoś spotyka bezdomnego psa i pozwala mu odejść... powinno się NATYCHMIAST do siebie, przetrzymać a dopiero potem zawiadomić schronisko, organizacje lub szukać mu domu. Ktoś kto zajmuje się pomocą dla bezdomnych psów, nigdy by nie zostawił psa na ulicy jak w tym przypadku się stało. A tak to teraz nie wiadomo, czy pies żyje i gdzie jest. Zamiast zaczynać sprawę tutaj, lepiej działać od razu! A nie psa zostawić i pies nie wiadomo gdzie jest, zostawić go na pastwę losu.
  13. Jeśli psinka jest znaleziona, czyli obecnie bezdomna, więc osoba która ją tymczasowo przygarnęła nie ma prawa decydować o niej, czy będzie używana do "rozmnażania" czy nie. Wysterylizować ją zaraz, lub zgłosić ją jakieś organizacji żeby pomogli, zaopiekowali się suczką. No i skontaktować się z hodowcą! Nie wolno pozwolić aby zniszczono takiego pięknego psa. Będę śledzić wątek.
  14. wiec wróćmy do pieska amstafa Kodiego moze zaczniemy mu pomagać jakieś deklaracje na pomoc a moze kros znajdzie tani transport? a może napiszcie skad dokąd ten transport ma byc?moze cos poszukamy.....moze ja mam po drodze a moze ktos inny i dokladnie gdzie ma byc zawieziony? moze ktos sie zajmie powaznie pomoca temu psu i niech doprowadzi do szczesliwego konca tej smutnej opowiesci.... napiszcie kto ma dostep dp psa i kto sie nim zajmuje... aby go wyciagnac ze schroniska
  15. [quote name='Zofia.Sasza']Problem w tym, że ja - i zapewne jeszcze kilka innych osób - jesteśmy zdania, że pies powinien być uśpiony. Więc o pomysły, jak go wyciągnąć zgłaszasz się pod nieodpowiedni adres. I po raz setny - nie o to idzie, na co pies zasłużył. To jest zwierzę, nie można w jego przypadku używać pojęć "wina" czy "kara".[/QUOTE] jak latwo podjac decyzje o smierci? piszesz ze to zwierze a nie pomyslalas ze ty tez jest z gatunku ssakow? chcialabys bym podjela decyzje o uspieniu ciebie?
  16. jak zaprogramowany? czyś ty na głowę upadla? pies każdy pies jest zwierzęciem stadnym obiera sobie przewodnika w stadzie i będzie bronili jego i stado do upadłego az mu sil zabraknie ,... pies kiedy jest z człowiekiem zachowuje sie identycznie , wybiera sobie czlowieka jego zdaniem instynktem zachowawczym najsilniejszego i stanie w jego go obronie .... w tym wypadku był właściciel amstafa............. to tak samo mogla bys o człowieku powiedzieć ze jest zaprogramowany na zle zachowanie czyż nie tak? ,... co z Kodim ma szanse uratować swe jedyne życie jakie posiada? takich ludzi jak arabia..... prosze nie brac na powaznie bo chyba sama siebie nie bierze zbyt powaznie skoro wypisuje takie rzeczy nie zdrowe psychicznie...
  17. debata rozwija sie drogie panie,, wiec teraz pora na jakieś działanie?? pracujecie z psami bezdomnymi może macie jakis pomysł by go stamtąd wyciągnąć czas ucieka a nad jego głową wisi widmo śmierci .. może czas zacząć zmierzyc sie przeciwnościami losu i poglądami nie których ludzi ze pies zasłużył na śmierć ,zaczac pomogac mu wyjść ze schroniska?
  18. jej to on siedzi nadal w schronisku..... ja go oglosilam moze sie ktos zlituje nad nim..
  19. [quote name='Ola164']Nigdy nie poznalam jej bliżej, ale mam zdjęcia z między boksów: [IMG]http://img38.imageshack.us/img38/6646/aprga1.jpg[/IMG] [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/781/aprga.jpg[/IMG] [IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4308/aprga2.jpg[/IMG][/QUOTE] wez ja na spacer przecież masz szanse kiedy tam jesteś , jeszcze chyba wiesz jak suczki sa traktowane przez inne psy weź jej pomoc z niego wyjść może sie uda kiedy będziesz szukać czlowieka aby ja zaadoptował a nie tylko skarżysz sie ze nic nie możesz i tak dalej.. człowiek kiedy chce wszystko może zrobić....
  20. czemu siedzi w schronisku jeszcze? nie można jej poszukac czlowieka? taka ladna z niej psina i nic? może trochę zaangażowania i ktoś sie znajdzie szukajmy jej szybciutko domu a nie tylko narzekajmy , ona sama sobie nie znajdzie bo siedzi za kratami zamknięta to chyba wiecie>? szukajmy szybko domu wy i ja i inni
  21. wina za pogryzienie psa leży ewidentnie po stronie człowieka powinien ocenić zagrożenie i pilnować dzieci... czy pies musi umrzeć bo czlowiek byl niechlujem?zbiera ktoś pieniądze na wydostanie Kodiego ze schroniska?
×
×
  • Create New...