Kaj(t)ek

To ja deklaruję 50 zł/mc na hotel dla Rufusa. Jeszcze 2-3 osoby... i by było.

To będzie off-topic, ale wg mnie z Krakvetem trzeba uważać. Dwa razy dostałam od nich otwarte worki karmy. Nie dziurawe, tylko otwarte "zgodnie z instrukcją". Ja sobie chwalę "szybka karma" na Allegro. A Purina-Darling to świństwo w rodzaju Chappi i marketowych NN. I nie opłaca się ich kupować, bo pies je takiej karmy więcej niż lepszej jakościowo, a do tego prędzej czy później zaczynają się problemy zdrowotne. Ale o tym tu już wielokrotnie było.

Temu to dobrze :lol: . Chudzina jeszcze straszna, ale pysk - widać - charakterny.

Pinio wszystkiego najlepszego! :multi: Uff. Mam nadzieję, że dotarli szczęśliwie do domu.

Ale piękne psy, warto było czekać. Chaps :loveu: !!! Jeszcze! Jeszcze!

Brawo :) !

Gdzie jest teraz ogłaszany? Nie jestem z Częstochowy, więc lokalne media odpadają, ale mogłabym zrobić ogłoszenia (w necie i drukowane). W środę wyjeżdżam za granicę, wracam 1. grudnia. Jakby co, piszcie na pw albo na gg, ok? Może się uda... Są jakieś aktualne zdjęcia? Już na tych sprzed roku nie wyglądał najlepiej :shake:.

Niemożliwe, żeby taki piękniś nie znalazł nowego domu. Frodo ma ogłoszenia?

I nie znalazł się nikt odpowiedzialny z rodziny czy znajomych... :-( To musi być straszne, zostać całkiem samemu na starość, a jak potem jeszcze zostaje osierocone zwierzę... :-( On miał jakieś akcje? W lokalnej prasie, TV, w marketach albo na festynach?

A nie ma w pobliżu jakiegoś płatnego tymczasu? Albo może dałoby się go przewieźć, gdyby były deklaracje wpłat? Zupełnie nie orientuję się w takich sprawach i ile takie DT kosztują :roll:. Gdybym mogła, byłby u mnie :-(...

On siedzi w schronisku już 1,5 roku?... :-(

Jakie decyzje?... Psy znajdą ciepły kąt w Mielcu?

Powodzenia, malutka.

I co się dzieje z tym pieskiem?

Mogę tylko podbić na pierwsza stronę... Czy w takiej sytuacji nie lepsze byłoby schronisko (nie pseudoschron, tylko schronisko, gdzie pies ma koc i pełną miskę)?

:-( Gdyby choć DT...

Wyjątkowy :loveu: ! Proszę nr konta na pw; wyślę cosik po 1. grudnia.

Rany Boskie... Niech nowy dom i człowiek pozwolą mu zapomnieć tamto cierpienie. Jakie kroki podjęto wobec tych bestii - oprawców?

:lol: No, tak to można spadać. Kuruj się, waleczny psiaku. :)

Ten pies nie daje mi spokoju. :-( Tak bym chciała, żeby znalazł dom, jak najszybciej. Może nawet jeśli ta adopcja będzie niemożliwa, to zainteresowanie będzie dobrym znakiem... Trzymaj się, Kubusiu!

Trzymam kciuki za malucha. :thumbs:

Ten pies nie powinien być w schronisku :(.

Jaki on jest śliczny! :crazyeye::loveu:

:shake: Taki słodki pies...

Miło się czyta takie historie. Zdrowia dla Nero. :)