Jump to content
Dogomania

fioneczka

Members
  • Posts

    10757
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by fioneczka

  1. [quote name='mestudio']Bardzo dziękuję, czy podesłać numer konta? [B]Tylko teraz jeśli będą opłacone 2 m-ce to może wpłaty następne róbmy od końca czerwca, o ile pies nie pojedzie do BDT lub DS? Po co mam trzymać na koncie pulę pieniędzy? Te co wpłynęły do teraz byłyby już na wydatki lipcowe. [/B]Możecie pomóc mi myśleć w tym temacie?[/QUOTE] a nie uważasz że stałe deklaracje, gdyby wpływały na konto dałyby jakieś zabezpieczenie bo co będzie jeśli za 2 miesiące nie będzie pełnej kwoty deklaracji, skąd kasa na weta w razie W, skąd na kastrację czy szczepienia prawdę mówiąc nie rozumiem takiego toku rozumowania zawsze te "odłożone" będzie można przekazać innej bidzie jeśli nie zostaną wykorzystane
  2. [quote name='jo ka']Praktycznie - mam identyczna sytuację ! z tego bazarku [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242448-KONIEC-ROZLICZAM-na-chorą-CZIKĘ-!!-misz-masz-ciuszki-akcesoria-biżu-g-23[/URL] czekam na ostatnią wpłatę - albo jakikolwiek kontakt- i nic, cisza.. Dziewczyna o nicku [FONT=arial black][SIZE=3]ania z poznania [FONT=arial][SIZE=2]wygrała [/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT]fant, niedługo po zakończeniu bazarku (początkiem maja) słałam do wszystkich PW z info, bazarek trwał od 18.04 do 30.04. Po 20 maja powtórzyłam PW do niej z przypomnieniem, bo może gdzieś umknęło to uwadze, albo usunęła moja wiadomość, wiadomo, różnie się zdarza.. I nic... Nadal cisza... Widziałam, że w tym miesiącu była dostępna (zalogowana) na dogo. Na wątku bazarku również wytłuściłam prośbę o kontakt. :shake: Kończy się miesiąc.. a bazarek nadal nie zamknięty, że nie wspomnę o pieniążkach na które czeka chora malutka Czikusia:-( PS. chciałabym aby i moja sytuacja się szybko i pozytywnie wyjaśniła, jak u Ciebie, Murka.[/QUOTE] dałam znać Ani na FB ... to na pewno przeoczenie z Jej strony a nie świadome i celowe działanie (na pewno nie o kasę chodzi)
  3. [quote name='kcd']Dostaję upomnienia na wydarzeniu.[/QUOTE] myślę, że nie są to upomnienia a jedynie informacja natomiast jeśli chodzi o kwestię hotel czy DT mając mało informacji o psiaku, warto go umieścić np na miesiąc w hotelu i "poznać bliżej" jego zachowanie wtedy łatwiej jest oddać go do DT
  4. tak jak było dotychczas ... szukamy DT zamieściłam ogłoszenie na lokalnej stronie nie piszę o DT bo większość ludzi nie wie o co chodzi zobaczymy czy tym razem odezwie się ktokolwiek [URL]http://www.zinfo.pl/ogloszenia/wpis/44326[/URL] jeśli macie jakieś zastrzeżenia do tego co napisałam w ogłoszeniu, piszcie, poprawię EDIT dorzuciłam jeszcze tablicę ... choć jedną a może i więcej już ma [url]http://tablica.pl/oferta/suczka-w-typie-amstaff-a-szuka-domu-ID2XyYH.html#8a615f2c93[/url] dodatkowo dopatrzyłam się że zamawiając ostatnie ogłoszenia, 4 czy 5 pakietów po 50 ogł ... nie zmieniłam info o wieku i zamiast 4-5 jest 3-4
  5. wczoraj wieczorem doczytałam o Heksie ... ostatnie info jakie wcześniej czytałam to że jest w domu i nawet zęby pozwala sobie myć qrde niedobrze się stało, szkoda, że państwo razem od samego początku nie stworzyli mu domu ... przy psie takim jak Heks zburzenie "spokoju" który zyskał, przez Pana który się pojawił, przyniosło raczej przewidywalny skutek :/ a ja mam nadzieję że na weekend pogoda się zmieni i będę mogła do gAndzi pojechać ... Marek napisał że dziewczyna po przeniesieniu z kojca do pokoju uspokoiła się trochę ... zobaczymy
  6. [quote name='Noelle']o kurde, maaasakra......... :( ile ona teraz ma lat, skoro 2 lata szuka domu, z 5? no DT byłby wybawieniem... może spróbujcie jeszcze, np. z wydarzeniem na fb? wszystkiego trzeba próbować... :/[/QUOTE] tak ok 4,5 - 5 lat pewnie ma przez długi czas było ogłoszenie o DT za zwrot kosztów karmy, szczepień, w razie konieczności kosztów leczenia + ok 250 zł m-c za opiekę odezwała się pani z 2 letnim dzieckiem i cymbały które chwilę później chciały adoptować innego asta jednak jak usłyszeli o umowie na piśmie to "zrezygnowali" Marek twierdzi (przed chwilą dostałam maila z odpowiedziami na kilka moich pytań), że jest przeciwny lekom, jej nie trzeba leków tylko człowieka a najlepiej rodziny (gdzie prawie non stop ktoś jest w domu), ogrodu po którym będzie mogła biegać i nie będzie ograniczana. Ona jest radosnym, zwariowanym psem który uwielbia przestrzeń. Mieszkanie w bloku odpada bo będzie niszczyła, klatka kenelowa odpada, wiedząc co ona robi zamknięta w boksie. Do psów nie jest agresywna jednak mało który pies zniesie jej temperament. pojadę do niej w sobotę lub niedzielę (jeśli Marek z Łukaszem będą mieli czas)
  7. niestety, ona nie ma zębów :/ "zgryzła" je wyładowując swoje emocje tak wyglądała we wrześniu / październiku 2011 [IMG]http://img192.imageshack.us/img192/4705/dsc02489qa.jpg[/IMG] a tak w sierpniu 2012 kiedy przyjechała do hotelu u Marka [IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/IMG_1688.jpg[/IMG] [IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/IMG_1683.jpg[/IMG]
  8. [quote name='Kajusza']i własnie samo miejsce gdzie pies przebywa ... Niestety każdy kto usłyszy gdzie jest pies to rezygnuje bo daleko, pies trudny, ... szukałam miejsca bardziej dostepnego dla potencjalnych chętnych - m.in. na śląsku i w Szczecinie ... nikt nie chce zająć się Gandzią z uwagi, że pies praktycznie nie rokuje adopcyjnie i nikt nie chce problemu na głowie.[/QUOTE] Aniu psy adoptowane z Bogatyni zamieszkały w różnych miastach nie będę wymieniać wszystkich bo to bez sensu jednak Inka ... dziewczyny przyjechały z Trójmiasta po sunię z porażeniem (do leczenia) i nie potrafiącą niczego (bo ciężko szkolić chorego psa) Bruno ... pojechał do Poznania ... Pan Krzysztof adoptował psa który ugryzł listonosza fakt, jest daleko ale nie można mówić że umiejscowienie jest główną przyczyną faktem jest że nie każdy chce zdecydować się na problematycznego psa jeśli chodzi o inny hotel to rozmawiałyśmy wcześniej o hotelu u Sandry i Grzegorza ... oni by ją przyjęli ale co to zmieni? Gandzia nie chodziłaby na spacery w teren jak inne psiaki, nie jeździłaby nad wodę jak inne psiaki bo po prostu nie da się tego zrobić (chyba że Grzesiu udowodniłby gAndzi że to On dowodzi tyle ze znowu pojawia się problem ... finansowy przede wszystkim no i co to tak w ogóle da? potrzeba kogoś kto pod okiem Marka i Łukasza nauczyłby się obsługi gAndzi
  9. [quote name='Noelle']nie rozumiem co Wy mi próbujecie udowodnić... że to jest pies absolutnie nieadopcyjny? chcecie jej dobra czy nie? [/QUOTE] myślę ze raczej próbujemy naświetlić sprawę iż gAndzia nie jest słodkim aścikiem którego mozna wydać do adopcji i mieć "z bereta" i to co zacytowalam poniżej, jej problemy widać na pierwszy rzut oka i nie ma się co oszukiwać znalezienie domu dla niej graniczy z cudem [quote name='Noelle'] widziałam Gandzię, problemy z ekscytacją widać od razu, niestety nie miałam przyjemności lepiej jej poznać, oprócz pomiziania przez kraty w hotelu[/QUOTE] gdyby została puszczona na wybieg, bez smyczy, obroży pewnie zobaczyła byś rozbrykaną sunię która łapie życie pełną piersią inaczej by było gdybyś w tym czasie wzięła do ręki smycz, konewkę, torebkę ... pokazałaby Ci wtedy na co ją stać skąd u niej te zachowania ... co robił z nią człowiek u którego była zanim trafiła do schroniska ... nie wiadomo [quote name='Noelle']Kajusza, nie ma co się załamywać, nie wolno się poddawać, wiadomo, każdy ma chwile zwątpienia i to jest normalne, ale trzeba sprawę Gadzinki doprowadzić do końca, rozwieście plakaty, ogłaszajcie ją gdzie się da. :) nie odbieraj źle moich postów, faktycznie emocjonalnie do tego podeszłam, bo pewne rzeczy mi się nie spodobały, ale to przecież wszystko dla dobra tej psiny. :)[/QUOTE] chwile zwątpienia przychodzą jak się o kasie pomyśli ... póki co jest bezpieczna, jest pod dobrą opieką, Marek z Łukaszem dbają o nią na miarę swoich możliwości ... jednak co będzie dalej ? najlepiej by było gdyby ktoś z terenu Bogatyni i bliskich okolic się znalazł ktoś bez innych zwierząt, bez dzieci, bez pasji posiadania pięknego ogrodu spróbuję jeszcze raz umieścić ogłoszenie na lokalnych portalach może zdarzy się cud
  10. Rozważania Kajuszy są perspektywiczne… co dalej, co będzie jak skończy się „zapas” kasy na hotel. Gandzia to żywioł. Wesoła a może raczej „roztrzepana” suczka, nie wykazująca agresji do człowieka. Dla niej człowiek to „dawacz smaczków” … nie ma smaczków to i Gandzia ma go raczej w poważaniu. To taka zosia-samosia. Na spacerze puszczona luzem, jest w ciągłym ruchu,mam wrażenie, że ona potrafi być w kilku miejscach jednocześnie.Włazi do każdej kałuży, kładzie się w każde błotko … taki prosiaczek. Zawołana wraca natychmiast i siada oczekując nagrody.Łyknie co dostanie i dalej leci … ona nie ma czasu dla człowieka. To nie jest diabeł wcielony, to jest po prostu bardzo nieszczęśliwe psisko które nie ma pojęcia, że życie może wyglądać inaczej. „takiego psa jeszcze tu nie mieliśmy”to słowa Łukasza i Marka jeśli chodzi o smycz, ona ma respekt i toleruje, kiedy zapnie ją Marek czy Łukasz i to by było na tyle Gosia też mogła ją na smycz zapiąć,jednak Bożenka widziała co działo się kiedy próbował zapiąć ją mąż Gosi. Wszystko co stało wokoło fruwało a Gandzia latała jak wróbel. Taką akcję miałam okazję zobaczyć kiedy to postanowiłam, że zapnę ją na smycz i „będziemy sobie spacerować”. Mój Krzychu nawet zdjęcia nie zrobił bo go zatkało. Ona za wszelką cenę próbowała odebrać mi smycz.Nakręciła się tak że „nie patrzyła” za co łapie, gdyby miała zęby to miałabym pogryzioną rękę i to do samego barku. Łukasz odebrał jej smycz sposobem jednak musiał zasłonić się kolanem żeby nie wskoczyła mu na głowę tak jak mi, dopiero jak się hukła o jego nogę to„otrzeźwiała”. Wtedy dopiero komenda siad, FE i zapiął ją normalnie. Jej potrzeba człowieka z jajami,człowieka który od pierwszego spotkania pokaże, że to on dowodzi. I choć gAdzik łasy jest na żarcie tow takiej chwili smaczki nie wchodzą w grę, smaczka to mogłam sobie ja zjeść na pocieszenie. Jeśli chodzi o pozostawanie w boksie czy pokoju. W pokoju próbowała „wyjąć”drzwi to trafiła do innego, gdzie drzwi są „pancerne”, znaczy się obite tak, że ruszyć ich nie może. Nie może ich ruszyć to rozpierniczyła meble. Robi to wtedy gdy inny pies idzie na wybieg.Prócz tego wali w drzwi, skacze, szczeka. I nie ma znaczenia, że chwilę wcześniej wróciła z długiego spaceru. Myślałam, że jak będzie na zewnątrz, będzie widziała opiekunów, będzie miała kontakt wzrokowy z innymi psami to jakoś ją to uspokoi, no że nie jest odizolowana. Niestety efekt wręcz odwrotny, świr paleta normalnie. Gryzienie krat itd. Marek przeniósł ją do pokoju żeby sobie pyska nie rozwalała. Teraz tak analizując chyba wiem dlaczego u Gosi „straciła” zęby. Ona prawdopodobnie jechała siatkę próbując się wydostać tak między innymi. Jak Ania ją tam zostawiała to gAdzik trafił do dużego boksu z łóżkiem. Jak Bożenka u niej była to Gandzia była w niewielkim boksie, myślę, że została przeniesiona bo zaczęła niszczyć łóżko. Ją trzeba by nauczyć normalnego życia, że człowiek nie tylko smaczki daje za ładny siad, że głaszcze, przytula, rzuca piłeczkę. Że z człowiekiem jest fajnie. Tylko skąd wziąć tego człowieka kiedy nawet ogłoszenie o tym że szukamy płatnego DT (karma itp. + kasa za opiekę) nie dało żadnego efektu. Ja nie tylko nie mogę jej wziąć do siebie bo nie mam na to warunków, ja nawet nie mogę jej odwiedzać na tyle często by poznała innego człowieka. Żebyśmy mogły spędzić ze sobą trochę czasu. A przyczyna leży w kasie po prostu. Odwiedziny raz na miesiąc niestety nic nie dadzą. Czesiek też był specyficznym psem,też niszczył itp. Znalazł dom … fajny dom z fajnymi ludźmi. Wioska, stare podwórko bez pięknego trawnika gdzie może biegać całymi dniami z tym swoim bomerem. Jak chce śpi w domu, jak nie chce śpi na dworze. Dostaje jeść, jest kochany i wiedzie beztroskie życie. Tyle ze Czesiek nie wyrywa ludziom z rąk przedmiotów (bo u Gandzi nie tylko o smycz chodzi). Nie pożera konewek, nie wyrywa z rąk węża ogrodowego, miotły, grabi itd. Z Gandzią trzeba by nauczyć się żyć i nauczyć ją życia u boku człowieka... A mówiąc o lekach na wyciszenie ... zastanawiałam się czy gdyby takowe dostawała czy uspokoiłoby ją to choć na tyle żeby sprawdzić czy ona może "być innym psem". Czy podczas przyjmowania równie łatwo będzie popadać w ekscytację. Bo ona zwyczajnie "nie radzi sobie z emocjami".
  11. napisałam post i mi go wrąbało [B]Ania konkretny przykład który opisujesz kiedy Gandzia nakręciła się na smycz kiedy chciałam ją zapiąć Łukasz ją ogarnął w kilka sekund i zapiął na smycz ale musiał ją otrzeźwić bo próbowała wskoczyć mu na głowę tak jak mi[/B] a resztę co napisałam i mi "zginęło" napiszę jutro
  12. jestem na zaproszenie MALWY ... niestety, nie mogę wspomóc ani na stałe ani jednorazowo nawet ... przykro mi, przepraszam mam nadzieję że uda się zebrać potrzebną kwotę
  13. [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1131_zpsce1634c3.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1131_zpsce1634c3.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1126_zps921c7930.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1126_zps921c7930.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1123_zpsb518ceba.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1123_zpsb518ceba.jpg[/IMG][/URL]
  14. [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1153_zps1cb3f3ea.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1153_zps1cb3f3ea.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1142_zps7ec1bf9b.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1142_zps7ec1bf9b.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1139_zps2b18e0ee.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1139_zps2b18e0ee.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1138_zpsd504205a.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1138_zpsd504205a.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1136_zps70ee9c9f.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1136_zps70ee9c9f.jpg[/IMG][/URL]
  15. dzisiejsza Gadzinka [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1182_zps6eda449c.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1182_zps6eda449c.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1177_zpsbfea6d78.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1177_zpsbfea6d78.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1173_zps210fc1cc.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1173_zps210fc1cc.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1168_zps35614375.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1168_zps35614375.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s1134.photobucket.com/user/nitka31/media/Gadzik/DSCN1154_zps00b015b8.jpg.html][IMG]http://i1134.photobucket.com/albums/m604/nitka31/Gadzik/DSCN1154_zps00b015b8.jpg[/IMG][/URL]
  16. Gosiu, przez tel powiedziałaś mi że pan nie był do końca zdecydowany, dlatego nie było wizyty przed adopcyjnej. Przecież mogłaś zadzwonić, że jest zainteresowany pan i że trzeba wizytę zrobić i załatwić kastrację (na którą były pieniądze od darczyńców!). Mam nadzieję, że dzięki jajom, fajnej budowie i umaszczeniu nie zostanie "reproduktorem".
  17. KalmAid nie dał u Gandzi żadnego efektu niestety pomimo stosowania go ponad 5 tygodni (na początku w podwojonej dawce, później 1,5 dawki) z kojca zewnętrznego musiała być przeniesiona do pokoju bo za bardzo się nakręcała w boksie , a wtedy próbowała gryźć siatkę wychodzi na to że ten pies nie tylko do mieszkania ale i do kojca się nie nadaje Ania porozmawiaj z kimś kto ma pojęcie o wyciszeniu farmakologicznym i trzeba coś ustalić bo utrzymywanie jej do końca życia w hotelu nie wchodzi w grę a żaden pospolity zjadacz chleba nie będzie w stanie zapanować nad nią tak jak Marek z Łukaszem wnioski więc zaczynają nasuwać się same i chyba musisz to wszystko dobrze przemyśleć
  18. [quote name='Alicja']Czyli na podst umowy adopcyjnej wydająca osoba zrobi wizytę po adopcyjną ?? czy w umowie była zaznaczona kastracja do wykonania ??[/QUOTE] nie wiem Alu, Gosia pewnie napisze jak dzwoniłam to mówiła że jakaś koleżanka zrobi wizytę
  19. Itan w domu. Z adopcją nie miałam nic wspólnego, dziś dowiedziałam się że pojechał. Mieszka w okolicach Wrocławia, ponoć w domu z ogrodem. Więcej może napisze Gosia bo ja raczej wszystko co wiem to z sms-a. Wizyty przed adopcyjnej nie było, Itan jest niekastrowany. Ponieważ na niebieskim dziewczyny zrobiły zrzutę na kastrację to poprosiłam o przekazanie pieniędzy na sterylkę Niuni która jest u forumowej ARDNAS i jest na utrzymaniu Sandry i jej męża (karmę dostała od darczyńców ale się skończyła)
  20. [quote name='ECIA']Witam wszystkich . z wielkim smutkiem i bólem serducha informuję iż moja kochana Goja ( Ecia ) dziś rano odeszła... )[/QUOTE] :( [COLOR=#fff0f5]..........................[/COLOR]
  21. Aniu podesłała Grażynka Grażynko ja nie pamiętam nicku bo jakoś niedługo chyba po deklaracji przez Panią Teresę "caryca" mnie zablokowała na zawsze :diabloti:
  22. Ania a może zalogujesz się na forum fundacji i "odszukasz" Panią Teresę możesz na wątku napisać że prosisz o kontakt
  23. odnośnie Pani Teresy ... nie zrobię niestety nic bo na forum fundacji AST mam bana
  24. [quote name='Daniello85']Azyr jest juz po wizycie kontrolnej niestety pierwszy wyjazd 19 kwietnia musial byc przelozony a wizyta w klinice byla wczoraj, naszczescie z noga jest wszystko dobrze ladnie sie goi tak ze z tego co powiedzial lekarz za ok miesiąc ma sie calkowicie wszystko pozrastac i wygoic, za miesiąc kolejna wizyta kontrolna juz ostatnia[/QUOTE] czyli jeszcze chłopak na całkowitym zakazie biegania i skakania na łóżko, chodzenia po schodach spanie w klatce itd Daniel on się tak do klatki przyzwyczai że jak tą oddasz to sam Cię do sklepu po drugą zaprowadzi ;)
  25. kolejne 25 szt 26. [URL]http://alegratka.pl/[/URL] link na mailu 27. [URL]http://www.wywerna.pl/7-Wroc-aw/[/URL] link na mailu 28. [URL]http://www.n2m.pl/ogloszenia.html?page=show_ad&adid=26554&catid=77&Itemid=11[/URL] 29. [URL]http://www.neeon.pl/717398-itan-8230-mlodziutki-pies-w-typie-amstaff-a-do-adopcji.html[/URL] 30. [URL]http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/1411534240/Itan-mlodziutki-pies-w-typie-amstaff-a-do-adopcji.html[/URL] 31. [URL]http://sloniu.pl/191-Wroclaw/[/URL] link na mailu 32. [URL]http://www.polgratka.pl/annoucements/show/32887/itan-mlodziutki-pies-w-typie-amstaff-a-do-adopcji[/URL] 33. [URL]http://tlenek.pl/ogloszenie/itan-mlodziutki-pies-w-typie-amstaff-a-do-adopcji.html[/URL] 34. [URL]http://swistek.pl/[/URL] link na mailu 35. [URL]http://zwierzaki.a4z.pl/objects/show/id/7420/name/oddam-do-adopcji-itan-s-mlodziutki-pies-w-typie-amstaff-a-do-adopcji.html[/URL] 36. [URL]http://naszezwierzaki.info/15-oddam/7914-itan-mlodziutki-pies-w-typie-a.html[/URL] 37. [URL]http://zwierzaki.nasza-lista.com/[/URL] link na mailu 38. [URL]http://zwierzeta.azbazar.pl/ogloszenia/62009/[/URL] 39. [URL]http://www.pajeczyna.pl/[/URL] link na mailu 40. [URL]http://www.darmobranie.pl/oddam_za_darmo/zwierzeta/30133/itan__mlodziutki_pies_w_typie_amstaffa.php[/URL] 41. [URL]http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=7228[/URL] 42. [URL]http://www.tusprzedaj.pl/temp-52954/itan--mlodziutki-pies-w-typie-amstaff-a-do-adopcji--.html[/URL] 43. [URL]http://ogloszenia.atlas-zwierzat.pl/psy/oddam-psa/itan-mlodziutki-pies-w-typie-amstaff-a-do-adopcji_i171[/URL] 44. [URL]http://24on.pl/detail.php?id=20013[/URL] 45. [URL]http://ogloszenia.com/dolnoslaskie/oferty[/URL] link na mailu 46. [URL]http://wszystkotujest.pl/Zwierzeta/Psy/Wielorasowe,ogloszenie,1862458.html[/URL] 47. [URL]http://www.oddam-psa.pl/oddam-psa/itan-mlodziutki-pies-w-typie-amstaff-a-do-adopcji-4323.htm[/URL] 48. [URL]http://www.lento.pl/[/URL] link na mailu 49. [URL]http://tygodniowe.pl/78944-itan-mlodziutki-pies-w-typie-amstaff-a-d/szczegoly.html[/URL] 50. [URL]http://www.wstawaj.pl/ogloszenia.html?page=show_ad&adid=288086&catid=26&Itemid=11[/URL]
×
×
  • Create New...